FAŁSZ

Dzięki gorszym posiłkom "pacjent pozostaje w lepszych relacjach z rodziną"? Fałszywy cytat ministra

Łukasz Szumowski - minister zdrowia
Łukasz Szumowski - minister zdrowia

Użytkownicy mediów społecznościowych udostępniają fałszywy cytat przypisywany ministrowi zdrowia. Łukasz Szumowski rzekomo miał sugerować, że złe jedzenie w szpitalach motywuje do ich szybszego opuszczenia. To wypowiedź, która nigdy nie padła.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Użytkownicy Twittera udostępniają informację o wypowiedzi, której autorem rzekomo jest minister zdrowia Łukasz Szumowski. Na jednym z profili można odnaleźć link do artykułu na stronie Innyexpress, w którym znajduje się ta wypowiedź, w części wpisów wykorzystywana jest także grafika z rzekomym cytatem.

Minister miał stwierdzić między innymi, że złe jedzenie w szpitalu motywuje do jego szybszego opuszczenia. "Powiedziałem to ja, Szumowski, atrapa ministra trzeciego stopnia" - skomentował użytkownik Twittera.

Artykuł, do którego odsyła link zamieszczony w tweecie, składa się z krótkiego wstępu o raporcie Najwyższej Izby Kontroli na temat żywienia w szpitalach oraz z kilkuzdaniowego, sfałszowanego fragmentu wypowiedzi Łukasza Szumowskiego.

Żywienie polskich pacjentów jest fatalne. Nawet tych najbardziej chorych
Żywienie polskich pacjentów jest fatalne. Nawet tych najbardziej chorychFakty TVN

"Wsparcie psychiczne i motywacja"

"Może i posiłki w szpitalach nie są najwyższej jakości, ale po pierwsze nie mamy budżetu na drastyczne podniesienie stawki dziennej na wyżywienie pacjenta. Poza tym jeszcze nie usłyszałem o przypadku, kiedy stan zdrowia pacjenta pogorszył się przez szpitalne jedzenie" - te słowa w artykule przypisano ministrowi zdrowia.

Dalej Szumowski miał rzekomo stwierdzić: "Sam zresztą uważam, że czasem gorszy posiłek nie wpływa źle – pacjent pozostaje w lepszych relacjach z rodziną bo ta przynosi mu regularnie jedzenie, przez co otrzymuje wsparcie psychiczne i jest motywowany do szybszego opuszczenia szpitala”.

Łukasz Szumowski nigdy nie wypowiedział tych słów.

Oburzenie w komentarzach

Na fałszywy cytat, przypisywany ministrowi, wielu internautów zareagowało oburzeniem. Jeden z użytkowników Twittera nazwał wypowiedź "niewyobrażalną" i wyjaśniał, że wiele osób nie może opuścić szpitala z uwagi na długotrwałe leczenie. "Teraz rozumiem, po co na śniadanie dawali mi bezsmakową pastę jajeczną, sine parówki i obrzydliwy twaróg, z którego serwatka przeciekała przez chleb, a na obiad czarne ziemniaki" - pisał inny internauta.

Część komentujących zwracała jednak uwagę, że Łukasz Szumowski nigdy nie wypowiedział podobnych słów.

Według statystyk pozyskanych z narzędzia CrowdTangle, służącego do analizy profili w mediach społecznościowych, artykuł został udostępniony blisko 4 tys. razy, a zareagowało na niego ponad 35 tys. użytkowników Facebooka.

Linki do tekstu udostępniano po raz pierwszy w 2018 r. Intensywnie wrócił w mediach społecznościowych w ostatnich dniach.

Fejk z ponad rocznym stażem

Na wpisy z 2018 r. z artykułem ze sfałszowanym cytatem można natrafić na wielu stronach na Facebooku. Między innymi na tych udostępniających treści związane z polityką i zdrowiem.

Jedną z informacji opublikowano 13 kwietnia 2018 r., w dniu w którym na stronie Najwyższej Izby Kontroli pojawił się raport o żywieniu w szpitalach.

Zdaniem kontrolerów, system ochrony zdrowia nie gwarantuje prawidłowego żywienia pacjentów w placówkach ochrony zdrowia. "Przepisy nie określają norm żywieniowych pacjentów, jakości produktów, zasad kontroli usług żywienia szpitalnego, czy zasad zatrudniania dietetyków na oddziałach. Dostarczane produkty nie usprawniają funkcjonowania organizmu, a czasem mogą szkodzić" - można przeczytać w informacji na stronach NIK opublikowanej wraz z raportem.

Minister o raporcie

Minister Łukasz Szumowski wypowiedział się o raporcie NIK w czerwcu ubiegłego roku. W jego ocenie dużą część odpowiedzialności za jakość posiłków w szpitalach ponoszą ich dyrektorzy.

- Kuchnia szpitalna, to jak będzie robiona, w dużym stopniu zależy od dyrekcji - stwierdził minister (cyt. za PAP). - Są oczywiście kontrole jakości, robione choćby przez sanepid i przez NFZ, warunków świadczenia usług medycznych - dodał.

Szumowski podzielił się również doświadczeniami wizyt w różnych placówkach, w części z których żywienie było na wysokim poziomie, w innych - na niewystarczającym. "Dyrektorzy muszą wykazać się większą inicjatywą, by żywienie było odpowiednie, szczególnie tam, gdzie są np. starsi pacjenci" – powiedział.

W żadnej dostępnej wypowiedzi publicznej Szumowski nie wypowiedział jednak słów o złym jedzeniu jako motywacji do wyjścia ze szpitala lub czynniku wzmacniającym więzi rodzinne.

"Sama obecność mamy sprawia, że stres znika". Dotąd rodzice płacili za to, by być z dzieckiem w trudnych chwilach
"Sama obecność mamy sprawia, że stres znika". Dotąd rodzice płacili za to, by być z dzieckiem w trudnych chwilachAneta Regulska | Fakty w Południe

Jesienią ubiegłego roku Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar apelował do ministra zdrowia o określenie wymogów zbiorowego żywienia w szpitalach. "Poprawa jakości żywienia pacjentów szpitali wymaga rozwiązań systemowych w celu nadania problematyce żywienia pacjentów odpowiedniej rangi oraz zapewnienia właściwego standardu żywienia" - napisał rzecznik.

W lipcu ministerstwo zdrowia poinformowało o planach wdrożenia standardów żywienia w szpitalach kobiet w ciąży i w okresie poporodowym. Program pilotażowy ma objąć nie tylko poprawę jakości posiłków, lecz również m.in. konsultacje z dietetykiem. Projekt rozporządzenia w tej sprawie jest teraz w fazie konsultacji.

Uwaga na niewiarygodne serwisy

Dlaczego Innyexpress zdecydował się na udostępnienie fake newsa? Wiele wyjaśnia wpis, jaką twórca strony zamieścił w zakładce "O nas". Można tam odnaleźć informację, że serwis to "ogólnopolski portal informacyjno-plotkarsko-satyryczny", co najprawdopodobniej jest pretekstem do zamieszczania na nim nieprawdziwych treści. Informację o humorystycznym charakterze przedstawianych informacji można odnaleźć także w niektórych artykułach.

Krzykliwe tytuły i sensacyjne treści mają zachęcać użytkowników do wejścia na stronę i tym samym, generowania z reklam zysków dla właścicieli witryny. Według Similarweb, 53 proc. ruchu na stronie pochodzi z mediów społecznościowych, przede wszystkim z Facebooka.

Zrzut ekranu serwisu innyexpress.pl
Zrzut ekranu serwisu innyexpress.plZrzut ekranu serwisu innyexpress.plinnyexpress.pl | innyexpress.pl

W jednym z artykułów można odnaleźć odnośnik do serwisu Wyborcza24, o którego działalności już pisaliśmy w Konkret24. Opisywaliśmy przypadki publikowania przez portal nieprawdziwych, bądź zmanipulowanych informacji - m.in. o rzekomym pobiciu wolontariusza Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Autor: kjab / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24/Twitter

Pozostałe wiadomości

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24