FAŁSZ

Amisze nie szczepią się, więc nie ma u nich przypadków autyzmu – potrójny fejk powraca


Przykład społeczności amiszów, wśród której ma nie występować autyzm, gdyż rzekomo nie poddają się szczepieniom, jest często wykorzystywany jako argument w dyskusji przez antyszczepionkowców. Jak pokazują jednak wyniki badań, ta teoria nie ma pokrycia w rzeczywistości. Brak jest bezpośredniej zależności między występowaniem autyzmu a szczepieniami, amisze w większości się szczepią, a zaburzenie wśród nich występuje. Mimo to fejk powołujący się na te argumenty wraca i co kilka miesięcy żyje nowym życiem.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Informacja o braku autyzmu wśród nieszczepiących się członków społeczności amiszów intensywnie pojawiać się zaczęła wśród polskich użytkowników mediów społecznościowych w lipcu. To jednak nie pierwszy raz, gdy teoria ta pojawia się w sieci. Fact-checkingowy portal Snopes obalił ją już w 2016 roku.

Początki tego fake newsa sięgają lat dwutysięcznych, a popularność zyskał dzięki publikacjom dziennikarza Dana Olmsteda, który w 2005 roku w hrabstwie Lancaster w Pensylwanii - miejscu z jedną z największych populacji amiszów w Stanach Zjednoczonych - szukał przypadków autyzmu. Twierdził, że w całym hrabstwie znalazł tylko troje dzieci z tym zaburzeniem, a dwoje z nich było szczepionych. Jak pisze Snopes, ustalenia Olmsteda zostały przytoczone w kilku opracowaniach naukowych w sposób, który wskazywałby, że jego twierdzenia są poparte naukowymi badaniami. Tak jednak nie było.

Od tego czasu argumentacja przeciwników szczepień, oparta na jego artykule, co jakiś czas powraca jednak w internecie.

05.07.2019 | Nie ma szczepień, nie ma miejsca w żłobku. "To jest warunek, który musi być spełniony"
05.07.2019 | Nie ma szczepień, nie ma miejsca w żłobku. "To jest warunek, który musi być spełniony"Robert Jałocha | Fakty TVN

Polskie życie fake newsa

W połowie lipca 2019 r. na przestrzeni trzech dni na różnych stronach i grupach na Facebooku publikowano tekst "Przyczyną autyzmu są szczepienia. Dowód: u nieszczepiących się amiszów nie ma autyzmu". Zmieszczony w sieci po raz pierwszy w 2015 roku, powołuje się na ustalenia Dana Olmsteda.

"Przyczyną autyzmu są szczepienia. Dowód: u nieszczepiących się amiszów nie ma autyzmu" tytuł artykułu

W publikacji na stronie "Tajne Archiwum Watykańskie" (wg narzędzia Similarweb, zanotowała ona w czerwcu ponad 172 tys. odwiedzin) można przeczytać m.in. że "korelacja pomiędzy odrzuceniem przez amiszów szczepionek wszelkiej maści (w większości) rzuca nowe światło na problem ich związku z autyzmem, trudno wobec tego problemu przejść obojętnie".

Jak pokazuje narzędzie Crowdtangle, link do tekstu pojawił się przede wszystkim na otwartych facebookowych stronach i grupach (dziewięć z 11 udostępnień) o łącznym zasięgu 235 tys. użytkowników. Tylko w tym okresie podali go dalej ponad 700 razy. Najpopularniejszy był na stronie "Globalna świadomość", na której 15 lipca opublikowano go dwukrotnie.

CrowdTangle ułatwia sprawdzenie, kto udostępniał daną treść na FacebookuCrowdtangle

Wpisy internautów na facebookowych grupach pokazują, że wielu komentujących wierzy w zależność między szczepieniami a występowaniem autyzmu.

"Szczepienia mogą być przyczyną autyzmu, podobnie jak w latach dawniejszych przyczyną mogły być inne czynniki", "Szczepienia są dla słabeuszy, jak by naprawde działały to proszczepionkowcy nie mieli by się czego bać", twierdzą (pisownia oryginalna - red.).

Część z internautów odnosi się także do konkretnej społeczności.

"U amiszów autyzm nie występuje w ogóle. Zresztą, o czym my tu w ogóle mówimy? Dr Andrew Wakefield udowodnił ponad wszelką wątpliwość (publikacja w „The Lancet” – najbardziej prestiżowym czasopiśmie naukowym na świecie), że przyczyną autyzmu są szczepionki. I doskonale wie o tym każda matka autystycznego dziecka", pisze jeden z komentujących.

"Bzdura. Autyzm występuje u nich z taką samą częstotliwością", stwierdza jednak inna osoba.

Fałsz nr 1: przyczyną autyzmu są szczepienia

Zgadza się, że wymieniony przez jedną z komentatorek doktor Andrew Wakefield w 1998 roku wraz z 12 współautorami opublikował w "The Lancet" - jednym z najstarszych i najbardziej prestiżowych czasopism naukowych - artykuł wskazujący na rzekomy związek między podawaniem dzieciom szczepionki MMR (szczepionka skojarzona przeciwko odrze, śwince i różyczce) a wystąpieniem u nich autyzmu. Publikacja była istotnym argumentem przeciwko szczepieniom, dlatego też zdecydowano się powtórzyć badanie. Jego wyniki opublikowane w 2008 r. wskazały na brak zależności między szczepionką MMR a występowaniem autyzmu.

W 2010 r. oryginalny artykuł z 1998 r. został wycofany z zasobów "The Lancet". Tego samego roku brytyjska Generalna Rada Lekarska (GMC) pozbawiła Wakefielda prawa wykonywania zawodu oraz uznała go za winnego rażących błędów i łamania etyki zawodowej. GMC stwierdziła, że podczas prowadzenia badań nad związkiem między szczepionką MMR a autyzmem działał w sposób nieuczciwy, wprowadzający w błąd i nieodpowiedzialny oraz że nadużył zaufania. Śledztwo GMC wykazało, że Wakefielda m.in. poddał 11 dzieci inwazyjnym zabiegom, takim jak nakłucia lędźwiowe i kolonoskopie, których nie potrzebowały, a także że robił to bez odpowiedniej zgody. Prawo wykonywania zawodu nie zostało mu przywrócone.

W 2011 "British Medical Journal" opublikował artykuł podsumowujący dziennikarskie śledztwo Briana Deera, które pokazuje, że wyniki uzyskane w latach 90. przez Wakefielda zostały sfałszowane przez lekarza.

Jak podkreśla na swojej stronie polski Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego- Państwowy Zakład Higieny, "szczepionki nie wywołują autyzmu. Potwierdzają to dziesiątki niezależnych badań naukowych, których wyniki opublikowano w renomowanych czasopismach". Ich listę można znaleźć na stronie PZH.

Fałsz nr 2: amisze nie szczepią się

Amisze to protestancka wspólnota religijna, wywodząca się ze Szwajcarii. W XVIII w. duża część wspólnoty wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych i to właśnie tam do dziś można spotkać ich najliczniejsze społeczności.

Amisze zazwyczaj nie prowadzą samochodów Randy Fath | Unsplash

Żyją w izolacji od współczesnego świata i odrzucają jego udogodnienia, przede wszystkim nowoczesną technikę. Chociaż religia nie zabrania amiszom szczepień, to ich przekonania dotyczące zdrowia sprawiają, że często nie korzystają z opieki zdrowotnej. To skutkuje niskimi wskaźnikami szczepień w tej wspólnocie, jak i zwiększonym ryzykiem chorób, którym szczepienia zapobiegają.

Wbrew jednak temu, co twierdzi tekst podawany w połowie lipca na kilku popularnych facebookowych grupach i liczne komentarze internautów, amisze szczepią się, choć jak pokazują statystyki, robią to znacznie rzadziej niż ogół amerykańskiej populacji.

W 2011 r. w hrabstwie Holmes (stan Ohio) przeprowadzono badanie ankietowe, w którym pytano lokalną społeczność amiszów o szczepienia. 68 proc. respondentów twierdziło, że wszystkie ich dzieci otrzymały co najmniej jedno szczepienie, a 17 proc., że niektóre z ich dzieci otrzymały co najmniej jedno szczepienie. Tylko 14 proc. rodziców odpowiedziało, że żadne z ich dzieci nie było szczepione, przede wszystkim z obawy przed niepożądanymi skutkami.

To odsetek odmów wyższy niż średnia dla całych Stanów Zjednoczonych. National Center for Health Statistics podaje m.in., że w USA 83,4 proc. dzieci między 19. a 35. miesiącem życia jest zaszczepionych przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi, 91,9 proc. przeciw polio, a 91,1 proc. przyjęło szczepionkę MMR (dane za 2016 r.).

W 2014 r. w Ohio zanotowano 368 przypadków zachorowań (w tym jeden śmiertelny) na odrę przede wszystkim wśród niezaszczepionych amiszów żyjących w centrum stanu. Jak informowało amerykańskie radio publiczne NPR, dopiero w wyniku działań służb medycznych i sanitarnych, wiele rodzin zdecydowało się zaszczepić swoje dzieci po raz pierwszy. W sumie szczepieniom poddano 10 tys. osób, co pozwoliło zatrzymać rozwój epidemii. Późniejsze badania wykazały, że odmowy szczepienia nie miały podłożona religijnego, a głównie wynikały z obawy przed koniecznością zbyt dużej liczby szczepień.

Badania z 2017 r. dotyczące hospitalizacji dzieci z powodu chorób, którym można zapobiegać szczepieniami, potwierdziły, że dzieci ze społeczności amiszów były w grupie podwyższonego ryzyka. Większość z hospitalizowanych nie była wcześniej poddana szczepieniom.

Fałsz nr 3: wśród amiszów nie ma autyzmu

Publikowane w sieci komentarze sugerują, że wśród amiszów nie ma autyzmu. Związany z ruchem antyszczepionkowym dr Jan Jaśkowski (od 2017 r. zawieszony w prawie wykonywania zawodu lekarza), twierdzi, że we wspólnocie tej "autyzm jest praktycznie nieznany, występuje 1 na 10 000 porodów".

Jak wynika z opublikowanych w 2010 r., przeprowadzonych przez International Society for Autism Research, w społecznościach amiszów średnio jedno dziecko na 271 znajduje się w spektrum autyzmu. Jest to znacznie mniejszy odsetek niż wyliczenia dla ogółu USA.

Zgodnie z szacunkami The Centers for Disease Control and Prevention, przeprowadzonymi w 2014 roku, wśród ośmiolatków w USA, jedno dziecko na 59 ma zaburzenia ze spektrum autyzmu. Jest to 15-procentowy wzrost w stosunku do roku 2012.

W Polsce coraz więcej odmów szczepień

W Polsce co roku wykonuje się kilka milionów szczepień obowiązkowych. Odsetek osób zaszczepionych nadal jest wysoki, ale w ostatnich latach coraz więcej rodziców nie zgadza się na nie. Z informacji Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w 2017 roku zanotowano 30 089 odmów, rok później - ponad 40 tys. Do marca 2019 roku było ich już ponad 42 tys. Z kolei w 2010 roku niezaszczepionych dzieci było tylko niecałe 3,5 tysiąca.

Wpływ na wzrost odmów ma m.in. rosnąca popularność teorii i ruchów antyszczepionkowych - przypisują one szczepieniom m. in. powodowanie autyzmu.

9 listopada 2018 r. Sejm odrzucił obywatelski projekt nowelizacji ustawy, która miała znieść obowiązek szczepień. Autorem projektu było Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP". Projekt zakładał likwidację obowiązku szczepień, wprowadzając ich dobrowolność.

W Polsce obowiązkowe szczepienia są bezpłatne. Są to szczepienia m.in. przeciwko gruźlicy, błonicy, krztuścowi, polio, odrze, śwince, różyczce, tężcowi oraz wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Szczepienia zalecane to m.in. przeciwko ospie wietrznej, kleszczowemu zapaleniu mózgu i zakażeniu rotawirusowemu.

"Ty będziesz szczepionkowcem, ja antyszczepionkowcem". Powstała "przewrotna" gra karciana
"Ty będziesz szczepionkowcem, ja antyszczepionkowcem". Powstała "przewrotna" gra karcianaMarta Balukiewicz | Fakty w Południe

Szczepionka przeciw odrze występuje w postaci połączonej (skoniugowanej) jako szczepionka przeciw odrze, śwince i różyczce (tzw. MMR) - informuje Główny Inspektorat Sanitarny. Szczepienie jest obowiązkowe i bezpłatne. Wykonuje się je w 13-14 miesiącu życia, ponownie w 10. roku życia. Szczepionka typu MMR jest szczepionką bezpieczną.

"Przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze w dzieciństwie chorowała prawie każda osoba. W Polsce zanim wprowadzono obowiązkowe szczepienia przeciwko tej chorobie (lata 1965-1974), liczba rejestrowanych przypadków kształtowała się od 70 000 do 130 000 w latach pomiędzy epidemiami oraz od 135 000 do 200 000 w latach epidemicznych. Umierało 200-300 dzieci, a tysiące miało ciężkie powikłania wymagające długotrwałej hospitalizacji. Obecnie w Polsce każdego roku występuje od 60 do 130 zachorowań" - podaje WSSE.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, TVN24; zdjęcie: AA/ABACA/EAST NEWS

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24