Skarg na zachowanie policjantów jest więcej czy mniej? Zależy, kto liczy


W ostatnich czterech latach liczba składanych bezpośrednio do policji skarg na niewłaściwe zachowanie funkcjonariuszy zmalała o 25 proc. Dokładnie o tyle samo w tym samym okresie wzrosła liczba skarg na policjantów składanych do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Fakt, że dane zbierane oficjalnie i te zbierane przez instytucje pozarządowe się rozmijają, może być - zdaniem prawników - wyrazem braku zaufania do bezstronności aparatu państwowego.

Kwestia oceny działań policji pojawia się w publicznej debacie najczęściej po kolejnych ulicznych manifestacjach. Posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka, pytana 9 marca w Radiu Zet o interwencje policji w trakcie manifestacji Strajku Kobiet, odpowiedziała, że "to decyzja panów Kaczyńskiego, Kamińskiego i wykonawstwo Komendy Głównej Policji. Kiedyś wszyscy poniosą konsekwencje za brutalność, połamane ręce i bicie pałkami. Będą stawali przed sądem za nieadekwatne użycie siły".

28 listopada 2020 roku w trakcie interwencji na zablokowanej przez uczestników marszu w obronie praw kobiet Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, policjant z oddziałów prewencji użył - według wyjaśnień rzecznika stołecznej policji Sylwestra Marczaka - "ręcznego miotacza gazowego". Strzelił gazem prosto w twarz posłanki Barbary Nowackiej, mimo że ta wyciągnęła w stronę policjanta legitymację poselską. Przypadek ten opisaliśmy w Konkret24 30 listopada 2020 roku.

Posłanka Nowacka w Radiu Zet opowiadała, że niedawno zeznawała w tej sprawie, ale odniosła wrażenie, że "policja nie poczuwa się do przeprosin za nadużywanie siły".

29.11.2020 | Barbara Nowacka potraktowana gazem podczas protestu
29.11.2020 | Barbara Nowacka potraktowana gazem podczas protestuFakty TVN

Bo nikt nie zginął

Na temat zachowania policji podczas manifestacji Strajku Kobiet wypowiedział się m.in. prezydent Andrzej Duda. 22 stycznia w programie "Sprawdzam" w TVN24 chwalił policję za profesjonalizm. "Policja u nas zachowuje się w niezwykle profesjonalny sposób. Proszę zauważyć, że u nas nie ma przypadków, że ktokolwiek zginął" – powiedział. "Policja jest od tego, żeby utrzymać porządek i policja swoje zadanie wykonuje. Jeżeli wykonuje je tak, że nie ma poszkodowanych, to znaczy że wykonuje je wzorowo" – dodał.

"To jest sygnał dla policji, że może robić wszystko, że może bić ludzi, używać gazu. Tyle tylko, żeby nikt nie zginął. Wszystko inne jest dozwolone" – skomentowała te słowa Marta Lempart, jedna z liderek Strajku Kobiet. "Kiedy policja bezprawnie porywa ludzi, bezprawnie zatrzymuje, a potem przegrywa w sądach, kiedy ich gazuje, bije, szarpie – to jest normalne? To jest arogancja władzy" – stwierdziła.

23.01.2021 | "Nie wystarczy nie zabijać, żeby być profesjonalistą". Politycy komentują słowa prezydenta
23.01.2021 | "Nie wystarczy nie zabijać, żeby być profesjonalistą". Politycy komentują słowa prezydentaFakty TVN

"Nie powinniśmy czuć się w obowiązku, aby dziękować za to, że nie zostaliśmy potraktowani gazem łzawiącym podczas pokojowej manifestacji" - tak z kolei wypowiedź prezydenta komentuje Eliza Rutynowska, prawniczka Forum Obywatelskiego Rozwoju, udzielająca pro bono pomocy prawnej zatrzymywanym manifestantom.

Dane policji: mniej skarg obywateli i oskarżonych policjantów

Po wywiadzie prezydenta poprosiliśmy rzecznika policji o dane na temat skarg na funkcjonariuszy za użycie przemocy na służbie - które to skargi wpływają właśnie do policji.

W pierwszej odpowiedzi z 17 lutego rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka odpisał, że polscy policjanci dziennie podejmują kilkanaście tysięcy interwencji. "Profesjonalizm funkcjonariuszy, poczucie odpowiedzialności za powierzone zadania, zaangażowanie i poświęcenie są efektem ogromnego zaufania obywateli do Policji. Świadczy o tym również to, że mimo dużej presji m.in. ze strony mediów skupiających się głównie na dyskusyjnych interwencjach, z roku na rok jest mniejsza liczba skarg na funkcjonariuszy dot. niewłaściwego lub poniżającego traktowania".

Następnie rzecznik wymienia, że: "w 2010 roku było ich [skarg] 1306, 2011 - 1101, 2012 - 1128, to w ubiegłym roku już tylko 511. Przez ostanie 10 lat to spadek aż o prawie 2/3. Warto podkreślić, że w 2020 roku potwierdziły się zaledwie 3 takie skargi, 2019 - 0, a w 2018 - 4".

Po kolejnej prośbie Konkret24 biuro prasowe Komendy Głównej Policji przesłało 2 marca bardziej szczegółowe dane. I tak, od 2016 roku - gdy zaczynały się masowe protesty uliczne w obronie praworządności - liczba skarg wniesionych na policję na niewłaściwe i poniżające zachowanie policjantów wyniosła:

2016 rok - 806 skarg

2017 rok - 681 skarg

2018 rok - 636 skarg

2019 rok - 547 skarg

2020 rok - 511 skarg.

W danych, które przesłała nam policja, nie ma osobnych informacji ani o skargach na niezasadne użycie przemocy (ta kategoria mieści się wśród "niewłaściwe i poniżające zachowanie"), ani o efektach tych skarg. Takie dane znaleźliśmy w rocznych zestawieniach, które przygotowuje Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. Wynika z nich, że najgorszymi latami pod względem dyscypliny w policji był okres 2017-2018.

Postępowania wobec policjantów w związku z przemocą na służbie Biuro Spraw Wewnętrznych Policji

W 2017 roku 328 funkcjonariuszom przedstawiono 764 rozmaite zarzuty, w tym 57 dla 42 policjantów za użycie przemocy na służbie. W 2018 roku było 821 zarzutów dla 284 policjantów, mniej zaś – 43 - było zarzutów za użycie przemocy. Rok 2019 ma pod tym względem najlepsze wskaźniki: 26 zarzutów dla 28 policjantów.

Co ciekawe, od 2015 roku policja nie publikuje już na swojej stronie internetowej danych dotyczących wymierzonych kar, liczby ukaranych policjantów, wydalonych ze służby. Poprosiliśmy rzecznika policji o te statystyki, czekamy na odpowiedź.

Na stronie policja.pl brakuje danych z ostatnich lat o przewinieniach policjantówpolicja.pl

Dane RPO: skarg obywateli jest więcej

Inaczej problem nadużywania przez policjantów przemocy przedstawiają dane, które otrzymaliśmy z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. W ostatnich czterech latach, a więc w czasie licznych manifestacji i związanych z nimi policyjnych interwencji, liczba skarg na policjantów (za wyjątkiem 2018 roku) rosła.

W 2017 roku do RPO wpłynęło 769 skarg na policjantów, a w 2020 - już 968. Oznacza to wzrost o 25 proc. To dokładnie odwrotnie, niż pokazują statystyki policji (patrz wyżej): według nich skarg na niewłaściwe zachowanie policjantów między 2017 a 2020 rokiem było o 25 proc. mniej.

Z informacji Biura RPO wynika, że obywatele skarżyli się m.in. na niepodjęcie przez policjantów oczekiwanych działań, na niekulturalne zachowania się policjantów podczas interwencji; były też skargi w sprawie przewlekłości postępowań prowadzonych przez policję. W 2020 roku wpłynęło z kolei wiele skarg dotyczących interwencji związanych z nieprzestrzeganiem przez obywateli zakazów i nakazów wynikających ze stanu epidemii oraz niezasadnych zatrzymań podczas protestów społecznych.

Skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich na działania policji Biuro RPO

Były też skargi do RPO dotyczące niewłaściwego stosowania środków przymusu bezpośredniego – w 2017 roku taki skarg wpłynęło 14, w 2019 – już 36, w 2020 – 35.

W 2019 roku pojawił się nowy rodzaj skarg: o naruszenie zakazu tortur i na poniżające traktowanie przez policjantów – w 2019 było ich 26, w 2020 roku - 19.

"Brak zaufana do właściwego i skutecznego rozpoznania takich skarg"

- Odnoszę wrażenie, od dłuższego czasu, iż statystyki funkcjonujące oficjalnie a statystyki zbierane przez organizacje pozarządowe czy też RPO w dużej mierze się rozmijają – mówi Konkret24 Eliza Rutynowska z Forum Obywatelskiego Rozwoju. Zastrzega jednak, że różnice w danych mogą wynikać z odmiennej metodologii przyjętej przez policję i RPO.

"Bez tej informacji (o metodologii zbierania danych - red.) mogę tylko powiedzieć, że spadek liczby odnotowanych skarg na funkcjonariuszy policji może wskazywać na brak zaufana do właściwego i skutecznego rozpoznania takich skarg lub 'kreatywne' ich liczenie" - pisze w opinii dla Konkret24 dr Piotr Kładoczny, prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. "Zwłaszcza w kontekście zwiększającej się liczby skarg składanych na funkcjonariuszy do RPO" - dodaje. Przypomina, że ze względu na niewłaściwe wyjaśnianie skarg na policjantów Polska przegrywa przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka sprawy o naruszenie art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który mówi o zakazie tortur i nieludzkiego, poniżającego zachowania wobec zatrzymanych.

"To, co robi policja teraz, to już się w głowie nie mieści"
"To, co robi policja teraz, to już się w głowie nie mieści"Fakty po południu

"Można przypuszczać, że ludzie przyzwyczaili się do tego, że nie mogą liczyć na bezstronność aparatu państwowego w prawnym starciu z funkcjonariuszami policji. Wydaje się, że zwłaszcza teraz, gdy rządzący podporządkowali sobie policję i prokuraturę, takie mniemanie znajduje jeszcze większe uzasadnienie" - uważa dr Kładoczny. "Dlatego też wolą zwracać się do RPO, którego uznają za jedyny już prawie organ państwa, w którego dobrą wolę w zakresie obrony ich praw wierzą" - dodaje prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Niepokoi praktyka wywożenia zatrzymanych w Warszawie do komisariatów w innych miastach

Statystyki - czy te korzystne dla policji, czy nie - nie pokazują pełnego obrazu policyjnych działań wobec manifestantów. Uzupełnieniem może tu być raport Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur. To grupa ekspertów przy Biurze RPO, której zadaniem jest przeciwdziałanie okrutnemu traktowaniu i torturom, a działają na mocy protokołu dodatkowego do Konwencji ONZ o zakazie tortur.

Marta Lempart o zatrzymanych przez policję manifestantach
Marta Lempart o zatrzymanych przez policję manifestantach tvn24

W raporcie z 14 stycznia tego roku, opracowanym na podstawie rozmów z zatrzymanymi przez policję podczas różnych manifestacji od 23 października do 14 grudnia 2020 roku, eksperci napisali, że niepokoi brutalność policji, nieuzasadnione stosowanie gazu, kajdanek, bicie pałkami i obelgi. Zwracają uwagę na utrudnienia w kontaktach zatrzymanych z adwokatami i bliskimi.

Potwierdza to prawniczka FOR Eliza Rutynowska, która świadczy pomoc prawną zatrzymywanym przez policję. "Nadal niepokoi to nadużywanie i nieadekwatne stosowanie środków przymusu bezpośredniego wobec protestujących" - stwierdza.

"Ogromny niepokój Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur wzbudza niespotykana dotychczas na taką skalę praktyka przewożenia osób zatrzymanych w Warszawie do jednostek Policji w innych miejscowościach"- czytamy w styczniowym raporcie ekspertów Biura RPO. Część osób była przewożona do miejscowości poza Warszawą - mimo że, jak sprawdzili eksperci, w stołecznych aresztach były wolne miejsca. I tak: 24 października było 59 zajętych miejsc ze 103 (ok. 57 proc.); 25 października – 83 zajętych ze 103 miejsc (ok. 80 proc.); 30 października – 26 zajętych ze 103 (ok. 25 proc.); 19 listopada – 30 zajętych z 93 dostępnych miejsc (ok. 32 proc.).

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz z Biura RPO o decyzjach sądów w sprawie zatrzymanych manifestantów
Zuzanna Rudzińska-Bluszcz z Biura RPO o decyzjach sądów w sprawie zatrzymanych manifestantów tvn24

Na tę kwestię zwraca również uwagę dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Przypomina, że w sprawie nadmiernej brutalności policji - przejawiającej się nieuzasadnionym stosowaniem środków przymusu bezpośredniego, zbędnym używaniem gazu łzawiącego czy zamykaniem manifestantów w tzw. kotle - HFPC wielokrotnie interweniowała u Komendanta Głównego Policji. "Zwracaliśmy uwagę na traktowanie demonstrantów jak potencjalnych naruszycieli prawa, zamiast osób korzystających z prawa do pokojowych zgromadzeń" - informuje dr Kładoczny.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Leszek Szymański / PAP

Pozostałe wiadomości

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Za pomocą treści reklamowych, lecz nieoznaczonych jako płatne, prorosyjska sieć propagandowa rozsyła wśród internautów w Europie treści zniechęcające do pomocy Ukrainie i podważające politykę Unii Europejskiej. W ciągu ostatniego pół roku te przekazy dotarły do co najmniej 38 milionów użytkowników internetu we Francji i Niemczech. 

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński, motywując członków Prawa i Sprawiedliwości do pracy przed drugą turą wyborów samorządowych, przekonywał ich, że partia ma teraz więcej kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast niż w 2018 roku. Nie ma jednak racji.

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa Polaków wie, że celem fake newsów i teorii spiskowych jest manipulowanie opinią publiczną i realizowanie politycznych interesów. Mimo to ulegają tym manipulacjom. Jak wynika z najnowszego raportu "Dezinformacja oczami Polaków", co trzeci Polak wierzy, że zaplanowano już kolejną pandemię. Niemal co trzeci - że w Smoleńsku doszło do zamachu. Jedna piąta uważa, że skoro pada śnieg, to żadnego ocieplenia klimatu nie ma.

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Źródło:
Konkret24

Już po wyborach samorządowych nowa krakowska rada miejska przedstawi kolejny projekt strefy czystego transportu. Poprzednią uchwałę uchylił sąd administracyjny. W przekazie Konfederacji takie strefy są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Źródło:
Konkret24

Patrzeć na ręce politykom i nie lekceważyć roli sztucznej inteligencji. Fact-checkerzy i eksperci opisujący dezinformację dyskutują o największych wyzwaniach mediów i edukacji. Komentują również drugą edycję raportu "Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024". Do serwisów fact-checkingowych apelują o lepszą komunikację, a do całego społeczeństwa o stawianie na edukację medialną.

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

Źródło:
Konkret24

Po wyborach samorządowych politycy podają różne dane o tym, w ilu miastach kandydaci poszczególnych partii zostali burmistrzami lub prezydentami. Sprawdziliśmy więc, jak poradzili sobie w I turze w dużych i średnich miastach przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

"Zazdrość", "czas na nas" - użytkownicy serwisu X entuzjastycznie reagują na wpisy o rzekomym odrzuceniu konkordatu przez czeski parlament. Tyle że, przynajmniej w ostatnim czasie, nikt w Czechach nie usiłował doprowadzić do podpisania umowy z Watykanem. Wyjaśniamy.

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

Źródło:
Konkret24

Nie sądzę, żeby prokuratura mogła tak bezczelnie kłamać - to reakcja Antoniego Macierewicza na informacje, że prokuratura nie znalazła dowodów na wybuch w polskim samolocie, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Bo na rzekomym wybuchu, do którego miało dojść w tupolewie, Macierewicz i PiS budowali przez lata swoje kłamstwo smoleńskie. Oto jego główne założenia.

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

Źródło:
Konkret24, "Czarno na białym" TVN24

Kobiety czekają na zmianę prawa, a koalicja rządząca dyskutuje zarówno o terminie procedowania czterech projektów ustaw w sprawie aborcji, jak też jego formie. Wyjaśniamy, o jakich projektach mowa, co w nich zaproponowano, jaka musi być ścieżka legislacyjna i dlaczego różna.

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

Źródło:
Konkret24

Według prezydenta Warszawy dla wszystkich mieszkańców stolicy znalazłyby się miejsca schronienia na wypadek zagrożenia. Ale wcześniejszy raport NIK mówił o miejscach ukrycia dla dwóch trzecich warszawiaków. Poza tym nie ma przepisów, jak te miejsca powinny wyglądać.

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Źródło:
Konkret24

Czy to prezydent Andrzej Duda "zablokował" ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej, czy to rząd Donalda Tuska "opóźnia leczenie" w ramach tej sieci? W tym sporze politycznym padają ostre słowa typu "podłość", "kłamstwo", "manipulacja". Wyjaśniamy, kto ma rację.

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Źródło:
Konkret24

Według wiceministry edukacji to Prawo i Sprawiedliwość tak wyznaczyło datę wyborów samorządowych, by zdemobilizować młodych i wpłynąć na frekwencję. Tyle że to nieprawda.

Joanna Mucha: PiS wyznaczył taką datę wyborów, żeby zdemobilizować młodych. To nie PiS wyznaczał

Joanna Mucha: PiS wyznaczył taką datę wyborów, żeby zdemobilizować młodych. To nie PiS wyznaczał

Źródło:
Konkret24