"Uwolnić karpia" na święta? Dlaczego to nie jest dobry pomysł

Źródło:
Konkret24
Obrońcy praw zwierząt chcą zakazu sprzedaży żywych ryb. Sejmowa większość ma być "za"
Obrońcy praw zwierząt chcą zakazu sprzedaży żywych ryb. Sejmowa większość ma być "za"Marzanna Zielińska/Fakty TVN
wideo 2/4
Obrońcy praw zwierząt chcą zakazu sprzedaży żywych ryb. Sejmowa większość ma być "za"Marzanna Zielińska/Fakty TVN

Krótko przed świętami Bożego Narodzenia w internecie pojawiają się zachęty do udziału w akcjach uwalniania karpia, czyli wypuszczaniu na wolność żywych ryb pochodzących z hodowli. Eksperci i organizacje działające na rzecz zwierząt apelują: to nie jest dobry pomysł. Wyjaśniamy dlaczego.

Gdy przed Wigilią w polskich sklepach można kupić żywego karpia, niektórzy w dobrej wierze postanawiają "uratować" te ryby, kupując je i wypuszczając do jezior, stawów czy rzek. Takie akcje pod hasłem "uwolnić karpia" promowano lub relacjonowano w sieci w poprzednich latach. W tym roku w mediach społecznościowych również pojawiają się posty zachęcające do takiej "pomocy" karpiom hodowlanym. Lecz tym sposobem nie poprawimy losu ryby, a nasze działanie może mieć negatywne konsekwencje dla ekosystemu wód.

"Nie jest to dobry pomysł"

Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk w Krakowie w swojej bazie gatunków obcych w Polsce wymienia karpia (Cyprinus carpio) jako gatunek obcy. Opisuje go jako potencjalnie inwazyjny, czyli taki gatunek obcy, który wprowadzony na nowy obszar "wywiera negatywny wpływ na rodzime gatunki, siedliska lub ekosystemy". Karp w wodach otwartych konkuruje bowiem o pokarm z gatunkami odżywiającymi się organizmami zwierzęcymi i roślinnymi zamieszkującymi dna zbiorników wodnych. W polskich wodach "przy dużych zagęszczeniach może zmieniać w bardzo istotny sposób warunki środowiskowe m.in. zakwity glonów" i negatywnie oddziaływać na rodzime gatunki ryb - podaje Instytut Ochrony Przyrody PAN.

"Pod żadnym pozorem nie wypuszczajmy karpia do środowiska naturalnego" - apelowali już w 2020 roku w tekście serwisu "Gazety Lubuskiej" dr inż. Rafał Maciaszek z Katedry Genetyki i Ochrony Zwierząt w Instytucie Nauk o Zwierzętach SGGW w Warszawie i dr Anna Maria Łabęcka z Instytutu Nauk o Środowisku na Uniwersytecie Jagiellońskim. "Podejmując decyzje o uwalnianiu, mało kto zdaje sobie sprawę, że na omawianych rybach występują specyficzne dla nich 'żyjątka'. Wśród nich nie brakuje często patogenów, pasożytów, które nawet w przypadku śmierci ryby-żywiciela mogą atakować inne zwierzęta występujące w danym akwenie" - wyjaśniali. "Niejednokrotnie, wraz z materiałem zarybieniowym ryb karpiowatych, do Polski trafiały niepożądane organizmy, których namnożenie w wodach krajowych od lat powoduje straty finansowe w gospodarce stawowej, jak i świecie przyrody (nowo pojawiające się gatunki konkurują z gatunkami rodzimymi)" - tłumaczyli. Podali dwa przykłady takich organizmów: szczeżuję chińską - małżę, której larwy najchętniej pasożytują na skrzelach ryb i czebaczka amurskiego - niewielką rybę, "szkodnika silnie konkurującego z innymi rybami".

Rafał Maciaszek w rozmowie ze Stowarzyszeniem Program Czysta Polska podkreśla, że karpie "uratowane" poprzez wypuszczenie ich do zbiorników wodnych "mogą być skazywane na tygodnie męczenia się z infekcjami, których tempo rozwoju z uwagi na temperaturę wody w okresie zimowym jest często dłuższe".

Również organizacja ekologiczna WWF Polska ostrzega przed tego typu "ratowaniem" ryb. "Niektórzy, chcąc pomóc karpiom, kupują je i wypuszczają do lokalnych jezior, stawów i rzek, ale nie jest to dobry pomysł!" - ostrzegała na Facebooku już w 2020 roku. Podaje cztery powody:

  • wzrasta przez to popyt na żywe ryby;
  • karp jest gatunkiem obcym (pochodzi z Azji), który może zagrażać naszym rodzimym;
  • karp jest zmiennocieplny, więc gwałtowna zmiana temperatury może szybko doprowadzić do jego śmierci;
  • ryby pochodzące z masowej hodowli mają obniżoną odporność (mogą zarażać inne ryby).

"Uwolnienie karpia" jest niezgodne z prawem

"Ratowanie" karpi przez wypuszczanie ich do rzek lub jezior na własną rękę jest ponadto niezgodne z polskim prawem. Karp to gatunek obcy na obszarze Polski, a więc podlega przepisom ustawy o gatunkach obcych z 2021 roku - wyjaśniał w rozmowie ze Stowarzyszeniem Program Czysta Polska dr inż. Maciaszek. Chodzi o art. 7 ust. 1, który zakazuje "wprowadzania do środowiska oraz przemieszczania w środowisku gatunków obcych".

Poza tym "wypuszczanie karpia na wolność" to nielegalne zarybienie, które jest niezgodne z przepisami ustawy o rybactwie śródlądowym. Zgodnie z art. 3 ust 1. tej ustawy zarybienie wód poprzez wprowadzenie ryb gatunku obcego wymaga zezwolenia. Organem właściwym do wydawania zezwoleń jest minister rolnictwa.

Kraków ma smoki, Wrocław krasnale, a Zator karpie. Włodarze stawiają na lokalne tradycje
Kraków ma smoki, Wrocław krasnale, a Zator karpie. Włodarze stawiają na lokalne tradycjePaweł Abramowicz/Fakty TVN

Karpie można ratować inaczej

Skoro wypuszczanie hodowlanych karpi na wolność może szkodzić rybom i ekosystemowi, jak można pomóc tym zwierzętom? Jacek Bożek, założyciel i prezes organizacji ekologicznej Klub Gaja, która od 1989 roku prowadzi kampanię społeczną "Jeszcze żywy KARP", odpowiada: - Jeżeli ktoś naprawdę musi karpia wypuścić, co nie jest najlepszym pomysłem zdaniem naukowców, trzeba dogadać się z właścicielem zamkniętego stawu, który wyraziłby na to zgodę - radzi. - Taki staw nie może być przepływowy, nie może być to dzika przyroda. Powinien być to staw, który ktoś ma dla własnej przyjemności wykopany w ogrodzie lub w okolicy domu. Za zgodą właściciela rybę można do takiego zbiornika wypuścić - dodaje.

- Jeśli miałbym po tych wielu latach naszej kampanii "Jeszcze żywy KARP" jeszcze coś ludziom poradzić, to może zabrzmi to dziwnie, ale zamiast wypuszczać karpia na własną rękę, niech naciskają na polityków, by zmienili prawo - stwierdza prezes Klubu Gaja. Jego zdaniem los karpia w Polsce poprawi prawo nakazujące ubój karpia zaraz po wyłowieniu ze stawu hodowlanego. - Proszę zauważyć, że żadnego innego żywego stworzenia - kury czy świni - nie przynosimy do domu i nie walimy mu młotkiem w głowę przed świętami. Zmniejszmy cierpienie karpia do minimum, nie dręczmy go tylko dlatego, że nie może krzyczeć - apeluje Bożek.

Zauważa ponadto, że żywy karp na Wigilię to nie jest trwająca od wieków tradycja czy religijny zwyczaj. - Dziś jest to absurd, komunistyczne przyzwyczajenie z czasów niedoborów - ocenia. - Po drugiej wojnie światowej flota bałtycka była zniszczona i na stołach świątecznych nie było tradycyjnego postnego śledzia. Komunistyczny minister Hilary Minc zdecydował, by do zakładów pracy dostarczać karpie przed świętami. Ludzie wtedy nie mieli lodówek, a jeśli karp był dostarczany do zakładów na początku grudnia, to do Wigilii mógł przetrwać tylko w wannie - opowiada Jacek Bożek. Rzeczywiście, nawet gdy lodówki stały się już powszechne, w czasach PRL karpia sprzedawano na masową skalę przed Bożym Narodzeniem. Jednak przekaz, że to komuniści wprowadzili karpia na polski świąteczny stół, nie jest prawdą. Jak wyjaśnialiśmy w Konkret24, karp gościł na wigilijnych stołach na długo przed komuną - przepis na wigilijnego karpia był w najstarszej polskiej książce kucharskiej z 1682 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Karpia na Wigilię wymyślili komuniści? Jan III Sobieski miałby inne zdanie

O dobrostan karpia możemy zadbać też w inny sposób. - Jeśli ktoś chce działać i widzi, że karp jest źle traktowany w sklepach lub na targu, niech nagrywa takie sytuacje, a wideo wysyła do organizacji pozarządowych, do mediów i co najważniejsze do powiatowych lekarzy weterynarii. Ci ostatni są zobowiązani zareagować, bo to jest łamanie prawa, które broni karpia jako kręgowca - wyjaśnia prezes Bożek. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt znęcaniem się nad zwierzętami jest m.in. "transport żywych ryb lub ich przetrzymywanie w celu sprzedaży bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie" (art. 6 ust. 2 pkt 18).

Być może tegoroczny okres świąt jest ostatnim, gdy będziemy mogli kupić żywego karpia. - W styczniu chcemy wnieść projekt ustawy, który zakaże możliwości sprzedaży żywego karpia - powiedziała 16 grudnia w "Faktach" TVN posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego przekazu kanclerz Niemiec Olaf Scholz rzekomo "kazał Tuskowi przyjmować niechcianych migrantów w Polsce", a polski premier się na to rzekomo zgodził. Ma chodzić nawet o 200 tysięcy cudzoziemców przesłanych z Niemiec do Polski. To fałszywa, zmanipulowana interpretacja fragmentu debaty przedwyborczej w Niemczech, którą w Polsce nagłaśniają politycy opozycji.

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24