Senator publikuje dane o eksporcie drewna: "Nieprawdopodobne?" Jest jeszcze gorzej

Nieprawdopodobny eksport drewna? Senator publikuje nieaktualne daneShutterstock

Adam Szejnfeld wywołał dyskusję o wycince polskich lasów i eksporcie polskiego drewna. Powołał się na grafikę, którą znalazł w sieci. Grafika jest prawdziwa, choć zawiera ubiegłoroczne dane. Sprawdziliśmy aktualne statystyki.

Senator Koalicji Obywatelskiej Adam Szejnfeld z niedowierzaniem napisał 2 października na Twitterze: "To z siecie, więc nie wiem, czy można tenu wierzyć. Wszak to nieprawdopodobne, prawda?" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Do tweeta dołączył grafikę ze zdjęciem stosów bali drewna. "Prawie milion wyciętych drzew popłynęło z Polski do Chin tylko w trzech kwartałach tego roku! W sumie za granicę w tym czasie sprzedano 2,8 mln m3 drewna - w przybliżeniu 3 miliony drzew!!! Inne kraje UE zakazują eksportu drewna..." - głosiła treść zamieszczona na grafice.

Tweet senatora Adama Szejnfelda 2 października 2022 roku. Konkret24 | twitter.com/szejnfeld

Cześć użytkowników Twittera w odpowiedzi na post senatora dyskutowała o wycinaniu polskich lasów. Niektórzy publikowali zdjęcia i nagrania dokumentujące miejsca, gdzie takich wycinek dokonano.

"To raczej zaniżone dane. Dużo jeżdżę i w różne miejsca. Polska, to jedna wielka rzeźnia drzew"; "Mój las co od ponad półwiecza regularnie odwiedzam na grzybobranie dzisiaj. Wiosenną porą nie był jeszcze dotknięty piłami"; "Na drogach cały czas widać tiry z drzewem, wytną przez rok wszystko, zatrują rzeki, zawalą nas toksycznymi śmieciami. Kto to w końcu zatrzyma"; "W Gdynii w lipcu w porcie kontenerowym byłem i widziałem całe stosy tego czekające na wyjazd. W głowie się nie mieści co ta PiSmafia robi"; "Coś Panu pokażę, panie senatorze. Nie z sieci, a z lasu. Żona poszła do lasu, do którego przez całe życie chodziła zbierać grzyby. Nie tylko nie znalazła grzybów, ale lasu również nie było. Kaszuby, Mirachowo" - pisali twitterowicze w odpowiedzi na wpis senatora.

07.09.2022 | W Polsce brakuje węgla. Coraz więcej chętnych na drewno opałowe
07.09.2022 | W Polsce brakuje węgla. Coraz więcej chętnych na drewno opałoweFakty TVN

To dane z 2021 roku

Informacja przedstawiona na grafice opublikowanej przez senatora Szejnfelda nie jest aktualna i nie odnosi się do trzech kwartałów 2022 roku tylko do ubiegłego roku. W mediach społecznościowych znaleźliśmy wpisy o podobnej treści lub przedstawiające te same dane, ale opublikowano je pod koniec listopada zeszłego roku.

"Prawie milion wyciętych drzew popłynęło z Polski do Chin tylko w trzech kwartałach tego roku! To ponad 900 000 m3 drewna. W sumie za granicę w tym czasie sprzedano 2,8 mln m3 drewna - w przybliżeniu 3 miliony drzew. Inne kraje UE zakazują eksportu drewna, np Chorwacja, Rumunia..." - czytamy w tweecie z 23 listopada 2021 roku na profilu Nasze Lasy.

23 listopada zeszłego roku podobny, ale dłuższy wpis pojawił się na stronie Nasze Lasy na Facebooku. W poście poinformowano, że przytoczone dane pochodzą od Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego (PIGPD). To organizacja branżowa, wspierająca przemysł drzewny.

Wpisy w mediach społecznościowych z 23 listopada 2021 roku dowodzą, że grafika opublikowana przez senatora Adama Szejnfelda nie jest aktualnatvn24 | Twitter, Facebook

Wcześniej tego dnia na koncie PIGPD na Twitterze pojawił się wpis z danymi, na których opierał się profil Nasze Lasy. "Całkiem świeże dane. Eksport drewna trzyma się mocno. Trzy kwartały 21- wywieziono ponad DWA MILIONY OSIEMSET TYSIĘCY m3 drewna. Tylko do Chin, ponad 900 tyś, Rumunia 120 tyś. Ukraina ponad 4.5 tyś m3 drewna dębowego. Brawo polski (?) rządzie" - pisała PIGPD. Izba oburzała się, bo brakowało jej surowca, a eksport podbijał ceny.

Co więcej, grafika udostępniona kilka dni temu przez senatora KO pojawiła się już w sieci - 28 listopada 2021 roku opublikowano ją w serwisie Demotywatory.pl.

Aktualne dane o eksporcie drewna z Polski do Chin

Jakie są aktualne dane dotyczące eksportu drewna? Zwróciliśmy się o nie do PIGPD. Zapytaliśmy skąd pochodzą te opublikowane jesienią 2021 roku oraz czy Izba dysponuje nowszymi, za kolejne kwartały lat 2021 i 2022.

"Dane, którymi posługujemy się w naszych publikacjach pochodzą z Krajowej Administracji Skarbowej" - wyjaśnia w odpowiedzi Konkret24 Rafał Szefler, dyrektor PIGPD. Zgodnie z podanymi przez niego statystykami KAS, w całym 2021 roku Polska eksportowała 3 593 532 m3 drewna. W pierwszym półroczu 2022 roku było to 2 977 844 m3. Brak jeszcze danych za III kwartał bieżącego roku, ale już jest to więcej niż przez dziewięć miesięcy 2021 roku. Branża drzewna apelowała w czerwcu o zakaz eksportu surowca; Port Gdański chwalił się, że odnotowano 3150 proc. skokowego wzrostu przeładunku tego surowca.

Do Chin w 2021 roku miało trafić z Polski 1 114 477 m3, a w pierwszym półroczu 2021 roku 332 636 tys. m3. Czyli według danych podanych przez PIGPD, eksport do Chin wynosił w 2021 roku 31 proc. całego eksportu, a w pierwszym półroczu tego roku 11,2 proc.

Również Główny Urząd Statystyczny (GUS) przekazał nam informacje o eksporcie drewna do Chin. Te w ujęciu miesięcznym dostępne są w Dziedzinowych Bazach Wiedzy GUS (kategoria "Drewno i artykuły z drewna; węgiel drzewny"). Należy podkreślić, że w statystykach handlu zagranicznego podawana jest masa (w kilogramach), a nie objętość eksportowanego surowca. Dotyczy to również drewna. Dane PIGPD oraz te na krążącej grafice wyrażone są w metrach sześciennych.

Oto ile ton drewna w latach 2019-2021 Polska eksportowała do Chin:

w 2019 - 969,7 tys. ton

w 2020 - 1,5 mln ton

w 2021 - 927,5 tys. ton

w 2022 (do lipca włącznie) - 358,7 tys. ton

W tych samych latach ogólny eksport drewna z Polski wynosił:

w 2019 - 11,1 mln ton

w 2020 - 10,5 mln ton

w 2021 - 10,8 mln ton

w 2022 (do lipca włącznie) - 5,9 mln ton

W roku 2019 eksport drewna do Chin stanowił 8,8 proc. całego eksportu polskiego drewna. W kolejnych latach było to 14,6 i 8,5 procent. W 2022 do lipca eksport do Chin stanowił 6 proc. całego wolumenu.

W tym roku zapotrzebowanie na drewno jest jeszcze większe - ludzie poszukują go jako alternatywnego paliwa wobec niedoborów węgla. W samym sierpniu Lasy Państwowe sprzedały 545 tysięcy metrów sześciennych gałęziówki, czyli drobnego drewna, pozyskiwanego podczas wycinki. To o blisko połowę więcej niż w analogicznym czasie poprzedniego roku. Tak samo wzrosła sprzedaż grubszego drewna opałowego - informował pod koniec września TVN24 Biznes.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24