FAŁSZ

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24
Wołodymyr Zełenski dołączył do spotkania Donalda Trumpa i Emmanuela Macrona
Wołodymyr Zełenski dołączył do spotkania Donalda Trumpa i Emmanuela MacronaReuters
wideo 2/5
Wołodymyr Zełenski dołączył do spotkania Donalda Trumpa i Emmanuela MacronaReuters

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kiedy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyjeżdża za granicę i bierze udział w międzynarodowych spotkaniach, często rosyjska propaganda przedstawia go jako ignorowanego przez światowych przywódców. By uzasadnić tezę, dobierane są odpowiednie kadry i zdjęcia. Tak też stało się przy okazji wizyty Zełenskiego w Paryżu.

Przypomnijmy: w stolicy Francji w weekend 7-8 grudnia odbyły się uroczystości związane z otwarciem odnowionej po pożarze katedry Notre Dame. Udział w nich wzięli światowi przywódcy, przedstawiciele organizacji międzynarodowych i Kościołów. Polskę reprezentował prezydent Andrzej Duda. Ze Stanów Zjednoczonych - oprócz prezydenta elekta Donalda Trumpa - przyjechała Jill Biden, małżonka ustępującego prezydenta Joe Bidena. Obecny był także m.in. brytyjski książę William, a także monarchowie z Belgii, Luksemburga, Monako i Norwegii.

W uroczystościach wziął udział także ukraiński prezydent. Wcześniej w Pałacu Elizejskim spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i Donaldem Trumpem. Po tym spotkaniu w internecie pojawił się przekaz o tym, że Zełenski został tam zignorowany przez gospodarza.

"Macron objął Trumpa ale nikt nie podszedł do Zełenskiego. Ukraiński dyktator musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego, gdzie odbyło się trójstronne spotkanie. Tam rozmowy trzech polityków trwały zaledwie 20 minut. Następnie Trump wsiadł do opancerzonego SUV - a, a Zelenski do małego szarego Peugeota" - napisano 7 grudnia na polskojęzycznym koncie, regularnie publikującym treści antyukraińskie (pisownia oryginalna).

FAŁSZ
Wpis z fałszywym przekazem o zignorowanym ukraińskim prezydencie.X.com

W komentarzach pod tym wpisem internauci często atakowali Zełenskiego lub pisali o nim w obraźliwy sposób: "czy może być większa zniewaga i bardziej dobitnie wskazanie jak bardzo nikim jest ten klaun"; "Natręta nikt nie potrzebuje"; "Czy powinno się wpuszczać na salony gościa w bluzie od dresu ? Okazuje brak szacunku i stąd między innymi wziął się grupowy ostracyzm"; "pokazano mu miejsce w szeregu" (pisownia oryginalna).

Jak sprawdziliśmy, powyższy post został niemal dosłownie przepisany z rosyjskiego wpisu na Telegramie opublikowanego 7 grudnia na koncie Ura.ru. I to zaledwie po kilkunastu minutach. "Ukraiński przywódca musiał sam wejść do Pałacu Elizejskiego, gdzie odbyło się trójstronne spotkanie. Tam rozmowy między trzema politykami trwały zaledwie 20 minut. Po tym Trump wsiadł do opancerzonego SUV-a a Zełenski - do małego szarego peugeota" - napisano cyrylicą (tłum. red.).

Ten wpis z kolei został zacytowany w całości m.in. przez anglojęzyczną stronę Prawda EN, która należy do rosyjskiej siatki propagandowej. Działają w niej co najmniej 193 strony przypominające serwisy informacyjne - w rzeczywistości rozpowszechniają prorosyjskie przekazy wśród odbiorców m.in. z Polski, Francji, Niemiec, Hiszpanii. Aktywność tej siatki opisywaliśmy kilkukrotnie w Konkret24.

Sprawdziliśmy przekaz o tym, czy Wołodymyr Zełenski podczas wizyty w Paryżu był ignorowany, że "pokazano mu miejsce w szeregu".

Bardzo ciepłe przywitanie Zełenskiego przez Macrona

Na stronie kancelarii prezydenta Macrona znaleźliśmy program jego aktywności zaplanowanych na 7 grudnia. Na godz. 16.45 przewidziano rozmowę w Pałacu Elizejskim z Donaldem Trumpem. 45 minut później - spotkanie trójstronne z ukraińskim prezydentem. Zełenski i Trump początkowo mieli spotkać się z Macronem osobno. Jednak prezydent Francji w ostatniej chwili zorganizował trójstronne spotkanie. Na godz. 18.00 zaplanowano uroczystość w paryskiej katedrze. Zatem te trzy głowy państw tego dnia uczestniczyły w dwóch różnych wydarzeniach, w dwóch różnych lokalizacjach.

Jak poinformował portal Politico, Trump na spotkanie z Macronem spóźnił się ponad 40 minut. Został przez niego przywitany przed wejściem do Pałacu Elizejskiego. Po uściśnięciach dłoni i krótkim pozowaniu dla fotoreporterów obaj przeszli do środka.

Niedługo potem przyjechał ukraiński prezydent. Nie został przywitany i wprowadzony do środka przez Macrona, a przez mężczyznę w garniturze, prawdopodobnie szefa francuskiego protokołu dyplomatycznego Frederica Billeta. Dlaczego? Zełenski przybył w chwili, gdy od dłuższego czasu trwało spotkanie Macrona z prezydentem elektem Stanów Zjednoczonych.

Zełenski dołączył więc do spotkania, które jak przekazało Politico, trwało niecałą godzinę. Jak podano potem na stronie kancelarii Zełenskiego, dyskutowano o sposobie wsparcia Ukrainy i ustanowienia sprawiedliwego pokoju. W Pałacu Elizejskim trzej politycy pozowali do zdjęć.

Po spotkaniu wyszli na zewnątrz. Prezydent Macron stanął w centrum, mając po obu stronach swych gości. Trump pożegnał się z Zełenskim. Następnie prezydenci wsiedli do samochodów i pojechali do paryskiej katedry.

Przed świątynią francuska para prezydencka bardzo gorąca przywitała Wołodymyra Zełenskiego. Zełenski serdecznie i długo ściskał się z Emmanuelem Macronem, a jego żonę Brigitte pocałował w policzki, co można było w mediach zobaczyć. Następnie w trójkę zapozowali do zdjęcia. Nagranie z tą sytuacją zamieścił jeden z użytkowników serwisu X i dodał komentarz: "Onucki od wczoraj kręcą 'przez nikogo nie witany Zeleński' 'ignorowany'" (pisownia oryginalna).

Ukraiński prezydent z pozostałymi głowami państw podczas uroczystości związanych z ponownym otwarciem paryskiej katedry Notre Dame MOHAMMED BADRA, Presidential Press Service of Ukraine, CHRISTOPHE PETIT TESSON, THIBAULT CAMUS/PAP

Na ciągłej transmisji opublikowanej m.in. przez portal brytyjskiego dziennika "The Sun"można zobaczyć większość z tych sytuacji. Widać też chwilę przybycia Zełenskiego do Pałacu Elizejskiego: to, że został przywitany przez przedstawiciela administracji prezydenta Macrona, który poszedł pierwszy i usunął się z kadru, gdy fotoreporterzy krzyczeli do Zełenskiego, by zapozował. I ten kadr później zestawiono ze zdjęciem powitania Trumpa przez Macrona.

Na transmisji widzimy też, że gdy prezydent Zełenski wszedł do paryskiej katedry, rozległy się oklaski. Następnie wylewnie przywitał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Politycy się objęli. Zełenski przeszedł na wyznaczone miejsce i tam również został ciepło przywitany przez zaproszonych gości. Uśmiechali się do niego i ściskali dłonie. Widać było, jak do ukraińskiego prezydenta podchodzą m.in. Gitanas Nausėda, prezydent Litwy z małżonką. Po uroczystościach w katedrze prezydent Macron urządzał oficjalną kolację - niewymienioną we wspomnianym wyżej programie aktywności. Uczestniczył w niej Zełenski, ale nie Trump.

Zupełnie nieprawdziwy jest więc przekaz o tym, jakoby Zełenski podczas wizyty w Paryżu był ignorowany, że nikt z nim nie rozmawiał, nikt na niego nie zwracał uwagi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: MOHAMMED BADRA/PAP/EPA

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24