"Kamiński przywitany w Radomiu"? Co wiemy o tym filmie

Źródło:
Konkret24
Kamiński trafił do zakładu karnego w Radomiu. Relacja reporterki TVN24
Kamiński trafił do zakładu karnego w Radomiu. Relacja reporterki TVN24
TVN24
Kamiński trafił do zakładu karnego w Radomiu. Relacja reporterki TVN24TVN24

Wulgaryzmy i krzyki - nagranie, na którym je słychać, a które ma przedstawiać, jak Mariusz Kamiński został przywitany przez osadzonych w Areszcie Śledczym w Radomiu, notuje w sieci tysiące odsłon. Wielu internautów wątpi w jego autentyczność. Służba Więzienna przekazała Konkret24, że "nie potwierdza autentyczności filmiku", ale sam incydent - tak. Skontaktowaliśmy się z autorem filmu. Oto co wynika z naszych ustaleń.

Mariusz Kamiński, prawomocnie skazany polityk Prawa i Sprawiedliwości, został osadzony w Areszcie Śledczym w Radomiu. Według informacji dziennikarza śledczego tvn24.pl Roberta Zielińskiego stało się to w środę, 10 stycznia. Niedługo potem w mediach społecznościowych zaczęło krążyć wideo mające pokazywać to, jak osadzeni "przywitali" byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Film ma tysiące wyświetleń, jest na różnych profilach. 22-sekundową wersję opublikowaną na platformie X wieczorem 11 stycznia wyświetlono ponad 380 tysięcy razy. Kilka minut wcześniej pojawiła się tam też dłuższa, trwająca nieco ponad pół minuty wersja - tę wyświetlono ponad 14 tysięcy razy.

Nagrane kręcono zza murów aresztu, po zmroku. W oddali widać wysoki budynek i jego rozświetlone okna. Autor nagrania stoi na jakiejś ośnieżonej drodze. Z oświetlonych okien słychać wyraźne męskie krzyki, wulgaryzmy: "j***ć cię k***o"; "j***ć go"; "j***ć cię Kamiński". Film przypomina te publikowane co jakiś czas w sieci, dokumentujące emocjonujące, wulgarne reakcje więźniów na przyjazd skazanych pedofilów czy morderców dzieci. Ten więzienny zwyczaj jest praktykowany również wtedy, gdy za kraty trafiają byli funkcjonariusze policji czy innych mundurowych służb, którzy walczyli z przestępczością.

Internauci: "Jaka szansa, że to autentyk?"; "Jakie źródło?"; "To prawdziwy film?"

Filmik publikowali różni użytkownicy na różnych platformach. Niekiedy z napisami, że to "Kamiński przywitany w Radomiu", ale również bez opisów i skrócone. W komentarzach internauci pytali: "Jaka szansa, że to autentyk?"; "Jakie źródło?"; "To prawdziwy film?". Wielu twierdziło, że post i wideo wprowadzają w błąd: "To jest stary fake"; "Manipulacja"; "Po co zaśmiecasz X fejkami?"; "Stary filmik"; "Przywitanie pedofila sprzed kilku lat. Manipulant!"; "Stare nagranie, ludzie nie łykajcie wszystkiego jak pelikany" (pisownia postów oryginalna).

Nagranie opisywane jako zrobione przed aresztem w Radomiu ma tysiące odsłonx.com, Instagram

Materiał zyskał na popularności, gdy 11 stycznia na platformie X opublikował go Dominik Serwacki, który przedstawia się jako niezależny dziennikarz i podróżnik. W ostatnim czasie na X pisze przede wszystkim o światowych konfliktach, komentuje polską politykę. Prowadzi też facebookową stronę "Pigułka świata" z informacjami i nagraniami o wydarzeniach ze świata. Serwacki swój post z nagraniem z Radomia jednak skasował (o czym niżej), ale zachowała się jego zarchiwizowana wersja. Na jej podstawie wiemy, że na jego koncie film wyświetlono co najmniej pół miliona razy.

Politycy PiS zareagowali na krążący film, uderzając w rządzących. "Pięknych macie sojuszników @donaldtusk @Adbodnar @szymon_holownia @KosiniakKamysz i reszta. Klipy na naszą kampanię samorządową kręcą się same" - napisał Jacek Sasin. "Nic dziwnego" - skwitował rzekome krzyki więźniów skierowane do Kamińskiego Radosław Fogiel. Przypomniał sarkastycznie, że w głosowaniu 15 października 2023 roku w radomskim areszcie wygrała obecnie rządząca koalicja.

Służba Więzienna: "Nie potwierdzamy autentyczności filmiku"

12 stycznia po 10 rano na portalu o2.pl pojawił się artykuł o budzącym dyskusje nagraniu. Autor tekstu przytoczył odpowiedź Służby Więziennej, która zapewniła, "że bezpieczeństwo osobiste osoby, w stosunku do której kierowane były okrzyki innych skazanych przebywających w Areszcie Śledczym w Radomiu cały czas było i w dalszym ciągu jest zapewnione" - a dalej napisał od siebie: "co potwierdza, iż mamy do czynienia z nagraniem autentycznym".

Trzy godziny później portal Onet opublikował tekst na temat głośnego nagrania; lead brzmiał: "Niecenzuralne okrzyki miały towarzyszyć osadzeniu Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA oraz MSWiA, w Areszcie Śledczym w Radomiu. Tak wynika z nagrania, jakie w sieci podawali politycy PiS, w tym m.in. Jacek Sasin. Służba Więzienna potwierdza nam, że rzeczywiście doszło do takiej sytuacji i zapowiada ukaranie winnych". Na ten artykuł powołał się Dominik Serwacki w swoim kolejnym poście na platformie X - napisał, że wideo, które wcześniej opublikował, "okazało się manipulacją i zmontowane!". "Zakład karny rzeczywiście to Radom, ale... ścieżka dźwiękowa pochodzi z filmu rejestrującego reakcje skazanych na przywiezienie do więzienia mordercy dziecka w 2011 roku. Do ścieżki dźwiękowej dodano postprodukcje nazwisko byłego ministra. Może za pomocą programy AI? Nie wiem dlaczego służba więzienna to potwierdziła ale po weryfikacji ścieżki dźwiękowej, ewidentnie doszło do przeróbki" - napisał (pisownia oryginalna), przepraszając. Niektórzy internauci zwracali jednak uwagę, że w tekście Onetu Służba Więzienna nie potwierdziła autentyczności samego nagrania. Po wpisie Serwackiego w sieci zaczął się rozchodzić przekaz, że nagranie jest zmanipulowane, że to fejk.

Screen usuniętego już posta, w którym Serwacki informował, że film jest zmanipulowany

Konkret24 wysłał 12 stycznia pytania do Służby Więziennej: czy potwierdza, że w Areszcie Śledczym w Radomiu Mariusz Kamiński spotkał się z niecenzuralnymi okrzykami pod swoim adresem; jeśli tak - jakie kroki podjęła SW w stosunku do sprawców tego zdarzenia; czy nagranie pokazuje tę właśnie sytuację; czy prawdą jest, że SW potwierdziła autentyczność tego nagrania w wiadomości przesłanej portalowi Onet. W przesłanej odpowiedzi rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej napisał: "Uprzejmie informujemy, że bezpieczeństwo osobiste osoby w stosunku, do której kierowane były okrzyki innych skazanych przebywających w Areszcie Śledczym w Radomiu cały czas było i w dalszym ciągu jest zapewnione. Jak już wcześniej informowaliśmy Służba Więzienna jest zobowiązana podejmować wszelkie działania aby każdemu osadzonemu zapewnić bezpieczeństwo osobiste. We wcześniejszych komunikatach informowaliśmy również, że zgodnie z obowiązującymi przepisami już w pierwszym dniu po przyjęciu do odbywania kary każdy osadzony informowany jest, że w trakcie pobytu w więzieniu może zetknąć się z zachowaniami charakterystycznymi dla środowisk przestępczych i właśnie taki incydent miał miejsce w Areszcie Śledczym w Radomiu. Służba Więzienna ma wypracowane odpowiednie procedury działania w przypadku wystąpienia podobnych incydentów. Osadzeni, którzy byli prowodyrami niezgodnego z przepisami zachowania zostali wytypowani i w stosunku do nich zostały sporządzone wnioski o wymierzenie kar dyscyplinarnych".

Podobne oświadczenie dostało więcej portali, które pisały o nagraniu, w tym Onet i O2. Jednak w odpowiedzi do Konkret24 było zdanie: "Nie potwierdzamy autentyczności filmiku, ale potwierdzamy zdarzenie dotyczące okrzyków".

Autor nagrania: "Proszę komplet nagrań które nagrałem"

Tymczasem kilkanaście godzin wcześniej - 11 stycznia - użytkownik @TheRealMalpa opublikował relację na Instagramie, w której pokazał popularny już w sieci film z nałożonym napisem "Kamiński przywitany w Radomiu", a na platformie X pod publikacjami innych z tym nagraniem wpisywał, że on jest jego autorem. Sam natomiast 12 stycznia opublikował w X wpisy na poparcie swoich twierdzeń, dołączając dodatkowe dwa krótsze filmiki, które miał nagrać w tym samym czasie. "Wszyscy którzy wątpią w autentyczność nagrania, proszę komplet nagrań które nagrałem dziś o godzinie około 18:20 pod Aresztem Śledczym w Radomiu" - napisał internauta.

Gdy to zauważyliśmy, raz jeszcze zapytaliśmy Służbę Więzienną (powołując się na te posty i filmy w nich): "Czy na filmiku słychać okrzyki innych skazanych przebywających w Areszcie Śledczym w Radomiu w stosunku do Mariusza Kamińskiego?". Rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej tym razem odpisał: "Służba Więzienna nie ma możliwości potwierdzenia autentyczności opublikowanego filmu ani daty jego nagrania. Proszę się zwrócić do autora filmu z tym pytaniem".

To na pewno areszt w Radomiu

Na filmie widać rzeczywiście Areszt Śledczy w Radomiu, znajdujący się na obrzeżach miasta. Jak sprawdziliśmy w Google Street View, film był kręcony z wysypanej kamieniem drogi po wschodniej stronie aresztu. Wokół są domy jednorodzinne i ogródki działkowe.

Widok na Areszt Śledczy w Radomiu z nagrania i z Google Maps@TheRealMalpa/Google Maps

Choć popularne wideo publikowano w wielu miejscach w sieci - nie znaleźliśmy żadnej publikacji sprzed 11 stycznia. Co do sugestii internautów o możliwym podłożeniu archiwalnej ścieżki dźwiękowej: sprawdziliśmy wiele materiałów w internecie, w których współwięźniowie witają nowo przybyłych. Choć rzecz jasna wulgaryzmy się powtarzają, to nie znaleźliśmy materiału, w którym okrzyki brzmiałyby identycznie - co jednak nie jest dowodem, że nie można ich było nałożyć.

Przeszukując sieć, zauważyliśmy, że niemal identyczne wideo jak @TheRealMalpa opublikował na TikToku użytkownik @trypalka. Jest dłuższe o dwie sekundy, w których na końcu słychać pytanie mężczyzny: "Da się tam podejść?". Również niektórzy użytkownicy TikToka nie wierzyli w autentyczność materiału. "Zastanawia mnie czy to nie fejk"; "Jak to nie jest nawet w Radomiu"; "fajna przeróbka"; "i z tak daleka słychać tak dobrze?" - pisali.

Skontaktowaliśmy się z użytkownikiem piszącym na profilu o nazwie @TheRealMalpa. Zdecydował się nie przedstawiać nam z imienia i nazwiska. Jego relacja wygląda tak: to on jest autorem popularnego w sieci nagrania. Twierdzi, że mieszka niedaleko radomskiego aresztu i że 11 stycznia był w pobliżu z kolegą - tym, który na TikToku ma konto @trypalka. Usłyszeli krzyki, nazwisko Mariusza Kamińskiego i postanowili to nagrać. Internauta opublikował nagranie na swoim koncie na Snapchacie (przesłał nam nagranie ekranu telefonu, opublikował je także w serwisie X), a jako relację na Instagramie (nagranie już jest dostępne tylko dla niego, otrzymaliśmy zrzut ekranu). Internauta @trypalka opublikował jego nagranie na swoim koncie na TikToku, ponieważ jest lepszej jakości. Wszystko miało się dziać 11 stycznia po godzinie 18.

Autor z konta @TheRealMalpa przekonuje, że nagranie jest autentyczne i że ścieżka dźwiękowa jest oryginalna. Na nagraniu ze Snapchata jest wskazana lokalizacja użytkownika - Radom i data 11 stycznia. Zgadza się to z naszymi ustaleniami z Google Street View.

Marcinowi Żukowskiemu, partnerowi w firmie konsultingowej Nieagencja, która stworzyła między innymi akcję walki z dezinformacją "Zgłoś trolla", przesłaliśmy do analizy materiały otrzymane od użytkownika @TheRealMalpa. Ekspert odpisał: "Z dostępnych publicznie danych oraz z przesłanych materiałów nie wynika, iż jest to nieautentyczne nagranie. Wygląda ono w porządku, na prawdziwe". Natomiast zapytana też o to wideo redakcja portalu Niebezpiecznik.pl - serwisu zajmującego się bezpieczeństwem w sieci - odpowiedziała, że bez kopii wideo trudno potwierdzić ostatecznie autentyczność tego nagrania. Przesłaliśmy ją, gdy tylko otrzymaliśmy ją od osoby podającej się za autora filmu. Do publikacji tekstu nie dostaliśmy weryfikacji od portalu.

Proszony o komentarz Wojciech Kardys, ekspert ds. komunikacji internetowej, napisał nam: "Na pierwszy rzut oka trudno mi uwierzyć w podobne 'ustawki', że ktoś, spacerując, akurat trafia na takie okrzyki przy więzieniu. Tutaj sprawa jest jednak nieco inna, mamy godzinę, geolokalizację, screeny, ktoś musiałby się bardzo postarać, by wprowadzić innych w błąd. Mamy jednak tylko jedno źródło weryfikacji, co w czasach internetu uważam za niewystarczające".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pięć procent czy "sześć z hakiem" - kandydaci na prezydenta podczas debaty w Końskich wyliczali, ile Polska wydaje na ochronę zdrowia. Dane padały w kontekście dyskusji o obniżeniu składki zdrowotnej dla części przedsiębiorców. Sprawdziliśmy, który z kandydatów miał rację.

Debata w Końskich. Biejat i Hołownia o wydatkach na zdrowie. Kto ma rację?

Debata w Końskich. Biejat i Hołownia o wydatkach na zdrowie. Kto ma rację?

Źródło:
Konkret24

Ośmioro kandydatów startujących w wyborach prezydenckich spotkało się na debacie w Końskich. Prześledziliśmy ich wypowiedzi dotyczące bezpieczeństwa, polityki zagranicznej i gospodarki. Prezentujemy wybrane tezy, w których politycy mówili nieprawdę lub manipulowali.

Debata w Końskich. Nieprawdy i manipulacje kandydatów

Debata w Końskich. Nieprawdy i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

"A my im finansujemy wojenkę" - piszą oburzeni internauci w reakcji na wieści, jakoby prezydent Ukrainy za 1,6 miliarda dolarów kupił 51 procent udziałów w "największej firmie wydobywającej platynę w RPA". Tymczasem to kolejna historia wykreowana przez rosyjską propagandę, by zdyskredytować Zełenskiego.

Zełenski i kopalnie platyny w RPA. Fejk przed planowaną wizytą

Zełenski i kopalnie platyny w RPA. Fejk przed planowaną wizytą

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Czy Rafał Trzaskowski nie obiecywał publicznie podniesienia kwoty wolnej od podatku? Twierdzi, że nie. Obecnemu prezydentowi zarzuca z kolei, że nie jeździł po świecie, by promować polskich przedsiębiorców. W obu przypadkach mija się z prawdą.

Trzaskowski o kwocie wolnej od podatku i prezydencie Dudzie. Dwie nieprawdy

Trzaskowski o kwocie wolnej od podatku i prezydencie Dudzie. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniane w sieci wideo z logo BBC News informuje, jakoby żona prezydenta Zełenskiego próbowała uciec z kraju z powodu pogorszenia się relacji z mężem. W jednym z europejskich krajów miała sobie zapewnić azyl. Przedstawiciel redakcji BBC po zweryfikowaniu materiału ostrzega przed tą fałszywką.

BBC informuje o ucieczce Ołeny Zełenskiej? Co to za film

BBC informuje o ucieczce Ołeny Zełenskiej? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Fotografia intryguje, a towarzyszące jej w sieci komentarze jeszcze bardziej. Jakaś ukraińska rodzina miała pochować poległego żołnierza, informując na jego nagrobku, że został "nielegalnie zmobilizowany". Wyjaśniamy, co kryje się za tą historią.

"Nielegalnie zmobilizowany". Jak powstał ten nagrobek

"Nielegalnie zmobilizowany". Jak powstał ten nagrobek

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Unia odbiera wolność starszym kierowcom!", "niewolnictwo trwa", "wolność zabierana jest po kawałeczku" - tak polscy internauci komentują doniesienia, jakoby unijne przepisy miały doprowadzić do obierania praw jazdy seniorom. Wyjaśniamy, skąd się wziął ten fake news.

UE wprowadzi "maksymalny wiek kierowcy"? Nie ma takich regulacji

UE wprowadzi "maksymalny wiek kierowcy"? Nie ma takich regulacji

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także czym skutkuje brak oficjalnych informacji i stosownych reakcji na fakty.

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Źródło:
Konkret24

Nagranie z manifestacji jest prawdziwe, wśród demonstrantów jest wiele osób o ciemnej karnacji. Publikując ten film, Sławomir Mentzen straszy "powstawaniem nowych meczetów i zdejmowaniem krzyży". Wyjaśniamy, na czym polega manipulacja lidera Konfederacji.

Mentzen: "tak wygląda Warszawa". Manipuluje

Mentzen: "tak wygląda Warszawa". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24