Obietnice minus. Bonu na kulturę dla młodzieży nie ma i raczej już nie będzie

Źródło:
Konkret24
PiS proponuje 500 złotych dla młodzieży uczącej się
PiS proponuje 500 złotych dla młodzieży uczącej sięFakty po południu; 2018-04-17
wideo 2/7
17.04.2018 | PiS proponuje 500 złotych dla młodzieży uczącej sięFakty po południu; 2018-04-17

W 2018 roku wicepremier Beata Szydło i prezes PiS Jarosław Kaczyński obiecywali, że po wygranych wyborach PiS zadba o uczącą się i niepracującą młodzież, wprowadzając dla niej bon 500 złotych na zajęcia sportowe i kulturalne. Po pięciu latach obietnica ta pozostaje niezrealizowana, a materiały z rządowych prac nad tym projektem trafiły do archiwum KPRM.

Przedstawiciele obozu rządzącego nie ustają w przekonywaniu Polaków, że PiS jako jedyna partia realizuje wyborcze obietnice. 4 kwietnia tego roku mówiła o tym w TVN24 Jadwiga Emilewicz z PiS: "My mamy za sobą osiem lat, w których podstawową - elementem i cechą charakterystyczną obozu Zjednoczonej Prawicy jest, że jak cos obiecujemy, to – używając języka młodzieżowego - dowozimy (...). Ale zgodzi się pan ze mną, panie redaktorze, że trudno znaleźć inną formację, która po wyborach zrealizowała obietnice wyborcze?".

Niestety, Prawo i Sprawiedliwość również do nich nie należy - co pokazujemy na przykładzie kolejnej niespełnionej zapowiedzi.

"Chcemy wzmacniać udział w życiu kulturalnym, szeroko rozumianym, w szczególności młodych ludzi"

14 kwietnia 2018 roku ówczesna wicepremier Beata Szydło na konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości i Zjednoczonej Prawicy zapowiedziała, że ucząca się i niepracująca młodzież dostanie bon o wartości 500 złotych na rozwijanie swoich pasji i zainteresowań. Mówiła to przy okazji opowieści o programach składających się na strategię długofalowej polityki społecznej przygotowaną w Komitecie Społecznym Rady Ministrów, którego pracami kierowała.

Potem dzieci rosną i kiedy już te dzieci są większe, no to pan premier mówił, że będzie, że otrzymają wyprawkę, kiedy pójdą do szkoły. No ale też jest młodzież, o którą musimy zadbać. A młodzież przede wszystkim - wydaje nam się - że powinna mieć szansę na to, żeby móc realizować swoje hobby, swoje pasje, swoje marzenia. A więc wprowadzimy bon, który będzie przeznaczony na zajęcia kulturalne i sportowe dla młodych ludzi od szesnastego do dwudziestego piątego roku [życia] - tych, którzy oczywiście nie pracują, którzy się uczą.

Dzień później prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na spotkaniu z wyborcami w Trzciance (woj. wielkopolskie) również zapowiadał bon dla młodzieży. Z jego słów wynikało, że takie świadczenie młodzież miałaby otrzymywać raz w roku.

Dalej, proszę państwa, bon pięćset złotowy dla młodych ludzi [w wieku] szesnaście – dwadzieścia pięć lat, [dla] tych, którzy się uczą, na kulturę i sport, żeby mieli za co pójść do teatru, pójść do kina, pójść na zawody, coś tam opłacić właśnie w tej dziedzinie. No nie jest to wielka suma, ale jednak w ciągu tych lat to jest dobrych kilka tysięcy. Często tych pieniędzy ludziom z uboższych rodzin brakuje i my chcemy po prostu wzmacniać ten udział w życiu kulturalnym szeroko rozumianym - w tym sensie do życia kulturalnego należy także sport, jeżeli tę kulturę rozumieć bardzo szeroko - różnych, ale w szczególności młodych ludzi.

Stan realizacji: NIEZREALIZOWANE

Zapowiedź bonu dla młodzieży padła na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi (odbyły się 21 października 2018 roku), choć nie znalazła się w programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości. Ale 11 października 2018 roku Beata Szydło w programie "Gość Radia Zet" mówiła, że ustawa o bonie dla młodzieży jest przygotowywana: "No myślę, że dużo dobrego zrobiliśmy już, dlatego że - tak jak powiedziałam - chociażby ta ustawa o emeryturach dla mam to jest w tej chwili przygotowywana, również ustawa bon dla młodzieży, to jest program EtnoPolska, to jest cały szereg ustaw, które zostały przyjęte w rządzie".

Gdy 11 maja 2019 roku goszcząca w stacji RMF FM Beata Szydło została zapytana, co z niezrealizowanymi obietnicami z kwietnia 2018 roku - w tym co z bonem na sport i kulturę dla młodych ludzi jeszcze niepracujących - odpowiedziała: "Pracujemy w tej chwili nad rozwiązaniami i została przygotowana pewna propozycja dla młodych ludzi, która - jeżeli pan premier i rząd uznają ją za dobry pomysł, dobry projekt do przyjęcia - to zapewne zostanie również przełożona na projekt ustawy" (cytat za Rmf24.pl).

Pytanie o bon dla młodzieży padło też w "Popołudniowej rozmowie w RMF FM" 27 maja 2019 roku, dzień po wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których Beata Szydło otrzymała mandat europosłanki. Gościem radia był Jacek Sasin, ówczesny szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Pytany przez Marcina Zaborskiego o obietnice zostawione przez Szydło – w tym o bon na sport i kulturę dla młodych - Sasin odpowiedział: "No ale to wie pan, dobrze by było gdyby pan może panią premier Szydło w takim razie zapytał". I dodał: "Nie przypominam sobie, żebym konkretnie taki projekt dostał, co nie oznacza, że prace nad tym nie trwają w resorcie".

Na stwierdzenie dziennikarza, że obietnica nie została jednak zrealizowana, Sasin odparł: "Jeszcze mamy chwilę do końca tej kadencji, niewiele – pół roku, rzeczywiście. Postaramy się do końca tej kadencji wszystkie obietnice, które złożyliśmy, zrealizować".

Obietnice minus. W oczekiwaniu na gabinety dentystyczne w szkołach
W oczekiwaniu na gabinety dentystyczne w szkołachTVN24

"Materiały z prowadzonych prac zostały przekazane do Archiwum KPRM"

1 sierpnia 2019 roku pytania o prace nad realizacją tej zapowiedzi skierowała do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego redakcja Demagog.org. 14 sierpnia resort rodziny odpowiedział, że jest to jedno z pytań "poza właściwością Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej", a 21 sierpnia resort kultury stwierdził, że "nie dysponuje informacją publiczną w zakresie wniosku".

We wrześniu 2019 roku Demagog.org, pisząc o obietnicy PiS dotyczącej bonu dla młodzieży, uznał ją za niespełnioną.

Przed wyborami parlamentarnymi, we wrześniu 2019 roku, między innymi o obietnicę bonu dla młodzieży pytał w tekście dziennikarz "Gazety Wyborczej" Leszek Kostrzewski. Zauważył, że na konwencji PiS 14 września poświęconej propozycjom dla rodziny nie wspomniano o kilku niezrealizowanych obietnicach z 2018 roku, w tym tej dotyczącej bonu. "Czy to znaczy, że rząd się z nich wycofał?” – napisał (kancelaria premiera nie odpowiedziała mu na prośbę o komentarz).

W marcu 2020 roku posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Gajewska w interpelacji do premiera "w sprawie bonu o wartości 500 zł dla uczącej się młodzieży" zauważyła, że mimo upływu czasu ten zapowiadany przez Szydło i Kaczyńskiego pomysł nie został wprowadzony w życie. Pytała m.in. o to, czy rząd planuje realizację obietnicy złożonej młodzieży przez Zjednoczoną Prawicę, dlaczego jeszcze nie została zrealizowana oraz ile szacunkowo może kosztować jej realizacja. Na interpelację posłanki KO w imieniu premiera odpowiedziała Barbara Socha, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Przedstawiła szereg danych o realizacji programów 500 plus i "Dobry start", po czym stwierdziła: "W związku z powyższym formułowanie tezy o niedotrzymywaniu obietnic przez rząd Zjednoczonej Prawicy jest bezpodstawne". Na ponowioną interpelację Socha również nie odpowiedziała wprost na zadane dwukrotnie pytania o bon dla młodzieży.

Obecnie na rządowych stronach nie ma zapowiedzi czy informacji dotyczących programu bonu przeznaczonego dla młodzieży. O stan realizacji tej zapowiedzi zapytaliśmy 3 kwietnia: Kancelarię Prezesa Rady Ministrów; Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej; Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.

4 kwietnia otrzymaliśmy odpowiedź z Centrum Informacyjnego Rządu: "Wstępne prace koncepcyjne nad programami prowadzone były na przełomie II i III kwartału 2018 r. Materiały z prowadzonych prac zostały przekazane do Archiwum KPRM". Gdy dopytaliśmy, czy obecnie trwają jeszcze jakieś prace nad programem bon dla młodych, CIR zwrócił uwagę, że "z wykazem prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów można zapoznać się na stronie internetowej" KPRM. Zapoznaliśmy się – nie znaleźliśmy tam projektów spełniających założenia bonu dla młodych przedstawione pięć lat temu przez Szydło i Kaczyńskiego. 

12 kwietnia odpisało nam biuro prasowe Ministerstwa Sportu i Turystyki. Poinformowało, że:

"Projektem skierowanym do dzieci i młodzieży w formie bonu był program 'Polski Bon Turystyczny'. (…) Z bonu turystycznego mogli skorzystać rodzice co najmniej jednego dziecka do 18. roku życia. Na każde dziecko przysługiwał jeden bon w wysokości 500 zł, a na dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności o wartości 1000 zł. Bon przysługiwał niezależnie od poziomu dochodów i można było z niego korzystać do 31 marca 2023 roku". Dalej resort informuje: "Ze świadczenia skorzystało łącznie 7 273 492 dzieci, w tym 220 236 dzieci z niepełnosprawnościami. Bonem można było opłacić np. obozy sportowe, aktywne weekendy, rodzinne wyjazdy sportowe czy półkolonie sportowe. W ofercie znajdowały się zarówno aktywności sportowe, jak i programy kulturalne dla dzieci, w tym: warsztaty artystyczne, warsztaty przyrodnicze, spektakle, etc.".

Rzeczywiście, 18 lipca 2020 roku weszła w życie ustawa o Polskim Bonie Turystycznym – ale celem bonu było wparcie polskich rodzin i branży turystycznej w okresie kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią COVID-19. To nie była realizacja obietnicy PiS dotycząca możliwości rozwoju kulturalnego i sportowego młodzieży w wieku 16-25 lat.

I rzeczywiście, bon "działał" do końca marca tego roku.

Dlatego obietnicę bonu 500 zł dla uczących się i niepracujących młodych w wieku 16-25 lat "na kulturę i sport, żeby mieli za co pójść do teatru, pójść do kina, pójść na zawody" – uznajemy za niespełnioną.

Jak powstał cykl "Obietnice minus"

Zespół Konkret 24 zebrał i zweryfikował zapowiedzi obozu Zjednoczonej Prawicy, które pod koniec drugiej kadencji pozostają niespełnione. Poszukiwanie obietnic zaczęliśmy od początków 2015 roku - to wtedy, wraz z rozpędzającą się kampanią prezydencką Andrzeja Dudy, zaczął się marsz prawicy po władzę. Przejrzeliśmy obietnice z dwóch kampanii prezydenckich, dwóch kampanii parlamentarnych, wyborów samorządowych i do Parlamentu Europejskiego – bo to przed elekcjami politycy najczęściej wiele obiecują. Sprawdzaliśmy, czy w okresie między wyborami rzucane publicznie przez rządzących zapowiedzi się zmaterializowały.

Tak powstał zbiór kilkudziesięciu obietnic, które Zjednoczona Prawica złożyła w ostatnich latach, ale ich "nie dowiozła". Kolejne części cyklu będziemy publikować na Konkret24.tvn24.pl i na stronie głównej Tvn24.pl.

Lista jest otwarta – na bieżąco sprawdzamy wystąpienia prezydenta, polityków PiS, Solidarnej Polski, Partii Republikańskiej. Zachęcamy czytelników do kontaktu z nami i zgłaszania propozycji do weryfikacji. Można to zrobić zarówno przez formularz na stronie, jak i mailem na adres konkret24@tvn.pl.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24