FAŁSZ

"Lawina poronień i martwych urodzeń" po szczepieniu na COVID-19? Teza, na którą nie ma dowodów

"Lawina poronień i martwych urodzeń" po szczepieniu na COVID-19? Teza, na którą nie ma dowodówShutterstock/Twitter

Ogromne emocje budzą w mediach społecznościowych posty, których autorzy twierdzą, że po szczepionce na COVID-19 "większość kobiet w ciąży straciła swoje dzieci" - ostrzegamy: to nie jest prawda. Wszystkie dostępne badania robione wśród ciężarnych kobiet temu przeczą. A fałszywy przekaz stworzono na bazie błędnie zinterpretowanych liczb wyciągniętych z raportu Pfizera.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Internauci alarmują w mediach społecznościowych, polskich i zagranicznych, o "szokującym odkryciu", czyli rzekomym raporcie koncernu Pfizer. Raport ten podaje - twierdzą rozsyłający przekaz - że niemal wszystkie ciąże kobiet, które w ich trakcie przyjęły szczepionki tej firmy na COVID-19, zakończyły się śmiercią płodu lub noworodka. "Prawdziwy szok, zwłaszcza, że bez oporu aplikowano kobietom w ciąży i to na całym świecie"; "Przestańcie kłamać"; "Większość kobiet straciła swoje dzieci"; "Czy nieodpowiedzialne matki ponoszą odpowiedzialność za śmierć swoich dzieci?"; "Nic dziwnego, przecież szczepią się toksyną!!"; "Ostrzegaliśmy nie chcieli słuchać" - brzmią emocjonalne komentarze w mediach społecznościowych. Internauci powołują się na różne strony internetowe jako źródło tych doniesień.

Sprawdziliśmy to.

"Lawina poronień i martwych urodzeń"? Strona z fake newsami

Część internautów powołuje się anglojęzyczny serwis z Brazylii: The Rio Times. To m.in. ten serwis publikował doniesienia o rzekomym "skandalu wokół COVID-19", który miał wybuchnąć w Wielkiej Brytanii pod koniec 2021 roku, co było nieprawdą. Zweryfikowaliśmy to w Konkret24 jako fałsz.

Tym razem tekst w brazylijskim serwisie bazuje na innym tekście - z anglojęzycznego portalu Lifesitenews.com. Opublikowano go 23 grudnia 2021 roku z tytułem: "Dokumenty FOIA ujawniają: szczepionka Pfizera spowodowała lawinę poronień i martwych urodzeń". Strona Lifesitenews.com jest nam znana - w Konkret24 już kilka razy pisaliśmy o publikowanych tam fałszywych, zmanipulowanych informacjach dotyczących COVID-19. Teraz swoje doniesienia autor Lifesitenews.com oparł na dokumencie, który ma być dokumentem koncernu Pfizer, a którego tytuł w tłumaczeniu na polski brzmi: "Zbiorcza analiza zgłoszonych zdarzeń niepożądanych po dopuszczeniu do obrotu".

Ma to być jeden z pierwszych dokumentów ujawnionych pod koniec 2021 roku przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) w wyniku orzeczenia sądu działającego na podstawie The Freedom of Information Act (FOIA), czyli amerykańskiej ustawy o dostępie do informacji. Grupa naukowców zwróciła się o udostępnienie danych, na podstawie których FDA udzieliła zgody na stosowanie szczepionki przeciwko COVID-19 wyprodukowanej przez koncern Pfizer. Sprawę tę opisaliśmy szczegółowo w Konkret24, ponieważ również stała się powodem manipulacji i fałszywych tez.

1223 zgony? Ale nie z powodu NOP-ów

Dokument Pfizera informuje o zgłoszeniach, które napłynęły od rozpoczęcia stosowania szczepionki tej firmy, czyli od grudnia 2020 roku, do 28 lutego 2021 roku. Wcześniej już było o nim głośno. Środowiska antyszczepionkowe alarmowały, że raport podaje niemal 160 tys. niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP-ów), z których 1223 miało zakończyć się śmiercią. Pisała o tym m.in. właśnie Lifesitenews.com.

Tyle że dokument w ogóle nie weryfikuje przyczyn wskazanych zgonów, a konkluzja raportu jest taka, że podawanie szczepionki jest bezpieczne. Przeanalizowała to redakcja AFP Fact-Check. Cytowała wyjaśnienie rzeczniczki Pfizera Dervili Keane: "Cytowany w artykułach dokument nie zawiera niczego, co wskazywałoby na związek szczepionki ze zgonami. Liczba 1223 ofiar śmiertelnych wśród 158 893 działań niepożądanych odzwierciedla 'spontaniczne' raporty ze źródeł służby zdrowia w kilku krajach, bez weryfikacji przyczyny, wśród milionów zaszczepionych ludzi na całym świecie w tym okresie". Jak informuje AFP Fact-Check, raport "nie wskazuje konkretnych przyczyn śmierci, a ofiary śmiertelne mogą dotyczyć osób z różnymi chorobami, takimi jak rak lub choroby układu krążenia".

Śmiertelność 87,5 proc.? Nie, to błędna analiza

Na stronie dwunastej opisywanego raportu jest tabela nr 6. Właśnie na znajdujące się w niej dane powołali się m.in. Lifesitenews.com i internauci. Pokazuje ona m.in., że od grudnia 2020 do 28 lutego 2021 roku zgłoszono 270 kobiet w ciąży, które przyjęły szczepionkę na COVID-19. W przypadku 238 ciąż dokument podaje "no outcome". Natomiast dla 32 ciąż wymienia:

- 23 samoistne poronienia,

- 2 przedwczesne porody zakończone śmiercią noworodków;

- 2 samoistne poronienia ze śmiercią wewnątrzmaciczną;

- 1 samoistne poronienie ze śmiercią noworodków (ciąża bliźniacza);

- 1 ciąża z powikłaniami (ciąża bliźniacza).

Autor Lifesitenews.com zinterpretował to tak, że zakończenie 32 ciąż było znane i że 28 z nich skończyło się dla płodów lub dzieci tragicznie - w 87,5 proc. śmiercią.

Tabelę pokazaliśmy Bartoszowi Fiałkowi, lekarzowi analizującemu na bieżąco sytuację epidemiczną i dane na ten temat. Tłumaczy on, że sformułowanie "no outcome" nie oznacza, że nie jest znany sposób zakończenia ciąży (jak podał Lifesitenews.com), tylko że ciąża nie miała powikłań. - To by było dziwne metodologicznie, żeby porównywać ciąże zakończone z tymi jeszcze trwającymi - mówi Fiałek.

Tak więc mamy 270 ciąż, z których 238 było bez powikłań, a 32 z powikłaniami. Te drugie w 28 przypadkach zakończyły się śmiercią płodu lub dziecka.

"Zatem odsetek ciąż z powikłaniami wśród zaszczepionych kobiet ciężarnych wyniósł niespełna 12 procent, a ciąż, które zakończyły się zgonem noworodka w tej grupie, nieco ponad 10 procent" - wyjaśnia Fiałek w przesłanej Konkret24 analizie. Podkreśla, że częstość występowania powikłań w ciąży wśród kobiet ciężarnych, które zaszczepiły się przeciw COVID-19, nie odbiega w tym raporcie od standardowego odsetka występowania powikłań ciąż w populacji ogólnej, nieszczepionej.

"Poronienie jest dość częstym powikłaniem, występuje niezależnie od szczepienia. Szacuje się, że ryzyko wystąpienia poronienia w ogólnej populacji wynosi do 15-20 proc. Wszelkie dostępne badania przedkliniczne oraz kliniczne, publikowane jako niezrecenzowane oraz zrecenzowane, w tym dane ze świata, jednoznacznie wskazują na bezpieczeństwo szczepionek mRNA przeciw COVID-19 u kobiet w ciąży. Zarówno dla kobiety, przebiegu ciąży, płodu, jak i dla dziecka" - podkreśla Fiałek.

Poronienia i martwe urodzenia przez szczepionki? Brak dowodów

17 grudnia zapytaliśmy biuro prasowe Pfizer Polska o komentarz dyskutowanego w sieci dokumentu. 26 stycznia otrzymaliśmy jedynie krótką wiadomość z informacją, że wyniki najnowszych badań opublikowane 20 stycznia przez Europejską Agencję Leków wskazują, że nie stwierdzono żadnych oznak zwiększonego ryzyka powikłań ciąży, poronień, przedwczesnych porodów lub działań niepożądanych u nienarodzonych dzieci po szczepieniu szczepionką Pfizera.

Jak dotąd inne badania również nie potwierdziły związku przyczynowo-skutkowego między szczepieniem na COVID-19 a poronieniami czy martwymi urodzeniami. Przykładem jest badanie, którego wyniki opublikowały w styczniu 2022 roku amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC). Wzięło w nim udział ponad 40 tys. kobiet w ciąży. Zakończyło się wnioskiem, że stosowanie szczepionki na COVID-19 w czasie ciąży nie wiąże się z przedwczesnym porodem lub niedowagą noworodków. Badacze zalecili szczepienie COVID-19 zarówno kobietom w ciąży, jak i tym, które planują posiadanie dzieci i matkom karmiącym.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24