Pierwszeństwo pieszych na przejściach nie uzyskało pierwszeństwa wśród rządzących

Trójwymiarowe przejście dla pieszychShuttestock

Rok od zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego o wprowadzeniu do kodeksu drogowego przepisu o pierwszeństwie pieszego przed wejściem na przejście nadal nie ma takich regulacji. Nowe przepisy utknęły na etapie konsultacji - podobnie jak propozycja odbierania praw jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h na autostradzie.

Zmiany przepisów dotyczące poprawy bezpieczeństwa pieszych na przejściach premier Mateusz Morawiecki zapowiadał w ciągu ostatniego roku trzykrotnie. Tymczasem od końca lutego w rządzie nie toczą się żadne prace nad zmianami prawa drogowego, dwa projekty opozycji nowelizacji kodeksu drogowego w tym zakresie tkwią nierozpatrzone w Sejmie - a PiS swojego projektu do Sejmu jeszcze w ogóle nie złożył.

Piesi na przejściu, kierowca jedzie dalej
Piesi na przejściu, kierowca jedzie dalejKontakt 24

Trzykrotne obietnice premiera

Pierwszy raz zmiany przepisów w celu poprawy bezpieczeństwa pieszych na przejściach premier Mateusz Morawiecki zapowiedział 29 października 2019 roku - dziewięć dni po tragicznym wypadku na warszawskiej ulicy Sokratesa, kiedy rozpędzony samochód śmiertelnie potrącił na przejściu młodego mężczyznę. We wpisie na Facebooku premier zapowiedział "Kompleksowy plan radykalnej poprawy bezpieczeństwa na drogach".

Drugi raz Mateusz Morawiecki wspomniał o tym 19 listopada 2019 roku w swoim expose. "Nie może być dłużej tak, że przejście dla pieszych jest najbardziej niebezpiecznym elementem na drogach. Badania pokazują, że piesi zachowują się w większości roztropnie na przejściach, dlatego wprowadzimy pierwszeństwo pieszych jeszcze przed wejściem na przejście" – mówił w Sejmie.

Kolejny raz tę obietnicę premier powtórzył miesiąc później. Na konferencji prasowej na błoniach Stadionu Narodowego 15 grudnia 2019 roku zapowiedział trzy ograniczenia: "Po pierwsze, jest to pierwszeństwo pieszego przed wejściem na pasy. Po drugie, jest to ograniczenie do 50 km/h jazdy pojazdów w terenie zabudowanym przez całą dobę. Również wdrażamy zasadę, że w sytuacji przekroczenia [prędkości] powyżej 50 km/h poza terenem zabudowanym, to również będzie można odebrać prawo jazdy".

Premier o zmianach dla kierowców
Premier o zmianach dla kierowcówtvn24

Zatrważające statystyki

Według statystyk policji w 2013 roku odsetek wypadków na przejściach dla pieszych przekroczył 10 proc. wszystkich wypadków - i od tamtej pory nie maleje. Niechlubnie rekordowy był rok 2017: 4322 wypadki na przejściach, co stanowiło 13,2 proc. wszystkich wypadków na drogach. Zginęło wówczas 267 osób, a 4309 zostało rannych (10,9 proc. wszystkich rannych w wypadkach, największa wartość od 2010 roku).

Liczba wypadków na przejściach dla pieszych w latach 2010-2019

Jeśli chodzi o liczbę zabitych na przejściach, najwięcej było w roku 2014 – 296; najwięcej rannych zanotowano w 2016 roku – 4324. Od czterech lat odsetek rannych w wypadkach na przejściach dla pieszych przekracza 10 proc. rannych we wszystkich wypadkach drogowych w danym roku.

Liczba zabitych i rannych na przejściach dla pieszych w latach 2010-2019 Konkret 24

Opozycja zgłasza projekty, rząd nie rekomenduje

Premier obiecał poprawę bezpieczeństwa - ale to opozycja pierwsza zgłosiła do Sejmu odpowiedni projekt ustawy. 21 listopada 2019 roku Koalicja Obywatelska w projekcie nowelizacji prawa o ruchu drogowym zaproponowała m.in. przepis: "Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju". Projekt skierowano do pracy w komisji infrastruktury.

Ze względu na - jak to napisano - "nieostre pojęcie oczekiwanie na możliwość wejścia na przejście dla pieszych" rząd nie rekomendował rozpatrywania tego projektu przez Sejm, zapowiadając jednocześnie swój projekt. Po takiej rekomendacji sejmowa komisja nie podjęła w ogóle prac nad tym projektem.

Piesi pod specjalnym nadzorem. Policja patroluje przejścia
Piesi pod specjalnym nadzorem. Policja patroluje przejściaFakty TVN

W sejmowej zamrażarce, nawet bez numeru druku (nie może więc być przedmiotem prac poselskich), tkwi projekt Lewicy - niemal identyczny jak ten KO. "Pieszy wchodzący na przejście, znajdujący się na przejściu lub oczekujący na wejście na przejście ma pierwszeństwo przed pojazdem" - brzmi kluczowy zapis tego projektu.

Brak prac na dwoma opozycyjnymi projektami może oznaczać, że Sejm zajmie się tylko projektem rządowym – o ile ten w ogóle trafi na Wiejską.

Wersja rządowa

31 stycznia 2020 roku Ministerstwo Infrastruktury skierowało do konsultacji i uzgodnień projekt nowelizacji prawa drogowego, w którym dotyczący dwóch kluczowych artykułów dotyczących bezpieczeństwa pieszych:

Art. 13 ust. 1: Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz (…) korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem. Art. 26 ust. 1: Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. ustawa Prawo o ruchu drogowym

Ministerstwo zaproponowało nową treść tych dwóch artykułów:

Art. 13: Pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko albo pieszy przechodzący przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz (…) korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

Art.26: Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się w tym miejscu lub na nie wchodzącego, i ustąpić pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na to przejście albo znajdującemu się na tym przejściu.

Niespójne i sprzeczne

Opiniując te zmiany ministerstwa, urzędy, organizacje i fundacje zajmujące się bezpieczeństwem na drogach, a także osoby prywatne wniosły ponad 80 uwag. Większość dotyczyła niespójności ministerialnych propozycji.

I tak: w swojej opinii Ministerstwo Sprawiedliwości zarzuciło tym propozycjom sprzeczność. "Pierwszy przepis mówi bowiem o pierwszeństwie pieszego znajdującego się na przejściu, natomiast ten drugi - o ustąpieniu pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście oraz znajdującemu się na przejściu. Unormowania te są wewnętrznie sprzeczne i obniżające poziom gwarancji bezpieczeństwa dla pieszych".

Z kolei spółka Tramwaje Warszawskie uznała, że obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu może skutkować wzrostem wypadków z udziałem pieszych, a to ze względu na długą drogę hamowania tramwajów; gwałtowne hamowanie może też powodować wypadki z udziałem pasażerów.

Policja alarmuje: niebezpieczne przejścia dla pieszych
Policja alarmuje: niebezpieczne przejścia dla pieszychFakty w Południe TVN24

Przeciwko nowy zapisom protestowała np. inicjatywa Stop Dyskryminacji Kierowców, twierdząc, że "pieszy, któremu da się złudną iluzję 'bezpieczeństwa', będzie, nie zdając sobie sprawy z ryzyka, podejmował próby wchodzenia na jezdnie bez oceny bezpieczeństwa".

Twórcy projektu ustawy zmienili więc projektowany zapis art.13 usuwając zdanie: "Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem".Zdaniem ministerstwa w połączeniu z nowym art. 26 "pieszy wchodzący i znajdujący się na przejściu dla pieszych ma de facto pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem ze względu na obowiązek spoczywający na kierującym pojazdem. Pieszy nie uzyskuje tym samym prawa wchodzenia na przejście dla pieszych bezpośrednio przed jadący pojazd".

Ministerstwa się nie dogadują

Od końca lutego - po tym jak Ministerstwo Infrastruktury odniosło się do uwag i zmieniło przepisy o pieszych – prace nad ustawą ustały. Pytany o możliwe przyczyny, ekspert ds. transportu Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, wymienia brak porozumienia między resortami infrastruktury i sprawiedliwości - jednak nie w kwestii przejść dla pieszych.

Jego zdaniem problem opóźnienia w pracach nad tą nowelizacją wynika z braku zgody ministerstwa Zbigniewa Ziobry na proponowane przez resort infrastruktury odbieranie prawa jazdy kierowcom za przekroczenie o więcej niż 50 km/h dopuszczalnej prędkości poza terenem zabudowanym. To również znalazło się w zapowiedziach premiera Morawieckiego.

Śmiertelny wypadek na ulicy Sokratesa. Prokuratura zaostrza zarzuty dla kierowcy
Śmiertelny wypadek na ulicy Sokratesa. Prokuratura zaostrza zarzuty dla kierowcyFakty po południu

W swoich uwagach do tej propozycji Ministerstwo Sprawiedliwości napisało, że jest ona nieproporcjonalna. Do zatrzymania prawa jazdy w terenie zabudowanym, jak przypomina resort, "dojdzie w sytuacji przekroczenia dwukrotności prędkości dopuszczalnej, a zatem 100 km/h, tj. o ponad 100%. Natomiast przekroczenie o więcej niż 50 km/h dopuszczalnej prędkości na autostradzie czy dwujezdniowej drodze ekspresowej stanowi odpowiednio przekroczenie o niespełna 36% i niespełna 42%". Ministerstwo zaproponowało, by sankcją w postaci zatrzymania prawa jazdy objąć "tylko te najbardziej drastyczne przekroczenia i przyjąć ją w każdym przypadku ponad dwukrotnego przekroczenia prędkości dopuszczalnej".

Resort infrastruktury ripostował, że "wyniku wypadków mających miejsce w obszarze niezabudowanym zginęło więcej osób, w co piątym wypadku zginął człowiek, podczas gdy w obszarze zabudowanym w co osiemnastym. Przyczynę takiego stanu rzeczy upatrywać można w tym, że na obszarach niezabudowanych kierujący rozwijają znacznie większe prędkości, często w jednym samochodzie ginie więcej niż jedna osoba, a ponadto pomoc lekarska dociera znacznie później".

Zdaniem Adriana Furgalskiego w tej kwestii rozstrzygnięcie należy do premiera. - Jeśli Mateusz Morawiecki chce wywiązać się ze swoich obietnic, powinien przeciąć ten spór, znaleźć rozwiązanie kompromisowe, tym bardziej, że kierunek tych zmian jest właściwy – komentuje Furgalski dla Konkret24.

Gniezno: Wypadek na przejściu dla pieszych. Potrącone cztery osoby
Gniezno: Wypadek na przejściu dla pieszych. Potrącone cztery osobyTVN 24

W tym sporze Ministerstwo Sprawiedliwości ma sojusznika w postaci Związku Powiatów Polskich. Starostowie obawiają się, że wraz ze wzrostem odbieranych praw jazdy trzeba będzie zatrudnić nowych pracowników w wydziałach komunikacji. "Szukamy zatem rozwiązania, które wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom strony samorządowej, o którą bardzo często w swoich wypowiedziach upominają się wszyscy politycy, wszyscy parlamentarzyści" – zapowiedział 7 października podczas obrad Sejmowej Komisji Infrastruktury wiceminister Rafał Weber.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shuttestock

Pozostałe wiadomości

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także czym skutkuje brak oficjalnych informacji i stosownych reakcji na fakty.

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24