Zdaniem posłanki Joanny Muchy, rezygnacja w 2015 r. z wysyłki zaproszeń na przesiewowe badania cytologiczne i mammograficzne to "zbrodnia". Zdaniem NIK i ministerstwa, były one kosztowne, a niedostatecznie skuteczne. Jak pokazują jednak dane, i tak niski odsetek badających się w ramach programów badań profilaktycznych, od tego czasu spada. Eksperci alarmują o konieczności podejmowania działań.