Polska Fundacja Narodowa przegrała w sądzie 9 z 10 spraw dotyczących jawności

PFN przegrywa w sądzie

Do tej pory do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie trafiło 11 skarg na Polską Fundację Narodową. Organizacja odmawiała odpowiedzi na pytania obywatelom, dziennikarzom oraz organizacjom pozarządowym. Przegrała dziewięć z 10 spraw, w tym jedną prawomocnie.

To do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie trafiają skargi na Polską Fundację Narodową, ponieważ jej siedziba mieści się w stolicy. Sprawy składają niezadowoleni obywatele, dziennikarze oraz organizacje pozarządowe. Pytają organizację o jej działalność, w szczególności finanse, ale ta odmawia odpowiedzi.

Jak poinformował Konkret24 Dominik Niewirowski z biura prasowego WSA w Warszawie, do tej pory do tego sądu skarg na PFN trafiło jedenaście. 10 spraw już zostało rozstrzygniętych. Tylko jedna na korzyść fundacji.

Kontrowersje wokół działań i finansowania Polskiej Fundacji Narodowej
Kontrowersje wokół działań i finansowania Polskiej Fundacji Narodowejtvn24

PFN nie odpowiada na pytania. Kara? 2 tysiące złotych

Ostatni wyrok zapadł w sprawie pragnącej zachować anonimowość obywatelki, która nie uzyskała odpowiedzi od Polskiej Fundacji Narodowej na swoje pytania.

Sąd 25 września ukarał organizację grzywną w wysokości 2 tysięcy złotych i stwierdził, że "bezczynność organu (PFN - red.) miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa". Zobowiązał też fundację do udzielenia odpowiedzi obywatelce na siedem z ośmiu pytań.

To już druga grzywna nałożona na fundację przez sąd. 10 maja sąd nakazał fundacji zapłacenie tysiąca złotych grzywny. Za co? "Za nieprzekazanie w ustawowym terminie skargi wraz z aktami sprawy i odpowiedzią na skargę".

Tylko jedną sprawę przed WSA wygrała PFN

Ta sama obywatelka nie uzyskała wówczas odpowiedzi na swoje pytania i złożyła skargę do sądu za pośrednictwem PFN - takie są przepisy. Jednak organizacja nie przekazała w terminie dokumentacji dalej. Zrobiła to dopiero po tym, gdy do sądu dotarł wniosek o nałożenie grzywny.

Gdy zapytaliśmy biuro prasowe PFN, dlaczego tak się stało, otrzymaliśmy odpowiedź, że "Polska Fundacja Narodowa przekazała skargę pani (tu pada nazwisko - red.) do sądu zgodnie z ustawą z dnia 30 sierpnia 2002 roku Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi".

Do tej pory rozstrzygnięcie z 10 maja jako jedyne z dziesięciu jest prawomocne. Fundacja nie złożyła skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Jaka kasa dla youtubera?

Jeszcze w tym samym miesiącu zapadł wyrok w innej sprawie przeciw PFN. Pracujący w branży IT Kamil Świątek zapytał PFN o koszt wizyty Casey'ego Neistata. Youtuber przyjechał do Polski w grudniu 2018 roku na specjalne zaproszenie fundacji.

PFN nie podała kwoty, więc sprawa trafiła do sądu, w którym po raz kolejny organizacja przegrała. Następnie złożyła skargę kasacyjną do NSA.

- Jestem zadowolony. Sąd poparł moją opinię, że pieniądze PFN są publiczne. Jako obywatel zadałem pytanie z czystej ciekawości i nie spodziewałem się, że cała ta sprawa dotrze aż do NSA - komentuje Świątek w rozmowie z Konkret24.

PFN: jesteśmy podmiotem prywatnym

Pierwszą skargę do sądu przeciw PFN wniósł dziennikarz piszący niniejszy tekst. Chciał się dowiedzieć, ile, komu i za co fundacja płaci. Organizacja w oficjalnym piśmie odmówiła. Argumentowała, że jest to "tajemnica przedsiębiorcy", a fundacja jest ją zobowiązana chronić.

"Żądane przez wnioskodawcę informacje nie są i nie były upubliczniane, a ich ujawnienie mogłoby narazić zarówno fundację 'Polska Fundacja Narodowa', jak i jej kontrahentów na szkodę, z uwagi na tajemnicę ich przedsiębiorstwa" – można przeczytać w piśmie podpisanym przez dwóch członków zarządu.

W pismach do sądu PFN twierdziła też, że nie jest instytucją publiczną dysponującą publicznymi środkami, a "podmiotem prywatnym", więc nie musi niczego ujawniać. Zdaniem fundacji nie podpada ona pod ustawę o dostępie do informacji publicznej, na podstawie której dziennikarz się do niej zwracał z pytaniami.

Sąd w kwietniu 2018 r. przyznał rację dziennikarzowi. WSA podkreślił, że Polska Fundacja Narodowa musi odpowiadać na stawiane pytania na podstawie ustawy o dostępie do informacji. Argumentował, że fundacja została powołana "z inicjatywy polskiego rządu" przez 17 spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa. WSA zwrócił też uwagę, że tylko za zgodą członków rządu (wcześniej dwóch, obecnie jednego) może nastąpić powołanie i odwołanie władz PFN.

Ponad 8 milionów na kampanię "Sprawiedliwe Sądy". Konkret24 sprawdził finanse PFN
Ponad 8 milionów na kampanię "Sprawiedliwe Sądy". Konkret24 sprawdził finanse PFNFakty po południu

WSA: majątek PFN ma charakter publiczny

Jak stwierdził WSA, na fundusz założycielski w kwocie 97,5 mln zł złożyły się spółki kontrolowane przez Skarb Państwa i które zobowiązały się do corocznych wpłat na działalność statutową fundacji. Zdaniem sądu majątek, którym dysponuje fundacja nie jest więc 'majątkiem publicznym' sensu stricto, ponieważ nie jest własnością państwa, lecz własnością fundacji. Stwierdził również, że nie są to też środki publiczne w rozumieniu ustawy o finansach publicznych.

"Jednak w sytuacji, gdy Państwo realizuje swoje zadania publiczne poprzez tworzenie takich podmiotów z wykorzystaniem środków finansowych pochodzących od spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa, to nie można uznać, że majątek który został fundacji przekazany, nie zachował charakteru 'majątku publicznego" - podkreślił WSA.

Późniejsze wyroki powtarzają argumentację z tego orzeczenia.

Pytania bez odpowiedzi

Później z PFN wygrał w sądzie jeszcze obywatel, który chciał się dowiedzieć, ile kosztowała i kto był autorem broszury "Dekomunizacja zmiana nazw ulic", oraz stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska, które chciało z kolei zobaczyć kopię umowy na opublikowany w sieci spot PFN, który traktował o wydarzeniach marcowych 1968 roku.

Jedyna wygrana

Tylko jedną sprawę w całości przed stołecznym WSA wygrała Polska Fundacja Narodowa. Dlaczego? Z uwagi na to, że - jak stwierdził sąd - złożony przez obywatela wniosek był zbyt ogólny, abstrakcyjny i nieprecyzyjny.

Nieujawniona z imienia i nazwiska osoba chciała dostać od fundacji informację o umowach cywilnoprawnych na usługi, dostawy lub roboty budowlane, których wartość transakcji przekroczyła 129 351 złotych.

Jednak w tym przypadku, jak i w poprzednich wyrokach sąd ponownie podkreślił, że PFN jest zobowiązana do udzielania informacji publicznej.

"Jeżeli ktoś coś utajnia, to rodzi podejrzenia"

- Z tego postępowania przed sądami wynika, że Polska Fundacja Narodowa nie podda się tak łatwo transparentności, mimo że już jest dosyć dużo wyroków mówiących o tym, że powinna powiedzieć jak wydatkuje pieniądze i co się z nimi dzieje - komentował w programie "Czarno na Białym" Szymon Osowski, szef Watchdog Polska.

- Oczywiście niczego nie dostałem i niczego nie dostanę. Jestem o tym przekonany. Tak jak inni dziennikarze albo obywatele, którzy w ramach ustawy o dostępie do informacji starają się czegokolwiek dowiedzieć - mówił z kolei w tym samym programie dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz, opisując próby uzyskania odpowiedzi na swoje pytania od PFN. - Jeżeli ktoś coś utajnia, to rodzi podejrzenia - podkreślił.

Jeżeli nie zaznaczono inaczej, wszystkie orzeczenia są nieprawomocne.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24