"Dynamika wzrostu zakażeń w województwie lubelskim spada"? Zależy, jak liczymy


Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił w radiu, że "w innych częściach kraju dynamika wzrostu zakażeń rośnie, a w województwie lubelskim spada". Sprawdziliśmy, na jakich danych oparł się minister i jakie należy analizować, by pokazywać trendy.

Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, przyznał 26 października w RMF FM, że sytuacja epidemiczna na Lubelszczyźnie jest niekorzystna. "Rzeczywiście jest tam najgorzej, jeśli chodzi o przyrost zakażeń" - mówił. Ale powołując się na rozmowę z wojewodą lubelskim z poprzedniego dnia, stwierdził: "Dynamika wzrostu zakażeń spada jednoznacznie w województwie lubelskim". Gdy prowadzący nie dowierzał, minister kilka razy powtórzył: "dynamika wzrostu". Powiedział, że w innych częściach kraju dynamika wzrostu zakażeń rośnie, a w województwie lubelskim spada. "55 procent jest dynamiki w województwie lubelskim, 90 w skali całego kraju" - przekonywał.

Wobec doniesień o dramatycznej sytuacji epidemicznej w województwie lubelskim takie słowa mogą dziwić. Jak informował portal Tvn24.pl, na ponad 66,6 tys. zakażeń koronawirusem odnotowanych w Polsce od 1 września do 21 października włącznie jedna piąta z nich (13 551) to przypadki odnotowane właśnie w województwie lubelskim. W tym regionie mieszka ok. 2,1 mln Polaków, czyli zaledwie ok. 5,5 proc. ludności kraju. Tymczasem w ciągu siedmiu ostatnich tygodni odsetek infekcji przypadających na to województwo był prawie cztery razy większy.

Czy więc minister Czarnek ma rację, doszukując się pozytywnych sygnałów w dynamice wzrostu zakażeń na Lubelszczyźnie?

Minister Czarnek o spadającej dynamice wzrostu zakażeń w województwie lubelskim
Minister Czarnek o spadającej dynamice wzrostu zakażeń w województwie lubelskimRMF FM

Jak sprawdziliśmy, średnia siedmiodniowa liczby stwierdzanych na Lubelszczyźnie zakażeń w ostatnich trzech tygodniach rośnie. A jak jest z dynamiką wzrostu, czy wykazuje już trend spadkowy?

Wojewoda o spadku dynamiki tydzień do tygodnia

Przypomnijmy, że minister Czarnek powoływał się na rozmowę z wojewodą lubelskim z 25 października. Tego dnia na konferencji prasowej wojewoda Lech Sprawka informował o 511 nowych przypadkach zakażenia w regionie. To były dane z niedzieli, 24 października.

Liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem w woj. lubelskim
Przypadki zakażenia koronawirusem w województwie lubelskim między 1 września a 26 października 2021Liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem w woj. lubelskimKonkret24 | MZ/gov.pl

Podczas konferencji wojewoda zwrócił uwagę na dynamikę rozwoju epidemii. "To jest drugi dzień, w którym w województwie lubelskim odnotowujemy spadek dynamiki liczonej w procentach, tydzień do tygodnia. W ostatnią niedzielę mieliśmy wzrost w stosunku do niedzieli 17 października o 57,94 procent. Tydzień temu ten wzrost tydzień do tygodnia wynosił 77,95 procent, czyli wczoraj mieliśmy spadek dynamiki o 20 procent" – wyliczał wojewoda.

Zdaniem wojewody może to oznaczać, że zmienia się tendencja. "Gdyby się okazało, że ta tendencja utrzyma się w kolejnych dniach, oznaczałoby to, że spada nam dynamika. To lekko pocieszająca informacja. To nie oznacza, że nie będzie przyrostu zakażeń. Będzie, ale mniej dynamiczny. Jeżeli się to potwierdzi" – dodał Lech Sprawka.

"Dlaczego wykorzystano dane akurat z soboty"

Z danych epidemicznych z województwa lubelskiego wynika, że podany przez wojewodę spadek dynamiki przyrostu zakażeń o 57,94 proc. tydzień do tygodnia dotyczył 905 zakażeń stwierdzonych w sobotę, 23 października - bo w poprzednią sobotę, 16 października, na Lubelszczyźnie odnotowano 573 zakażenia. Natomiast 16 października wzrost tydzień do tygodnia wynosił 77,95 proc.

Według epidemiologów takie analizy wzrostów zakażeń są uprawnione - jednak nie są wystarczająco miarodajnym narzędziem do analizy sytuacji epidemicznej. - Możemy analizować jeden dzień z tygodnia i ten sam dzień tydzień do tyłu. Pytanie tylko, dlaczego wykorzystano dane akurat z soboty, bo największa liczba zakażeń jest najczęściej w środku tygodnia - zaznacza w rozmowie z Konkret24 prof. Jarosław Drobnik, naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Jego zdaniem lepiej porównywać wartości uśrednione, dotyczące określonego okresu pandemii - Najlepiej porównywać pewne interwały czasowe, bo wtedy nam się to bardziej symetrycznie rozkłada i widzimy trendy - tłumaczy profesor.

Średnia tygodniowa pokazuje dynamikę ciągłego wzrostu, nie spadku

Sprawdziliśmy zatem średnią tygodniową zakażeń w województwie lubelskim, biorąc średnie dla kolejnych niedziel. W ostatnich trzech tygodniach średnie te wyniosły kolejno:

10 października - 350 zakażeń

17 października - 575 zakażeń

24 października - 1073 zakażenia.

Wzrosty tydzień do tygodnia w tych trzech tygodniach wynosiły odpowiednio: +63 proc., +64 proc., +86 proc. Czyli w tych przedziałach czasu odnotowywano dynamikę ciągłego wzrostu pandemii, nie spadku.

Średnia tygodniowa zakażeń w województwie lubelskim od 30 sierpnia do 24 października
Średnia tygodniowa zakażeń w województwie lubelskim od 30 sierpnia do 24 październikaŚrednia tygodniowa zakażeń w województwie lubelskim od 30 sierpnia do 24 październikaKonkret24 | MZ/gov.pl

W szerszej perspektywie trudno jednak mówić o wyraźnych trendach w obserwowanej dynamice pandemii. W niedzielę, 12 września wzrost średniej względem poprzedniego tygodnia wyniósł 123 proc. 19 września był mniejszy o 73 proc., a 26 września tylko o 25 proc. Dopiero kolejny tydzień przyniósł znaczący wzrost o 74 proc., później jednak był kolejny spadek dynamiki.

W skali całego kraju w ostatnich tygodniach dynamika zakażeń rosła. Minister Czarnek mówił, że w skali kraju wynosi 90 proc. To prawdziwe zdanie, zarówno jeśli uwzględnimy wzrost liczby zakażeń tydzień do tygodnia, ale też siedmiodniową średnią wzrostu zakażeń z 24 października. W ostatnie trzy niedziele notowano tygodniowe wzrosty zarówno średniodniowej liczby zakażeń, jak i dziennej liczby zakażeń tydzień do tygodnia. 24 października wzrost średniej siedmiodniowej wyniósł 95 proc., tydzień wcześniej - 52 proc., jeszcze tydzień wcześniej - 49 proc.

W regionach o wyższym stopniu zaszczepienia fala będzie przesunięta w czasie

Co dalej z sytuacją na Lubelszczyźnie? Zapytany przez PAP o dalszy przebieg epidemii prof. Mirosław Czuczwar, szef Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie, odpowiedział, że wszystko zależy od tego, czy zostaną wprowadzone obostrzenia i czy ludzie zaczną się szczepić. "Jeżeli nie jest planowany żaden ruch, to pewnie liczba zakażeń będzie się utrzymywać na poziomie kilku tysięcy na dobę, co jest złym scenariuszem, bo to będzie powodowało non stop napływ chorych, blokowanie łóżek, konieczność przekształcania oddziałów. Tym samym do chorych umierających z powodu COVID-19 dołączą pacjenci umierający z powodu braku dostępu do innych oddziałów" – powiedział.

- W tej chwili najwięcej zachorowań jest właśnie na Lubelszczyźnie czy na Mazowszu, ale to się kiedyś wyrówna i zaczną przyspieszać inne regiony - komentuje prof. Jarosław Drobnik. Dodaje, że w regionach o wyższym stopniu zaszczepienia fala epidemii będzie nieco przesunięta w czasie. - Jeżeli mamy filozofię regionalnego zarządzania i przyjmiemy określone kryteria, powinniśmy być konsekwentni. Jeżeli zakładamy wprowadzanie na przykład czerwonych i czarnych stref, to trzeba je wprowadzać - kwituje.

Autor: Krzysztof Jabłonowski; współpraca: Jan Kunert, Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojtek Jargiło/PAP

Pozostałe wiadomości

Ponad dwadzieścia fałszywych bądź wprowadzających w błąd wypowiedzi padło podczas debaty telewizyjnej kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Kamali Harris i Donalda Trumpa. Więcej nieprawd wypowiadał były prezydent, ale i kandydatka demokratów nie zawsze wyrażała się precyzyjnie. Przedstawiamy fact-checking wybranych fragmentów tego pojedynku.

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Źródło:
Konkret24, CNN, PolitiFact, AP, New York Times

Poseł PiS Marek Suski na mazowieckich dożynkach rozprawiał o "pomysłach obecnej władzy", a jako przykład podał "podręcznik do pierwszej klasy, gdzie dzieciom tłumaczy się, co to jest LGBT, lesbijki, geje i tak dalej". MEN wyjaśnia, że to "dezinformacja ze strony PiS" i że wciąż obowiązują podręczniki zatwierdzone przez poprzedni rząd. Wypowiedź posła Suskiego to powielanie fałszywego przekazu z mediów społecznościowych.

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Źródło:
Konkret24

Posłowie opozycji alarmują, że Donald Tusk "szykuje totalną cenzurę w sieci", przygotowując ustawę o specjalnych uprawnieniach dla szefa ABW. Rzeczywiście, miałby on otrzymać możliwość usuwania niektórych przekazów z internetu. Wyjaśniamy, skąd pomysł tego prawa i o co w nim chodzi.

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Źródło:
Konkret24

Szczepienie, którego miało nie być. Strzykawka bez igły. Film mający to pokazywać, jest rozsyłany znowu w sieci jako dowód, że Kamala Harris wcale nie przyjęła szczepionki na koronawirusa. Nagranie jest prawdziwe, ale towarzyszący mu przekaz to fake news.

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Źródło:
Konkret24

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24

"Mam zamiar zrobić niezłą awanturę" - zapowiedział na swoim profilu poseł klubu Konfederacji Roman Fritz na początku września. Chodzi mu o dwa przedmioty w szkole podstawowej: "Kultura i historia Niemiec" oraz "Historia i kultura Ukrainy". Według niego są obowiązkowe. To nieprawda. Wyjaśniamy, skąd się wzięły na liście.

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Seria wpisów w serwisie X wywołała dyskusję o tym, że Donald Tusk i jego rząd zatrzymują inwestycję w Centralny Port Komunikacyjny, by skorzystały na tym Niemcy. Niemiecki przewoźnik towarowy ogłosił bowiem rozbudowę portu cargo we Frankfurcie nad Menem. Wyjaśniamy, dlaczego tej inwestycji i budowy CPK nie należy porównywać.

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

Źródło:
Konkret24

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24

- Nie dotykaliśmy publicznych pieniędzy - oświadczyła ministra edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając na pytanie o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w 2023 roku. Jak jednak sprawdziliśmy, zarówno w tamtym, jak i w tym roku samorządy wspierały finansowo organizację Campusu. W 2024 roku zapłaciły w sumie ponad 840 tysięcy złotych.

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Marcin Mastalerek, podkreślając osiągnięcia Andrzeja Dudy jako prezydenta, przypomniał, że Duda jest "jedynym prezydentem od wielu lat, który zwiększył swoje kompetencje". To prawda. Mastalerek nie wyjaśnił jednak, dzięki czemu te zmiany były możliwe i jak naruszają prawo. Przypominamy więc.

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

Źródło:
Konkret24

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych - również w polskich - generuje nagranie z lotniska na Wyspach Kanaryjskich. Według internautów film pokazuje, że rząd Hiszpanii "zamknął wszystkie lotniska" na tych wyspach i wpuszcza na kontynent tylko migrantów z Afryki. Wielu wierzy w ten fałszywy, wręcz absurdalny przekaz.

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Powielaczowe prawo minister Leszczyny", "furtka Tuska" - tak komentowane są opublikowane kilka dni temu wytyczne Ministerstwa Zdrowia w sprawie dostępu do aborcji. Czy słusznie? Prawnicy tłumaczą, o co w nich chodzi. I dlaczego "zmiana realiów" nie oznacza wcale zmiany prawa.

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen zaczął już swoją kampanię jako kandydat na prezydenta w wyborach w 2025 roku. Prowadząc taką autopromocję czy prekampanię, polityk Konfederacji wykorzystuje - zdaniem ekspertów - "szarą strefę polskiej polityki". A raczej polskiego prawa, bo żadne przepisy tego nie zakazują i żadne nie przewidują kar.

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Warchoł ogłosił, że rząd "wprowadzi nowy podatek audiowizualny". To nieprawda. W rządowych dokumentach postuluje się likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego i finansowanie mediów publicznych wprost z budżetu państwa. Samego projektu odpowiedniej ustawy jeszcze nie ma.

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z liczebnością obecnego rządu Donalda Tuska? Według opozycji za czasów Zjednoczonej Prawicy gabinety nie były tak liczne jak teraz. A według ministry Katarzyny Kotuli liczebność rządu Tuska wcale nie jest rekordowa. Policzyliśmy więc - do rekordu brakuje niewiele.

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w Southport nożownik zabił troje dzieci, przez Wielką Brytanię przeszła fala protestów, w ich wyniku niektórym uczestnikom wytoczono sprawy sądowe. Zapadające teraz wyroki są wykorzystywane do szerzenia fałszywych, antymigranckich przekazów, jakoby za wymachiwanie brytyjską flagą czy okrzyki o "odzyskaniu kraju" karano obywateli więzieniem. To nieprawda, wyroki dotyczą innych czynów.

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych generuje zdjęcie rzekomo zrobione w pociągu polskim kibicom jadącym na mecz piłkarski. Uwagę przyciąga stolik między fotelami. Jednak nie są to polscy kibice.

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

Źródło:
Konkret24

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

"Zabrali PiS całą subwencję", "PiS pozbawione subwencji w całości" - taki przekaz niesie się w sieci, a podgrzewają go politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. To jednak błędna interpretacja decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania Komitetu Wyborczego PiS. Bo decyzja o rocznej subwencji dla partii PiS jeszcze nie zapadła.

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej sprawia, że w najbliższych latach Prawo i Sprawiedliwość może stracić kilkadziesiąt milionów złotych. Pokazujemy, ile dokładnie.

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

Źródło:
Konkret24

Odrzucenie przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS nie zakończy sprawy wielkości środków należnych tej partii z budżetu państwa. Eksperci ostrzegają przed problemami prawnymi, których rozwiązania na darmo szukać w przepisach.

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

Źródło:
Konkret24