Ukraina

Ukraina

"Tak się kręci wojnę"? To nie jest film propagandowy

"Zdolnych mają propagandystów" - komentują polscy internauci nagranie, na którym widać ekipę filmową pracującą w zniszczonej dzielnicy miasta. Oskarżają Ukraińców, że kręcą film propagandowy, by oczernić Rosjan. To nieprawda. Opisujemy, co pokazuje to nagranie.

"Podróbka Hitlera" w "Vogue"? Nie. Tłumaczymy cel tej manipulacji

Jako "tanią podróbkę Hitlera" komentują internauci porównanie zdjęcia Ołeny i Wołodymyra Zełenskich ze zdjęciem Adolfa Hitlera i Ewy Braun - oba miał rzekomo opublikować magazyn "Vogue". To nieprawda. Grafikę wypromowała w sieci znana rosyjska propagandystka. Ekspert od dezinformacji tłumaczy: - Tu nie ma przypadków.

Banderowskie flagi przy pomniku polskiej armii? Wyjaśniamy, skąd te barwy

"Dlaczego nikt tych szmat nie zdejmie?", "gdzie są mieszkańcy tej miejscowości?" - pytają oburzeni internauci, komentując zdjęcie pomnika 1 Armii Wojska Polskiego, przy którym mają powiewać flagi ukraińskich nacjonalistów. Jednak choć flagi są rzeczywiście czerwono-czarne, nie mają nic wspólnego z banderowcami.

"Banderomobile" są już na polskich ulicach? Wyjaśniamy

Wzburzenie internautów wywołały zdjęcia samochodów z polskimi tablicami rejestracyjnymi, wizerunkiem Stepana Bandery i oznaczeniem Sił Zbrojnych Ukrainy - takie "banderomobile" rzekomo jeżdżą po polskich drogach. Wyjaśniamy, co to za wozy i skąd pochodzą.

"Rosjanki pozują z urnami swoich mężów ludobójców"? Kim jest ta kobieta

"Gdy myślałem, że ruskie szaleństwo nie może już być większe" - napisał jeden z internautów, komentując zdjęcia pokazujące rzekomo żonę rosyjskiego żołnierza zabitego w Ukrainie pozującą z urną z prochami męża. Fotografie wzbudziły wiele komentarzy, nie tylko w polskiej sieci. Są prawdziwe, ale opis jest fałszywy.

"Ukraiński Banderomobil przeciwko rosyjskim czołgom"? Autor filmu tłumaczy

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie, na którym widać, jak cywilne auto uzbrojone w działko niszczy kolumnę wojskowych pojazdów. "Coś niesamowitego", "Sława Ukrainie!" - komentują zachwyceni internauci, sądząc, że ukraiński pojazd rozgromił rosyjskie czołgi. Nie jest to prawda.