Ziobro: w UE są tendencje, by likwidować gotówkę. Nie ma. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Limit gotówki a używane auta (wideo z marca 2022)
Limit gotówki a używane auta (wideo z marca 2022)TVN Turbo
wideo 2/4
Limit gotówki a używane autaTVN Turbo

"Dyktat bezgotówkowy" - to kolejny przekaz Suwerennej Polski przeciwko Unii Europejskiej. Zbigniew Ziobro twierdzi, że "tendencje w Unii Europejskiej są takie, aby gotówkę likwidować i taki też projekt został w swoim czasie uchwalony przez polski parlament". Jednak ani pomysł Komisji Europejskiej, ani polska ustawa nie mają na celu likwidacji gotówki.

W niedzielę 4 czerwca partia Zbigniewa Ziobry Suwerenna Polska zorganizowała w Jarosławiu konferencję prasową pod hasłem "W obronie gotówki". Ziobro oraz wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł i posłanka Maria Kurowska mówili o projekcie ustawy uchylającej obniżenie limitów płatności gotówką, który to projekt posłowie PiS i Suwerennej Polski złożyli w kwietniu 2023 roku w Sejmie. Minister sprawiedliwości zaczął konferencję słowami:

Dzisiaj chcieliśmy rozmawiać z przedsiębiorcami na Podkarpaciu o gotówce, bo tendencje w Unii Europejskiej są takie, aby gotówkę likwidować. I taki też projekt został w swoim czasie uchwalony przez polski parlament. 

"Dlatego Solidarna - wcześniej - Polska złożyła projekt, a dziś przejęła go Suwerenna Polska, bo taka jest nasza nazwa, aby gotówkę bronić. I ten projekt o obronie gotówki, o obronie prawa Polaków do ich wolności, do bezpieczeństwa, do prywatności w obszarze dysponowania finansami jest już po pierwszym czytaniu w Sejmie i mogę z satysfakcją państwa poinformować, że wszystkie kluby bez wyjątku ten projekt Suwerennej Polski poparły" - dodał Ziobro. Dalej mówił o "wolności kieszeni Polaków".

Warchoł o "dyktacie bezgotówkowym"

Potem wiceminister Marcin Warchoł przekonywał, że "sto złotych w kieszeni jest więcej warte niż sto złotych na koncie".

"Sto złotych w kieszeni - nawet jeżeli zostanie wydane - zostanie wydane tyle, ile jest warte, bez dodatkowych opłat dla sklepu, dla operatora karty, dla banku, bez dodatkowych haraczy dla tych, którzy chcieliby nam narzucić dyktat bezgotówkowy. Dyktat bezgotówkowy, Klaus Schwab (prezes Światowego Forum Ekonomicznego - red.) - to jest państwo totalitarne. Proszę państwa, to jest dyktowanie nam, co mamy jeść, jak mamy myśleć, jak mamy żyć. Jako Suwerenna Polska jesteśmy za wolnością, dlatego bronimy gotówki" - mówił Warchoł.

Ustawa zmieniająca Polski Ład

"Projekt Suwerennej Polski" - o którym mówiono w Jarosławiu - to nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Zakłada zmiany dotyczące programu Polski Ład. Projekt złożyło 40 posłów z klubu PiS, nie wszyscy należą do Suwerennej Polski.

Nowela ma "obronić gotówkę" w ten sposób, że uchyli przepisy Polskiego Ładu, według których od 1 stycznia 2024 roku w Polsce limit płatności gotówkowych ma zostać obniżony z 15 do 8 tys. zł w przypadku płatności "związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą", czyli między przedsiębiorcami.

Nowela ma też uchylić obowiązek płatności bezgotówkowej za pośrednictwem rachunku bankowego w transakcjach konsument-przedsiębiorca, jeśli ich kwota przekracza 20 tys. zł - ten przepis również miał zacząć obowiązywać od 2024 roku. Projekt wpłynął do Sejmu w kwietniu, a 26 maja Komisja Finansów Publicznych skierowała go do dalszych prac.

Tylko czy w Unii Europejskiej są rzeczywiście tendencje do likwidacji gotówki? I czy polski parlament uchwalił projekt do tego dążący, jak powiedział minister Ziobro? Otóż nie.

Fałszywa teza nr 1: "tendencje w Unii Europejskiej są takie, aby gotówkę likwidować"

O plany Unii Europejskiej dotyczące gotówki zapytał Komisję Europejską w marcu 2023 roku austriacki europoseł Roman Haider z ugrupowania Tożsamość i Demokracja (zrzesza partie nacjonalistyczne i eurosceptyczne). "Mówi się o obniżeniu limitu wpłat gotówkowych. Mogłoby to mieć wpływ na prywatność finansową, swobodę zawierania transakcji i dostęp do usług bankowych" - pisał Haider. "W jaki sposób zapewni się, że obniżenie limitu płatności gotówkowych nie ograniczy prywatności finansowej obywateli i że poufność transakcji finansowych pozostanie zagwarantowana?" - pytał.

Komisja Europejska odpowiedziała:

Obecnie nie istnieje ogólnounijny limit płatności gotówkowych. Komisja zaproponowała wprowadzenie takiego limitu, ustalonego na 10 tys. euro, jednocześnie umożliwiając państwom członkowskim, które mają niższe limity na szczeblu krajowym, ich utrzymanie.

Przedstawiciele Komisji wyjaśnili, że ta propozycja "ma na celu ograniczenie wykorzystywania nieproporcjonalnych kwot gotówki do płatności indywidualnych w celu zapobiegania praniu pieniędzy i powiązanym przestępstwom lub finansowaniu terroryzmu". Tak samo tłumaczono w rozporządzeniu unijnym z lipca 2021 roku, gdzie pojawiła się propozycja wprowadzenia limitu 10 tys. euro dla transakcji gotówkowych:

Duże płatności gotówkowe wiążą się z bardzo dużym ryzykiem prania pieniędzy i finansowania terroryzmu. (...) Konieczne jest zatem wprowadzenie ogólnounijnego limitu dla dużych płatności gotówkowych w wysokości 10 tys. euro. Państwa członkowskie powinny mieć możliwość przyjęcia niższych progów i innych przepisów o bardziej rygorystycznym charakterze.

Limit miałby dotyczyć wyłącznie podmiotów prowadzących handel towarami lub usługami - a nie transakcji prywatnych między osobami fizycznymi, do których nie miałby zastosowania. W rozporządzeniu nie zapisano, kiedy te przepisy miałyby wejść w życie, a z odpowiedzi Komisji Europejskiej wiadomo, że wciąż ich nie wprowadzono.

Nieprawdą są więc słowa Zbigniewa Ziobry, że "tendencje w Unii Europejskiej są takie, aby gotówkę likwidować". Obecne prawodawstwo unijne przewiduje tylko wprowadzenie limitu dla transakcji gotówkowych, co ma przeciwdziałać praniu brudnych pieniędzy i finansowaniu terroryzmu ze źródeł, których pochodzenia nie da się ustalić, ponieważ operują one wyłącznie gotówką. Poza tym proponowane limity nie będą dotyczyć operacji prywatnych między osobami fizycznymi, więc twierdzenie wiceministra Warchoła o "dyktacie bezgotówkowym" nie ma podstaw.

Warto zaznaczyć, że propozycja Suwerennej Polski "w obronie gotówki" jest sprzeczna z tendencjami w Unii Europejskiej, która dlatego chce zlikwidować duże transakcje gotówkowe, by utrudnić pranie pieniędzy i przepływy gotówki między podejrzanymi podmiotami oraz finansowanie terroryzmu. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, walcząc z proponowanymi przez UE limitami, działa więc wbrew celom UE i Komisji Europejskiej.

Fałszywa teza nr 2: "taki projekt został w swoim czasie uchwalony przez polski parlament"

Opisana wyżej nowelizacja ustawy ma uchylić przepisy Polskiego Ładu - czyli ustawy z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw - dotyczące obniżenia limitu płatności gotówkowych z 15 do 8 tys. zł. Trzeba jednak przypomnieć, że cała Suwerenna Polska (wtedy jeszcze Solidarna Polska), jako część klubu PiS w Sejmie, głosowała za przyjęciem tej ustawy.

Wyniki głosowania nad ustawą podatkową z Polskiego Ładu 1 października 2021 rokuSejm.gov.pl

Zbigniew Ziobro mówił w Jarosławiu, że "taki projekt" - w znaczeniu: "likwidujący gotówkę tak jak w Unii Europejskiej" - został przyjęty w przeszłości przez polski parlament. Nie miał racji, bo Polski Ład wcale nie zakłada likwidacji gotówki, a jedynie zmniejszenie limitu transakcji gotówkowych między przedsiębiorcami z 15 do 8 tys. zł i wprowadzenie limitu w transakcjach konsument-przedsiębiorca. No i w październiku 2021 roku wszyscy posłowie ówczesnej Solidarnej Polski - a więc i Zbigniew Ziobro - głosowali za zmniejszeniem limitu transakcji gotówkowych.

Ponieważ w polskim internecie od kilku tygodni nasila się fałszywy przekaz, że rząd chce zlikwidować gotówkę, tematem zajął się portal fact-checkingowy Demagog.org. Na jego pytanie Centrum Informacyjne Rządu odpowiedziało w maju, że "nie ma żadnych planów likwidacji gotówki w Polsce" oraz że "to kolejny przykład fake newsa wpisujący się w działania dezinformacyjne, które szerzą się zwłaszcza w mediach społecznościowych".

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+