Klimat, wulkany i emisje CO2. Co nie zgadza się w wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego

Źródło:
Konkret24
Kaczyński: to, co wydziela przyroda, także wulkany, to jest tyle razy większe od tego, co wynika z działalności ludzi, że nie ma porównania
Kaczyński: to, co wydziela przyroda, także wulkany, to jest tyle razy większe od tego, co wynika z działalności ludzi, że nie ma porównaniaTVN24
wideo 2/6
Kaczyński w Opocznie: to, co wydziela z siebie przyroda, także wulkany, ale nie tylko, to jest tyle razy większe od tego, co wynika z działalności ludzi, że w ogóle nie ma porównaniaTVN24

Jarosław Kaczyński w swoich rozważaniach na temat ochrony środowiska podważył wpływ człowieka na zmiany klimatyczne. Przywołał opinię, że to, "co ludzie robią dla zanieczyszczenia atmosfery, to (...) jakby w wielkiej hali sportowej zapalić zapałkę". Stwierdził też, że naturalna emisja dwutlenku węgla, w tym z erupcji wulkanów, jest większa, niż pochodząca z działalności człowieka. Prezes Prawa i Sprawiedliwości się myli.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jarosław Kaczyński przemawiał 16 lutego na spotkaniu z mieszkańcami Opoczna. Krytykował założenia Zielonego Ładu, czyli unijnego planu mającego pomóc przekształcić UE w nowoczesną, oszczędzającą zasoby i konkurencyjną gospodarkę, w tym doprowadzić do neutralności klimatycznej państw członkowskich do 2050 roku. Nazwał go "zielonym nieładem". W tym kontekście mówił między innymi, że "nie możemy twierdzić, chociaż nikt tego wprost nie mówi, ale tak naprawdę wynika to z propozycji, które padają, że my wszyscy, po prostu ludzie, jesteśmy zagrożeniem dla przyrody".

Dalej prezes PiS zajął się negowaniem kwestii wpływu działalności człowieka na zmiany klimatyczne:

Nie wiem, czy to prawda, to, co w tej chwili powiem. Być może ten naukowiec, wybitny, ale już na emeryturze, więc mu nic nie mogą zrobić (...). Otóż on powiedział, że to wszystko, co ludzie robią dla zanieczyszczenia atmosfery, to jest mniej więcej tak, jakby w wielkiej hali sportowej zapalić zapałkę, jedną zapałkę.

Kaczyński nie pierwszy raz użył tego porównania. Jak pisaliśmy już w Konkret24 - analizując w 2022 roku poprzednie wystąpienia lidera Prawa i Sprawiedliwości - można przypuszczać, że i tym razem chodziło mu o profesora Ivara Giaevera, norweskiego fizyka, który w 1973 roku otrzymał Nagrodę Nobla.

Jak sprawdził portal Demagog, naukowiec w 2012 roku podczas wystąpienia na spotkaniu laureatów Nagrody Nobla w Lindau w Niemczech (Lindau Nobel Laureate Meetings) przedstawił zagadnienie określone mianem "problemu Iana Samsona" - sugerował, że emisja dwutlenku węgla z rozpalonej zapałki w zamkniętym pomieszczeniu stanowi ekwiwalent światowej emisji CO2, która pochodzi od samochodów osobowych. Był to jeden z przykładów w jego przemówieniu o tym, że emisja dwutlenku węgla nie jest na tyle istotna, by przyczyniać się do ogrzania Ziemi.

Tylko że prof. Giaever zajmował się półprzewodnikami i biofizyką, nie opublikował żadnej pracy naukowej poświęconej klimatowi i jego zmianom. Gdy w 2015 roku przemawiał na innym spotkaniu noblistów, jego tezy przeanalizował portal Naukaoklimacie.pl. Okazało się, że wbrew faktom naukowiec twierdził między innymi, że: temperatura na Ziemi w latach 1996-2015 nie wzrosła, emisja CO2 nie ma wpływu na wzrost temperatury na świecie, czy to, że na biegunie południowym jest więcej lodu niż kiedykolwiek. Tych tez Giaever nie udowodnił. Norweg pozostaje postacią kontrowersyjną wśród naukowców.

CZYTAJ WIĘCEJ: Komisarz Wojciechowski, rolnicy i rządy PiS. "Komu zawdzięczamy Zielony Ład"?

Kaczyński: nie ma porównania. Jest

Przemawiając w Opocznie, Kaczyński na tym nie poprzestał. Kontynuując myśl, wspomniał o naturalnej emisji CO2, w tym wywołanej przez erupcje wulkanów, która według niego ma być dużo większa niż emisja antropogeniczna.

To, co wydziela z siebie przyroda, także wulkany, ale nie tylko, po prostu normalnie funkcjonująca przyroda, oceany, to jest, proszę państwa, tyle razy większe od tego, co wynika z działalności ludzi, że to w ogóle nie ma porównania i trudno tutaj mówić, żeby to mogłoby mieć bardzo poważny wpływ na zmiany klimatyczne.

Rzekome potężne ilości emitowanego CO2 przez wulkany to często powracający mit dotyczący zmian klimatycznych. Przyjrzyjmy się temu, jak te liczby wyglądają. Według danych portalu Our World in Data łączne emisje dwutlenku węgla dla całego świata w 2022 roku to 37,15 mld ton, natomiast wszystkie czynne wulkany wyrzucają z siebie, według różnych obliczeń, od około 0,3 do około 0,6 mld ton dwutlenku węgla na rok. Amerykańska agencja naukowo-badawcza United States Geological Survey (USGS) podaje natomiast, że szacunki naukowe dotyczące globalnego poziomu emisji dwutlenku węgla dla wulkanów powierzchniowych i podwodnych mieszczą się w przedziale od 0,13 do 0,44 mld ton CO2 rocznie.

Całkowite roczne emisje CO2 według regionów świataOurworldindata.org

USGS w analizie na temat wpływu wulkanów na klimat wyjaśniła, że uwalniany podczas współczesnych erupcji wulkanów dwutlenek siarki (SO2) powodował w części przypadków wykrywalne globalne ochłodzenie niższych warstw atmosfery, natomiast emitowany dwutlenek węgla (CO2) nigdy nie powodował wykrywalnego globalnego ocieplenia atmosfery. Zestawiono to z informacją, że w 2010 roku działalność człowieka wyemitowała do atmosfery 35 miliardów ton dwutlenku węgla.

"Wszystkie dotychczasowe badania globalnej emisji dwutlenku węgla z wulkanów wskazują, że współczesne wulkany powierzchniowe i podwodne uwalniają mniej niż jeden procent dwutlenku węgla emitowanego obecnie w wyniku działalności człowieka" - czytamy.

Zauważono przy tym, iż "nie ma wątpliwości, że bardzo duże erupcje wulkanów mogą wprowadzić do atmosfery znaczne ilości dwutlenku węgla". Przywołano tu przykład erupcji wulkanu St. Helens w 1980 roku (w stanie Waszyngton), która "uwolniła do atmosfery około 10 milionów ton dwutlenku węgla w zaledwie dziewięć godzin", jednak - jak napisano - "obecnie ludzkość potrzebuje jedynie 2,5 godziny, aby wyemitować tę samą ilość CO2" - opisano. Agencja podsumowała, że chociaż tego rozmiaru erupcje są rzadkie i zdarzają się na całym świecie mniej więcej raz na 10 lat, to emisje gazów cieplarnianych przez ludzkość nie ustają i zwiększają się z roku na rok.

Innego porównania dla przedstawienia tego samego zagadnienia użył portal Naukaoklimacie.pl, który zestawił jeden z najbardziej aktywnych wulkanów na świecie, włoską Etnę, emitujący około 9 tys. ton dwutlenku węgla na dobę z największą elektrownią węglową w Polsce, czyli elektrownię w Bełchatowie, która każdego dnia emituje do atmosfery 96 tys. ton dwutlenku węgla.

Amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA), w publikacji omawiającej związek wulkanów ze zmianami klimatycznymi, pisze natomiast, że wpływ działalności człowieka na obieg węgla w przyrodzie przekracza ponad stukrotnie wpływ wszystkich wulkanów na świecie razem wziętych. NASA zwraca przy tym uwagę, że najbardziej znaczące erupcje występują w przypadku tak zwanych superwulkanów, takich jak Yellowstone w amerykańskim stanie Wyoming czy Mount Toba na Sumatrze w Indonezji, które wybuchają bardzo rzadko - raz na 100 000-200 000 lat - i potrafią wyemitować ilość dwutlenku węgla porównywalną do rocznej emisji uwalnianej przez działalność człowieka.

Porównując antropogeniczne i naturalne emisje CO2 (nie tylko wulkany, ale także między innymi oceany, faunę i florę), trzeba wziąć pod uwagę, że źródła naturalne mają zdolność pochłaniania dwutlenku węgla. Dla przykładu, jeżeli każdego roku do atmosfery uwalnianych jest około 10 mld ton dwutlenku węgla, to ocean pochłonie około trzech miliardów ton. Z badań trzech amerykańskich naukowców, których wyniki opublikowano na łamach portalu Nature, wynika natomiast, że ocean jest "największym pochłaniaczem antropogenicznego dwutlenku węgla, pochłaniając około 40 procent jego emisji od początku ery przemysłowej" w połowie XVIII wieku.

Jest konsensus

Należy także zwrócić uwagę na część wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, w której prezes PiS dzieli naukowców i badaczy na dwie grupy prezentujące odmienne zdanie na temat zmian klimatycznych powodowanych przez człowieka.

Ale być może jednak mają rację ci, którzy mówią, że te zmiany mają jakieś znaczenie i że może pewne ograniczenia są potrzebne.

Z opublikowanej w 2021 roku analizy badaczy z Uniwersytetu Cornella wynika, że w 99,9 procent prac naukowych związanych z klimatem, opublikowanych od 2012 roku do listopada 2020 roku, istnieje konsensus co do stwierdzenia, że za współczesne zmiany klimatu odpowiada człowiek i jego działalność.

Z kolei w raporcie "Zmiana Klimatu 2022. Zagrożenia, adaptacja i wrażliwość. Podsumowania dla Decydentów" Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (International Panel on Climate Change, IPCC) napisano, że "spowodowana przez człowieka zmiana klimatu, obejmująca częstsze i bardziej intensywne zjawiska ekstremalne, wywołała powszechne, niekorzystne skutki oraz związane z nimi straty i zniszczenia w przyrodzie i dla ludzi, wykraczające poza te związane z naturalną zmiennością klimatu".

Emisja dwutlenku węgla na świecie w podziale na kraje i w przeliczeniu na jednego mieszkańcaAdam Ziemienowicz/PAP

Temat globalnego ocieplenia i zmian klimatycznych to jeden ze stałych wątków w dyskusjach internautów. Jako argumenty wykorzystuje się w nich różne wydarzenia i zjawiska pogodowe, o czym nie raz już o tym w Konkret24 pisaliśmy, m.in w materiałach:

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Dariusz Stefaniuk zamieścił wpis z rzekomą wypowiedzią szwedzkiej polityczki. Ta miała stwierdzić, że Polska i Węgry powinny zostać wykluczone z Unii Europejskiej, bo do niej nie pasują. Polityk manipuluje.

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Źródło:
Konkret24

Przemysław Czarnek twierdzi, że Karol Nawrocki w obu turach wyborów prezydenckich miał duże poparcie wyborców i członków Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według niego oddali na kandydata PiS więcej głosów niż na kandydata KO. Jednak żadne dostępne ogólnopolskie sondaże tego nie potwierdzają. Mamy też reakcję samego PSL.

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Źródło:
Konkret24

Miały być ważne ustawy w ramach "100 konkretów" obiecanych przez Koalicję Obywatelską, miało być ponad 100 ustaw deregulacyjnych "do końca maja". Jednak teraz przedstawiciel rządu przekonuje, że "liczby nie są takie ważne", a koalicjanci obiecują "wrzucić szósty bieg". Przeanalizowaliśmy, na jakim jechali dotychczas.

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

Źródło:
TVN24+

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące rzekomo polski samolot, który ląduje awaryjnie tylko na jednym kole. Autor wideo wyjaśnił nam, jak powstało.

"Polski pilot ląduje na jednym kole!" Wiemy, skąd ten film

"Polski pilot ląduje na jednym kole!" Wiemy, skąd ten film

Źródło:
Konkret24

Według Jarosława Kaczyńskiego opowieści o "jakichś straszliwych pałowaniach demonstracji", gdy u władzy był PiS, nie mają nic wspólnego z prawdą. Bo - tłumaczy prezes PiS - "policja ochraniała". Przypominamy jak.

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy Norwegia rzeczywiście rezygnuje z płatności bezgotówkowych i teraz będzie karać sprzedawców, jeśli nie będą chcieli przyjąć gotówki od klientów. Temat wypłynął po nowelizacji norweskiego prawa i na tej bazie powstał fake news.

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

Źródło:
Konkret24

Prezydent Donald Trump miał wyrazić zdumiewające żądanie wobec Ukrainy po tym, jak w ramach operacji "Pajęczyna" zniszczyła rosyjskie samoloty. Tylko że nie ma potwierdzenia na prawdziwość tego cytatu.

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Źródło:
Konkret24

Mapa z danymi o zdawalności matur w poszczególnych województwach znowu zaczęła krążyć w mediach społecznościowych - jako element w dyskusji na temat wyników wyborów prezydenckich, podziału kraju oraz wykształcenia wyborców. Tylko że ta mapa wprowadza w błąd i to z kilku powodów.

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział wniosek o wotum zaufania dla jego rządu. To już trzeci raz w historii, gdy Tusk - będąc premierem - sięga po ten instrument prawny. Wyjaśniamy, jaki może być cel i którzy premierzy poza nim z tego korzystali.

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Źródło:
Konkret24

Na moment przed drugą turą wyborów prezydenckich do sieci powrócił przekaz, jakoby Donald Tusk stwierdził, że polskie rezerwy złota należą także do Unii Europejskiej. Takie słowa nigdy nie padły. Przypominamy.

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniana jest informacja o tym, jakoby mammografia miała zostać zakazana przez szwajcarski rząd. Ta narracja ma na celu zniechęcanie kobiet do tego badania i ma być dowodem na jego rzekome niebezpieczeństwo. Tyle że jest całkowicie nieprawdziwa.

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w internecie - nie tylko polskim - nagranie z kangurem, który stoi zdezorientowany przy odprawie do samolotu i nie zostaje wpuszczony na pokład. Wideo stało się wiralem, internauci są nim ogromnie poruszeni - a jaka jest prawda?

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Źródło:
Konkret24