Pożary na Syberii. W sieci ilustrowane poruszającymi, ale fałszywymi zdjęciami


Użytkownicy mediów społecznościowych zilustrowali wpisy o pożarach na Syberii zdjęciami pożarów z różnych stron świata sprzed lat lub reprodukcjami obrazów. Część internautów krytykuje takie praktyki i wskazuje na niepotrzebne emocje wywołane na przykład ukazanym na obrazach cierpieniem zwierząt.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Katastrofa dla środowiska - tak o pożarach lasów na Syberii mówią ekolodzy. Płonie już około czterech milionów hektarów drzewostanu.

Ogień pojawił się w rejonie między innymi Irkucka, Tiumienia i Jakucji, w krajach Krasnojarskim, Permskim, Chabarowskim i Zabajkalskim, w Buriacji i Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Do akcji gaszenia pożarów na Syberii włączyły się rosyjskie siły powietrzne.

- Pożar rozprzestrzenił się z powodu długotrwałej suszy, a także z powodu braku aktywnych działań w celu ugaszenia źródeł ognia - powiedział Siergiej Abanin, przedstawiciel Ministerstwa do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji.

Płonące płuco świata

Na pojawiające się w mediach społecznościowych wpisy dotyczące pożarów zwróciła nam uwagę czytelniczka. Część z nich opatrzono zdjęciami, które już na pierwszy rzut oka nie wydają się autentyczną dokumentacją wydarzeń ostatnich tygodni, a artystyczną wizją.

"Ziemia ma dwa płuca. Lasy równikowe i Lasy Syberii. Jedno z nich właśnie płonie" - napisał na Twitterze użytkownik portalu. Wspomniał również o powielanych w mediach zarzutach o bezczynności rosyjskich władz w obliczu dramatu.

Do wpisu internauta dołączył cztery grafiki. Na trzech z nich przedstawiono zwierzęta - łosie i jelenie usiłujące schronić się przed płomieniami. Tweet polubiono z blisko 2 tys. kont, udostępniono go ok. 1,3 tys. razy. Komentujący nie odnosili się jednak do związku udostępnionych w nim zdjęć z aktualnymi pożarami na Syberii.

"To Matejko"?

Inaczej było w przypadku podobnego tweeta, gdzie również znalazły się zdjęcia przedstawiające cierpienie zwierząt. Jedno z nich, przedstawiające łosie na tle płonącego lasu, znalazło się we wcześniej omawianym wpisie.

Jeden z internautów zapytał: "Zdjęcia? To Matejko zrobił zdjęcie Bitwy pod Grunwaldem?". W jednym z kolejnych tweetów napisał: "To są grafiki, a nie zdjęcia, to raz i mają więcej niż 3 miesiące to dwa" (pisownia oryg.).

Autorka wpisu broniła się: "Grafiki, czy zdjęcia są jedynie ilustracją tego co dzieje się na Syberii. Nie ma tu żadnego zakłamania. Pożar jaki jest, każdy wie". Internauta nie zmienił zdania. "Ilustracją czego? Że jeleń patrzy jak się mu rogi palą? Sądzę że wątpię" - stwierdził.

Łosie z obrazu z 2001 r.

Wcześniejsze użycie grafik wykorzystanych w tweetach można odnaleźć dzięki internetowym wyszukiwarkom obrazów, takim jak Google Grafika czy TinEye. Wiele wskazówek można odnaleźć także w komentarzach internautów pod budzącymi emocje obrazkami.

Imponującą grafikę przedstawiającą łosie oddalające się od płonącego lasu można odnaleźć na setkach stron internetowych. Nie jest z Syberii.

Na dostępnych w sieci zdjęciach w lewym dolnym rogu można dostrzec podpis amerykańskiego artysty Jima Tschettera.

Na jego stronie można znaleźć zdjęcie obrazu "Legacy" (ang. dziedzictwo), które - z intensywniejszymi kolorami - dołączane jest do wpisów o pożarach na Syberii.

Jelenie na tle płonącego lasu

Zdjęcie przedstawiające dwa jelenie na środku zbiornika wodnego na tle płonącego lasu można odnaleźć m.in. na Wikipedii, gdzie z kolei znajduje się odnośnik do witryny National Interagency Fire Center (tłum. Narodowe Międzyagencyjne Centrum Pożarnicze) w Boise, w amerykańskim stanie Idaho. Instytucja zapewnia wsparcie podmiotom walczącym z klęskami żywiołowymi - nie tylko pożarami.

Pożar lasu wokół rzeki Bitterroot w stanie Montana w 2000 r.
Pożar lasu wokół rzeki Bitterroot w stanie Montana w 2000 r.Pożar lasu wokół rzeki Bitterroot w stanie Montana w 2000 r.John McColgan/Alaskan Type I Incident Management Team | www.nifc.gov

Informacje zamieszczone na archiwalnej stronie Centrum wskazują, że zdjęcie wykonano 6 sierpnia 2000 r. we wschodnim rozgałęzieniu rzeki Bitterroot. Autorem fotografii jest John McColgan, który pracował wówczas w Alaska Fire Service (tłum. Służbie Pożarniczej Alaski).

Dramatyczne zdjęcie przedstawiające jelenia na tle wysokich płomieni można odnaleźć m.in. na stronie CBS News. Według zamieszczonego opisu, fotografię wykonano w 2003 r. podczas "Starego pożaru" -rozległego pożaru drzewostanu w stanie Kalifornia, w wyniku którego spłonęło blisko 370 km2 drzew.

Jako źródło fotografii wskazano agencję AP i gazetę "San Bernardino Sun". Zdjęcie można odnaleźć we wspomnieniowym artykule gazety z ubiegłego roku. Tekst o pożarze z 2003 r. ilustrowany jest m.in. zdjęciem jelenia. Autorem fotografii był LaFonzo Rachal Carter.

Płonące poroże - wizja artysty

Zdjęcie przedstawiające płonący fragment lasu można natomiast odnaleźć m.in. w serwisie Flickr, gromadzącym i udostępniającym fotografie cyfrowe. Udostępniono je na profilu Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z opisem, powstało w 2013 r. podczas pożaru Rim Fire w stanie Kalifornia. Spłonęło wówczas ponad tysiąc m2 lasu. Autorem fotografii był Mike McMillan.

Wykorzystane w jednym z omówionych tweetów zdjęcie jelenia na skraju drogi zostało wykonane 30 sierpnia 2009 r. podczas pożaru w Angeles National Forest w Kalifornii.

Budząca wiele emocji grafika przedstawiająca jelenia z płonącym porożem to oczywiście jedynie wizja artysty. Na najwcześniejsze przykłady udostępnienia grafiki w sieci można natrafić w 2016 r. Można ją odnaleźć na stronach udostępniających grafiki, a także w popularnych serwisach z tapetami na pulpit. Zdjęcie, które stało się podstawą grafiki znajduje się w kolekcji Adobe Stock.

Nie tylko Polska

Wpisy o pożarach na Syberii ilustrowane grafikami i nieadekwatnymi zdjęciami to nie tylko polska specyfika. Pojawiają się m.in. we Włoszech, w Bułgarii, czy w Grecji.

Grecki portal Ellinika Hoaxes wspomina o masowo udostępnianym wpisie na Facebooku greckiej organizacji wolontariackiej Together Cyprus, w którym zawarto grafiki i nieaktualne fotografie. Wpis wywołał ponad 8 tys. reakcji.

prawda

Autor: kjab / Źródło: Konkret24, tvnmeteo.tvn24.pl; zdjęcie tytułowe: PAP/EPA/Twitter

Pozostałe wiadomości

Po ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez prezydenta Andrzeja Dudę obrońcy tej decyzji szerzą narrację o niewinnie skazanym za "obronę Kościoła przed barbarzyńcami". Absurd? Nie, przemyślana retoryka. I znana metoda budowania poparcia z wykorzystaniem fałszywego założenia.

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Źródło:
TVN24+

Europosłowie Adam Bielan i Patryk Jaki sugerują, że Niemcy zawracają migrantów wyłącznie do Polski. Tak nie jest - dane pokazują, że Niemcy stosują tę procedurę wobec innych sąsiadów.

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Źródło:
Konkret24

"To już jest anektowanie terenów należących do Polski" - w tym duchu komentowana jest nagłaśniana w sieci informacja, że Polska oddała most graniczny w Słubicach pod zarząd Niemiec. Wpisuje się ona w prowadzoną przez prawicę i środowiska narodowe akcję polityczną, lecz błędnie jest łączona zarówno z obecnym rządem, jak i z tematem migrantów. To długa historia. Wyjaśniamy.

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Źródło:
Konkret24

"Kpiny", "bezczelność" - tak internauci komentują przemówienie ambasadora Ukrainy w Polsce wygłoszone na obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej. A to za sprawą nagrania, które krąży w sieci. Przekaz jest jednak fake newsem.

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych film pokazujący "niemieckie wojsko" w okolicach Lubieszyna, pytając, kiedy rząd "z tym skończy". W ten sposób podważył nie tylko obecność wojsk NATO w Polsce, ale też udział Polski w sojuszu.

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Źródło:
Konkret24

Politycy prawicy - a za nimi internauci - zwracają ostatnio uwagę na wszystko, co niemieckie bądź z Niemiec, komentując to jako zagrożenie dla Polski. Tak też się stało, gdy na Wałach Chrobrego w Szczecinie zacumowała niemiecka korweta. Padały nawet komentarze o możliwej prowokacji wobec Polski. Ten alarmujący ton i wzbudzający strach polityczny przekaz jest bezzasadny.

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Patryk Jaki przekonuje, że obecny rząd wydaje więcej wiz pracowniczych obcokrajowcom niż poprzednie. Dane, które otrzymaliśmy z MSZ, pokazują coś innego.

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24