"Prezydenci z PO dali sobie podwyżki"? Nie, dała ustawa. I nie tylko im

"Prezydenci z PO dali sobie podwyżki"? Nie, dała ustawa. I nie tylko imShutterstock

O "dewaluacji władzy" i "demoralizacji zachowań" piszą internauci, komentując rozsyłaną na Twitterze informację, że kilkoro prezydentów największych miast - tych wspieranych przez PO - nie zważając na kryzys, podniosło sobie pensje. To fałszywa teza. Wyjaśniamy, na czym polega manipulacja.

Dwucyfrowa inflacja i rosnące ceny m.in. energii powodują, że coraz więcej Polaków interesuje się, jak zarabiają osoby na kierowniczych stanowiskach: politycy, urzędnicy, samorządowcy. Stąd dużą popularność w mediach społecznościowych zyskały posty informujące, że kilkoro prezydentów największych polskich miast wspieranych przez PO, nie zważając na kryzys gospodarczy, podniosło sobie pensje. "Podwyżki, o których Donald Tusk nie powie" – napisał 27 lipca na Twitterze internauta o nicku BlackMcSnow. Do wpisu dołączył grafikę przedstawiającą wysokość zarobków prezydentów Warszawy, Lublina, Krakowa, Gdańska, Poznania. Z treści grafiki wynika, że prezydenci tych miast zarabiali wcześniej od 11 900 do 12 500 zł, a teraz ich zarobki (poza prezydentem Warszawy) wynoszą ponad 20 tys. zł. Post polubiło ponad 700 użytkowników, prawie pół tysiąca podało go dalej.

Dwa dni później tę samą grafikę z prezydentami opublikowano na innym anonimowym koncie z komentarzem: "Prezydenci miast z PO dali sobie podwyżki w czasie światowego kryzysu". Ten wpis zyskał prawie 500 polubień. "A to chciwe mendy"; "I drugie tyle na boczku"; "Dewaluacja władzy, demoralizacja zachowań!" (pisownia postów oryginalna) – komentowali oburzeni internauci.

Wpisy internautów o podwyżkach dla prezydentów miast Twitter.com

Niektórzy internauci zarzucili jednak autorowi tego drugiego tweeta manipulację. "Manipuluje Pan i dobrze o tym wie. To PIS uchwala ustawy a nie prezydenci miast. To ta sama partia, która przed momentem chciała zrobić sobie 'waloryzację" wynagrodzeń'" – napisał jeden z komentujących. "A to Prezydenci decydują o tym ile będą zarabiać? Proponuję lekturę ustaw samorządowych, bo widzę poważne braki....tak szczerze..." – napisał inny.

I to ci internauci mają rację.

Nie milkną pytania o podwyżki dla polityków
Nie milkną pytania o podwyżki dla politykówFakty po południu

Jesienne podwyżki dla władzy i samorządowców

Jak ustaliliśmy, prezentowana w obu powyższych postach grafika pochodzi z opublikowanego 2 grudnia 2021 roku w "Dzienniku Gazecie Prawnej" tekstu pod tytułem "Podwyżki, które nie cieszą. Ile zarabiają prezydenci największych miast?". Omawiał on konsekwencje przyjęcia przez parlament zmian w przepisach dotyczących wynagradzania osób na kierowniczych stanowiskach w państwie - zmiany te odnosiły się także do prezydentów i burmistrzów miast.

Otóż 17 września 2021 roku większość sejmowa PiS, przy wsparciu klubu Koalicji Polskiej (PSL), uchwaliła ustawę o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw. Podwyższała ona wynagrodzenie prezydenta - a ten w listopadzie "zrewanżował się" posłom, podnosząc tzw. mnożniki kwoty bazowej, dzięki czemu, jak pisaliśmy w Konkret24, posłowie zarabiają o 60 proc. więcej, a premier i ministrowie o 40 proc. więcej.

Tą samą ustawą zmieniono zasady wynagradzania samorządowców, w tym prezydentów miast (jest ich 107). Zmieniono bowiem art. 37 ust. 3 ustawy o pracownikach samorządowych, który otrzymał następującą treść:

Maksymalne wynagrodzenie osób, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1, nie może przekroczyć w okresie miesiąca 11,2-krotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe na podstawie przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw. art. 37 ust. 3 ustawy o pracownikach samorządowych

Ten przepis dotyczył marszałków i wicemarszałków województw, starostów i ich zastępców, wójtów burmistrzów, prezydentów miast, burmistrzów i ich zastępców w dzielnicach Warszawy.

Do art. 37 ustawy o pracownikach samorządowych dodano jednak jeszcze jeden ustęp, czwarty:

Minimalne wynagrodzenie osób, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1, nie może być niższe niż 80 proc. maksymalnego wynagrodzenia określonego dla poszczególnych stanowisk w przepisach wydanych na podstawie ust. 1. art. 37 ust. 4 ustawy o pracownikach samorządowych

Narzucona ustawą podwyżka wynagrodzeń

Co to oznacza w praktyce? Że maksymalne wynagrodzenie pracowników samorządowych (ze wszystkimi dodatkami) – w tym prezydentów miast – nie może być wyższe niż 20 041,50 zł brutto miesięcznie (11,2 x 1789,42 zł, czyli kwota bazowa dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe).

Nie może też być niższe niż 16 033,20 zł brutto miesięcznie (80 proc. z 20 041,50 zł). A ponieważ wielu prezydentów miast zarabiało znacznie poniżej 16 tys. zł, poszczególne rady miast były zmuszone dostosować się do zmian, które wymagała ustawa z 17 września 2021 roku. Wyliczając prezydenckie zarobki, radni musieli wziąć także pod uwagę rozporządzenie Rady Ministrów z 25 października 2021 roku w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych, w którym rząd określał kwoty maksymalne stawek wynagrodzenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego oraz dodatku specjalnego w wysokości 30 proc. sumy wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.

Tabela maksymalnych stawek wynagrodzeń samorządowców, w tym prezydentów miast Dziennik Ustaw

Maksymalne wynagrodzenie zasadnicze dla prezydenta Warszawy to 11 300 zł, maksymalny dodatek funkcyjny - 4116,54 zł, maksymalny dodatek specjalny - 4625 zł; dla prezydenta miasta do 300 tys. mieszkańców jest to odpowiednio: 10 770 zł, 4100 zł i 4461; dla prezydenta miasta poniżej 300 tys. mieszkańców: 10 770 zł, 3450 zł i 4266 zł. Do tego dochodzą dodatki za wysługę lat.

To od radnych zależało, w jakiej wysokości ustalić poszczególne składowe prezydenckich wynagrodzeń. Jak przeanalizowaliśmy, w wielu uchwałach rad miejskich z listopada 2021 roku o wynagrodzeniach prezydentów miast zastosowano stawki maksymalne.

Zarobki prezydentów największych miast

Na podstawie zarówno tych uchwał, jak i uchwał z początku obecnej kadencji samorządów (listopad 2018 roku) porównaliśmy, jak wzrosły zarobki prezydentów prezentowanych na grafice rozsyłanej teraz na Twitterze. Pominęliśmy najbardziej zmienną składową wynagrodzenia, czyli dodatek za wysługę lat - ze względu na różny staż pracy prezydentów.

Wynagrodzenie zasadnicze z dodatkiem funkcyjnym i specjalnym prezydentów Krakowa, Poznania Gdańska i Lublina na początku kadencji w listopadzie 2018 roku wynosiło 11 250 zł brutto miesięcznie. W listopadzie 2021 roku ich pensje wzrosły do poziomu maksymalnych stawek przewidzianych w rozporządzeniu Rady Ministrów - do 19 331 zł. To daje wzrost o 72 proc. Do tego doliczane są odpowiednie dodatki stażowe (5 proc. wynagrodzenia po pięciu latach pracy i 1 proc. za każdy następny rok pracy).

Natomiast wynagrodzenie zasadnicze prezydenta stolicy z dodatkiem funkcyjnym i specjalnym w 2018 roku wynosiło 11 473 , a obecnie – 16 033,20 zł. Czyli wzrosło o 39 proc. A to dlatego, że Rada m.st Warszawy zdecydowała w styczniu tego roku, że Rafał Trzaskowski dostanie wynagrodzenie minimalne przewidziane ustawą – czyli 80 proc. z 20 041,50 zł.

Wynagrodzenia prezydentów miast z PO uchwały rad miejskich

Wynagrodzenia prezydentów miast z PiS

Autor jednego z cytowanych wyżej tweetów napisał, że "prezydenci miast z PO dali sobie podwyżki" - ale jak wyjaśniliśmy, podwyżki dostali wszyscy prezydenci niezależnie od partyjnych barw. Przyjrzeliśmy się zarobkom tych prezydentów, którzy wygrali wybory z list lub z poparciem PiS. Jest ich pięciu, rządzą miastami poniżej 65 tys. mieszkańców

I tak: w 2018 roku prezydenci Zamościa, Tomaszowa Mazowieckiego, Chełma, Stalowej Woli zarabiali 9940 zł, a prezydent Otwocka – 9660 zł brutto miesięcznie. Obecnie wynagrodzenie prezydentów Chełma i Stalowej Woli wynosi 18 486 zł, a więc wzrosło o 86 proc. W ich przypadku rady miast zastosowały maksymalne stawki wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego. Nieco mniej, bo 18 395 zł, zarabia prezydent Otwocka (wzrost o ponad 90 proc.).

Wynagrodzenia prezydentów miast z PiS uchwały rad miejskich

Maksymalnych stawek wynagrodzeń nie przyznano w 2021 roku prezydentom Zamościa i Tomaszowa Mazowieckiego. Ich zarobki wynoszą odpowiednio 16 458 zł i 17 875 zł brutto miesięcznie.

Zarobki prezydentów Chełma, Stalowej Woli i Otwocka są o niecały 1 tys. zł niższe niż wynagrodzenia prezydentów dziesięciokrotnie (pod względem liczby mieszkańców) większego Krakowa czy pięciokrotnie większego Lublina; o ponad 2 tys. zł większe niż zarobki prezydenta prawie dwumilionowej Warszawy.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock / Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w ostatniej debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich. Podczas ostrej wymiany zdań padały twierdzenia, które wprowadzały w błąd. Wyjaśniamy najistotniejsze kwestie.

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Źródło:
Konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24