Szczepionki z aluminium, skwalenem, tiomersalem? Nie ma powodu do strachu

konkret szczepionka falsz ok.jpgShutterstock

"Czy wiesz, co znajduje się w szczepionce?" - brzmi tytuł grafiki zamieszczanej w internecie, która szybko zyskała popularność. Wymienione tam substancje, takie jak aluminium, skwalen, formaldehyd czy tiomersal w szczepionce mają powodować negatywne skutki uboczne. Wyjaśniamy, na bazie wypowiedzi ekspertów i opracowań naukowych, dlaczego to nie jest prawdą.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Podczas gdy media coraz częściej informują o możliwej perspektywie czasowej opracowania szczepionki na koronawirusa wywołującego COVID-19, ksiądz Roman Kneblewski 18 kwietnia opublikował na Twitterze grafikę ostrzegającą przed rzekomymi negatywnymi skutkami substancji znajdujących się w takich preparatach. "Czy wiesz, co znajduje się w szczepionce?" - brzmi tytuł grafiki.

Dr Mariola Fotin-Mleczek o pracy nad szczepionką przeciw koronawirusowi
Dr Mariola Fotin-Mleczek o pracy nad szczepionką przeciw koronawirusowitvn24

Na ilustracji wymieniono 12 substancji mających znajdować się w szczepionkach, m.in. aluminium, skwalen, białko jaja kurzego, tiomersal (pochodna rtęci), komórki ludzkie i zwierząt. Pod każdą zamieszczono opis rzekomych negatywnych skutków ubocznych tych substancji. Według informacji na grafice, aluminium ma wywoływać demencję i chorobę Alzheimera, tiomersal ma być "silnie toksyczny dla krwi, wątroby, nerek, układu nerwowego, oddechowego, rozrodczego", a skwalen ma powodować "szereg chorób autoimmunologicznych".

Na Twitterze wpis księdza Kneblewskiego polubiło ponad 360 użytkowników portalu, a prawie 200 podało dalej. Jednak wielu internautów negatywnie odniosło się do tweeta duchownego: "Proszę księdza, więcej aluminium jest w mleku matki. Proszę nie kolportować tych bzdur"; "Proszę to usunąć".

Na zyskujący popularność wpis duchownego zareagował Tomasz Rożek, dziennikarz naukowy, prowadzący kanał YouTube "Nauka to Lubię". "Księże, umieszczanie takich bzdur jest nieodpowiedzialne. I to bardzo. Skończył Ksiądz studia i nie potrafi sprawdzić jakości źródeł? Załamujące"- napisał na Twitterze.

Ilustracja znana od 2015 roku

Grafika użyta teraz w czasach pandemii przez księdza krąży w sieci już od 2015 roku. Wtedy w polskim internecie pojawiła się na blogu o tematyce antyszczepionkowej.

Podobne grafiki znaleźliśmy w sieci także w języku angielskim. Jedną z nich w kwietniu 2019 roku negatywnie zweryfikowała brytyjska redakcja fact-checkingowa Full Fact. W opublikowanej analizie wyjaśniała, że "mimo iż niektóre z wymienionych substancji chemicznych są obecne w szczepionkach lub są wykorzystywane w ich produkcji, to ich stężenia nie są na tyle wysokie, by wyrządzać szkody".

"Niektóre z problemów zdrowotnych wymienionych na grafice zostały zaobserwowane w badaniach na zwierzętach lub mają znane skutki uboczne u ludzi. Jednakże występują one tylko w znacznie wyższych stężeniach niż kiedykolwiek byłyby stosowane w szczepionkach" - wyjaśnia Full Fact (tłum. red.).

Wiele substancji, które pokazano na anglojęzycznej ilustracji, jest także na jej polskim odpowiedniku.

Substancje pomocnicze - bez działania toksycznego

Większość substancji wymienionych w grafice to substancje pomocnicze lub konserwujące, które mogą występować w niektórych szczepionkach w ilościach niezagrażających osobom szczepionym, w tym także dzieciom.

O komentarz do zawartości grafiki udostępnionej przez ks. Kneblewskiego poprosiliśmy dr hab. n. med. Anetę Nitsch-Osuch - pediatrę, epidemiolożkę i specjalistkę zdrowia publicznego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM).

"Szczepionki zawierają wiele składników, podstawowym są antygeny, które wywołują odpowiedź immunologiczną organizmu" - wyjaśnia epidemiolożka. "Zawierają także substancje pomocnicze: adiuwanty (np. związki glinu) – zapewniające wzmocnienie odpowiedzi poszczepiennej, oraz stabilizatory (np. żelatyna, sorbitol, sacharoza) – zapewniające integralność antygenów podczas wytwarzania, przechowywania i transportu szczepionki. W szczepionkach znajdują się też substancje konserwujące oraz śladowe substancje, pozostałe z procesu wytwarzania, np. antybiotyki (np. neomycyna, polimyksyna), a także formaldehyd, aldehyd glutarowy, białka jaja kurzego, białka drożdży, lateks" - wymienia dr Aneta Nitsch-Osuch.

Jak podkreśla dr Nitsch-Osuch, informacja o substancjach pomocniczych w szczepionkach jest zawsze transparentna, a stosowane dawki tych substancji są bezpieczne dla ludzi. "Są dodawane w końcowym etapie produkcji, w minimalnych, dopuszczalnych dawkach, bez działania toksycznego – co zostało udowodnione" - podkreśla epidemiolożka. Są to dawki wyznaczone przez Farmakopeę Europejską, czyli oficjalny spis dopuszczonych do obrotu substancji używanych w produktach farmaceutycznych w Europie. Opisuje zarówno indywidualne, jak i ogólne standardy jakości składników oraz ilości i postaci ich dawkowania.

21.04.2020 | Testy na SARS-CoV-2 w Polsce. "Problemem jest z liczbą laboratoriów"
21.04.2020 | Testy na SARS-CoV-2 w Polsce. "Problemem jest z liczbą laboratoriów"Fakty TVN

Dlaczego w ogóle te substancje, dla większości osób bez wiedzy medycznej nieznane, w ogóle są w szczepionkach? Zapytaliśmy ekspertkę, a także sprawdziliśmy w źródłach dostarczających wiarygodną wiedzę na temat tych preparatów.

Aluminium

"Najwięcej emocji budzą zawarte w szczepionkach związki glinu (czyli aluminium - przyp. red.). Ich bezpieczna zawartość wynosi 1,25 mg/dawkę, podczas gdy dostępne na rynku szczepionki zawierają dwu-, czterokrotnie niższe dawki tej substancji" - tłumaczy dr Aneta Nitsch-Osuch.

W ostatnich kilkudziesięciu latach w skali globalnej podano 3 bln dawek szczepionek zawierających związki glinu, podkreśla epidemiolożka. "Warto zauważyć, że związki glinu w szczepionkach podawane są kilka-kilkanaście razy w ciągu pierwszych miesięcy życia dziecka, podczas gdy w pożywieniu otrzymujemy je codziennie (u dorosłych jest to 7-9 mg związków glinu), w mleku matki jest 10 mg Al, a w mleku sztucznym – aż 40 mg glinu" - wymienia dr Nitsch-Osuch.

W badaniach naukowych nie wykazano związku przyczynowo-skutkowego między stosowaniem szczepionek zawierających związki glinu a występowaniem chorób autoimmunologicznych i zaburzeń rozwoju psychomotorycznego dzieci.

Aldehyd glutarowy

Aldehyd glutarowy to związek organiczny wykorzystywany w produkcji niektórych szczepionek do neutralizacji potencjalnie szkodliwych substancji chemicznych uwalnianych przez bakterie - takie informacje zawiera Projekt Wiedzy o Szczepionkach Uniwersytetu Oksfordzkiego przedstawiający rzetelne informacje o składnikach szczepionek. Na stronie Polskiego Zakładu Higieny związek opisany jest jako substancja pomocnicza, która może występować w szczepionkach jako pozostałość właśnie z procesu wytwarzania szczepionki.

Aldehyd glutarowy obecny jest tylko w ilościach śladowych szczepionkach, np. wspomagających dla dzieci w wieku przedszkolnym, nie w ilościach wystarczających do wyrządzenia jakiejkolwiek szkody - tłumaczy redakcja Full Fact, powołując się na dane projektu Uniwersytetu Oksfordzkiego. "Wszystkie substancje stanowiące pozostałość z procesu wytwarzania szczepionek, również te występujące w śladowych ilościach występują w akceptowalnych przez instytucje nadzorujące, bezpiecznych dawkach", podkreśla PZH.

Tiomersal

Tiomersal to organiczny związek rtęci, ale nie należy go mylić ze znaną nam rtęcią np. z termometrów - zwraca uwagę Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego.

Ze względu na swoje właściwości antyseptyczne i przeciwgrzybicze tiomersal wykorzystywany jest jako konserwant w niektórych szczepionkach, by je chronić przed zanieczyszczeniami. Zwłaszcza jeśli te przygotowano w opakowaniach wielodawkowych, gdzie istnieje szansa na dostanie się zanieczyszczeń podczas pobierania dawki.

"W niektórych szczepionkach tiomersal może występować w śladowych ilościach jako pozostałość z procesu ich wytwarzania. Stosowany jest m.in. na etapie inaktywacji niektórych antygenów. Tiomersal jest stosowany w procesie wytwarzania szczepionek od 30. lat ubiegłego wieku" - czytamy w artykule portalu Polskiego Zakładu Higieny o szczepieniach. Stosowany w dopuszczalnych dawkach w szczepionce jest bezpieczny, ale może wywoływać reakcje alergiczne, które są uznawane za łagodne i utrzymują się tylko kilka dni.

W Polsce tiomersal występuje jedynie w składzie szczepionki DTP, czyli przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi) lub w jej odpowiednikach bez składnika krztuścowego.

Obawy, że tiomersal może wywoływać zaburzenia ze spektrum autyzmu, nie znalazły potwierdzenia w badaniach epidemiologicznych i biologicznych.

Antybiotyki

"Wiele szczepionek produkowanych jest w kulturach tkankowych, co wymaga stosowania antybiotyków, by zachować ich sterylność. Ich śladowe ilości pozostają w szczepionce, ponieważ proces jej oczyszczania, stosowany na końcowym etapie powstawania szczepionki, nie jest w stanie usunąć antybiotyków w całości" - wyjaśnia profesor farmacji Ian Musgrave w artykule w portalu The Conversation.

"Niektóre antybiotyki (takie jak penicylina) mogą powodować reakcje nadwrażliwości, ale nie są stosowane w produkcji szczepionek. Do antybiotyków przeważnie stosowanych w szczepionkach należą neomycyna, streptomycyna i polimyksyna B. Spośród nich tylko neomycyna jest obecna w wykrywalnych ilościach, zwykle poniżej 0,025 mg na dawkę. Neomycyna może powodować niepożądane reakcje w dawce trzech gramów na dzień lub większej. Jest to ponad 2 tys. razy więcej niż w typowej dawce szczepionki (...)" - zauważa Musgrave.

PZH określa antybiotyki, które mogą znaleźć się w szczepionce, jako "substancje śladowe z procesu wytwarzania". Podkreśla, że ewentualna reakcja alergiczna po podaniu szczepionki ze śladową ilością neomycyny jest znacznie rzadsza niż po podaniu antybiotyku.

Formaldehyd

"Inną budzącą wiele kontrowersji substancją jest formaldehyd, który jest stosowany podczas produkcji szczepionek do inaktywacji bakterii, wirusów i toksyn (tj. utraty aktywności lub określonych właściwości - przyp. red.)" - tłumaczy dr Aneta Nitsch-Osuch z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

"Znajduje się on w wybranych szczepionkach jedynie w śladowej ilości (≤0,1 µg), podczas gdy we krwi każdego człowieka stwierdza się znacznie więcej endogennego formaldehydu (około 2,5 µg/ml krwi), powstającego naturalnie w procesie syntezy tymidyny, puryn i niektórych aminokwasów" - zwraca uwagę epidemiolożka.

23.04.2020 | Testy antygenowe w Polsce. Potężne narzędzie i "spore ryzyko" fałszywie ujemnego wyniku
23.04.2020 | Testy antygenowe w Polsce. Potężne narzędzie i "spore ryzyko" fałszywie ujemnego wynikuFakty TVN

Zwierzęce, bakteryjne i wirusowe DNA

Anglojęzyczna wersja grafiki, którą sprawdziła redakcja Full Fact, podaje, że szczepionki zawierają modyfikowane DNA.

Strona Uniwersytetu Oksfordzkiego informuje o rekombinowanym DNA komórek bakteryjnych lub drożdżowych, wykorzystywanym w produkcji szczepionek. "Mały kawałek DNA jest pobierany z wirusa lub bakterii, przed którymi chcemy się chronić. Jest on wprowadzany do innych komórek, aby produkować duże ilości składnika aktywnego dla szczepionki (zwykle tylko jedno białko lub cukier)" - wyjaśnia Projekt Wiedzy o Szczepionkach.

"Jest mało prawdopodobne, aby samo DNA dostało się do szczepionki. A nawet jeśli tak, nie ma dowodów na to, że może powodować 'mutacje genetyczne i uszkodzenia DNA' u ludzi, ponieważ DNA ze szczepionki nie może po prostu wejść do DNA danej osoby" - pisze redakcja Full Fact.

Komórki ludzi i zwierząt

W przypadku niektórych szczepionek substancja czynna jest hodowana w laboratoriach na kulturach, które zawierają ludzkie bądź zwierzęce komórki, ale jest mała szansa, by komórki te trafiły do ostatecznej szczepionki - podaje Projekt Wiedzy o Szczepionkach.

Jeśli chodzi o szczepionki hodowane na szczepach komórek zwierzęcych, to nie ma dowodów na istnienie jakiegokolwiek ryzyka przenoszenia przez nie chorób zwierzęcych - informuje Projekt.

Skwalen

Jednym z głównych składników emulsji MF59 jest skwalen. W niektórych szczepionkach MF59 jest stosowany w celu wzmocnienia odpowiedzi immunologicznej wywołanej przez antygeny.

Jak czytamy na stronie PZH, to "składnik błony komórkowej, który jest wytwarzany w naturalnym procesie przemian metabolicznych w ludzkiej wątrobie. Do produkcji szczepionek (m.in. podawanych w czasie pandemii tzw. świńskiej grypy) był pozyskiwany z wątroby rekina".

Obecność substancji wzmacniającej w szczepionce umożliwia zmniejszenie ilości podawanego antygenu oraz liczby dawek w schemacie szczepienia niezbędnych do wywołania skutecznego efektu uodpornienia - podaje Projekt Wiedzy o Szczepionkach Uniwersytetu Oksfordzkiego.

Białko jaja kurzego

Obecność białka kurzego w niektórych szczepionkach jest związana z tym, że w czasie ich produkcji wirusy szczepionkowe namnażane są w zarodkach kurzych zagnieżdżonych w jajach - informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego.

Używa się go do produkcji szczepionki przeciw grypie i przeciw żółtej gorączce. Dlatego też w składzie tych szczepionek może występować niewielka ilość białka jaja kurzego i należy brać pod uwagę ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej po ich podaniu - podaje Instytut.

Większość osób z alergią na białko jaja kurzego może być bezpiecznie zaszczepiona szczepionką przeciw grypie. Przeciwwskazaniem do przyjęcia szczepionki są ciężkie reakcje alergiczne i zagrażająca życiu uogólniona reakcja anafilaktyczna na białko jaja kurzego.

Walka z koronawirusem trwa. Centralny Szpital Kliniczny w Łodzi uruchamia nowe laboratorium
Walka z koronawirusem trwa. Centralny Szpital Kliniczny w Łodzi uruchamia nowe laboratoriumFakty po południu

"Prawidłowo przeprowadzony wywiad z pacjentem przed szczepieniem pozwala zidentyfikować osoby, które nie powinny być szczepione. W łagodniejszych przypadkach – szczepienie może być przeprowadzone w osłonie leków przeciwalergicznych, zawsze – ze względów bezpieczeństwa – jest przeprowadzone w placówce ochrony zdrowia" - wyjaśnia dr Aneta Nitsch-Osuch z WUM.

Mikroorganizmy

Niektóre szczepionki zawierają żywe bądź martwe drobnoustroje (wirusy, bakterie), które wcześniej pozbawia się właściwości chorobotwórczych dla człowieka w procesie tzw. atenuacji - informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Szczepionka zawierająca drobnoustroje atenuowane wykazuje dobre właściwości ochronne.

W porównaniu z liczbą wirusów i bakterii w naszym otoczeniu, z którymi nasz organizm ma do czynienia na co dzień, ilość aktywnego składnika w szczepionce jest rzeczywiście bardzo mała - zaznacza Projekt Wiedzy o Szczepionkach. Większość szczepionek bakteryjnych zawiera tylko kilka białek lub cukrów z danej bakterii. Natomiast szacuje się, że na skórze przeciętnego człowieka żyje 100 bln bakterii, z których każda zawiera wiele tysięcy białek stanowiących wyzwanie dla naszego systemu odpornościowego.

Phenoxyethanol

Phenoxyethanol - w Polsce określany jako 2-fenoksyetanol - to jeden z konserwantów stosowanych w celu ochrony szczepionki przed zanieczyszczeniami bakteryjnymi i grzybiczymi - informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Śladowe ilości 2-fenoksyetanolu mogą występować w szczepionce jako pozostałość z procesu jej wytwarzania.

Polisorbat 80

Polisorbat 80 jest obecny w niewielkich ilościach w szczepionce przeciwko grypie, m.in. po to, by powstrzymać oddzielenie się jej składników. Jest również stosowany jako dodatek do żywności w takich produktach jak np. lody - informuje redakcja Full Fact. W porównaniu z jego zastosowaniem w żywności, w szczepionkach jego ilość jest znacząco mniejsza - podaje Projekt Wiedzy o Szczepionkach.

Brytyjska redakcja factcheckingowa przywołuje badania w których myszom podano duże ilości polisorbatu 80, a następnie wywołano u nich raka jelita grubego. W efekcie stwierdzono u nich bardziej rozwinięte nowotwory. Myszy otrzymywały jednak zdecydowanie większe dawki polisorbatu 80 niż kiedykolwiek mógłby spożyć człowiek, a tym samym więcej niż byłoby obecne w szczepionkach.

Jak czytamy w poradniku dla lekarzy "Jak odpowiadać na wątpliwości rodziców na temat szczepień?", przygotowanym przez naukowców z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, "polisorbat 80 jest dodawany do szczepionek ze względu na swoje właściwości jako emulgator, pomocny w przechowywaniu innych składników szczepionki. Jest powszechnym dodatkiem do żywności. W porównaniu z jego powszechnym zastosowaniem w żywności, w szczepionce występuje w niewielkiej ilości, zwykle 50 µg".

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24