"Początek polskiej okupacji Ukrainy" - fałszywe tezy Kremla po wizycie prezydenta Dudy w Kijowie

"Początek polskiej okupacji Ukrainy" - fałszywe tezy Kremla po wizycie prezydenta Dudy w KijowieJakub Szymczuk/KPRP

"Warszawa szykuje aneksję Galicji", "Ukraina zostanie przekazana pod polski protektorat" - takie między innymi tezy prokremlowskiej dezinformacji nagłaśniają prorosyjskie kanały po ostatniej wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Kijowie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Kijowie 22 maja, który jako pierwsza głowa obcego państwa od początku wojny przemawiał w ukraińskim parlamencie - Radzie Najwyższej - uruchomiła akcję dezinformacyjną w prorosyjskich kanałach. Podczas wystąpienia Andrzej Duda mówił dużo o przyjaźni i współpracy polsko-ukraińskiej. "Wierzę, że to dobro, te nawiązane przyjaźnie między milionami Polaków i Ukraińców sprawią, że będziemy dobrymi sąsiadami już na zawsze" - stwierdził. "Moment dziejowy na nowo kształtuje nasze relacje. (...) Nadszedł dzisiaj czas, w moim głębokim przekonaniu, na nowy, polsko-ukraiński traktat o dobrym sąsiedztwie" - dodał.

Wiele o jedności mówił także Wołodymyr Zełenski, który przemawiał w obecności polskiego prezydenta. "Chciałbym podziękować polskiemu Sejmowi za niedawno uchwaloną ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy. To bezprecedensowa decyzja, zgodnie z którą nasi obywatele, którzy zostali zmuszeni do przeniesienia się do Polski z powodu rosyjskiej agresji, otrzymają niemal takie same prawa i możliwości jak obywatele polscy: legalny pobyt, zatrudnienie, szkolenia, opieka medyczna i ubezpieczenie społeczne" - powiedział Zełenski, dodając: "I ten krok nie pozostanie jednostronny. W najbliższej przyszłości przedstawię Radzie Najwyższej Ukrainy podobny projekt, projekt lustrzany".

Między innymi ta złożona przez prezydenta Ukrainy obietnica projektu ustawy o Polakach stała się pożywką dla prokremlowskich mediów. Dodając do niej nieprawdziwe informacje, stworzono narrację, według której wizyta Dudy w Kijowie była "początkiem legalnej, polskiej okupacji Ukrainy".

"Zełeński przekazał Ukrainę polskiej administracji"

Taki właśnie tytuł: "Wizyta Dudy w Kijowie: zaczyna się legalna, polska okupacja Ukrainy?" miał tekst z 23 maja na rosyjskim portalu Politnavigator.net. W leadzie napisano: "niedzielna wizyta prezydenta RP Andrzeja Dudy w Kijowie przekształciła się w ogłoszenie sensacyjnej ustawy, która przyznaje bezprecedensowe prawa obywatelom polskim na Ukrainie". A dalej: "Niektórzy obserwatorzy uznali to za potwierdzenie informacji, że Warszawa szykuje aneksję Galicji. Zwłaszcza w kontekście niedawnej wypowiedzi polskiego prezydenta, że wkrótce nie będzie granic z Ukrainą".

Andrzej Duda rzeczywiście 2 maja podczas obchodów Dnia Polonii i Polaków za Granicą powiedział, że "teraz nie ma granicy między Polską a Ukrainą" - ale był to cytat z prezydenta Zełenskiego, który 5 marca w nagraniu na Facebooku skierowanym do Polaków stwierdził: "Tak naprawdę nie mamy już granicy z przyjazną Polską. Ponieważ razem jesteśmy po stronie dobra". Ta metafora odnosiła się oczywiście do pomocy, jakiej Polacy udzielili ukraińskim uchodźcom.

Czyli autor artykułu w Politnavigator.net, wyciągając tę wypowiedź z kontekstu, nadał jej nowy: potwierdzenie przyszłej aneksji Ukrainy przez Polskę, której kluczowym elementem ma być ustawa o specjalnym statusie Polaków w Ukrainie zapowiedziana przez Zełenskiego. Wprawdzie autor napisał, że "Zełenski nie ujawnił szczegółów projektu, który planuje przedłożyć Radzie" - ale jej "sensacyjne punkty" przytoczył za cytowanym w tym samym tekście prezenterem rosyjskiej telewizji państwowej Rusłanem Ostaszko.

Zdaniem tego rosyjskiego propagandzisty dzięki nowej ustawie Polacy w Ukrainie będą mogli sprawować urzędy pochodzące z wyborów; być powoływani do władz publicznych, na sędziów oraz na wyższe stanowiska w przedsiębiorstwach obronnych; uzyskiwać dostęp do tajnych informacji; natomiast polska policja będzie miała prawo pilnować porządku na terytorium Ukrainy. "W rzeczywistości Zełenski przekazał Ukrainę polskiej administracji" - stwierdził Ostaszko.

W tekście cytowani są jeszcze inni Rosjanie, którzy mają już wiedzieć, co będzie w ustawie Zełenskiego. Publicysta Jurij Wasiljew uważa, że ustawa "daje polskiemu wojsku prawo do udziału w konflikcie w imieniu Ukrainy, bez wciągania do konfliktu Polski i NATO". Co więcej: do ustawy zostaną rzekomo dołączone "tajne protokoły" dotyczące ukraińskich terytoriów. To jasne odwołanie do tajnych protokołów dołączonych do paktu Ribbentrop-Mołotow z 1939 roku, w których III Rzesza i ZSRR podzieliły Polskę.

Teza o zezwoleniu na udział polskiego wojska w konflikcie w imieniu Ukrainy pozwoliła płynnie przejść autorowi tekstu w Politnavigator.net do opisania ustaleń dowódcy wojskowego Siemiona Piegowa - otóż "powołując się na swoje źródła", poinformował on o przybyciu polskich posiłków w sile dwóch batalionów piechoty na Ukrainę. Ten fejk został opublikowany w sieci już w dzień wizyty prezydenta Dudy w Kijowie 22 maja - polskie Ministerstwo Obrony Narodowej określiło go "oczywistym propagandowym działaniem Federacji Rosyjskiej". Jak widać, mógł być elementem szerszej kampanii.

Kampania ta oparta jest na fałszywych tezach: nie wiadomo bowiem, co znajdzie się w projekcie ustawy o specjalnym statusie Polaków. Według prezydenta Zełenskiego ma być podobna do tej uchwalonej przez polski Sejm w stosunku do Ukraińców.

Michał Marek, doktorant z Uniwersytetu Jagiellońskiego i założyciel Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, zwrócił uwagę na artykuł Politnavigator.net. W komentarzu na Twitterze ocenił, że przekaz o planach okupacji Ukrainy przez Polskę bardziej niż na Ukraińców może oddziaływać na Rosjan, na "osoby znajdujące się pod wieloletnim wpływem rosyjskiej propagandy".

"Poważny krok w kierunku przekazania kraju pod polski protektorat"

Te same tezy pojawiły się 24 maja w tekście "Kontyngent wojskowy Polski sprawi, że likwidacja Ukrainy stanie się nieodwracalna" opublikowanym w portalu Rubaltic.ru. To szerzący rosyjską dezinformację portal o krajach bałtyckich i Polsce należący do Research Center on Societal/Political Issues "Russian Baltics" w Kaliningradzie. Na nowe logo nałożono literę "Z" kojarzoną z poparciem rosyjskiej agresji na Ukrainę.

W tekście autor pisze: "Decyzja Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o przyznaniu obywatelom Polski specjalnych praw jest poważnym krokiem w kierunku wkroczenia polskiego kontyngentu wojskowego na Ukrainę i przekazania kraju pod polski protektorat. Jeśli tak się stanie, Polska faktycznie usankcjonuje podział Ukrainy i ustanie jej istnienia w obecnym kształcie". I dalej: "I nie, nie do tego dążyła Rosja. Moskwa od samego początku uznawała upadek ZSRR i granice byłych republik radzieckich za obiektywną rzeczywistość. Nowoczesna Rosja nigdy nie miała roszczeń do swoich sąsiadów, w tym Ukrainy".

Zacharowa o "zajęciu kraju", Łukaszenka o "rozczłonkowaniu Ukrainy"

Po wizycie Andrzeja Dudy w Kijowie obszerny wpis na jej temat opublikowała na Telegramie 23 maja rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. "To, co się wydarzyło, jest czymś naprawdę rzadkim w historii: Zełeński na poziomie legislacyjnym formalizuje specjalny status obcokrajowców – Polski – na Ukrainie" - napisała. Stwierdziła, że ukraiński prezydent przyznaje Polakom "de facto wszystko": "według przecieków medialnych chodzi o zrównanie praw Polaków z prawami Ukraińców, z wyjątkiem prawa do głosowania".

"Nie separatyści, ale sam prezydent przenosi na obywateli innego państwa prawa na terytorium swojego państwa, nie nadając im obywatelstwa Ukrainy. Jeśli reżim kijowski tak aktywnie rozdaje swoją niezależność, to jakie jeszcze roszczenia może mieć administracja ukraińska wobec narodu krymskiego?" - napisała Zacharowa. Na koniec stwierdziła, że "kijowski reżim (...) tworzy coś bezprecedensowego – legalizuje de facto zajęcie kraju".

Tego samego dnia - 23 maja - z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem spotkał się białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka. Jak relacjonowała białoruska agencja BelTA, w rozmowie z Putinem mówił, że "my i wy powinniście się martwić o kroki, które oni [politycy] podejmują w celu rozczłonkowania Ukrainy. Niepokoi nas to, że są gotowi – Polacy, państwa NATO – wyjść i pomóc zagarnąć Ukrainę Zachodnią".

Do tej narracji Łukaszenka dodał nowy element - otóż stwierdził: "Niepokoi nas to nie tylko z punktu widzenia dzisiejszego bezpieczeństwa. Ich strategia dotyczy również zachodniej Białorusi. Dlatego jesteśmy w pogotowiu. Jak już mówiłem, Ukraińcy będą musieli nas prosić, abyśmy nie dopuścili do oddzielenia tej zachodniej części i innych części od Ukrainy".

Rzecznik służb specjalnych ostrzega

6 maja rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn ostrzegał przed rosyjską operacją informacyjną wymierzoną w Polskę, której osią miały być twierdzenia o agresywnych planach Polski wobec Ukrainy. W swoim artykule na ten temat wymienił potencjalne cele takiej operacji.

"Kłamstwa dotyczące planów aneksji zachodniej Ukrainy są wykorzystywane przez rosyjską propagandę do zastraszania Polaków. Kolejne teksty propagandowe wskazują, że Polska, rozpoczynając atak na Ukrainę, narazi się na odwet Rosji" - pisał Żaryn. "Takie działania są obliczone na wywołanie wrogości między Polską a Ukrainą, a także deprecjonowanie wizerunku Polski w oczach opinii międzynarodowej. Różnorodne wątki wykorzystywane do oczerniania Polski sugerują, że mamy do czynienia ze skoordynowaną kampanią wymierzoną w Polskę" - podsumował.

Korespondent agencji Unkrinform: dziennikarze to są żołnierze na froncie informacyjnym
Korespondent agencji Unkrinform: dziennikarze to są żołnierze na froncie informacyjnymtvn24

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Jakub Szymczuk/KPRP

Źródło zdjęcia głównego: Jakub Szymczuk/KPRP

Pozostałe wiadomości

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Internauci publikują w sieci zdjęcie, które rzekomo ma pokazywać, jak amerykański lotniskowiec radzi sobie atakowany rakietami i dronami. Ta ilustracja nie jest prawdziwa.

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

"Propaganda", "inscenizacja", "reżim kijowski" - to komentarze internautów do filmu, który ma być dowodem na to, że Ukraina zatrudnia aktorów do tworzenia antyrosyjskich treści. Jednak prawda jest zupełnie inna, a metoda dezinformacji oskarżająca Ukrainę o tworzenie propagandówek - powszechna.

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Źródło:
Konkret24

"Telewizja uczy dzieci nienawiści!", "spot propagandowy uczy najmłodszych donosicielstwa" - komentują internauci, oburzeni rzekomą reklamą, która miała się ukazać w ukraińskiej stacji dla dzieci. Przestrzegamy: to fałszywka. I kolejny przykład rosyjskiej dezinformacji uderzającej w Ukrainę.

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

Źródło:
Konkret24

Nienaturalnie wykręcone dłonie, znikające ręce i palce - tak wyglądają na zdjęciu kobiety, które rzekomo wspierają kampanię Karola Nawrockiego. Politycy PiS rozsyłają fotografię, a internauci zachwycają się akcją wyborczyń. Tylko że one nie istnieją.

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

Źródło:
Konkret24

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z produkcją amunicji w Polsce? Zdaniem polityków Konfederacji "nie mamy produkcji amunicji", według innych polityków - mamy, tylko zbyt małą. Sednem sporu jest posiadanie własnych surowców. Wyjaśniamy.

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą Jacka Nicholsona, oglądając filmik rzekomo pokazujący scenę, jak aktor ten solidaryzuje się z Ukrainą. Lecz nie jest to ani nowy film, ani znany aktor.

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Niemcy będą zwozić imigrantów autobusami", "już w tym tygodniu pierwszy transport nielegalnych migrantów" - alarmują internauci, twierdząc, że takie są ustalenia międzyrządowe. Przekaz ten jest szeroko rozpowszechniany w sieci, między innymi przez Konfederację. Nie jest prawdziwy. To manipulacja stworzona na bazie tekstu niemieckiego serwisu.

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Po kłótni w Białym Domu w sieci pojawiają się teorie dotyczące umów podpisywanych przez Ukrainę z innymi państwami za plecami Donalda Trumpa. Według jednej Ukraina zawarła wcześniej porozumienie z Wielką Brytanią także co do złóż surowców. Wyjaśniamy.

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki mówił, że rezygnacja z dotacji do aut elektrycznych to sposób na niższe ceny prądu. "My wszyscy płacimy za kilkadziesiąt tysięcy samochodów elektrycznych" - twierdził. Pokazujemy, na ile dokładnie pojazdów wypłacono dotacje i jakie to były kwoty.

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Źródło:
Konkret24

Joe Biden miał specjalnie doprowadzić do wzrostu cen jaj, miliony osób powyżej 100. roku życia miały pobierać emerytury, a przy budowie Kanału Panamskiego miało umrzeć tysiące Amerykanów - takie rewelacje wygłaszał prezydent Donald Trump w Kongresie USA. Mijał się też z prawdą, opowiadając o migrantach czy o pomocy dla Ukrainy.

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Źródło:
Konkret24, CNN

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24