Kadencja obecnego Rzecznika Praw Obywatelskich przedłużona? Wyjaśniamy stan prawny


W poniedziałek 10 sierpnia mija termin zgłaszania kandydatów na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. A kalendarz prac Sejmu i Senatu na najbliższe tygodnie nie zawiera punktu o wyborze nowego RPO. Kadencja Adama Bodnara może więc zostać przedłużona - raz już tak się zdarzyło.

Kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara zgodnie z konstytucją kończy się 9 września. Ostatnim terminem na zgłaszanie kandydatów na nowego RPO jest poniedziałek 10 sierpnia. Do 7 sierpnia nie zgłoszono żadnej kandydatury.

Kalendarz prac sejmowych i senackich na najbliższe tygodnie nie zawiera punktu o wyborze nowego RPO. To znaczy, że kadencja Adama Bodnara może się przedłużyć do czasu objęcia urzędu przez nowego rzecznika.

Kandydat poselski

RPO na pięcioletnią kadencję wybiera Sejm za zgodą Senatu. Kandydatów na RPO zgłasza się na 30 dni przed upływem kadencji. Prawo zgłaszania kandydatur mają marszałek Sejmu i grupa 35 posłów. Teoretycznie więc posłowie mogą zgłosić 14 kandydatów do tej funkcji. W praktyce kandydatów zgłaszają największe kluby parlamentarne. I tak np. w 2010 roku Irena Lipowicz (została rzecznikiem) była rekomendowana przez posłów Platformy Obywatelskiej, a Zofia Romaszewska przez Prawo i Sprawiedliwość. Podobnie było pięć lat później – Adam Bodnar z poparciem organizacji pozarządowych rekomendowany był przez klub PO, Zofia Romaszewska – przez posłów PiS.

Lipiec 2015. Sejm wybrał Adama Bodnara na Rzecznika Praw Obywatelskich
Lipiec 2015. Sejm wybrał Adama Bodnara na Rzecznika Praw Obywatelskichtvn24

Obecnie zgłoszenie swojego kandydata na RPO nie wyklucza szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz. W rozmowie w Polsat News 5 sierpnia powiedział: "My też się zastanawiamy, czy nie będziemy zgłaszać kandydata".

Tylko że cały klub PSL-Kukiz'15 liczy w tej chwili 30 posłów, musiałby więc poszukać do zgłoszenia kandydatury na RPO jeszcze pięciu posłów z innych klubów.

Pytany przez dziennikarza czy Jan Śpiewak ("bo taka pojawiła się kandydatura") byłby dobrym, kompromisowym kandydatem na następcę Adama Bodnara, szef ludowców odparł: "To jest na pewno osoba zaangażowana w życie obywatelskie. Ciekawa koncepcja. Ja mam dobre zdanie o jego wielkim zaangażowaniu w to, co dzieje się w Warszawie, o społecznikowskiej misji w tym wszystkim".

Jan Śpiewak, działacz warszawskich ruchów miejskich, został prawomocnie skazany za zniesławienie córki byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego; w czerwcu ułaskawił go prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda o ułaskawieniu Jana Śpiewaka
Prezydent Andrzej Duda o ułaskawieniu Jana Śpiewakatvn24

Ustawa o RPO wymaga, by rzecznik był osobą wyróżniającą się "wiedzą prawniczą, doświadczeniem zawodowym oraz wysokim autorytetem ze względu na swe walory moralne i wrażliwość społeczną". Wszyscy dotychczasowi rzecznicy mieli tytuły naukowe profesora lub doktora praw; Jan Śpiewak jest z wykształcenia socjologiem.

Kosiniak-Kamysz spotkał się ze społeczną kandydatką na RPO Zuzanną Rudzińską-Bluszcz, koordynatorką strategicznych procesów sądowych w biurze RPO. Jak poinformowała na Twitterze, jej kandydaturę popiera 200 organizacji pozarządowych.

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz miałaby szanse zostać RPO, gdyby Sejm zaakceptował pomysł PSL. W skierowanym 6 sierpnia do Sejmu projekcie nowelizacji ustawy o RPO klub PSL-Kukiz'15 proponuje, by pozbawić posłów prawa zgłaszania kandydata na RPO i aby wyłączne prawo do tego miało 50 organizacji pożytku publicznego. Nie jest jasne, według jakich kryteriów wyłaniana byłaby ta 50-tka.

PSL proponuje dalej, by wszystkie organizacje pożytku publicznego głosowały elektronicznie nad przygotowaną przez porozumienie 50 organizacji listą kandydatów. Dwaj z największą liczbą głosów byliby przedstawiani Sejmowi, który większością 2/3 wybierałby rzecznika; wybór podlegałby zatwierdzeniu przez Senat. Taki sposób wyboru RPO wymaga jednak nie tylko zmiany ustawy o RPO, ale także zmiany regulaminu Sejmu.

Kalendarz sejmowy

Wybór następcy Adama Bodnara dokona się prawdopodobnie na podstawie obecnie obowiązujących przepisów. Zakładając, że dzień po terminie zgłaszania kandydatów, czyli 11 sierpnia, marszałek Sejmu prześle posłom projekt wniosku o wybór RPO, głosowanie mogłoby się najwcześniej odbyć po tygodniu. Bo jak stanowi regulamin Sejmu w art. 30 ust. 4, takie głosowanie "nie może odbyć się wcześniej niż siódmego dnia od dnia doręczenia posłom druku zawierającego kandydatury, chyba że Sejm postanowi inaczej".

Adam Bodnar o końcu swojej kadencji
Adam Bodnar o końcu swojej kadencjitvn24

Do wyboru RPO potrzebna jest opinia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Wtedy głosowanie - na mocy art. 30 ust. 8 - "może się odbyć nie wcześniej niż następnego dnia po dniu doręczenia posłom druku zawierającego opinię komisji".

Jeśli więc Sejm nie skróci tych terminów, wybór nowego RPO mógłby się odbyć dopiero 19 sierpnia, pięć dni po planowanym na 14 sierpnia posiedzeniu Sejmu. Senat ma 30 dni na zatwierdzenie kandydata wybranego przez Sejm. Jeśli wykorzysta cały okres i zgodzi się na kandydata Sejmu, nowy rzecznik byłby zaakceptowany 19 września (przyjmując, że Senat obradowałby w sobotę) - czyli 10 dni po zakończeniu kadencji Adama Bodnara.

Gdyby jednak marszałek Sejmu zdecydowałaby się wprowadzić do porządku obrad 14 sierpnia punkt o wyborze RPO, a ten zostałby wybrany, Senat miałby czas na decyzję do 14 września.

Rekord: siedem miesięcy dłużej

Jednak Senat nie musi zgodzić się na kandydata wybranego przez sejmową większość. Wtedy procedura wyboru kandydata rusza od nowa. Ani regulamin Sejmu, ani ustawa o RPO nic nie mówią o tym, ile razy taka procedura może się powtarzać; nie wyznaczają też terminu granicznego na wybór nowego rzecznika.

Dlatego kadencja RPO prof. Andrzeja Zolla trwała siedem miesięcy dłużej. Formalnie jego pięcioletnia kadencja skończyła się 30 czerwca 2005 roku. Jego następcą - wybranym 8 lipca 2005 roku przez sejmową większość złożoną z ówczesnych posłów SLD, SdPL i PO przy sprzeciwie PiS, Samoobrony, większości PSL i LPR - został prof. Andrzej Rzepliński. 22 lipca prof. Rzepliński przegrał jednak głosowanie w Senacie: przeciw jego kandydaturze było 52 senatorów, za – 24. Nie został ponownie wysunięty.

Adam Bodnar: Największym problemem w Polsce jest kryzys praworządności
Adam Bodnar: Największym problemem w Polsce jest kryzys praworządnościtvn24

Ówczesny Sejm nie zdołał wyłonić kolejnego kandydata na RPO. Stało się to dopiero w kolejnej kadencji parlamentu. 27 stycznia 2006 roku większością posłów PiS, Samoobrony i LPR (przeciwko byli posłowie PO, SLD i PSL) wybrał na rzecznika Janusza Kochanowskiego. Był jedynym kandydatem. 30 stycznia 2006 roku za Kochanowskim głosowało 58 senatorów, 30 było przeciw, pięciu wstrzymało się. W tamtym czasie PiS miał 50 senatorów, PO – 30.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojciech Strożyk/REPORTER

Pozostałe wiadomości

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Za pomocą treści reklamowych, lecz nieoznaczonych jako płatne, prorosyjska sieć propagandowa rozsyła wśród internautów w Europie treści zniechęcające do pomocy Ukrainie i podważające politykę Unii Europejskiej. W ciągu ostatniego pół roku te przekazy dotarły do co najmniej 38 milionów użytkowników internetu we Francji i Niemczech. 

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński, motywując członków Prawa i Sprawiedliwości do pracy przed drugą turą wyborów samorządowych, przekonywał ich, że partia ma teraz więcej kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast niż w 2018 roku. Nie ma jednak racji.

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa Polaków wie, że celem fake newsów i teorii spiskowych jest manipulowanie opinią publiczną i realizowanie politycznych interesów. Mimo to ulegają tym manipulacjom. Jak wynika z najnowszego raportu "Dezinformacja oczami Polaków", co trzeci Polak wierzy, że zaplanowano już kolejną pandemię. Niemal co trzeci - że w Smoleńsku doszło do zamachu. Jedna piąta uważa, że skoro pada śnieg, to żadnego ocieplenia klimatu nie ma.

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Źródło:
Konkret24

Już po wyborach samorządowych nowa krakowska rada miejska przedstawi kolejny projekt strefy czystego transportu. Poprzednią uchwałę uchylił sąd administracyjny. W przekazie Konfederacji takie strefy są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Źródło:
Konkret24

Patrzeć na ręce politykom i nie lekceważyć roli sztucznej inteligencji. Fact-checkerzy i eksperci opisujący dezinformację dyskutują o największych wyzwaniach mediów i edukacji. Komentują również drugą edycję raportu "Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024". Do serwisów fact-checkingowych apelują o lepszą komunikację, a do całego społeczeństwa o stawianie na edukację medialną.

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

Źródło:
Konkret24

Po wyborach samorządowych politycy podają różne dane o tym, w ilu miastach kandydaci poszczególnych partii zostali burmistrzami lub prezydentami. Sprawdziliśmy więc, jak poradzili sobie w I turze w dużych i średnich miastach przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

"Zazdrość", "czas na nas" - użytkownicy serwisu X entuzjastycznie reagują na wpisy o rzekomym odrzuceniu konkordatu przez czeski parlament. Tyle że, przynajmniej w ostatnim czasie, nikt w Czechach nie usiłował doprowadzić do podpisania umowy z Watykanem. Wyjaśniamy.

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

Źródło:
Konkret24

Nie sądzę, żeby prokuratura mogła tak bezczelnie kłamać - to reakcja Antoniego Macierewicza na informacje, że prokuratura nie znalazła dowodów na wybuch w polskim samolocie, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Bo na rzekomym wybuchu, do którego miało dojść w tupolewie, Macierewicz i PiS budowali przez lata swoje kłamstwo smoleńskie. Oto jego główne założenia.

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

Źródło:
Konkret24, "Czarno na białym" TVN24

Kobiety czekają na zmianę prawa, a koalicja rządząca dyskutuje zarówno o terminie procedowania czterech projektów ustaw w sprawie aborcji, jak też jego formie. Wyjaśniamy, o jakich projektach mowa, co w nich zaproponowano, jaka musi być ścieżka legislacyjna i dlaczego różna.

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

Źródło:
Konkret24

Według prezydenta Warszawy dla wszystkich mieszkańców stolicy znalazłyby się miejsca schronienia na wypadek zagrożenia. Ale wcześniejszy raport NIK mówił o miejscach ukrycia dla dwóch trzecich warszawiaków. Poza tym nie ma przepisów, jak te miejsca powinny wyglądać.

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Źródło:
Konkret24

Czy to prezydent Andrzej Duda "zablokował" ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej, czy to rząd Donalda Tuska "opóźnia leczenie" w ramach tej sieci? W tym sporze politycznym padają ostre słowa typu "podłość", "kłamstwo", "manipulacja". Wyjaśniamy, kto ma rację.

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Źródło:
Konkret24