Szczepienia na COVID-19: prokuratorzy w grupie wysokiego ryzyka? Polska a kraje Unii


Chociaż w wyniku publicznej dyskusji rząd skorygował pierwszy etap szczepień na COVID-19, to prokuratorzy w tej grupie pozostali. Z opublikowanych przez państwa Unii Europejskiej planów szczepień wynika, że jeszcze Rumunia i Niemcy wśród grup priorytetowych wskazały zawody związane z wymiarem sprawiedliwości.

"To nie jest nagle. W ramach konsultacji międzyresortowych i potem obiegu rozporządzenia zostały wprowadzone pewne zmiany w grupie, która była tam od początku w etapie pierwszym, czyli w grupie służb mundurowych. Tam nastąpiło pewne doprecyzowanie" - mówił szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik rządu do spraw programu szczepień Michał Dworczyk 19 stycznia w Wirtualnej Polsce, pytany, dlaczego w grupie pierwszej "nagle znaleźli się prokuratorzy".

Dlaczego w pierwszej grupie szczepień znaleźli się prokuratorzy? Prof. Horban: nie bardzo rozumiem
Dlaczego w pierwszej grupie szczepień znaleźli się prokuratorzy? Prof. Horban: nie bardzo rozumiemtvn24

Słowo "nagle" nie było nieuzasadnione, bo w Narodowym Programie Szczepień opublikowanym w grudniu 2020 roku nie ma prokuratorów wśród grup uprawionych do szczepienia w pierwszym etapie. Wymienione są tam cztery grupy:

pensjonariusze Domów Pomocy Społecznej oraz Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych i innych miejsc stacjonarnego pobytu

osoby powyżej 60. roku życia w kolejności od najstarszych

służby mundurowe

nauczyciele.

Prokuratorów do pierwszego etapu włączono dopiero rządowym rozporządzeniem z 14 stycznia - co zdziwiło nie tylko opinię publiczną i opozycję. Profesor Andrzej Horban, krajowy konsultant do spraw chorób zakaźnych i główny doradca premiera do spraw COVID-19, przyznał w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 18 stycznia: "Mówiąc szczerze, nie bardzo rozumiem. Cała rada medyczna stoi na stanowisku, że w grupie pierwszej powinni być szczepieni przede wszystkim ludzie zgodnie z wiekiem".

"Prokuratorzy są na pierwszej linii"

Na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 14 stycznia w pierwszym etapie (czy w pierwszej grupie, po grupie zero) mają być szczepieni m.in.: "funkcjonariusze albo żołnierze: Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, Policji, Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Celno-Skarbowej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Służby Więziennej, Inspekcji Transportu Drogowego, straży ochrony kolei, prokuratorzy i asesorzy prokuratury oraz członkowie ochotniczych straży pożarnych, ratownicy górscy i wodni wykonujący działania ratownicze".

Politycy Zjednoczonej Prawicy, pytani o włączenie prokuratorów do grupy pierwszej, różnie to tłumaczyli. Europoseł Patryk Jaki (Solidarna Polska) w "Faktach po Faktach" w TVN24 17 stycznia mówił: "Jeśli chodzi o prokuratorów, to według mojej wiedzy są oni wśród innych służb mundurowych. Tak uznali eksperci. (...) No to jeżeli uznali, że wszystkie służby mundurowe, to również prokuratorzy, którzy mają kontakt na przykład w zakładach karnych z bardzo dużymi grupami ludzi".

Jak sprawdziliśmy, polskie prawo nie definiuje pojęcia służby mundurowej.

Jaki o włączeniu prokuratorów do grupy pierwszej: oni są wśród innych służb mundurowych
Jaki o włączeniu prokuratorów do grupy pierwszej: oni są wśród innych służb mundurowychtvn24

19 stycznia biuro prasowe Ministerstwa Sprawiedliwości wydało oświadczenie, w którym czytamy: "Prokuratorzy zostali zakwalifikowani do grupy pierwszej przez Ministra Zdrowia na prośbę Prokuratora Krajowego. Są osobami należącymi do grupy wysokiego ryzyka zakażeniem – charakter ich pracy wymaga bezpośredniego i długotrwałego kontaktu z innymi osobami, także takimi, u którym stwierdzono zakażenie". I dalej: "Przesłuchując świadków i podejrzanych, często przez wiele godzin przebywają z nimi w małych pomieszczeniach. Są też w częstym kontakcie z personelem medycznym i przedstawicielami służb mundurowych, którzy zostali w pierwszej kolejności zakwalifikowani do szczepień".

Resort wyjaśnia, że umieszczenie prokuratorów w grupie pierwszej zostało zaakceptowane przez ministra zdrowia. Jednak w trakcie prac nad Narodowym Programie Szczepień, decyzją ministra Michała Dworczyka "z nieznanych powodów prokuratorzy zostali przeniesieni do drugiego etapu". "Po interwencji Prokuratora Krajowego prokuratorzy zostali ponownie włączeni do pierwszej grupy szczepionych" - informuje resort sprawiedliwości.

Minister Michał Wójcik w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 w środę 20 stycznia stwierdził, że prokuratorzy mają być szczepieni "z tego samego powodu, z jakiego są szczepieni funkcjonariusze służb mundurowych, ratownicy górscy, wodni, strażacy - ponieważ dbają o bezpieczeństwo państwa". "Na pewno prokuratorzy są na pierwszej linii, uczestniczą w oględzinach, na pewno prowadzą różnego rodzaju czynności procesowe, gdzie są w bezpośrednim kontakcie, bardzo bliskim. Dużo bliższym niż na przykład sędziowie" - mówił minister Wójcik.

Etap pierwszy zweryfikowany, ale prokuratorzy zostali

Wobec publicznej dyskusji Michał Dworczyk oświadczył w środę 20 stycznia na konferencji prasowej: "Przedstawiamy zweryfikowany i skorygowany etap pierwszy szczepień przeciw COVID-19". Zmiana polega tylko na tym, że pierwszy etap podzielono na trzy części: 1a, 1b i 1c. Prokuratorzy i służby mundurowe (także nauczyciele) trafili do części 1c, po seniorach 60+ i osobach z przewlekłymi chorobami. Czyli w grupie pierwszej pozostali.

Przeanalizowaliśmy dostępne plany szczepień 26 krajów Unii Europejskiej, chcąc sprawdzić, czy któryś z nich w priorytetowych grupach do szczepień na COVID-19 wymienił konkretnie prokuratorów i asesorów.

Michał Dworczyk o zmianach w etapie pierwszym szczepień
Michał Dworczyk o zmianach w etapie pierwszym szczepieńtvn24

Resort sprawiedliwości - w Rumunii i Niemczech

Poszczególne kraje różnie prezentują swoje programy szczepień na COVID-19, opisując grupy priorytetowe mniej lub bardziej szczegółowo. Czasami wymieniają tych grup kilka, czasami kilkanaście. Wiele z nich zastrzega, że plany mogą się zmienić wraz z postępowaniem procesu szczepień.

Pierwszymi wytypowanymi do szczepień są w prawie wszystkich krajach UE pracownicy służby zdrowia opiekujący się z pacjentami z COVID-19, pracownicy i mieszkańcy placówek opiekuńczych, osoby powyżej 70. czy 80. roku życia czy osoby z poważnymi chorobami.

Natomiast część państw uwzględnia także wśród grup priorytetowych takie, które nie są związane z placówkami medycznymi, domami opieki, odpowiednim wiekiem czy chorobami. Tylko w planach dwóch państw znaleźliśmy konkretne wskazanie do szczepień grup zawodowych związanych z sądownictwem.

W Rumunii w drugiej fazie szczepień uwzględniono m.in. "personel kluczowy do funkcjonowania instytucji państwowych (parlament, prezydencja, rząd, ministerstwa i podległe im instytucje)" oraz "personel sektora obronności, porządku publicznego, bezpieczeństwa narodowego i sądownictwa".

Niemiecki plan szczepień zakłada, że w trzeciej grupie zaszczepić się mogą m.in. "osoby zajmujące istotne stanowiska w rządach, administracji i organach konstytucyjnych, siłach zbrojnych, policji, straży pożarnej, zarządzania kryzysowego i w wymiarze sprawiedliwości".

Grupy ważne dla funkcjonpolowania społeczeństwa

Niektóre kraje w programach szczepień na COVID-19 wymieniają grupy dość ogólnie opisane, do których można byłoby zaliczyć służby mundurowe czy wymiar sprawiedliwości. Poniżej prezentujemy, o które państwa i które grupy zawodowe chodzi.

W Austrii do czwartej grupy priorytetowej należy "personel na kluczowych stanowiskach w rządach krajowych i federalnych oraz pracownicy niezbędnej infrastruktury, zwłaszcza pracujący w kontakcie z innymi osobami, tj. siły zbrojne, straż pożarna, policja, firmy transportu publicznego, gospodarka odpadami, itp.".

Wśród sześciu grup określonych jako priorytetowe w Belgii ostatnią stanowią "osoby pełniące podstawowe funkcje społeczne i/lub gospodarcze, zgodnie z kryteriami, które zostaną dokładniej określone". Nie dotarliśmy do doprecyzowanej informacji, kto ma należeć do tej grupy.

W Bułgarii w fazie drugiej zaszczepieni zostaną pracownicy instytucji społecznych, ale też pracownicy ferm norek. A w fazie trzeciej "pracownicy zaangażowani w utrzymanie funkcjonowania życia publicznego".

Zgodnie z planem szczepień w Chorwacji policjanci i służby ratownicze są tam w ostatniej priorytetowej grupie, obok pracowników ważnych gałęzi przemysłu, w tym rolno-spożywczego, nauczycieli, osób oferujących opiekę nad dziećmi i przewoźników.

Czeska strategia szczepień przewiduje, że dwie ostatnie z 10 grup priorytetowych stanowią wojskowi wspierający działania związane z przeciwdziałaniem COVID-19 oraz służby systemu alarmowego: służby ratownicze, policja i straż pożarna.

Dania wśród grup priorytetowych nie wymienia służb mundurowych, ale 11. spośród 12 grup jest "personel pełniący inne krytyczne społeczne funkcje".

Grecja przyjęła w programie szczepień, że w pierwszej fazie razem z lekarzami, pielęgniarkami i osobami mieszkającymi w domach opieki zaszczepić się może "personel priorytetowy mający kluczowe znaczenie dla funkcji rządu". Na opublikowanej przez rząd wstępnej liście jest 45 urzędników, m.in. ministrowie, sekretarze generalni, szefowie departamentu zdrowia i dowódcy greckich sił zbrojnych - informuje portal Politico.eu. Rzecznik rządu Stelios Petsas powiedział, że lista priorytetowa docelowo obejmie 126 urzędników państwowych, którzy zostaną zaszczepieni do końca stycznia. W drugiej fazie Grecy przewidzieli możliwość zaszczepienia "personelu priorytetowego dla krytycznych funkcji państwa".

W Irlandii dziesiątą grupą priorytetową do szczepień są kluczowi pracownicy wykonujący podstawowe prace ("essential jobs"), którzy nie mogą uniknąć znacznego ryzyka narażenia na zakażenie. Trzynastą grupą są "inni pracownicy w zawodach ważnych dla funkcjonowania społeczeństwa".

Na Łotwie piątą z kolei grupą uprawnioną do szczepień są pracownicy służb operacyjnych: policja, służba graniczna i straż pożarna.

Natomiast w Portugalii w pierwszej fazie przewidziano zaszczepienie "pracowników sił zbrojnych, służb bezpieczeństwa i służb krytycznych".

Aktualizacja z 22 stycznia:

22 stycznia Centrum Informacyjne Rządu przysłało nam odpowiedź na pytania, kto był pomysłodawcą rozszerzenia grupy pierwszej i dlaczego rozszerzono ją właśnie o zawody wymienione w rozporządzeniu.

"W wyniku konsultacji projektu rozporządzenia i analiz prawdopodobieństwa zakażeń, podjęliśmy decyzję o doprecyzowaniu, które grupy zawodowe powinny zostać zaszczepione w Etapie I Narodowego Programu Szczepień. Od samego początku w tym etapie miały zostać zaszczepione służby mundurowe" - pisze CIR. I tłumaczy: "Nauczyciele, prokuratorzy, żołnierze i inne służby mundurowe są w grupie wysokiego ryzyka zarażenia. Wykonywana przez nich praca to przede wszystkim kontakt z ludźmi – prokuratorzy np. biorą udział w oględzinach na miejscach wypadków i przestępstw oraz w zakładach medycyny sądowej. Mają częsty i bezpośredni kontakt z personelem medycznym, który w pierwszej kolejności został zakwalifikowany do szczepień oraz z przedstawicielami służb mundurowych".

Autor: Gabriela Sieczkowska, współpraca: Jan Kunert, Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Piotr Hukalo/East News

Pozostałe wiadomości

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także czym skutkuje brak oficjalnych informacji i stosownych reakcji na fakty.

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24