W lutym tego roku zmarło o 12 procent więcej Polaków niż rok wcześniej - 39 701. To największa liczba zgonów w lutym od sześciu lat. Zmarli z COVID-19 stanowili 16,5 proc. Największy odsetek takich zgonów - ponad 20 proc. - zanotowano w województwach pomorskim, kujawsko-pomorskim i lubelskim. Natomiast ich najwyższy procentowy przyrost wobec stycznia - w warmińsko-mazurskim.
W lutym tego roku w Polce zmarło 39 701 osób. To 12 proc. więcej niż w lutym ubiegłego roku, ale mniej niż w styczniu bieżącego roku. Spośród wszystkich lutowych zgonów 16,5 proc. dotyczyło chorych z COVID-19. To także mniejszy odsetek niż w styczniu (wtedy była to jedna piąta). Wygląda na to, że trzecia fala pandemii, która rozpoczęła się w lutym, nie przełożyła się jeszcze w tym miesiącu na znaczący wzrost śmiertelności.
Przedstawiamy najnowsze miesięczne statystyki zgonów opublikowane na rządowym portalu Otwarte Dane. Opracowano je na podstawie informacji z Rejestru Stanu Cywilnego.
Porównaliśmy liczbę zgonów w lutym tego roku do danych za ten miesiąc od roku 2016 - okazuje się, że 39 701 zgonów tegorocznych to najwięcej, ile notowano w lutym w ostatnich sześciu latach. W lutym 2020 roku zgonów było o 12 proc. mniej niż teraz: 35,2 tys.
Zgony w czasie pandemii: od listopadowego szczytu coraz mniej
11 marca po raz pierwszy od zakończenia drugiej, jesiennej fali zachorowań na COVID-19 Ministerstwo Zdrowia poinformowało o wykryciu w ostatniej dobie ponad 21 tys. zakażeń. Sprawdziliśmy, ile ostatnim półroczu wynosiła liczba zgonów w Polsce.
Jak pokazuje poniższy wykres, po listopadowym szczycie, kiedy to odnotowano 64,4 tys. zgonów, ich liczba z miesiąca na miesiąc maleje. W grudniu było to 53,5 tys., w styczniu - 48,5 tys., dane z lutego (39,7 tys.) pokazują, że spadkowy trend się utrzymał. W analizowanych miesiącach mniej zgonów niż w lutym tego roku było tylko we wrześniu 2020 roku (34,2 tys.).
Zgony w województwach
Statystyki o liczbie zgonów podane są nie tylko w rozbiciu miesięcznym, ale i w podziale na województwa. Porównaliśmy dane w poszczególnych województwach w lutym w latach 2019-2021.
Najwięcej zgonów w lutym 2021 było w województwach: mazowieckim - 5747, śląskim - 4751 i wielkopolskim - 3276. Tak samo było w styczniu br.
Najniższą liczbę zgonów w lutym tego roku odnotowano w województwach: opolskim - 984, lubuskim - 1156 i świętokrzyskim - 1371.
W lutym 2021 roku liczba zgonów w każdym z województw była wyższa niż w lutym rok temu. Nie są to jednak duże różnice - ja to było w styczniu.
Udział zgonów z COVID-19
6581 osób z COVID-19 zmarło w lutym 2021 - wynika raportów Ministerstwa Zdrowia. To 16,5 proc. wszystkich zgonów zarejestrowanych w tym miesiącu. Na mapie pokazujemy, jaki odsetek zgonów w poszczególnych województwach w lutym stanowiły te z COVID-19.
Najwyższy udział takich zgonów wśród wszystkich był w województwie pomorskim - 24,8 proc., a następnie w kujawsko-pomorskim - 22,6 proc. i lubelskim - 21,9 proc. Natomiast najniższy w dolnośląskim - 11,3 proc., śląskim - 11,4 proc. i małopolskim - 11,5 proc.
Liczby zgonów z COVID-19 w poszczególnych województwach w lutym tego roku podane przez Ministerstwo Zdrowia wynoszą (w kolejności od najwyższej do najniższej):
mazowieckie - 1089
pomorskie - 586
wielkopolskie - 551
śląskie - 542
kujawsko-pomorskie - 518
lubelskie - 501
łódzkie - 409
dolnośląskie - 338
zachodniopomorskie - 338
małopolskie - 335
podkarpackie - 307
warmińsko-mazurskie - 266
podlaskie - 265
lubuskie - 196
świętokrzyskie - 184
opolskie - 156
W porównaniu do stycznia w lutym udział zgonów z COVID-19 wzrósł najbardziej w województwach: warmińsko-mazurskim - o 6,9 punktów procentowych (z 17,6 do 24,5 proc), wielkopolskim - o 6,5 p.p. (z 16,8 do 23,3 proc.) i w łódzkim - o 6,3 p.p. (z 14,6 do 20,9 proc.).
W siedmiu województwach odsetek zgonów COVID-19 wśród wszystkich spadł w lutym w porównaniu do stycznia. Są to: pomorskie (-3,5 p.p.), mazowieckie (-3,3 p.p.), opolskie (-3,1 p.p.), świętokrzyskie (-1,6 p.p.), podlaskie (-1,5 p.p.), lubelskie i małopolskie (po -0,2 p.p.).
Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP