Ci sędziowie Sądu Najwyższego będą orzekać w sprawie protestów wyborczych PiS

sad najwyzszy DRV.jpgtvn24

Konkret24 poznał składy sędziowskie Sądu Najwyższego, którym przydzielono rozpoznanie sześciu protestów wyborczych zgłoszonych przez Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości. Przybliżamy ich sylwetki.

Biuro prasowe Sądu Najwyższego przekazało redakcji Konkret24 informacje o tym, którym sędziom Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN przydzielono rozpoznanie protestów wyborczych wniesionych przez Pełnomocnika Wyborczego KW Prawo i Sprawiedliwość.

Będą oni decydowali czy złożone protesty są zasadne i czy stwierdzone nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów. Nie decydują oni o ważności wyborów - to kompetencja całego składu Izby.

Nieważne głosy i niewielka różnica. PiS składa wyborcze protesty
Nieważne głosy i niewielka różnica. PiS składa wyborcze protestyBartłomiej Ślak | Fakty po południu

Jak wynika z informacji opublikowanych na stronie Sądu Najwyższego, do środy do godz. 16:00 do sądu wpłynęły w sumie 73 protesty wyborcze. Termin na wnoszenie protestów minął we wtorek, część z nich spływa do SN pocztą (o ważności dokumentu decyduje data stempla pocztowego).

Najgłośniejsze protesty to te wniesione przez komitet wyborczy Prawo i Sprawiedliwość, który domaga się m.in. oględzin kart wyborczych i przeliczenia głosów w senackich okręgach 12, 75, 92, 95, 96 i 100. We wnioskach do Sądu Najwyższego pełnomocnik komitetu Krzysztof Sobolewski wysuwa zarzut, że doszło do "niewłaściwego zakwalifikowania głosów jako nieważnych, podczas gdy głosy te powinny zostać uznane za ważne". Nie przedstawia jednak konkretnych dowodów.

W jaki sposób zostały wyłonione składy?

- Sprawy w Sądzie Najwyższym przydzielane są sędziom na podstawie art. 83a rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 29 marca 2018 r., Regulamin Sądu Najwyższego – informuje Krzysztof Michałowski z biura prasowego SN.

- Przepis ten stanowi, że Prezes Sądu Najwyższego przydziela sprawy według kolejności ich wpływu do Izby, a po przydzieleniu sprawy Prezes Sądu Najwyższego wydaje zarządzenie o wyznaczeniu składu orzekającego. Zgodnie z Regulaminem SN, sprawy przydzielane są sędziom według kolejności alfabetycznej nazwisk na liście sędziów pełniących urząd na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego oraz sędziów delegowanych do pełnienia czynności sędziowskich w Sądzie Najwyższym, orzekających w Izbie, prowadzonej przez Prezesa SN - tłumaczy Michałowski.

- Przydzielając sprawy Prezes Sądu Najwyższego nie może pominąć sędziego, któremu według kolejności alfabetycznej powinna zostać przydzielona sprawa – wyjaśnia procedurę rzecznik SN.

Składy sędziowskie, które będą orzekać ws. protestów wyborczych PiS

Oto w jakich konfiguracjach ośmiu sędziów rozpatrzy protesty wyborcze zgłoszone przez KW Prawo i Sprawiedliwość:

I NSW 102/19 (dotyczy okręgu wyborczego nr 100 do Senatu RP)

Sprawa została przydzielona SSN Krzysztofowi Wiakowi.

Skład orzekający: SSN Krzysztof Wiak (przewodniczący), SSN Jacek Widło, SSN Grzegorz Żmij

I NSW 103/19 (dotyczy okręgu wyborczego nr 75)

Sprawa została przydzielona SSN Jackowi Widło.

Skład orzekający: SSN Krzysztof Wiak (przewodniczący), SSN Jacek Widło, SSN Grzegorz Żmij

I NSW 117/19 (dotyczy okręgu wyborczego nr 12)

Sprawa została przydzielona SSN Leszkowi Boskowi.

Skład orzekający: SSN Grzegorz Żmij (przewodniczący), SSN Leszek Bosek, SSN Paweł Czubik

I NSW 118/19 (dotyczy okręgu wyborczego nr 92)

Sprawa została przydzielona SSN Pawłowi Czubikowi.

Skład orzekający: SSN Grzegorz Żmij (przewodniczący), SSN Leszek Bosek, SSN Paweł Czubik

I NSW 119/19 (dotyczy okręgu wyborczego nr 95)

Sprawa została przydzielona SSN Tomaszowi Demendeckiemu.

Skład orzekający: SSN Marek Dobrowolski (przewodniczący), SSN Tomasz Demendecki, SSN Paweł Czubik

I NSW 120/19 (dotyczy okręgu wyborczego nr 96)

Sprawa została przydzielona SSN Markowi Dobrowolskiemu.

Skład orzekający: SSN Marek Dobrowolski, SSN Tomasz Demendecki, SSN Paweł Księżak

Kim są sędziowie, którzy będą orzekać ws. tych protestów?

Wszyscy sędziowie przydzieleni do orzekania w sprawie protestów wyborczych PiS zostali powołani i zaprzysiężeni do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych przez Prezydenta Andrzeja Dudę 10 października 2018 r.

Jak zwracano wówczas uwagę, zaprzysiężenie sędziów przez prezydenta odbyło się przed ewentualnym wydaniem przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości tak zwanej decyzji zabezpieczającej - zawieszającej niektóre przepisy ustawy o Sądzie Najwyższym do czasu wydania ostatecznego orzeczenia.

Jak komentował wówczas zastępca szefa kancelarii prezydenta Paweł Mucha, "nie ma żadnego uzasadnienia dla wstrzymywania przez prezydenta powołania nowych sędziów Sądu Najwyższego". - Nie widzimy podstaw do tego, żeby ktokolwiek ingerował w zakres realizacji prerogatywy prezydenta - powiedział.

Prezydent Andrzej Duda powołał nowych sędziów Sądu Najwyższego
Prezydent Andrzej Duda powołał nowych sędziów Sądu Najwyższegotvn24

Krzysztof Wiak

Podobnie jak pozostali sędziowie SN, którym przydzielono rozpatrzenie protestów wyborczych PiS, to prawnik ze sporym dorobkiem naukowym. Jest doktorem hab.​​​​​​​ i profesorem nadzwyczajnym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego - kierownikiem Katedry Prawa Karnego tej uczelni. Specjalizuje się w prawie karnym.

Zasiada również w radzie naukowej Ordo Iuris. Jak można sprawdzić na stronie organizacji, współpracuje z nią także jako ekspert.

Wiak jest jednym z członków Rady Polityki Penitencjarnej przy Ministrze Sprawiedliwości RP (kadencja 2015-2019), której przewodniczącym jest wiceminister Michał Wójcik.

Jacek Widło

Dr hab., profesor nadzwyczajny i kierownik Katedry Międzynarodowego i Europejskiego Prawa Prywatnego KUL, specjalista w zakresie prawa cywilnego.

Pełnił różne funkcje doradcze przy Ministerstwie Sprawiedliwości - członek Rady ds. Efektywności Wymiaru Sprawiedliwości (2011 r.), a od 2015 r. ekspert Zespołu Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego.

Zanim został sędzią Sądu Najwyższego, od 2013 r., był sędzią w Sądzie Okręgowym w Lublinie.

Grzegorz Żmij

Dr hab. Grzegorz Żmij to adiunkt na Uniwersytecie Śląskim. Specjalizuje się w prawie cywilnym, finansowym oraz prywatnym międzynarodowym.

Zasiada w radzie Okręgowej Izby Radców Prawnych w Katowicach (kadencja 2016-2020). Związany z Ars Legis Stowarzyszeniem im. Św. Ivo Helory Patrona Prawników.

SSN Grzegorz Żmij był sędzią sprawozdawcą pierwszej w historii skargi nadzwyczajnej. Jej wniesienie jest możliwe na mocy zapisów Ustawy o Sądzie Najwyższym, które weszły w życie w kwietniu 2018 roku. Sprawa dotyczyła wydania dwóch sprzecznych ze sobą orzeczeń spadkowych.

Leszek Bosek

Dr hab. i profesor nadzwyczajny, od 2015 roku adiunkt w Instytucie Prawa Cywilnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2018 roku jest także kierownikiem Pracowni Prawa Medycznego i Biotechnologii. Autorem 80 publikacji naukowych z zakresu prawa cywilnego, prawa konstytucyjnego i europejskiego.

Pracował m. in. jako asystent sędziego Trybunału Konstytucyjnego, radca i wicedyrektor Departamentu Zastępstwa Procesowego II w Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa oraz w Biurze Analiz Sejmowych jako naczelnik Wydziału Analiz Legislacyjnych. W latach 2008-2015 był mediatorem i arbitrem w Sądzie Polubownym przy Komisji Nadzoru Finansowego.

29 stycznia 2016 premier Beata Szydło powołała go na stanowisko prezesa Prokuratorii Generalnej. Za jego kadencji Prokuratoria przeszła reformę, której SSN Bosek był współautorem.

Z dniem powołania go do pełnienia urzędu sędziego SN, 10 października 2018 roku, został odwołany z funkcji prezesa Prokuratorii.

Paweł Czubik

Dr hab. Paweł Czubik jest notariuszem i pracownikiem Katedry Prawa Cywilnego i Gospodarczego Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Był jednym z członków Zespołu Ekspertów do Spraw problematyki Trybunału Konstytucyjnego, powołanego przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Zespół ten miał przygotować założenia zmian w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Raport z prac opublikował 15 lipca 2016 roku.

Marek Dobrowolski

Sędzia Dobrowolski to doktor habilitowany (od 2015 r.) nauk prawnych i wykładowca Katedry Prawa Konstytucyjnego KUL. Zajmuje się m. in. prawem konstytucyjnym, prawami człowieka, prawem wyborczym.

Od września 2006 r. do maja 2008 r. był ekspertem ds. legislacji w Kancelarii Sejmu RP. Członek Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów XII i XIII (bieżącej) kadencji.

Jest autorem opinii prawnej na temat wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w której stwierdził, że Trybunał "nie posiada kompetencji do orzekania o niekonstytucyjności ustawy wyłącznie na podstawie przepisów Konstytucji, tj. z pominięciem obowiązującej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.

Tomasz Demendecki

Dr hab. Tomasz Demendecki to profesor Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej oraz były komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym Lublin–Zachód w Lublinie. Specjalizuje się w prawie cywilnym.

Paweł Księżak

Paweł Księżak ma tytuł doktora habilitowanego oraz profesora WPiA Uniwersytetu Łódzkiego. Jest kierownikiem Zakładu Obrotu Nieruchomościami i Prawa Rolnego UŁ.

Zanim został sędzią SN w październiku 2018 roku, współprowadził kancelarię spadkową.

Sędzia Księżak przewodniczył składowi SN, gdy ten po raz pierwszy oddalił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego w czerwcu tego roku. SSN Leszek Bosek był w tej sprawie sędzią sprawozdawcą. Chodziło w niej o umowę zawartą między osobą prowadzącą działalność gospodarczą z zakresu usług odszkodowawczych a rodzicami zmarłego pracownika.

"SN nie może abstrahować od realiów, które są związane z obowiązującym porządkiem prawnym i tym, iż SN nie jest demokratycznie legitymowanym ustawodawcą i nie może zmienić ugruntowanej praktyki rozumienia i stosowania przepisów prawa" - mówił w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Leszek Bosek.

Jak pracują trzyosobowe składy Izby?

Trzyosobowy skład Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN bada w postępowaniu nieprocesowym, czy złożony protest jest zasadny i czy stwierdzone nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów. Swoją opinię wydaje w formie postanowienia.

Podczas rozpatrywania protestów może pojawić się konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego, czyli na przykład zeznań świadków, oględzin kart do głosowania, czy nawet ich ponownego przeliczenia w danym obwodzie lub okręgu.

Prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Joanna Lemańska w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczyła, że zazwyczaj w sytuacji oględzin kart Sąd Najwyższy zwracał się w trybie pomocy sądowej do sądu niższej instancji. - Wówczas ten sąd proceduje na posiedzeniu jawnym, bo zawsze w prośbach o przeprowadzenie takiego dowodu było wskazanie, że dowód powinien być przeprowadzony na posiedzeniu jawnym - powiedziała.

Po wydaniu postanowienia w składzie trzyosobowym, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN tym razem w pełnym dwudziestoosobowym składzie zbierze się na publicznej rozprawie i orzeknie w przedmiocie ważności wyborów.

Aktualizacja 25.10.2019

Sprostowania "oczywistych pomyłek pisarskich" w proteście wyborczym PiS

23 października do Sądu Najwyższego wpłynęły dokumenty, w których Krzysztof Sobolewski, Pełnomocnik Wyborczy KW PiS, prostuje „oczywiste omyłki pisarskie” znajdujące się w protestach wyborczych PiS przeciwko ważności wyborów do Senatu.

Rzecznik prasowy SN przekazał redakcji Konkret24 skany sprostowań KW PiS, których treść publikujemy.

Pełnomocnik Wyborczy KW PiS wniósł sześć protestów wyborczych przeciwko ważności wyborów do Senatu. W każdym z nich Sobolewski błędnie zgłaszał na naruszenie artykułu 227 Kodeksu Wyborczego, który dotyczy głosowania w wyborach do Sejmu i ustalania ważności głosów w wyborach do izby niższej.

W sprostowaniach Przedstawiciel Wyborczy KW PiS wskazuje na właściwy artykuł KW, odnoszący się do wyborów do Senatu (art. 269):

"prostuję oczywistą omyłkę pisarską, w ten sposób, że zgłaszam zarzut naruszenia przepisu art. 269 Kodeksu wyborczego (dotyczącego ważności głosów w wyborach do Senatu) nie zaś art. 227 Kodeksu wyborczego (dotyczącego wyborów do Sejmu)" - czytamy w sprostowaniach.

Autor: Gabriela Sieczkowska, Jan Kunert / Źródło: Konkret24, TVN24; Zdjęcie główne: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24