Pełnomocnik rządu o komentarzach Sykulskiego: "tezy zbieżne z rosyjską propagandą"

Źródło:
Konkret24

Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej Stanisław Żaryn przestrzega przed tezami głoszonymi przez dr. Leszka Sykulskiego - jego zdaniem powielają rosyjskie narracje. Ekspert do spraw rosyjskiej dezinformacji Michał Marek potwierdza - i zauważa wzmożoną aktywność prorosyjskich środowisk w Polsce.

"Leszek Sykulski jest jednym z komentatorów infekujących polską przestrzeń informacyjną tezami zbieżnymi z przekazem rosyjskiej propagandy przeciwko Polsce. To bardzo szkodliwe działania" - napisał 27 stycznia na Twitterze Stanisław Żaryn, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych oraz pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP. Była to jego reakcja na tweet na profilu Telewizji Trwam, w którym zachęcano do obejrzenia programu z udziałem Sykulskiego. "Jakie są realne przyczyny wojny na Ukrainie, dlaczego do niej doszło oraz co mają z tym wspólnego Stany Zjednoczone Ameryki Północnej?" - miał brzmieć temat programu w TV Trwam z jego udziałem; do posta dołączono krótki film z wizerunkiem Sykulskiego. Program miał być emitowany 27 stycznia. Przestrzegając przed Sykulskim, Żaryn dodał: "TV_Trwam pod rozwagę".

Komentarz Stanisława Żaryn o Leszku Sykulskim i jego "szkodliwym działaniu"Twitter

Telewizja Trwam skasowała już tweeta zachęcającego do obejrzenia programu. Na jej stronie internetowej w ramówce na 27 stycznia nie ma już jego zapowiedzi.

Stanisław Żaryn o Sykulskim: "znany z promowania rosyjskich tez dot. sytuacji międzynarodowej"

Stanisław Żaryn nie pierwszy raz ostrzega przed rozgłaszanymi przez Leszka Sykulskiego tezami, które według niego wpisują się w cele rosyjskiej propagandy. Pierwszy raz tweetował na ten temat 22 kwietnia 2022 roku; ostatnio - 27 października. Żaryn pisał: "Leszek Sykulski, znany z promowania rosyjskich tez dot. sytuacji międzynarodowej, kontynuuje swoją aktywność szkodliwą dla Polski". Żaryn wyjaśniał, że chodzi o oskarżenie polskich władz o "eskalowanie" sytuacji na arenie międzynarodowej i dążenie do wojny z Rosją, a także o sugestie, że Polska, "będąc wasalem USA, bierze udział w destabilizowaniu świata". "O wojnie Rosji przeciwko Ukrainie Sykulski mówił, że jest to 'konflikt między USA a Rosją'. Wskazał, że do wojny doprowadziła 'hegemonia USA' i wieloletnia presja Stanów na Rosję" - relacjonował Żaryn.

Leszek Sykulski przedstawia się jako doktor nauk o polityce. Jest prezesem zarządu Polskiego Towarzystwa Geostrategicznego. Na twitterowym profilu Sykulskiego są relacje i zapowiedzi spotkań prowadzonych w różnych częściach kraju. Ostatnie wpisy Sykulskiego opisują współpracę z Klubem Konfederacji w Jaworznie, Konfederacją Korony Polskiej Grzegorza Brauna czy z Watahami Głosu Obywatelskiego.

Wypowiedzi Sykulskiego a tezy rosyjskiej propagandy

W swoich tweetach Sykulski przedstawia się jako przeciwnik agresji rosyjskiej na Ukrainę. Akcentuje jednak zaszłości polsko-ukraińskich relacji, odwołuje się do tez tożsamych z rozsyłanymi przez kremlowski aparat propagandowy. "Stanowczo potępiam inwazję FR. Jednocześnie nie mniej stanowczo potępiam kult Bandery, Szuchewycza, UPA i okrucieństwa Ukraińców wobec ludności cywilnej i jeńców wojennych. Stop bezwarunkowej pomocy dla Ukrainy!" - komentował 5 stycznia.

Zniechęcanie do pomocy Ukrainie to jedna z głównych tez prokremlowskiej propagandy. Od wybuchu wojny w Ukrainie w Konkret24 relacjonujemy, jak w polskiej sieci pojawiają się narracje uderzające w relacje polsko-ukraińskie, rozpowszechniające fake newsy na temat uchodźców z Ukrainy czy akcentujące trudne obszary wspólnej polsko-ukraińskiej historii.

Materiały publikowane w mediach społecznościowych przez dr. Leszka SykulskiegoFacebook, Twitter, YouTube

Zgodnie z zapowiedzią TV Trwam odcinek programu "Geopolityka" z udziałem Sykulskiego miał mieć tytuł: "Wojna na Ukrainie i amerykański neorealizm". Bardzo podobny temat ma film opublikowany przez niego w YouTubie 15 stycznia: "Wojna na Ukrainie w perspektywie amerykańskiego neorealizmu". Sykulski przekonuje, że wojna rosyjsko-ukraińska wcale nie rozpoczęła się w 2022 roku, lecz w 2014 roku. Odwołuje się do książki amerykańskiego politologa Johna Mearsheimera, twórcy teorii realizmu ofensywnego, oraz do jego poglądu, że wojna rosyjsko-ukraińska została sprowokowana przede wszystkim przez Stany Zjednoczone i Sojusz Północnoatlantycki. Odwrócenie sytuacji o sto osiemdziesiąt stopni i niezgodne z prawdą zrzucanie odpowiedzialności za wywołany przez Rosję konflikt to jeden z kluczowych filarów rosyjskiej propagandy - o którym wielokrotnie pisaliśmy w Konkret24. Kreml posługuje się tym fałszywym argumentem od lat, nie wspominając, że to Rosja najechała Ukrainę 24 lutego 2022 roku, że od 2014 roku okupuje Krym i kontroluje siły zbrojne w Donbasie.

12 stycznia Leszek Sykulski mówił o deklaracji Andrzeja Dudy z 11 stycznia na temat przekazania Ukrainie czołgów Leopard 2. Było to jeszcze przed decyzją Niemiec o zgodzie na wysłanie do Ukrainy czołgów niemieckiej konstrukcji oraz o samodzielnym wysłaniu tej broni. Sykulski ocenił, że wypowiedź Dudy była wyrazem presji sojuszników. "Nie jest to moim zdaniem samodzielna decyzja decydentów w Warszawie. Myślę, że tutaj bardzo istotny jest element szerszej rozgrywki, którą prowadzą Stany Zjednoczone" - komentował. "Przekazywanie tych czołgów nie jest korzystne dla Polski, dla Polaków, nie jest to zgodne z Polską racją stanu" - przekonywał dalej Sykulski. Ostrzegał przed mobilizacją Rosji i oceniał, że "kiedy sytuacja Ukrainy staje się katastrofalna", to w czasie przyszłej rosyjskiej ofensywy "sytuacja strategiczna naszego państwa naprawdę będzie absolutnie nie do pozazdroszczenia". To kolejny przykład forsowania narracji zbieżnej z rosyjską propagandą - akcentowanie argumentu o sile i sprawczości rosyjskiej machiny wojennej i wzmaganie niepokoju związanego z możliwą eskalacją konfliktu.

Doktor Michał Marek o Sykulskim: "zachęca do oddolnych działań skierowanych przeciwko państwu polskiemu"

Doktor Michał Marek z Uniwersytetu Jagiellońskiego, założyciel Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, napisał na Twitterze 23 stycznia, nawiązując do niedawnego wystąpienia Sykulskiego: "Dr. Leszek Sykulski na jednym ze swoich spotkań de facto zachęca do oddolnych działań skierowanych przeciwko państwu polskiemu".

Dr Michał Marek o aktywności Leszka SykulskiegoTwitter

Pytany przez Konkret24 o działalność Sykulskiego, dr Marek komentuje: "Osoby trwale zaangażowane w rezonowanie w polskiej infosferze rosyjskich przekazów stosują całą siatkę narzędzi, aby infekować polskie społeczeństwo rosyjską dezinformacją. Aktywiści i rosyjskie polskojęzyczne źródła propagandowe intensyfikują działania". Tłumaczy to nasilaniem się pomocy Zachodu dla Ukrainy i zbliżającymi się w Polsce wyborami.

Zdaniem eksperta celem takich działań jest przekonanie Polaków, iż wspieranie Ukrainy jest rzekomo sprzeczne z interesem Polski oraz spowodowanie, by do Sejmu RP weszło chociaż kilka osób wspieranych przez Kreml. "Rosjanom wyraźnie zależy na czasie. Dostawy zachodniego sprzętu z ich perspektywy muszą zostać szybko wstrzymane inaczej sytuacja sił rosyjskich okupujących wschodnią i południową część Ukrainy może się pogorszyć" - wyjaśnia dr Michał Marek.

Środowiska powielające treści zbieżne z rosyjską propagandą najczęściej teraz publikują filmy w YouTube i komentują je na Twitterze. To zmiana w stosunku do wcześniej stosowanych praktyk, kiedy popularniejszym narzędziem rozpropagowywania treści z YouTube'a był Facebook. "Obecnie to Twitter wydaje się być 'skuteczniejszą' platformą, gdyż w większym stopniu pozwala na budowanie pozycji w mediach" - zauważa dr Michał Marek. Pytany o zapowiedź programu z udziałem Sykulskiego w TV Trwam, mówi o "niskiej świadomości zagrożeń informacyjnych". "Nawet telewizje o poważnych zasięgach, takie jak TV Trwam, decydują się na zapraszanie osób trwale zaangażowanych w lobbowanie rosyjskich przekazów" - stwierdza.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: YouTube/Chrobry Szlak/Nam Zależy/Czaswschodni.pl

Pozostałe wiadomości

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Falę krytycznych komentarzy, a także hejtu wywołuje wśród internautów nagranie z festiwalu, na którym widać młodych ludzi bawiących się przenośną toaletą. Obrywa się za to uczestnikom Pol'and'Rock Festival. Niesłusznie.

"Na festiwalu Owsiaka"? Nie, na innym

"Na festiwalu Owsiaka"? Nie, na innym

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące grupę osób, w tym kobiety w strojach muzułmańskich, wychodzących z autokaru wywołało w sieci falę komentarzy o "zwożeniu migrantów do Świnoujścia". Mieliby ich tam dostarczać Niemcy. Straż Graniczna wyjaśnia, kogo pokazuje ten film.

Niemcy "przemycają emigrantów do Świnoujścia"? Mamy wyjaśnienie

Niemcy "przemycają emigrantów do Świnoujścia"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Kotula straciła miejsce w rządzie i została sekretarzem stanu w kancelarii premiera. Mówi, że jej pensja będzie "chyba niższa", a w innym wywiadzie, że będzie "zdecydowanie mniej" zarabiać. Sprawdziliśmy więc, na ile rzeczywiście może liczyć oraz porównaliśmy pensje ministrów i posłów.

Kotula: "będę zarabiała zdecydowanie mniej". Czy rzeczywiście?

Kotula: "będę zarabiała zdecydowanie mniej". Czy rzeczywiście?

Źródło:
Konkret24

Filmy wyglądają jak zwykłe relacje, które nagrywamy podczas podróży. Pokazują ładne miasto, fajne knajpki, bawiących się ludzi. Lecz nie kręcą ich przypadkowe osoby i nie przypadkiem trafiły one do polskiej sieci. Za sielankowymi obrazami kryją się białoruskie służby i ukryte wielowektorowe działania.

Białoruś jak "słoneczna Italia". Soft propaganda o kraju Łukaszenki

Białoruś jak "słoneczna Italia". Soft propaganda o kraju Łukaszenki

Źródło:
Konkret24