Gruzja, Kosowo, Kuba, Kongo, Armenia... - gdzie wciąż nie ruszyły szczepienia na COVID-19


Choć liczba krajów na świecie niemających dostępu do szczepionki na COVID-19 maleje, wciąż wiele na nią czeka. W Europie szczepienia nie ruszyły w Kosowie. W Azji - w takich krajach jak Uzbekistan, Kirgistan, Armenia czy Gruzja. Władze niektórych państw Afryki odmawiają wręcz przyjęcia dostaw szczepionek. A mieszkańcy Kuby muszą czekać na szczepionkę rodzimej produkcji.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Światowa Organizacja Zdrowia apeluje do producentów o rezygnację z patentów na szczepionki. Chodzi o to, by chęć zysku nie zwyciężyła nad nadrzędnym celem: ratowaniem życia i zdrowia wszystkich ludzi, także obywateli biedniejszych krajów. "Jednym z naszych głównych priorytetów jest obecnie zwiększenie zasięgu COVAX, aby pomóc wszystkim krajom zakończyć pandemię COVID-19. Oznacza to pilne działania na rzecz zwiększenia produkcji" – powiedział 5 marca dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

COVAX to wspierana przez Światową Organizację Zdrowia globalna inicjatywa zrzeszająca rządy i wytwórców farmaceutycznych. Jej celem jest zagwarantowanie szczepionek na COVID-19 dla krajów rozwijających się i wyrównanie szans dostępu do tych preparatów.

Gdy 28 stycznia przedstawialiśmy kraje, które jeszcze nie szczepią swoich obywateli na COVID-19, była wśród nich większości państw Bałkanów Zachodnich, Azji, ale też Ukraina, Japonia czy Australia, zaś białą plamą na szczepionkowej mapie świata była Afryka. Obecnie lista takich państw jest już krótsza. Na przykład na Ukrainę 23 lutego dotarła pierwsza partia 500 tys. szczepionek AstraZeneca. Pierwszym europejskim beneficjentem systemu COVAX została Mołdawia - 5 marca do Kiszyniowa dotarło 14 tys. szczepionek.

Szczepionkowa dyplomacja Serbii

Jedynym europejskim krajem, w którym - według oficjalnych źródeł - szczepienia jeszcze się nie rozpoczęły, jest Kosowo. Opóźniły się zapowiadane przez kosowskie władze dostawy szczepionki Pfizer/BioNTech. W maju spodziewany jest transport 100 800 szczepionek firmy AstraZeneca w ramach systemu COVAX.

Jak informuje Deutsche Welle, władze Serbii, nie informując rządu w Prisztinie, mogły wysłać szczepionki do północnej części Kosowa. Zamieszkujący te tereny Serbowie korzystają bowiem z usług serbskiej publicznej ochrony zdrowia dostępnej w jednym z ośrodków w Mitrowicy.

Serbia prowadzi aktywną politykę szczepionkową w regionie Bałkanów Zachodnich. 2 marca Serbowie przekazali 5 tys. dawek szczepionki AstraZeneca Federacji Bośni i Hercegowiny - jednej z dwóch, obok Republiki Serbskiej, części składowych Bośni i Hercegowiny. To pierwszy transport do tego regionu, który umożliwił rozpoczęcie kampanii szczepień.

Agencja Reutera zauważyła, że Bośnia była trzecim krajem byłej Jugosławii, który oficjalnie przyjął szczepionki od Serbów – po Macedonii Północnej i Czarnogórze. "Kiedy globalne mechanizmy wielostronne... zawiodły, prezydent Vucic wysłał [nam] ofertę [na szczepionki], a my ją przyjęliśmy" - powiedział Šefik Džaferović, boszniacki członek Prezydium Bośni i Hercegowiny cytowany przez Reutera.

Większość krajów Bałkanów Zachodnich wciąż boryka się z problemem małej dostępności szczepionek i oczekuje transportów w ramach systemu COVAX lub samodzielnie zawartych kontraktów.

Azja: najgorzej w części centralnej

W Azji dominującą pozycję w dystrybucji szczepionek mają Indie, nazywane apteką świata ze względu na bogatą infrastrukturę produkcji szczepionek. Karty na tym kontynencie rozdają też Chiny, gdzie opracowano już cztery preparaty.

Wciąż nie rozpoczęły się szczepienia w 23-milionowym Tajwanie. Pierwsze dawki szczepionki AstraZeneca dotarły jednak na wyspę 3 marca. Tajpej oskarża Chiny o sabotowanie rozmów o dostawach szczepionki z koncernami Pfizer/BioNTech.

W Azji akcje szczepień rozpoczęły się już w Mongolii, Pakistanie, Nepalu, Bangladeszu, Mjanmie, Laosie, Wietnamie, Kambodży, Indonezji, Malezji, na Filipinach, w Hong Kongu, a także w Japonii i w Korei Południowej. Jednak jak zauważa BBC, wiele azjatyckich krajów jest na wczesnym etapie i zmaga się z wieloma problemami: opóźnionymi dostawami, nadmierną ostrożnością władz, wysokim sceptycyzmem wobec szczepionek.

Natomiast wielką niewiadomą na mapie światowych zmagań z epidemią pozostaje Azja Centralna. Wiadomo, że 1 lutego ruszyły szczepienia w Kazachstanie - preparatem Sputnik V. Według chińskiej agencji CGTN 6 marca do Turkmenistanu przyleciała pierwsza partia wyprodukowanych w Chinach szczepionek. Władze Turkmenistanu utrzymują jednak, że w tym kraju nie stwierdzono jeszcze zakażenia koronawirusem.

Szczepienia nie rozpoczęły się w Uzbekistanie, start planowany jest w pierwszej połowie marca. Mieszkańcy kraju wiążą nadzieje z powstającą w chińsko-uzbeckiej współpracy szczepionce ZF-UZ-VAC 2001. Agencje nie donoszą też na razie o szczepieniach w Kirgistanie, choć 10 lutego władze zapowiadały początek szczepień na 1 marca.

Wciąż nie ruszyły szczepienia w Gruzji. Opóźnienia w dostawach w ramach systemu COVAX wywołują wściekłość władz. Równolegle prowadzone są rozmowy z przedstawicielami firmy AstraZeneca. Na rozpoczęcie masowych szczepień czeka też Armenia.

23 lutego ruszyła kampania szczepień w Afganistanie. Na początku lutego do kraju trafiło pół miliona dawek szczepionki AstraZeneca i wyprodukowanej przez indyjski koncern Serum Institute of India. Według afgańskich urzędników szczepionki, które dotrą do kraju w ramach COVAX, pozwolą na zaszczepienie ok. 20 proc. populacji.

Z kolei władze Iraku ogłosiły początek kampanii szczepień 2 marca. Tego dnia poinformowano o odbiorze pierwszej transzy szczepionek Sinopharm. Szczepienia rozpoczęły się również w szczególnie dotkniętym epidemią Iranie. O otrzymaniu szczepionek od niewymienionego z nazwy "zaprzyjaźnionego kraju" w lutym informowały władze ogarniętej wojną Syrii.

Oceania czeka

W regionie Australii i Oceanii szczepień nie rozpoczęto jeszcze w Papui Nowej Gwinei – kraju Oceanii zamieszkałym przez ok. 8 mln osób.

Nowa Zelandia rozpoczęła akcję szczepienia 20 lutego, a Australia 21 lutego. W ramach pierwszych szczepień podawano preparat firm Pfizer/BioNTech. Australia ma jednak kłopoty z dostępnością szczepionek. 4 marca Włochy zablokowały wywóz tam 250 tys. dawek szczepionki AstraZeneca. Jako pierwszy kraj wykorzystały unijny instrument kontroli eksportu szczepionek. Dzień później władze Australii zwróciły się do Komisji Europejskiej, by wpłynęła na zmianę decyzji Włoch.

Afryka: nie wszystkie kraje chcą

Według BBC Afryka pozostaje daleko w tyle za innymi częściami świata pod względem liczby podawanych dawek szczepionek. Tanzania i Madagaskar ogłosiły, że nie planują zakupu żadnego preparatu. Władze Burundi twierdzą, że szczepionek nie potrzebują.

Agencja Reutera pisze o liście Banku Światowego, na której jest 39 krajów świata dotkniętych niestabilnością, konfliktami i przemocą. 21 z nich leży w Afryce. Szczepionki nie dotarły do 15 z nich, tj. do: Libii, Somalii, Burkina Faso, Kamerunu, Republiki Środkowoafrykańskiej, Czadu, Mali, Nigru, Sudanu Południowego, Burundi, Kongo, Erytrei, Gwinei Bissau, Liberii oraz na Komory.

W ramach programu COVAX do końca roku do Afryki ma dotrzeć 690 mln dawek szczepionek na COVID-19. Ponadto Unia Afrykańska chce bezpośrednio rozmawiać z producentami szczepionek w imieniu wszystkich 55 krajów kontynentu. Planuje kupić 270 mln dawek.

Jako pierwszy kraj w Afryce akcję szczepień rozpoczęła Ghana - 1 marca. Trafiło tam 600 tys. dawek szczepionki w ramach COVAX. 500 tys. szczepionek przekazano Wybrzeżu Kości Słoniowej. 2 marca blisko 4 mln szczepionek dotarło do najludniejszego kraju Afryki: Nigerii. 3 marca 828 tys. szczepionek AstraZeneca trafiło do Sudanu. Również 3 marca ponad 1 mln szczepionek otrzymała Kenia. Ponadto szczepienia ruszyły w Egipcie, Republice Południowej Afryki, Rwandzie, Senegalu, Zimbabwe. Pierwsze transporty szczepionek dotarły do Etiopii, Malawi, Demokratycznej Republiki Konga, Mozambiku, Gambii.

Ameryka Środkowa: czeka Kuba

Ponad miesiąc trwała przerwa w szczepieniach w Meksyku. Kraj ten jako jeden z pierwszych w Ameryce Łacińskiej, wraz z Chile i Kostaryką, rozpoczął szczepienia przeciwko COVID-19.

24 lutego rosyjska szczepionka Sputnik V dotarła do Nikaragui, ale władze nie podały, ile dawek. 25 lutego do Hondurasu i do Gwatemali dotarło po 5 tys. dawek - daru od rządu Izraela. W Gwatemali w perspektywie następnych kilku tygodni spodziewana jest większa dostawa rosyjskiego preparatu Sputnik V. 8 marca pierwszy transport z 50 tys. dawek szczepionki AstraZeneca wylądował na Jamajce.

Natomiast nie ma jeszcze szczepień na Kubie. Na początku marca ogłoszono, że badania nad szczepionką Soberana, jednym z opracowywanych na Kubie preparatów, wchodzą w trzecia fazę testów. Jeśli zakończy się ona powodzeniem, będzie to pierwsza szczepionka wyprodukowana w Ameryce Łacińskiej.

W Ameryce Południowej szczepienia w cieniu afer

Szczepionki dotarły już do wszystkich krajów Ameryki Południowej. To jednak wczesny etap ich dystrybucji. Politycy niektórych krajów są oskarżani o niesprawiedliwy podział dawek i nepotyzm. Z tego powodu 26 lutego dymisję złożył minister zdrowia Ekwadoru Juan Carlos Zevallos. Również wysocy urzędnicy w Argentynie i Peru podali się do dymisji, oskarżani o nepotyzm i uprzywilejowanie wybranych grup.

Epidemia przyniosła nieoczekiwany zwrot w polityce Kolumbii wobec nielegalnych imigrantów. Prezydent Kolumbii Ivan Duque zaoferował emigrantom z Wenezueli legalizację ich pobytu na okres 10 lat. Szansę na zaszczepienie się będą mieli wyłącznie legalnie przebywający na terytorium kraju.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl, PAP, Reuters, BBC; zdjęcie: PAP/EPA/JOSE MÉNDEZ

Pozostałe wiadomości

Wystarczyło zaledwie kilka godzin, by stworzony przez kremlowską propagandę przekaz trafił na strony polskich serwisów w niemal niezmienionej formie. - Clickbait zwyciężył ze zdrowym rozsądkiem - ocenia ekspert od rosyjskiej dezinformacji. Oto historia o walkach w obwodzie kurskim, doniesieniach "Izwiestii", NATO i polskich służbach.

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

Źródło:
Konkret24

"Blamaż", "potwarz dyplomatyczna", "skandal dyplomatyczny" - grzmią politycy opozycji po tym, jak obejrzeli kadry z przylotu premiera Indii do Polski. Chodzi o to, że Narendrę Modiego na lotnisku nie witał premier czy nawet minister spraw zagranicznych. Czy powinien? Sprawdziliśmy.

Powitanie premiera Indii na lotnisku. "Skandal dyplomatyczny"?

Powitanie premiera Indii na lotnisku. "Skandal dyplomatyczny"?

Źródło:
Konkret24

Konfederacja przekonywała, że bezrobocie wzrosło w Polsce "pierwszy raz od lat" i alarmowała, że Bruksela, PO i PiS "prowadzą nas w kierunku stagnacji gospodarczej". Dane o bezrobociu nie potwierdzają tezy Konfederacji.

Konfederacja: "Bezrobocie wzrosło pierwszy raz od lat". Wprowadza w błąd

Konfederacja: "Bezrobocie wzrosło pierwszy raz od lat". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nieco ponad tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego zaczęły obowiązywać przepisy, na mocy których można już egzekwować standardy ochrony małoletnich. To realizacja tak zwanej ustawy Kamilka. Jednak w sieci pojawiły się informacje, jakoby ustawa ta zakazywała przytulania dzieci. Tłumaczymy więc, co stanowią nowe przepisy.

Lex Kamilek "zabrania przytulania dzieci"? Po co te wytyczne

Lex Kamilek "zabrania przytulania dzieci"? Po co te wytyczne

Źródło:
Konkret24

Niemcy "wstrzymują finansowanie wojskowe Ukrainy", "odcinają pomoc dla Ukrainy" - taki przekaz rozpowszechniany jest w polskich mediach społecznościowych. To echo trwającej w Niemczech dyskusji, podsycanej prawdopodobnie przez kremlowską propagandę. W tle tej fałszywej narracji są zbliżające się wybory w trzech niemieckich landach.

Niemcy "odcinają pomoc dla Ukrainy"? Nie. Wyjaśniamy

Niemcy "odcinają pomoc dla Ukrainy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o tym, kto z Konfederacji powinien być kandydatem na prezydenta, nie wszyscy wskazywaliby na Sławomira Mentzena. Na przykład poseł Krzysztof Mulawa kilkakrotnie twierdził, że "jedyną osobą z prawicy, która ma zaufanie na poziomie ponad pięćdziesięciu procent", jest Krzysztof Bosak. Tylko że żadne dane tego nie potwierdzają, a sam poseł Mulawa przyznał w rozmowie z Konkret24, że "nieprecyzyjnie się wyraził".

Mentzen vs Bosak. Ten drugi "ma zaufanie na poziomie ponad 50 procent"?

Mentzen vs Bosak. Ten drugi "ma zaufanie na poziomie ponad 50 procent"?

Źródło:
Konkret24

Wzrost zachorowań na mpox powoduje, że w mediach społecznościowych krążą informacje o "megalockdownach" czy innych obostrzeniach, które ma ogłaszać Światowa Organizacja Zdrowia. To nieprawda. Wyjaśniamy, czego dotyczą tymczasowe zalecenia WHO.

Zakażenia wirusem mpox. WHO "już nakazuje lockdowny"?

Zakażenia wirusem mpox. WHO "już nakazuje lockdowny"?

Źródło:
Konkret24

"Oj to już mocny fikołek"; "Były smoki w tej bajce?" - tak internauci komentowali informację o tym, że lotnisko w Łodzi "jest w top 3 polskich lotnisk". W serwisie X napisał tak wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik, a poseł Tomasz Trela udostępnił jego wpis. Po naszych pytaniach samorządowiec usunął post.

Lotnisko w Łodzi "w top 3 polskich lotnisk"? Co pokazują dane

Lotnisko w Łodzi "w top 3 polskich lotnisk"? Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Według ministry funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz remedium na starzenie się społeczeństwa, związane z tym kwestie demograficzne i komplikacje dla systemu emerytalnego byłaby wyższa wydajność pracy, bo "na tę samą złotówkę będzie mogło pracować mniej osób". Według niej Polacy pracują mniej wydajnie niż Czesi. Sięgnęliśmy do danych i sprawdziliśmy, jak wypadamy wśród państw unijnych.

Wydajność pracy Polaka mniejsza niż Czecha? Sprawdzamy

Wydajność pracy Polaka mniejsza niż Czecha? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niecodziennym zachowaniem europosła Roberta Biedronia krąży w sieci. Służy do obrażania polityka Lewicy. Wideo nie jest nowe i zostało edytowane. Przypominamy kontekst, w którym powstało.

"Robert Biedroń używa wyciągu z benzyny do walki z małpią ospą"? O co chodzi w nagraniu

"Robert Biedroń używa wyciągu z benzyny do walki z małpią ospą"? O co chodzi w nagraniu

Źródło:
Konkret24

"UK upada", "[Są] niewolnikami we własnym królestwie. Masakra" - tak reagowali internauci na nagranie pokazujące księżną Kate w chuście na głowie i w sytuacji, gdy jeden z imamów londyńskiego meczetu nie podał jej ręki. To nieaktualne nagranie, które znowu krąży w kontekście antymuzułmańskich zamieszek w Wielkiej Brytanii. Wyjaśniamy, skąd chusta na głowie księżnej i brak uścisku dłoni ze strony duchownego.

"Księżna Walii musi nakryć głowę podczas odwiedzania niektórych stref Londynu". Nie

"Księżna Walii musi nakryć głowę podczas odwiedzania niektórych stref Londynu". Nie

Źródło:
Konkret24

Według fałszywego przekazu rozpowszechnianego w sieci profesor Bronisław Geremek miał kiedyś przyznać w wywiadzie robionym przez Hannę Krall, że nienawidzi Polaków. To nieprawda – co wyjaśniała już sama Krall, ale także historycy. W PRL-u Geremek był ofiarą czarnej propagandy.

PRL-owska fałszywka o Geremku żyje w internecie. "Utwór przez ubeków napisany" 

PRL-owska fałszywka o Geremku żyje w internecie. "Utwór przez ubeków napisany" 

Źródło:
Konkret24

"Jakim prawem flagi ukraińskie były przymocowane do pojazdów Wojska Polskiego" - pytał jeden z internautów po wojskowej defiladzie 15 sierpnia. Nie był jedyny - więcej komentujących obruszało się na flagi ukraińskie lub inne oznaczenia związane z tym krajem rzekomo obecne na paradzie. Tyle że nie miały one nic wspólnego z Ukrainą. Wyjaśniamy.

Flagi Ukrainy na polskim sprzęcie podczas defilady? Nie

Flagi Ukrainy na polskim sprzęcie podczas defilady? Nie

Źródło:
Konkret24

Mimo coraz to nowych rzekomych "dowodów" szkodliwego wpływu technologii 5G na ludzkie zdrowie żadne naukowe badanie tego nie wykazało. Pokazuje to też najnowszy raport hiszpańskiego zespołu naukowego. Przeanalizował on raz jeszcze publikowane dowody na bezpieczeństwo 5G – i uspokaja.

5G to nie "śmiercionośna technologia". Pięć wniosków z najnowszego raportu

5G to nie "śmiercionośna technologia". Pięć wniosków z najnowszego raportu

Źródło:
Konkret24, The Conversation

Były minister obrony Mariusz Błaszczak przekonuje, że w tym roku "organizowane są dokładnie takie same pikniki" przez MON jak za rządów Zjednoczonej Prawicy. Otóż nie. Pokazujemy znaczące różnice, które dowodzą, że teza polityka PiS jest fałszywa.

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS. Nie. Różnice są znaczące

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS. Nie. Różnice są znaczące

Źródło:
Konkret24

Nagranie muzyka, jakoby śpiewającego w centrum Londynu, że chce przenieść się do Polski "gdzie ulice są bezpieczne" zainteresowało wielu internautów. Udostępniali je między innymi prawicowi politycy z Polski i Wielkiej Brytanii. Tymczasem zostało zmanipulowane, co potwierdza muzyk z nagrania.

"Na ulicach Wielkiej Brytanii śpiewają piosenki o tym, że chcieliby się przenieść do Polski"? Nie

"Na ulicach Wielkiej Brytanii śpiewają piosenki o tym, że chcieliby się przenieść do Polski"? Nie

Źródło:
Konkret24

Według krążącej w mediach społecznościowych ilustracji Polska ma mieć najwyższy deficyt budżetowych wśród krajów unijnych. Ale ten, choć rzeczywiście wysoki i plasujący nas w czołówce, wcale najwyższy nie jest.

Polska z największym deficytem w UE? Dane zaprzeczają

Polska z największym deficytem w UE? Dane zaprzeczają

Źródło:
Konkret24

Od początku ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim w Rosji w mediach społecznościowych pojawiają się rzekomo aktualne nagrania stamtąd. Jedno z nich ma pokazywać eksplozję w Kursku, a inne ruchy ukraińskich wojsk. Jednak filmy nie powstały teraz.

"Kursk wczoraj"? Jednak nie Kursk i nie obecnie

"Kursk wczoraj"? Jednak nie Kursk i nie obecnie

Źródło:
Konkret24

Polscy politycy opozycji chętnie rozpowszechniają w mediach społecznościowych nagrania z Wielkiej Brytanii dokumentujące społeczne niepokoje po tragedii w Southport. Podkreślają przy tym antymigranckie nastroje na Wyspach. I tak poseł Konfederacji Konrad Berkowicz opublikował film, który rzekomo pokazuje, jak brytyjska policja "w ramach ubogacenia kulturowego pozwala muzułmanom" atakować Brytyjczyka. Ale to fake news.

"Brytyjska policja pozwala muzułmanom atakować Brytyjczyka"? Fejk posła Berkowicza

"Brytyjska policja pozwala muzułmanom atakować Brytyjczyka"? Fejk posła Berkowicza

Źródło:
Konkret24

Polska przygotowuje się do wprowadzenia systemu kaucyjnego na plastikowe i szklane butelki oraz puszki. Jednak według rozpowszechnianego w sieci przekazu - który wywołał dyskusję - już od lipca tego roku obowiązują kaucje za niektóre opakowania. Uspokajamy: to nieprawda.

Kaucje za niektóre butelki "płacimy od dzisiaj"? "Ktoś sieje zamęt"

Kaucje za niektóre butelki "płacimy od dzisiaj"? "Ktoś sieje zamęt"

Źródło:
Konkret24

Ponad milion wyświetleń i komentarze w największych platformach społecznościowych generuje film mający być - według internautów - "czeską reklamą polskiego wybrzeża". W tym przekazie zgadza się tylko jedno: że film jest reklamą.

"Czeska reklama polskiego wybrzeża"? Nie czeska i nie wybrzeża

"Czeska reklama polskiego wybrzeża"? Nie czeska i nie wybrzeża

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik twierdzi, że komisja do sprawy Pegasusa ma po prostu "politycznie uderzyć w rząd Prawa i Sprawiedliwości", bo w żadnym z krajów UE badano legalności tego oprogramowania. Tłumaczymy, dlaczego jest to podwójna manipulacja.

Wąsik opowiada o "badaniu legalności Pegasusa". Manipuluje i wprowadza w błąd

Wąsik opowiada o "badaniu legalności Pegasusa". Manipuluje i wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Oczekując na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie sprawozdania finansowego PiS, politycy tej partii utrzymują, że nie przeznaczali pieniędzy publicznych na partyjną kampanię. Przedstawiamy przykłady działań, które temu przeczą.

"Wydatki niecelowe". Agitacja wyborcza kandydatów PiS za publiczne pieniądze

"Wydatki niecelowe". Agitacja wyborcza kandydatów PiS za publiczne pieniądze

Źródło:
Konkret24