Dlaczego jest coraz mniej Polaków, a coraz więcej Hiszpanów? Imigracja według Jarosława Kaczyńskiego 

Źródło:
Konkret24, PAP
Kaczyński o liczbie ludności Polski i Hiszpanii
Kaczyński o liczbie ludności Polski i HiszpaniiZdjęcia organizatora
wideo 2/5
Kaczyński o liczbie ludności Polski i HiszpaniiZdjęcia organizatora

Jarosław Kaczyński straszy imigrantami. Przekonuje, że są wśród nich terroryści i bandyci. Jednocześnie, mówiąc o spadku ludności Polski, przytacza pozytywny przykład Hiszpanii, w której ludności przybywa. Nie wspomina jednak, że przybywa właśnie dzięki imigrantom. Kaczyński powiela również wielokrotnie dementowane twierdzenie: "dzisiaj za naszych rządów ludzie już zaczęli wracać".

5 października podczas spotkania z mieszkańcami Buska-Zdroju wicepremier i prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński mówił o zagrożeniach związanych z migracją do Europy. "Kwestia relokacji migrantów dotyczy naszej suwerenności, godności i w końcu naszego bezpieczeństwa - takiego najbardziej bezpośrednio rozumianego" - przekonywał Kaczyński. Odniósł się między innymi do wypowiedzi Manfreda Webera, przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej, który przekonywał do tzw. paktu migracyjnego, mówiąc, że w niektórych krajach Europy Zachodniej "nie ma już mieszkań". "Gdzie trzeba szukać tych mieszkań - w Polsce kosztem naszych obywateli - bo tak to przecież zabrzmiało? - pytał prezes PiS. Dodał, że "tego rodzaju zagrożenia, jak utrata mieszkania - mogą w pewnym momencie powstać".

Kaczyński o imigrantach: są wśród nich terroryści, bandyci, awanturnicy, gwałciciele

Dalej prezes PiS wspomniał o wieloletnich konsekwencjach napływu imigrantów i naturalnego zwiększania się populacji osób pochodzeniem migracyjnym. "To zupełnie zmieni sytuację, bo oni w wielkiej części, nie przyjeżdżają pracować. Są wśród nich ludzie bardzo różni, także bardzo niebezpieczni dla otoczenia - począwszy od terrorystów a skończywszy na zwykłych bandytach czy awanturnikach, gwałcicielach - tych, którzy zakłócają bezpieczeństwo, zakłócają spokój" - powiedział prezes PiS. "To można w całej Unii Europejskiej zobaczyć" - wskazał.

W trwającym ponad 40 minut przemówieniu Kaczyński mówił również o trudnych latach transformacji ustrojowej. Wspomniał o bezrobociu, biedzie, niskich płacach, a także o wyjazdach za chlebem za granicę. Dalej nawiązał do spadku ludności kraju.

Przecież myśmy, wchodząc do Unii Europejskiej, mieli 39 milionów i Hiszpania miała 39 milionów. Dzisiaj Hiszpania ma 47 czy 8 a my 38 ledwie, ledwie. Ledwie, ledwie się to udało już dzięki powrotom. Bo dzisiaj za naszych rządów ludzie już zaczęli wracać. Więcej wraca, niż wyjeżdża. Ale tylko dlatego.

Porównanie sytuacji demograficznej Polski i Hiszpanii wyraźnie zgrzyta z wypowiedziami Kaczyńskiego o imigrantach. To właśnie osoby urodzone poza Hiszpanią napędzały w ostatnich latach wzrost liczby ludności tego kraju. Kaczyński myli się, gdy twierdzi, że populacja Polski i Hiszpanii w 2004 roku była porównywalna, czy nawet identyczna. Dostępne dane nie potwierdzają również jego tezy, że Polaków "więcej wraca, niż wyjeżdża".

Polska i Hiszpania - porównanie liczby ludności

Według danych hiszpańskiego Narodowego Instytutu Statystyki w 2023 roku populacja Hiszpanii przekroczyła 48 milionów. To najwięcej w historii tego kraju. Liczba ludności Hiszpanii rosła gwałtownie w pierwszej dekadzie XXI wieku. W 2002 roku było 41,4 milionów Hiszpanów, w 2004 roku 42,9 mln - czyli o 3,9 mln więcej niż uważa prezes Kaczyński. W 2006 roku w Hiszpanii żyło 44,4 mln ludzi, 2008 - 46 mln, w 2010 - 46,6 mln. W kolejnej dekadzie wciąż przypływało ludności, ale z mniejszą dynamiką. W 2015 roku było 46,5 mln Hiszpanów, w 2020 roku - 47,3 mln. Według najnowszych danych, z lipca tego roku, Hiszpanów jest już 48,3 mln.

W Polsce było zupełnie inaczej. Na początku XXI wieku liczba ludności utrzymywała się na podobnym poziomie - 38,1-38,2 mln mieszkańców. W 2004 roku, a więc gdy wchodziliśmy do Unii Europejskiej, populacja kraju liczyła 38,2 mln mieszkańców, czyli o 800 tys. mniej niż uważa prezes Kaczyński. Przypomnijmy, że według hiszpańskich szacunków populacja tego kraju liczyła w 2004 roku 42,9 mln mieszkańców była więc o około 4,7 mln większa niż populacja Polski. W 2010 zanotowaliśmy istotny wzrost do 38,5 mln mieszkańców, a w 2015 roku nieznaczny spadek do 38,4 mln i ta wartość utrzymywała się aż do 2019 roku. Od 2020 roku notujemy znaczące spadki liczby mieszkańców Polski. W 2020 roku Polaków było 38,1 mln, w 2021 - 37,9 mln, w 2022 - 37,8 mln, a według najnowszych danych z czerwca tego roku - 37,7 mln.

Liczba ludności Polski i Hiszpanii (w mln)Konkret24, GUS, INE

Przed 2037 rokiem co czwarty mieszkaniec Hiszpanii będzie pochodził z zagranicy

Narodowy Instytut Statystyki dostarcza również analogiczne dane w podziale na osoby urodzone w Hiszpanii i poza granicami tego kraju. Ich lektura nie pozostawia wątpliwości - to właśnie imigranci odpowiadają za imponujące wzrosty liczby ludności w ostatnich latach.

Liczba osób urodzonych w Hiszpanii w pierwszej dekadzie XXI wieku konsekwentnie rosła z roku na rok. W 2012 roku wytraciła jednak dynamikę. Od 2014 roku z roku na rok było już coraz mniej ludzi urodzonych w tym kraju. W 2002 roku osób urodzonych w Hiszpanii było 38,8 mln, urodzonych poza tym krajem - 2,7 mln. W kolejnych latach liczba ludności napływowej rosła z ogromną dynamiką. W 2004 roku było to 3,8 mln osób, w 2006 - 4,9 mln, a w 2008 - 6,1 mln, a w 2010 - 6,3 mln. W kolejnych latach udział ludności napływowej był coraz mniejszy, ale od 2017 roku znów jest coraz większy. W 2020 roku było to 7,1 mln osób. Według danych z maja tego roku liczba mieszkańców Hiszpanii urodzonych poza krajem to już 8,3 mln.

Według danych ze stycznia 2021 roku najwięcej Hiszpanów urodzonych poza granicami kraju pochodziło z Ameryki Południowej 2,5 mln, z Europy - 2,2 mln oraz z Afryki - 1,3 mln. Według kraju - najwięcej było urodzonych w Maroku - 930 tys., Rumunii - 566 tys., w Kolumbii - 532 tys.

W styczniu tego roku serwis Forsal.pl cytował prognozy Narodowego Instytutu Statystycznego, zgodnie z którymi przed 2037 rokiem co czwarty mieszkaniec Hiszpanii będzie pochodził z zagranicy. Według analizy Forsal.pl wiele rządów Europy próbowało odwrócić ten proces, zachęcając do posiadania dzieci za pomocą programów wsparcia dla rodziców, ale bezskutecznie. Jednocześnie, blokowanie napływu imigrantów negatywnie odbija się na gospodarce, która potrzebuje rąk do pracy.

Dla Polski są dostępne inne dane, które mogą jednak pomóc w rozumieniu odmiennej sytuacji demograficznej Polski. Wstępne wyniki spisu powszechnego 2021 wykazały, że 97,9 proc. stałych mieszkańców naszego kraju wskazało Polskę jako kraj swego urodzenia, natomiast 2,0 proc. urodziło się poza obecnymi granicami. W spisie z 2011 roku jako urodzonych w Polsce deklarowało się 98,2 proc. mieszkańców, poza granicami - 1,8 proc.

"Więcej wraca niż wyjeżdża" - dostępne dane tego nie potwierdzają

Przypomnijmy, w Busku-Zdroju Jarosław Kaczyński przekonywał również, że liczba ludności Polski to 38 milionów "ledwie, ledwie". "Ledwie, ledwie się to udało już dzięki powrotom. Bo dzisiaj za naszych rządów ludzie już zaczęli wracać. Więcej wraca, niż wyjeżdża. Ale tylko dlatego". Politycy PiS od miesięcy powtarzają podobne stwierdzenia. Jak pisaliśmy już w Konkret24, są one nieuzasadnione. Wskaźnikiem, na podstawie którego można szacunkowo oceniać skalę migracji, jest podawana przez GUS liczba Polaków, którzy danego roku wymeldowali się ze stałego pobytu w Polsce.

W pierwszych dwóch pełnych latach rządów Zjednoczonej Prawicy – czyli w 2016 i w 2017 roku – liczba wracających na stałe Polaków była na zbliżonych poziomie – odpowiednio 9 916 (wyjechało 11 918) i 9 801 (wyjechało 11 821) osób. W kolejnym wzrosła – w 2018 roku wróciło 10 636 (wyjechało 11 789). W 2019 tych, którzy do Polski wrócili na stałe, było 11 858 (emigrowało 10 636). I to był pierwszy rok rządów ZP, kiedy mieliśmy do czynienia z dodatnim bilansem migracyjnym, to znaczy, że liczba tych, co reemigrowali, była o 1 222 osoby wyższa od liczby tych, co z Polski wyjechali na stałe. We wcześniejszych latach odnotowano ujemny bilans migracyjny – liczba Polaków, którzy przyjechali do Polski na stałe, była niższa od liczby wyjeżdżających – w 2016 o 2 002 osoby, w 2017 o 2020, w 2018 – o 1 153.

O dodatnim bilansie migracyjnym możemy mówić także w roku 2020, ale był on niewielki – o 251 osób więcej wróciło do Polski na stałe, niż z niej wyjechało.

Wyjazdy z kraju na stałe i powroty z emigracji PolakówTVN24

W kolejnych latach mamy już do czynienia z odwrotnym trendem. Znacząco rośnie liczba tych, którzy z Polski wyjeżdżają, przy malejącej liczbie powracających do kraju Polaków. W 2021 roku do Polski na stałe przyjechało 9 835, a wyjechało 11 935 osób, bilans był więc ujemny i wyniósł -2 100 osób. Rok później do Polski na stałe wróciło 9 649 obywateli, wyjechało 13 514 osób. Ujemny bilans migracyjny powiększył się i wyniósł -3 866.

Po zsumowaniu powyższych danych możemy stwierdzić, że w latach 2016-2022 do Polski reemigrowało 70 663 naszych obywateli, a wyjechało 80 331, bilans migracyjny za ten okres był ujemy i wyniósł -9 668.

Politycy chętnie powtarzają również informacje o rzekomo "masowych" powrotach z emigracji. Dostępne dane tego jednak nie potwierdzają. Premier Mateusz Morawiecki na wiecu wyborczym w Kraśniku 25 września powiedział, że "Polacy pierwszy raz od dwustu lat masowo wracają z emigracji". Gdyby twierdzenie premiera miałoby być prawdziwe, to oznaczałoby, że za rządów PiS do kraju powinno wrócić co najmniej dwa miliony osób. Nie ma takich danych, które potwierdzałyby tezę Morawieckiego.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24, PAP

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24