Lek z paragonu, który wzbudził kontrowersje, jest refundowany. Ale nie dla wszystkich


Paragon, który wzbudził kontrowersje po debacie w TVP, to dowód zakupu leku dla dziecka nieobjętego wskazaniami refundacyjnymi, czekającego - jak wynika z relacji matki - na badania dopuszczające do refundacji. Zawiesina Valcyte - stosowana głównie wśród najmłodszych - jest refundowana niemal nieprzerwanie od września 2015 roku. Jednak w ostatnich latach znacząco wrosła jej cena - w 2015 r. kosztowała 3,2 zł, a w połowie 2019 roku - aż 931 zł. Od września znów kosztuje 3,2 zł, ale nie dla wszystkich.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Poseł Koalicji Obywatelskiej Borys Budka podczas wtorkowej debaty w telewizji państwowej zaprezentował zdjęcie paragonu z jednej z polskich aptek. Była to odpowiedź na słowa Jacka Sasina z Prawa i Sprawiedliwości, który zachwalał stan polskiej służby zdrowia za rządów jego partii.

"Mamy przygotowaną reformę służby zdrowia". Tak mówili politycy 4 lata temu
"Mamy przygotowaną reformę służby zdrowia". Tak mówili politycy 4 lata temuDariusz Kubik | Fakty w Południe

- Służba zdrowia to nie jest to, czym polski rząd może się pochwalić. Jest w zapaści. Chyba każdy z nas ma kogoś w rodzinie, kto choruje na chorobę onkologiczną - mówił Budka i trzymając w ręku zdjęcie paragonu, nazwał go "paragonem hańby tego rządu". - Dwa tysiące złotych dla dziecka po przeszczepie, które rodzice muszą wydać tylko dlatego, że ten rząd zamiast dofinansowywać służbę zdrowia, woli wydawać pieniądze na nagrody dla ministrów - zarzucał poseł KO.

Na zaprezentowanym przez niego zdjęciu widać było paragon za wykupione w poniedziałek w jednej z polskich aptek dwa opakowania zawiesiny Valcyte. Leki zostały sprzedane ze stuprocentową odpłatnością. W sumie kosztowały 2082,36 zł (1041,18 za opakowanie).

Zdjęcie paragonu jeszcze w trakcie debaty umieściła na Twitterze Koalicja Obywatelska.

"Utopił tym paragonem PO"

Sprawa wywołała burzę wśród internautów i polityków. Budce zarzucano kłamstwo i manipulację, ponieważ od 1 września zawiesina Valcyte jest refundowana i kosztuje 3,2 zł za opakowanie. Jak sprawdziliśmy, tylko na Twitterze od debaty opublikowano ponad 1500 wpisów i retweetów z nazwą tego leku w treści.

"Borys Budka to kłamca. Powinien przeprosić. Oficjalnie"; "Może pozew wyborczy? Niech Budka odszczekuje!"; "Czasem zastanawiam się czy posłowie POKO naprawdę nie zdają sobie sprawy że w czasach internetu wszystko można zweryfikować w kilka chwil"; "Utopił tym paragonem PO" - komentowali sprawę internauci.

Do wypowiedzi Budki odniósł się po debacie minister zdrowia Łukasz Szumowski. "Panie Pośle Budka - moze Pan nie zorientowal ale lek, o którym Pan mówił jest objęty refundacją i dla dzieci kosztuje 3,20. Zdrowie jest zbyt poważnym tematem, żeby wprowadzać Polaków w błąd. Czekamy na przeprosiny..." (pisownia oryginalna - red.) - napisał.

Sprawę skomentował również wiceminister resortu Maciej Miłkowski: "Odpłatność ryczałtowa dla pacjenta to 3,20 zł. Ten rachunek jest za pełnopłatną receptę - 2 opakowania leku. Zawsze proszę sprawdzać przed publikacją" - napisał na Twitterze.

"W 2015 r ten lek kosztował 3,20. Gdy PiS doszedł do władzy, gwałtownie podrożał do ponad 1000 złotych. Szef komisji zdrowia Bartłomiej Arłukowicz wielokrotnie prosił ministra zdrowia o interwencję. Przez ponad 3 lata nie zrobiono nic. Dopiero 1.09. trafił na listę leków refundowanych" - skomentował sprawę Budka.

Co to za lek?

Zawiesina Valcyte to jedyny dostępny w tej postaci lek antywirusowy przepisywany pacjentom po przeszczepach narządów. To biały lub lekko żółty granulat, który po rozpuszczeniu zamienia się w przezroczysty, bezbarwny do brązowego roztwór.

Jak można przeczytać na stronie Roche, producenta leku, w charakterystyce produktu leczniczego, "produkt Valcyte wskazany jest do początkowego i podtrzymującego leczenia cytomegalowirusowego (CMV) zapalenia siatkówki u dorosłych pacjentów z zespołem nabytego niedoboru odporności (AIDS). Produkt Valcyte wskazany jest również w zapobieganiu chorobie CMV u niezakażonych wirusem cytomegalii dorosłych i dzieci (w wieku od urodzenia do 18 lat), którzy otrzymali przeszczepiany narząd miąższowy od dawcy zakażonego CMV".

Urzędnicy zmniejszają limit, cena w aptece rośnie

Jak podaje producent, data wydania pierwszego pozwolenia na dopuszczenie tego leku na polski rynek to 3 marca 2014 roku. Przejrzeliśmy wszystkie wydane od tego czasu ministerialne obwieszczania w sprawie wykazu listy leków refundowanych. Po raz pierwszy Valcyte w postaci proszku pojawia się w nim w sierpniu 2015 roku i od następnego miesiąca jest sprzedawany w aptekach po 3,2 zł pacjentom objętym wskazaniami refundacyjnymi.

Od tego czasu zawiesina Valcyte jest niemal nieprzerwanie na liście leków refundowanych. Wyjątkiem były dwa miesiące w pierwszej połowie 2016 roku.

Od stycznia 2016 roku cena leku zaczęła rosnąć, ponieważ Ministerstwo Zdrowia zaczęło zmniejszać wysokość limitu dofinansowania. W aptece osoby objęte wskazaniami refundacyjnymi mogły wówczas kupić lek za 293,51 zł. Rok później - 316,84 zł. Gwałtownie cena zwiększyła się połowie 2017 roku - w czerwcu wynosiła już 666,79 zł.

Cena refundowanego leku Valcyte

Wówczas na podnoszące się krytyczne głosy o rosnących cenach tego, ale również innych leków dla pacjentów po przeszczepie, rzeczniczka resortu zdrowia polecała stosować zamienniki. - Nowe leki, które weszły na listę jako pierwsze odpowiedniki, są tak samo skuteczne i bezpieczne - mówiła wówczas "Gazecie Wrocławskiej".

"Ta kwota nas przeraża!"

"Rodzice, którzy każdego dnia walczą o życie swoich dzieci po przeszczepie, są załamani. Znów drożeje lek stosowany po transplantacjach. Jeszcze rok temu kosztował 3,20 zł. Od stycznia trzeba za niego zapłacić ponad 800 zł!" - alarmował pod koniec 2017 roku "Super Express".

- Nie wiem, skąd wezmę pieniądze na syrop Valcyte niezbędny synowi do leczenia - mówiła wówczas dziennikarzom gazety matka pięcioletniego chłopca, któremu kilka miesięcy wcześniej przeszczepiono serce. - Miesięcznie będziemy musieli wydać ponad 2 tys. zł na jego leczenie. Ta kwota nas przeraża! - podkreślała kobieta.

Środowiska transplantologów, rodzice dzieci po przeszczepach, parlamentarzyści oraz Rzecznik Praw Dziecka apelowali do resortu zdrowia, aby obniżył cenę leku.

- Spotkałem się z dwoma sytuacjami, w których chorzy potrzebowali przeszczepienia nerki i zostali zakwalifikowani do zabiegu, ale nie zdecydowali się na operację właśnie z uwagi na ceny leków, które musieliby przyjmować po przeszczepieniu. Ci chorzy wybrali pozostanie przy dializach - mówi z kolei w lipcu 2018 roku portalowi termedia.pl prof. Tomasz Grodzki, transplantolog i chirurg klatki piersiowej, a także "minister zdrowia" w Gabinecie Cieni Platformy Obywatelskiej.

Wrzesień 2019: cena niższa o 927,87 zł

W sierpniu 2018 r. cena leku przekroczyła 900 zł. Rok później Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt obowiązującej obecnie listy refundacyjnej. Cena Valcyte znacząco wtedy spadła.

"Valganciclovirum (Valcyte) - kontynuacja na liście jedynego leku z grupy 116.0 dostępnego w płynie w nowej, odrębnej grupie limitowej 116.2. Zmniejszenie odpłatności dla pacjenta (dzieci) z 931,07 zł do 3,20 zł" - zapowiadał wówczas na Twitterze Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia.

– Cieszymy się, że po ponad dwóch latach udało się wygrać walkę o zdrowie dzieci. Nadal jednak trudno mi pojąć, dlaczego trwało to tak długo - komentował "Rzeczpospolitej" prof. Tomasz Grodzki, chirurg i transplantolog, który od lat walczy o darmowe leki dla dzieci po przeszczepach.

Leki dla dziecka nieobjętego wskazania refundacyjnymi

Jak się w środę okazało, leki widoczne na paragonie zaprezentowanym przez Borysa Budkę wykupiła matka dla swojego kilkuletniego syna. To ona umieściła paragon na swoim koncie na Facebooku i poinformowała, że lek kupiła za zebrane w internecie pieniądze (wpis już został usunięty). Z jej relacji wynika, że dziecko czeka na badania dopuszczające do refundacji.

Chcieliśmy z nią porozmawiać, ale odmówiła komentarza.

Jednak z jej publicznych wpisów w mediach społecznościowych oraz informacji z prowadzonych dla jej syna w internecie zbiórek pieniędzy wynika, dlaczego za lek w aptece zapłaciła pełną kwotę.

"Niestety wskazania do refundacji są ograniczone i (tu pada imię chłopca - red.) bez specjalnych badań (...) nie może mieć go wypisywanego na refundację" - pisze kobieta na jednej ze stron, a na innej dodaje, że jej syn miał przeszczep w 2015 roku i musi zażywać lek przeciwwirusowy, a "programy lekowe nie przewidują refundacji, gdy czas po przeszczepieniu to więcej niż 90 dni".

"Niestety mimo zmiany ceny od 1 września leku Valcyte, (tu pada imię chłopca - red.) refundacja się nie należy, musi przejść najpierw dodatkowe badania, żeby ją otrzymać (i też nie ma pewności jakie po wynikach badań będą wskazania do odpłatności). Zatem do (...) kolejnej wizyty w poradni musimy płacić pełną kwotę" - napisała na Facebooku 17 września.

W stanowisku przekazanym mediom, Naczelna Izba Aptekarska wyjaśnia, że pacjent mógł zapłacić pełną cenę, ponieważ lekarz przepisał lek poza tzw. wskazaniem refundacyjnym. "Taki mechanizm obowiązuje od wielu lat - nie tylko w przypadku tego, lecz również innych leków refundowanych" - wyjaśniają przedstawiciele Izby.

"Żałuję, iż zostałam wciągnięta w przedwyborczą grę polityków"

W środę matka dziecka wysłała do dyrekcji Centrum Zdrowia Dziecka e-mail, w którym wyraża oburzenie włączeniem historii jej dziecka do debaty politycznej. Chłopiec od kilku lat pozostaje pod opieką tej placówki.

"Żałuję (...), iż zostałam wciągnięta w przedwyborczą grę polityków, wiele opinii w internecie jest również krzywdzących wobec mnie, stawia mnie i moją rodzinę w złym świetle" - napisała.

- Jest nam przykro, że pacjenci są wykorzystywani w debacie politycznej – powiedział w środę dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka dr Marek Migdał, komentując sprawę pokazanego przez Borysa Budkę paragonu za lek.

- Jest nam przykro, że to, czym się zajmujemy na co dzień, czyli leczenie pacjentów, jest wykorzystywane w debacie politycznej - dodał.

- Nagle okazuje się, że problem leczenia tego dziecka jest w tej chwili dyskutowany politycznie. Nikt nie patrzy na to, że uratowaliśmy życie temu dziecku, że od czterech lat skutecznie je leczymy – stwierdził Migdał.

Dla kogo taniej?

Jak poinformowało nas biuro prasowe producenta leku, od chwili wpisania po raz pierwszy Valcyte na listę refundacyjną nie zmienił się zakres wskazań objętych refundacją. Są nią objęci wszyscy pacjenci, którzy mają udokumentowane przeciwwskazania do zażywania tego leku w postaci tabletek i stosujący profilaktykę po zakończeniu hospitalizacji związanej z transplantacją do 200 dni po przeszczepie nerki i do 110 dni w przypadku pozostałych organów.

Decyzją urzędników resortu zdrowia od 1 marca 2016 roku objęci refundacją są również pacjenci przyjmujący Valcyte profilaktycznie w przypadku przeszczepów kończyn, rogówki, szpiku, tkanek lub komórek po zakończeniu hospitalizacji związanej z transplantacją do 110 dni po przeszczepie, gdy nie mogą zażywać Valcyte w tabletkach.

Od marca 2018 r. decyzją Ministerstwa Zdrowia refundacja dotyczy również pacjentów zakażonych wirusem cytomegalii lub wirusem Epsteina-Barr po transplantacji narządów lub szpiku, bez ograniczeń czasowych, gdy nie mogą zażywać Valcyte w tabletkach.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; Rzeczpospolita, PAP; zdjęcie: Piotr Nowak/PAP/Facebook

Pozostałe wiadomości

Zapowiedzi powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych spowodowały, że politycy mówią o postawieniu przed Trybunałem Stanu ówczesnego ministra Jacka Sasina. Rzeczywiście, był on twarzą nieudanych wyborów prezydenckich z 2020 roku, ale czy to on podjął bezprawne decyzje? Przypominamy, o co chodziło w sprawie tych wyborów i którzy politycy za co odpowiadają.  

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz chciałby postawić marszałka Sejmu Szymona Hołownię przed Trybunałem Stanu za to, że nie dopuścił do debaty na uchwałą autorstwa PiS. Wyjaśniamy, dlaczego poseł PiS nie ma racji.

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Ponad jedna trzecia fake newsów i manipulacji rozpowszechnianych w internecie w krajach europejskich w ciągu miesiąca dotyczyła konfliktu Izraela z Hamasem. Od półtora roku żaden temat nie angażował tak bardzo twórców dezinformacji. W rozmowie z Konkret24 ekspert wyjaśnia, dlaczego właśnie ten konflikt interesuje ludzi niedotkniętych bezpośrednio jego skutkami.

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

"We Wrocławiu pan ze wschodu latał z klamką grożąc Polakom" - ostrzegali w miniony weekend internauci i publikowali nagranie przedstawiające rzekomo takie zdarzenie. To fałszywy przekaz. Wyjaśniamy, co naprawdę się wydarzyło, kogo mężczyzna próbował odstraszyć i czy miał pistolet.

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Poseł Bartosz Kownacki z Prawa i Sprawiedliwości twierdzi, że po ewentualnej zmianie traktatów to Unia Europejska zdecyduje o tym, czy w Polsce będzie obowiązywać wspólna europejska waluta euro. Nie ma racji. To kolejna odsłona manipulacyjnej narracji PiS, według której zmiany w traktatach pozbawią Polskę suwerenności.

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Autor:
Piotr
Jaźwiński,
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według byłego premiera można skrócić okres rządów Mateusza Morawieckiego i nowej Rady Ministrów i w to miejsce szybciej powołać Donalda Tuska i jego rząd - wystarczy zastosować procedurę konstruktywnego wotum nieufności. Konstytucjonaliści mają bardzo duże wątpliwości w tej sprawie.

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Źródło:
Konkret24

Wyjęcie z sejmowej zamrażarki obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla in vitro" wznowiło dyskusję na temat metody in vitro. W jej ramach europoseł PiS profesor Zdzisław Krasnodębski oświadczył, że "in vitro nie leczy bezpłodności". Ekspert tłumaczy, dlaczego ta wypowiedź jest "niedojrzała i jest pewną formą manipulacji".

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przywrócenie praworządności po okresie rządów Zjednoczonej Prawicy to jedno z najważniejszych zadań, jakie postawiła sobie po wyborach demokratyczna większość. Zmiany miałyby dotyczyć też kierownictwa prokuratury, w tym stanowiska prokuratora krajowego. Czy jednak po nowelizacji ustawy nie zostało ono "zabetonowane"? Prawnicy zgodnie wskazują na pewien wadliwy przepis, ale co do jego obejścia już są podzieleni.

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Według ministra edukacji Przemysława Czarnka to prezydenci dużych miast w 2020 roku uniemożliwili przeprowadzenie wyborów prezydenckich, tzw. wyborów kopertowych. Samorządowcy mieli nie przekazać baz danych wyborców. Tyle że sądy administracyjny i powszechny oraz NIK uznały, że takie polecenia premiera dla samorządowców były niezgodne z prawem.

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według posłanki Joanny Muchy kierowanie resortem zdrowia to "misja samobójcza" politycznie, ale też "w sensie zupełnie fizycznym". I przypominała, że dwóch ministrów zdrowia zmarło w trakcie pełnienia tej funkcji. Nadużyciem jest sugerowanie, że kierowanie tym ministerstwem wiąże się z ryzykiem.

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Zdaniem polityków prawicy marszałek Sejmu Szymon Hołownia mógł inaczej zachować się w przypadku zwolnienia Włodzimierza Karpińskiego z aresztu lub chociaż dłużej się zastanawiać. Porównują tę sytuację do historii z aresztowanym katalońskim politykiem, również wybranym do Parlamentu Europejskiego, którego jednak nie chronił immunitet. Jednak te sytuacje tylko pozornie są podobne.

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Lek przeciw COVID-19, który można stosować w domu, kosztuje w Polsce ponad 5 tys. zł. Minister zdrowia pytana w Radiu Zet o trudną dostępność mówi o wątpliwościach co do jego bezpieczeństwa i skuteczności. Wirusolodzy i lekarze stanowczo zaprzeczają. Podkreślają, że szczególnie pacjenci z grup ryzyka potrzebują tego leku.

Minister zdrowia o leku na COVID-19: "Jest bardzo dużo wątpliwości". Eksperci zaprzeczają

Minister zdrowia o leku na COVID-19: "Jest bardzo dużo wątpliwości". Eksperci zaprzeczają

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24, PAP

Poseł Konfederacji Stanisław Tyszka stwierdził, że już od 2024 roku każdy polski obywatel będzie musiał zapłacić podatek za posiadanie samochodu spalinowego. Nie ma to potwierdzenia w faktach.

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

28 poprawek do traktatów unijnych wskazał premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Sejmie. Wszystkie mają coś wspólnego, a przekaz o nich jest zmanipulowany. Premier zapewniał, że to "gra o suwerenność, gra o polską niepodległość", lecz zdaniem ekspertów to "cyniczna gra polityczna". O co chodzi?

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według krakowskiej kurator oświaty "w szwedzkich przedszkolach są specjalne pokoje, do których nauczycielka idzie z dzieckiem i go masturbuje". Nie znaleźliśmy potwierdzenia tych informacji, a zdementowała je ambasada Szwecji w Warszawie. Być może Barbarze Nowak chodziło o sytuację z Niemiec.

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Autor:
Jan
Kunert,
współpraca
Michał Istel
Źródło:
Konkret24

W czasie rządów Zjednoczonej Prawicy sądy częściej niż za rządów PO-PSL odmawiały prokuratorom, by zastosować tymczasowe aresztowanie – przekonuje poseł PiS Paweł Jabłoński. Jednak z porównań statystyk wynika, że w czasach PO-PSL liczba wniosków o tymczasowy areszt malała, podczas gdy za Zjednoczonej Prawicy wzrosła. Więcej odmów wcale więc nie oznacza, że sytuacja się poprawiła.    

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Wykres pokazujący, że liczba zachorowań na COVID-19 jest już rzekomo tak duża, iż "przebiliśmy właśnie prawie wszystkie poprzednie fale pandemii oprócz pierwszej", wywołał komentarze internatów, a także lekarzy. Rzeczywiście, zachorowań przybywa. Tłumaczymy, dlaczego jednak trudno teraz szacować wysokość fali zakażeń koronawirusem.

"Przebiliśmy prawie wszystkie fale COVID-19"? Jaki jest problem z tym wykresem

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

"Najbardziej brutalna", "agresywna", "łamiąca reguły przyzwoitości" - tak politolodzy i publicyści oceniali tegoroczną kampanię wyborczą do parlamentu. Znalazło to odzwierciedlenie w liczbie procesów prowadzonych w sądach w trybie wyborczym. Jak sprawdził Konkret24, było ich ponad 120 - o ponad jedną trzecią więcej niż cztery lata wcześniej.

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Uczeń w Kanadzie - według małopolskiej kurator Barbary Nowak - miał zostać aresztowany, bo "powiedział, że są dwie płcie". Zaś nauczyciel w Irlandii miał zostać uwięziony, bo nie chciał się zwracać do uczniów "wedle płci". Obie opowieści są nieprawdziwe.

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Program wakacji kredytowych w obecnej wersji wygasa z końcem roku, więc pilne jest ustalenie, czy zostanie przedłużony. Mariusz Błaszczak stwierdził, że nowy Sejm będzie chciał wprowadzić ograniczenia w tym programie. Tymczasem pracujący wciąż rząd Mateusza Morawieckiego zrobił to już w nowelizacji ustawy. Wyjaśniamy.

Błaszczak: Sejm "ograniczy program wakacji kredytowych". A PiS sam to zaproponował

Błaszczak: Sejm "ograniczy program wakacji kredytowych". A PiS sam to zaproponował

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W dyskusji o pomysłach na skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów poseł PiS Radosław Fogiel przypominał, że rząd Zjednoczonej Prawicy zniósł limity do lekarzy. A jego zdaniem Koalicja Obywatelska nie proponuje nic nowego, jeśli chodzi o kolejki do lekarzy. To prawda, PiS limity zniósł - ale mimo tego kolejki są jeszcze dłuższe. Eksperci wyjaśniają ten paradoks.

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Politycy Zjednoczonej Prawicy oskarżają Szymona Hołownię, że "wypuścił na wolność" Włodzimierza Karpińskiego, "realizując politykę bezkarności". Tylko że marszałek Sejmu nie może zwalniać z aresztu i nie dzięki niemu Karpiński został wypuszczony. Prawnicy wyjaśniają, o co chodziło z pismem marszałka.

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Po wielu miesiącach zwłoki Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało dane dotyczące długości postępowań sądowych w 2022 roku. Wobec 2021 roku wyglądają optymistycznie, ale porównanie to zaciemnia okres pandemii, gdy sądy miały ograniczone możliwości pracy. Jeśli spojrzeć na cały okres rządów Zjednoczonej Prawicy, to po siedmiu latach sprawy w polskich sądach każdego szczebla trwają dłużej, w niektórych kategoriach nawet o ponad cztery miesiące.

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci osiąga nagranie z relacji polskiej telewizji, które rzekomo pokazuje, jak prezydent USA Joe Biden upadł ze schodów, wychodząc w Warszawie z samolotu. Film jest prawdziwy, ale nie przedstawia sytuacji z udziałem prezydenta.

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Publicysta tygodnika "Sieci" Michał Karnowski oburzył się, gdy w serwisie X opublikowano fotografię sprzed lat, na której pozuje on z chorągiewką z napisem www.tusk.pl. Nie ma jednak wątpliwości: zdjęcie jest autentyczne.

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Po tym, jak Elżbieta Witek nie została wybrana ani na marszałka, ani na wicemarszałka Sejmu, politycy PiS zarzucają demokratycznej opozycji "łamanie dobrych obyczajów". Politycy opozycji tłumaczą, dlaczego nie poparli Elżbiety Witek. W radiu senator PiS Stanisław Karczewski stwierdził, że zarzuty opozycji są "absolutnie nieprawdziwe". Nie ma racji. Przypominamy, czego dotyczą.

Karczewski o zarzutach wobec marszałek Witek: "absolutnie nieprawdziwe". Czego dotyczą?

Karczewski o zarzutach wobec marszałek Witek: "absolutnie nieprawdziwe". Czego dotyczą?

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Pierwszym krokiem w przywracaniu praworządności w Polsce po rządach PiS była wymiana polityków w Krajowej Radzie Sądownictwa. Nowy Sejm na pierwszym posiedzeniu wybrał czterech nowych posłów do zasiadania w tej instytucji. Ale problem do rozwiązania jest dużo trudniejszy. Prawnicy tłumaczą, czy i jak da się neo-KRS naprawić.

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Ktoś wie i mi wytłumaczy?", "co on daje w łapkę?" - pytali internauci, komentując nagranie z obchodów Święta Niepodległości, na którym widać prezydenta wręczającego coś żołnierzom. Jak się okazuje, sposób wręczania tego przedmiotu nie jest przypadkowy i jest on cenną pamiątką dla żołnierza.

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Minister rodziny Marlena Maląg przekonuje, że "główną przyczyną spadku liczby urodzeń jest spadek liczby kobiet w wieku rozrodczym". Badacze - także ci, na których pracach oparto rządową strategię demograficzną - zwracają uwagę, że czynników decydujących o tym, iż Polki odkładają decyzję o posiadaniu dziecka, jest jednak dużo więcej.

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy odsłon w mediach społecznościowych mają nagrania przedstawiające rzekomo ataki na policjantów podczas niedawnych propalestyńskich demonstracji w Londynie. To fake news - do takich scen tam nie doszło. Rozpowszechniane teraz filmy powstały kilka lat wcześniej.

Podpalili policjanta na propalestyńskiej manifestacji w Londynie? Nie tam, nie teraz

Podpalili policjanta na propalestyńskiej manifestacji w Londynie? Nie tam, nie teraz

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

"Czy zdajecie sobie państwo sprawę, że po zmianie prawa Unii będzie możliwość nałożenia nowych podatków?" - mówił Mateusz Morawiecki w Sejmie 13 listopada. Ostrzegał przed planowanymi zmianami traktatów Unii Europejskiej, bo te zmiany mają rzekomo pozbawić Polskę suwerenności. Wyjaśniamy, o co chodzi z podatkami.

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Kolejny deep fake z rzekomą wypowiedzią dowódcy ukraińskiej armii. Tym razem w sfabrykowanym oświadczeniu generał Wałerij Załużny miał wezwać swoich żołnierzy do opuszczenia okopów i marszu na Kijów. Ukraińcy ostrzegają: w ten sposób Rosjanie próbują nas poróżnić.

Generał Załużny "wzywa do wyjścia z okopów"? To fałszywka

Generał Załużny "wzywa do wyjścia z okopów"? To fałszywka

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24, PAP

Po wyborze wicemarszałków Sejmu i Senatu politycy PiS atakują ugrupowania stojące za tym wyborami, że ich partia została pozbawiona "prawa zgłoszenia" własnych kandydatów na wicemarszałków obu izb. Ale to właśnie PiS zgłosił kandydatury Elżbiety Witek i Marka Pęka do władz Sejmu i Senatu.

Jabłoński: PiS "pozbawiony prawa zgłoszenia kandydata na wicemarszałka". Nieprawda

Jabłoński: PiS "pozbawiony prawa zgłoszenia kandydata na wicemarszałka". Nieprawda

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Użytkownicy Facebooka rozpowszechniają internetowy łańcuszek. Według rozsyłanego przekazu zawartą w łańcuszku treść trzeba skopiować na swój profil, by nie zezwolić Facebookowi na używanie swoich zdjęć. Przestrzegamy: to nieprawda.

"Nie zezwalam Facebookowi". Uwaga na fałszywy łańcuszek

"Nie zezwalam Facebookowi". Uwaga na fałszywy łańcuszek

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

We władzach Narodowego Banku Polskiego trwa konflikt pomiędzy członkiem zarządu Pawłem Muchą a prezesem Adamem Glapińskim. Zarzuty stawiane temu ostatniemu mogą przyczynić się do postawienia go przed Trybunałem Stanu. Wyjaśniamy procedurę oraz dlaczego samo przegłosowanie wniosku jest groźne dla szefa banku centralnego.

Kiedy prezesa NBP można postawić przed Trybunałem Stanu? Wyjaśniamy

Kiedy prezesa NBP można postawić przed Trybunałem Stanu? Wyjaśniamy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Czwórce europosłów Zjednoczonej Prawicy 9 listopada uchylono immunitety. Według nich przyczyną ma być lajkozbrodnia, czyli polubienie wyborczego spotu Prawa i Sprawiedliwości z 2018 roku. Ta narracja wprowadza w błąd. Chodzi bowiem o promowanie materiału, który może nosić znamiona nawoływania do nienawiści. To sąd oceni, czy tak było.

Stracili immunitet "za lajka"? Nie. Manipulacja PiS

Stracili immunitet "za lajka"? Nie. Manipulacja PiS

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Kłęby dymu po wybuchu nad centrum miasta. Matka z dzieckiem w zadumie spoglądają na ruiny. Wbrew pozorom, nie są to prawdziwe zdjęcia z wojny w Izraelu. Ale media i organizacje pozarządowe wykorzystują je, by relacjonować aktualny konflikt. Według ekspertki prof. Aleksandry Przegalińskiej może to skutkować dezinformacją.

Sztuczna inteligencja w bankach zdjęć. "Takie praktyki mogą prowadzić do dezinformacji"

Sztuczna inteligencja w bankach zdjęć. "Takie praktyki mogą prowadzić do dezinformacji"

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Według Julii Przyłębskiej nazywanie trzech członków Trybunału Konstytucyjnego "sędziami dublerami" jest niegodziwością, bo zostali wybrani zgodnie z prawem. Przypominamy więc, o jakie prawo chodzi, kto je zmienił i czego prezydent Andrzej Duda nigdy nie zrobił w stosunku do trzech sędziów trybunału wybranych prawidłowo.

Przyłębska: w TK nie ma sędziów wybranych niezgodnie z prawem. A kto zmienił prawo i co zrobił Andrzej Duda?

Przyłębska: w TK nie ma sędziów wybranych niezgodnie z prawem. A kto zmienił prawo i co zrobił Andrzej Duda?

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Mogą cię wyrzucić "z własnego mieszkania na 14 dni bez żadnych dowodów na przemoc", "skończmy wreszcie z przywilejami dla kobiet" - tak komentują internauci popularne w sieci porady, jak walczyć ze sprawcami przemocy. Rzeczywiście, ustawa antyprzemocowa wprowadziła nowe możliwości, ale nie można kogoś ot tak wyrzucić z jego mieszkania.

Tak łatwo "wyrzucić z domu partnera"? Nie łatwo, ale prawo chroni ofiary przemocy

Tak łatwo "wyrzucić z domu partnera"? Nie łatwo, ale prawo chroni ofiary przemocy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Były premier Leszek Miller i marszałek senior Marek Sawicki twierdzą, że na pierwszym posiedzeniu Sejmu X kadencji opozycja mogłaby złożyć wniosek o konstruktywne wotum nieufności i dzięki temu szybciej wymienić obecny rząd Mateusz Morawieckiego na gabinet Donalda Tuska. Konstytucjonaliści tłumaczą, dlaczego taki wytrych nie może zadziałać.

Wytrych z konstruktywnym wotum nieufności? Prawnicy: nie jest możliwy

Wytrych z konstruktywnym wotum nieufności? Prawnicy: nie jest możliwy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24