"Dynamika wzrostu zakażeń w województwie lubelskim spada"? Zależy, jak liczymy


Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił w radiu, że "w innych częściach kraju dynamika wzrostu zakażeń rośnie, a w województwie lubelskim spada". Sprawdziliśmy, na jakich danych oparł się minister i jakie należy analizować, by pokazywać trendy.

Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, przyznał 26 października w RMF FM, że sytuacja epidemiczna na Lubelszczyźnie jest niekorzystna. "Rzeczywiście jest tam najgorzej, jeśli chodzi o przyrost zakażeń" - mówił. Ale powołując się na rozmowę z wojewodą lubelskim z poprzedniego dnia, stwierdził: "Dynamika wzrostu zakażeń spada jednoznacznie w województwie lubelskim". Gdy prowadzący nie dowierzał, minister kilka razy powtórzył: "dynamika wzrostu". Powiedział, że w innych częściach kraju dynamika wzrostu zakażeń rośnie, a w województwie lubelskim spada. "55 procent jest dynamiki w województwie lubelskim, 90 w skali całego kraju" - przekonywał.

Wobec doniesień o dramatycznej sytuacji epidemicznej w województwie lubelskim takie słowa mogą dziwić. Jak informował portal Tvn24.pl, na ponad 66,6 tys. zakażeń koronawirusem odnotowanych w Polsce od 1 września do 21 października włącznie jedna piąta z nich (13 551) to przypadki odnotowane właśnie w województwie lubelskim. W tym regionie mieszka ok. 2,1 mln Polaków, czyli zaledwie ok. 5,5 proc. ludności kraju. Tymczasem w ciągu siedmiu ostatnich tygodni odsetek infekcji przypadających na to województwo był prawie cztery razy większy.

Czy więc minister Czarnek ma rację, doszukując się pozytywnych sygnałów w dynamice wzrostu zakażeń na Lubelszczyźnie?

Minister Czarnek o spadającej dynamice wzrostu zakażeń w województwie lubelskim
Minister Czarnek o spadającej dynamice wzrostu zakażeń w województwie lubelskimRMF FM

Jak sprawdziliśmy, średnia siedmiodniowa liczby stwierdzanych na Lubelszczyźnie zakażeń w ostatnich trzech tygodniach rośnie. A jak jest z dynamiką wzrostu, czy wykazuje już trend spadkowy?

Wojewoda o spadku dynamiki tydzień do tygodnia

Przypomnijmy, że minister Czarnek powoływał się na rozmowę z wojewodą lubelskim z 25 października. Tego dnia na konferencji prasowej wojewoda Lech Sprawka informował o 511 nowych przypadkach zakażenia w regionie. To były dane z niedzieli, 24 października.

Liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem w woj. lubelskim
Przypadki zakażenia koronawirusem w województwie lubelskim między 1 września a 26 października 2021Liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem w woj. lubelskimKonkret24 | MZ/gov.pl

Podczas konferencji wojewoda zwrócił uwagę na dynamikę rozwoju epidemii. "To jest drugi dzień, w którym w województwie lubelskim odnotowujemy spadek dynamiki liczonej w procentach, tydzień do tygodnia. W ostatnią niedzielę mieliśmy wzrost w stosunku do niedzieli 17 października o 57,94 procent. Tydzień temu ten wzrost tydzień do tygodnia wynosił 77,95 procent, czyli wczoraj mieliśmy spadek dynamiki o 20 procent" – wyliczał wojewoda.

Zdaniem wojewody może to oznaczać, że zmienia się tendencja. "Gdyby się okazało, że ta tendencja utrzyma się w kolejnych dniach, oznaczałoby to, że spada nam dynamika. To lekko pocieszająca informacja. To nie oznacza, że nie będzie przyrostu zakażeń. Będzie, ale mniej dynamiczny. Jeżeli się to potwierdzi" – dodał Lech Sprawka.

"Dlaczego wykorzystano dane akurat z soboty"

Z danych epidemicznych z województwa lubelskiego wynika, że podany przez wojewodę spadek dynamiki przyrostu zakażeń o 57,94 proc. tydzień do tygodnia dotyczył 905 zakażeń stwierdzonych w sobotę, 23 października - bo w poprzednią sobotę, 16 października, na Lubelszczyźnie odnotowano 573 zakażenia. Natomiast 16 października wzrost tydzień do tygodnia wynosił 77,95 proc.

Według epidemiologów takie analizy wzrostów zakażeń są uprawnione - jednak nie są wystarczająco miarodajnym narzędziem do analizy sytuacji epidemicznej. - Możemy analizować jeden dzień z tygodnia i ten sam dzień tydzień do tyłu. Pytanie tylko, dlaczego wykorzystano dane akurat z soboty, bo największa liczba zakażeń jest najczęściej w środku tygodnia - zaznacza w rozmowie z Konkret24 prof. Jarosław Drobnik, naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Jego zdaniem lepiej porównywać wartości uśrednione, dotyczące określonego okresu pandemii - Najlepiej porównywać pewne interwały czasowe, bo wtedy nam się to bardziej symetrycznie rozkłada i widzimy trendy - tłumaczy profesor.

Średnia tygodniowa pokazuje dynamikę ciągłego wzrostu, nie spadku

Sprawdziliśmy zatem średnią tygodniową zakażeń w województwie lubelskim, biorąc średnie dla kolejnych niedziel. W ostatnich trzech tygodniach średnie te wyniosły kolejno:

10 października - 350 zakażeń

17 października - 575 zakażeń

24 października - 1073 zakażenia.

Wzrosty tydzień do tygodnia w tych trzech tygodniach wynosiły odpowiednio: +63 proc., +64 proc., +86 proc. Czyli w tych przedziałach czasu odnotowywano dynamikę ciągłego wzrostu pandemii, nie spadku.

Średnia tygodniowa zakażeń w województwie lubelskim od 30 sierpnia do 24 października
Średnia tygodniowa zakażeń w województwie lubelskim od 30 sierpnia do 24 październikaŚrednia tygodniowa zakażeń w województwie lubelskim od 30 sierpnia do 24 październikaKonkret24 | MZ/gov.pl

W szerszej perspektywie trudno jednak mówić o wyraźnych trendach w obserwowanej dynamice pandemii. W niedzielę, 12 września wzrost średniej względem poprzedniego tygodnia wyniósł 123 proc. 19 września był mniejszy o 73 proc., a 26 września tylko o 25 proc. Dopiero kolejny tydzień przyniósł znaczący wzrost o 74 proc., później jednak był kolejny spadek dynamiki.

W skali całego kraju w ostatnich tygodniach dynamika zakażeń rosła. Minister Czarnek mówił, że w skali kraju wynosi 90 proc. To prawdziwe zdanie, zarówno jeśli uwzględnimy wzrost liczby zakażeń tydzień do tygodnia, ale też siedmiodniową średnią wzrostu zakażeń z 24 października. W ostatnie trzy niedziele notowano tygodniowe wzrosty zarówno średniodniowej liczby zakażeń, jak i dziennej liczby zakażeń tydzień do tygodnia. 24 października wzrost średniej siedmiodniowej wyniósł 95 proc., tydzień wcześniej - 52 proc., jeszcze tydzień wcześniej - 49 proc.

W regionach o wyższym stopniu zaszczepienia fala będzie przesunięta w czasie

Co dalej z sytuacją na Lubelszczyźnie? Zapytany przez PAP o dalszy przebieg epidemii prof. Mirosław Czuczwar, szef Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie, odpowiedział, że wszystko zależy od tego, czy zostaną wprowadzone obostrzenia i czy ludzie zaczną się szczepić. "Jeżeli nie jest planowany żaden ruch, to pewnie liczba zakażeń będzie się utrzymywać na poziomie kilku tysięcy na dobę, co jest złym scenariuszem, bo to będzie powodowało non stop napływ chorych, blokowanie łóżek, konieczność przekształcania oddziałów. Tym samym do chorych umierających z powodu COVID-19 dołączą pacjenci umierający z powodu braku dostępu do innych oddziałów" – powiedział.

- W tej chwili najwięcej zachorowań jest właśnie na Lubelszczyźnie czy na Mazowszu, ale to się kiedyś wyrówna i zaczną przyspieszać inne regiony - komentuje prof. Jarosław Drobnik. Dodaje, że w regionach o wyższym stopniu zaszczepienia fala epidemii będzie nieco przesunięta w czasie. - Jeżeli mamy filozofię regionalnego zarządzania i przyjmiemy określone kryteria, powinniśmy być konsekwentni. Jeżeli zakładamy wprowadzanie na przykład czerwonych i czarnych stref, to trzeba je wprowadzać - kwituje.

Autor: Krzysztof Jabłonowski; współpraca: Jan Kunert, Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojtek Jargiło/PAP

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24