Hiperrealistyczna maska. Tak oszuści wykorzystują cudzą tożsamość


Założenie realistycznej silikonowej maski umożliwia oszustom przejście bez problemów przez odprawę paszportową, a złodziejom wrobienie niewinnej osoby w napad na bank. O tym, jak trudno dostrzec, że ktoś ukrywa się pod taką maską - nawet gdy siedzi naprzeciwko nas - świadczą wyniki badania zespołu naukowców z Uniwersytetu w Yorku. Na Konkret24 publikujemy tekst brytyjskich badaczy omawiających to nowe zagrożenie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Łatwo zauważyć, że ktoś nosi maskę, prawda? Cóż, nowe badania sugerują, że może to być o wiele trudniejsze, niż się wydaje.

Maski pomagają aktorom wejść w rolę albo straszyć dzieci w Halloween. Niestety, mogą również ułatwiać przestępcom popełnianie oszustw polegających na wykorzystaniu cudzej tożsamości. Hiperrealistyczne silikonowe maski w rodzaju tych noszonych przez postaci z serii filmów "Mission: Impossible" z Tomem Cruise'em są dziś wykorzystywane do popełniania przestępstw.

Takie maski wykonywane są z niezwykłą starannością o detale - razem z włosami, piegami czy zmarszczkami. Po założeniu zakrywają całą głowę i klatkę piersiową noszącego; otwory na oczy i usta płynnie zlewają się z jego skórą, nadając twarzy realistyczny wygląd.

Oszustwa z wykorzystaniem tożsamości

Głośnych przypadków skutecznego użycia hiperrealistycznych masek, by dokonać oszustwa, było już wiele. W 2010 roku telewizja CNN podała, że dwudziestokilkuletni Azjata w masce przeszedł bez zatrzymania przez kontrolę paszportową w Hongkongu. Dzięki masce wyglądał jak biały mężczyzna w podeszłym wieku, przypominając osobę ze zdjęcia w skradzionym paszporcie, którym się posługiwał. Oszustwo odkryto dopiero wtedy, gdy inny podróżny zauważył, że ów mężczyzna zdjął maskę podczas lotu do Kanady. Złodziej tożsamości został zatrzymany przez policję po lądowaniu.

Szeroko opisywana w 2016 roku sprawa dotyczyła Afroamerykanina aresztowanego po tym, jak na podstawie monitoringu zidentyfikowano go jako uczestnika napadu na bank. Później okazało się, że w rzeczywistości napadu dokonał biały mężczyzna w masce przypominającej Afroamerykanina. Prawdziwego sprawcę ujęto dopiero wtedy, gdy jego dziewczyna zadzwoniła na policję z informacją, że w jego szafie znalazła hiperrealistyczną maskę i worek z pieniędzmi. Wtedy policja połączyła jedno zdarzenie z drugim.

Ostatnio, w 2019 roku, BBC opublikowało artykuł "Fałszywy francuski minister w silikonowej masce, który ukradł miliony". W tym przypadku oszuści tożsamości używali hiperrealistycznej maski, udając w latach 2015-2017 francuskiego ministra obrony Jeana-Yves'a Le Driana i wyłudzając w ten sposób pieniądze na rzekomy okup za dziennikarzy przetrzymywanych jako zakładników przez islamistów na Bliskim Wschodzie (oszuści najpierw kontaktowali się z ofiarami telefonicznie, potem aranżowali rozmowy wideo z "ministrem"; Konkret24 informował o sprawie w czerwcu 2019 roku - przyp. tłum.). Według szacunków oszukano w ten sposób szereg zamożnych osób na łączną kwotę około 70 mln funtów.

Oszust został zdemaskowany na podstawie językowej pomyłki, gdy podczas rozmowy użył francuskiego słowa "vous" (pan/pani) zamiast "tu" (ty).

Wnioski z badań

Powyższe przykłady pokazują, że hiperrealistyczne silikonowe maski są wystarczająco przekonujące do tego, by służyć przestępcom do kradzieży tożsamości. Może jednak ci oszuści po prostu mieli szczęście? Może użycie hiperrealistycznych masek nie uchodzi tak łatwo na sucho? Grupa badawcza Roba Jenkinsa i zespół FaceVar Lab Mike'a Burtona z Uniwersytetu w Yorku postanowili zająć się tą kwestią. Okazało się - w wyniku kilku przeprowadzonych eksperymentów - że rozpoznanie na zdjęciach bądź z pamięci osób noszących hiperrealistyczne maski było rzeczywiście niezwykle trudne.

Lecz co w przypadku bezpośredniego kontaktu podczas prawdziwej kontroli granicznej? W nowym badaniu opublikowanym w czasopiśmie naukowym "Perception" Jenkins i jego zespół stworzyli scenariusz fikcyjnej kontroli granicznej na lotnisku. Eksperyment przeprowadzono w londyńskim Muzeum Nauki podczas otwartego wydarzenia - jeden z "podróżnych" miał na sobie hiperrealistyczną maskę. Uczestnikom zadano serię oceniających pytań, chcąc ustalić, czy zauważyli, że osoba siedząca zaledwie dwa metry przed nimi miała założoną w maskę.

Zwiedzający londyńskie Muzeum Nauki mieli odpowiadali na pytania by ustalić, czy zauważyli, że osoba siedząca dwa metry przed nimi była nosiła hiperrealistyczną maskę.
Zdjęcie z eksperymentu sprawdzającego rozpoznawalność hiperrealistycznych masek Zwiedzający londyńskie Muzeum Nauki mieli odpowiadali na pytania by ustalić, czy zauważyli, że osoba siedząca dwa metry przed nimi była nosiła hiperrealistyczną maskę.Rob Jenkins i inni | The Conversation

Wyniki pokazały, że tylko 13 proc. uczestników eksperymentu od razu zauważyło, że mężczyzna ma maskę. Spośród pozostałych tylko 11 proc. deklarowało, że spostrzegło ją po udzieleniu odpowiedzi na serię pytań. Jedno z nich dotyczyło tego, czy pomyśleli, że "podróżny" ma na sobie jakieś przebranie. Na koniec badania opowiedziano uczestnikom o oszustwach z wykorzystaniem hiperrealistycznych masek. Zapytano ich wtedy wprost, czy podróżny z eksperymentu nosi taką maskę, czy nie. Co ciekawe, 10 proc. nadal tego nie zauważało.

Jak radzić sobie z deepfake'ami? "Do dziennikarzy należałoby ustalenie, co jest prawdą, a co jest fejkiem"
Jak radzić sobie z deepfake'ami? "Do dziennikarzy należałoby ustalenie, co jest prawdą, a co jest fejkiem"Fakty o Świecie TVN24 BiS

Naukowców zdziwiło to, że wskaźniki wykrywalności masek okazały się tak niskie. A ci, którzy wykryli maskę już po zadaniu im bezpośredniego pytania o nią, różnie uzasadniali swoje wnioski. Zamiast po prostu zdać sobie sprawę z tego, że "ach tak, oczywiście, to jest maska!", zgłaszali takie spostrzeżenia jak: "cóż, linia włosów nie wygląda dobrze" lub "twarzy brakuje ekspresji".

Jak piszą naukowcy z Uniwersytetu w Yorku, wyniki badań zwiększają obawy co do tego, że hiperrealistyczne maski są sposobem na oszustwa z wykorzystaniem tożsamości. Chodzi więc o to, by znaleźć metody na poprawę skuteczności wykrywania, kiedy ktoś ma taką maskę na sobie. Niektóre osoby znacznie lepiej radzą sobie z odróżnianiem ich od prawdziwych twarzy, co wskazuje na kierunek prowadzenia rekrutacji i szkolenia personelu.

Artykuł oryginalnie ukazał się w The Conversation. Przedruk w ramach licencji Creative Commons.

Autorzy: David James Robertson (wykładowca psychologii, Uniwersytet w Strathclyde), Alice Towler (pracownik naukowy, Uniwersytet Nowej Południowej Walii), Jet Sanders (adiunkt w dziedzinie psychologii eksperymentalnej, London School of Economics and Political Science) i Robin Kramer (wykładowca Szkoły Psychologii, Uniwersytet w Lincoln).

Autorzy nie pracują, nie prowadzą konsultacji, nie posiadają udziałów ani nie otrzymują finansowania od żadnej firmy lub organizacji, która mogłaby odnieść jakiekolwiek korzyści z tego artykułu. Nie wykazali także żadnych istotnych powiązań poza ich akademicką afiliacją.

Autor: tłumaczenie: gabs/Konkret24 / Źródło: The Conversation; Zdjęcie: David Anderson, CC BY-SA, Flickr (zdjęcie ilustracyjne)

Pozostałe wiadomości

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24