"Aktorzy kryzysowi" - coraz powszechniejsza broń w teatrze dezinformacji. Także rosyjskiej

"Aktorzy kryzysowi" - coraz powszechniejsza broń w teatrze dezinformacji. Także rosyjskiejShutterstock

"Aktorzy" odgrywają rzekomo ofiary zbrodni, chorych na COVID-19 czy nawet aktywistów klimatycznych - negowanie prawdziwości bohaterów stało się powszechną metodą dezinformacji. Nie mogąc zaprzeczyć faktom i zdarzeniom, sięga się po takie określenia, jak "inscenizacja" czy "teatr".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ambasador Rosji Siergiej Andriejew, który w poniedziałek 9 maja został oblany czerwoną substancją podczas próby złożenia wieńca na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, o masowych grobach w Buczy i zbombardowanym szpital w Mariupolu powiedział: "To inscenizacja i prowokacja służb". Jest to zgodne z duchem prokremlowskiej narracji, ponieważ o pojęciu "kryzysowi aktorzy" wykorzystywanym w tworzeniu fake newsów i dezinformacji w sieci głośno zrobiło się właśnie po rosyjskim ataku na szpital dziecięcy w Mariupolu 9 marca. Zdjęcia i nagrania wideo z tego wydarzenia trafiły na czołówki mediów całego świata. Dwie fotografie stały się znane: ciężarnej kobiety wyniesionej na noszach i drugiej ciężarnej, w budynku, uciekającej po schodach. Rosyjska propaganda natychmiast zareagowała - ambasada Rosji w Londynie ogłosiła na Twitterze, że to ukraińska blogerka beauty Marianna Podgurskaja "na zdjęciach wcieliła się w role obu ciężarnych kobiet".

Mimo że na zdjęciach widać dwie różne osoby (jedna to wspomnianą blogerką, która rzeczywiście była wtedy pacjentką szpitala), a słynne fotografie wykonali fotoreporterzy Associated Press - którzy byli świadkami ataku - w kolejnych tygodniach rosyjska dezinformacja szerzyła przekaz, że blogerka wystąpiła w inscenizacji ataku w Mariupolu. Prokremlowskie serwisy określały kobietę mianem "aktorki kryzysowej", która "ma swoje pięć minut". Jako dowód rozpowszechniano potem inny filmik propagandowy, w którym rzekomo blogerka też miała zagrać (to nie była ona). A wszystko po to, by przekonać opinię publiczną, że atak na szpital był inscenizacją Ukraińców.

Posty z fałszywym przekazem, że na zdjęciu jest blogerka Marianna jako aktorka w kolejnym filmie propagandowym Twitter

Rosyjska machina propagandowa obficie korzysta z kłamliwych narracji o "aktorach kryzysowych". Po ujawnieniu zbrodni w Buczy przekonywała, że zdjęcia ofiar pokazywane w internecie to ustawka z udziałem "aktorów".

Do dezinformacji wokół rosyjskiej zbrodni w Mariupolu nawiązała 25 kwietnia w "The New York Times" dziennikarka Elizabeth Williamson. Zauważyła, że pojęcie "kryzysowi aktorzy" wcale nie jest nowe. "Rosja rozpropagowała fałszywą teorię spiskową, która wydała mi się przerażająco znajoma" - napisała Williamson. Rzeczywiście, motyw rzekomych aktorów i inscenizacji jest wykorzystywany w dezinformacji od dawna - to stary trick zwolenników teorii spiskowych.

Jessikka Aro opowiada o rosyjskiej machinie propagandowej
Jessikka Aro opowiada o rosyjskiej machinie propagandowejtvn24

"Aktorzy" w przekazie o strzelaninie w szkole w Newtown

Elizabeth Williamson wspomina pierwsze lata swojej kariery spędzone w Europie Wschodniej, w tym w Rosji. Stwierdza, że nigdy wcześniej kłamstwa rosyjskiej propagandy nie uderzyły jej tak mocno, jak podczas ostatnich czterech lat pracy dla "The New York Times". Relacjonowała proces o zniesławienie przeciwko Alexowi Jonesowi z serwisu internetowego Infowars. Proces wytoczyły rodziny dziesięciu ofiar strzelaniny w szkole w Newtown, w stanie Connecticut, do której doszło 14 grudnia 2012 roku. "Pan Jones jest wieloletnim fanem Władimira Putina, byłym bywalcem RT, rosyjskiej telewizji finansowanej przez państwo, która obecnie rozpowszechnia kłamstwa Kremla na temat Ukrainy" - pisze Elizabeth Williamson. Podkreśla, że Jones przez lata rozpowszechniał informacje, jakoby strzelanina w szkole w Newtown była ukartowana przez rząd. "Poszczególnych rodziców nazwał 'aktorami'" - relacjonuje dziennikarka.

Opisuje, że Rosja od dawna wykorzystuje przypadki przemocy z użyciem broni palnej w USA do wspierania propagandowych twierdzeń o wyższości kulturowej. "Teraz, podczas tej wojny, Kreml przyjmuje język amerykańskich negacjonistów masowych strzelanin, by zaprzeczyć przytłaczającym dowodom na okrucieństwa swojej armii w Ukrainie, w tym nazywając rannych i zabitych Ukraińców aktorami kryzysowymi" - pisze Williamson.

Atak na Kapitol jako "polityczny teatr"

Wróćmy do Alexa Jonesa: to znany propagator spiskowych teorii. "W swoich programach daje głos alt-prawicowym ekstremistom" - pisała w Tvn24.pl w styczniu 2021 roku Anna Gielewska. Przypomniała, że to właśnie Alex Jones uruchomił dezinformacyjną narrację - szybko powielaną przez zwolenników teorii spiskowej QAnon oraz zwolenników Donalda Trumpa - że za szturmem na Kapitol stoją bojówki Antify, które wyreżyserowały to wydarzenie.

Przypomnijmy: 6 stycznia 2021 roku obie izby amerykańskiego Kongresu zebrały się, by policzyć głosy elektorów i zatwierdzić wyniki wyborów prezydenckich, które wygrał Joe Biden. Przed Kapitolem zebrali się zwolennicy Donalda Trumpa kwestionujący zwycięstwo Bidena. Tłum szturmem wdarł się do budynku Kapitolu. Doszło do zamieszek, w których zginęły cztery osoby. Potem w mediach społecznościowych rozpowszechniano teorie spiskowe i fejki - co opisywaliśmy w Konkret24 - że zajścia w Waszyngtonie zostały zaplanowane i wyreżyserowane. Zdaniem części zwolenników Trumpa stała za tym Antifa - tak określa się nieformalny ruch, osoby i grupy deklarujące się jako antyfaszyści i sprzeciwiające się poglądom skrajnie prawicowym. Jednym z dowodów na "odegranie" przez Antifę napastników miało być zdjęcie półnagiego, wytatuowanego mężczyzny w futrzanej czapie z rogami - który wcześniej był rzekomo na proteście jako zwolennik ruchu Black Lives Matters. "W czerwcu na demonstracji BLM, w styczniu wdziera się do Kapitolu jako zwolennik Trumpa"; "To jest polityczny teatr, który ma wprowadzić podziały" - komentowali polscy użytkownicy Twittera (pisownia postów w tekście oryginalna).

fałsz

Post sugerujący, że mężczyzna odgrywa tylko zwolennika TrumpaTwitter

Jak sprawdziliśmy, krążące w sieci zdjęcie mężczyzny zostało przycięte - na oryginale widać, że trzymał tablicę z hasłem: "Q mnie wysłał". Pod nazwą Q lub QAnon ma się kryć osoba lub grupa osób posiadająca wiedzę o owianej tajemnicą rywalizacji na szczytach władzy w USA i to Donald Trump ma we współpracy z wysoko postawionymi wojskowymi walczyć z międzynarodowymi siłami korumpującymi instytucje i rządy na całym świecie. Mężczyzna nie był więc wynajętym aktorem i był prawdopodobnie zwolennikiem Trumpa.

"Aktorzy" symulują COVID-19; "aktorzy" się szczepią

Z narracji o "kryzysowych aktorach" chętnie korzystali również siewcy fake newsów dotyczących pandemii COVID-19 i szczepień przeciw tej chorobie. W Konkret24 opisaliśmy przykłady fałszywych oskarżeń o inscenizacje w szpitalach, które miały uwiarygodnić rzekomą "plandemię".

I tak np. użytkownicy Facebooka rozsyłali w sieci fragment programu włoskiej telewizji, w którym było widać na oddziale dla chorych na COVID-19 ekipę telewizyjną ubraną w maski i odzież ochronną rozmawiającą z pacjentem ubranym w aparat ułatwiający oddychanie, ale obok niego był pacjent bez takiej maski. To dało pretekst do stworzenia fałszywej narracji, jakoby w nagraniu wzięli udział aktorzy symulujący chorobę. "To jest najlepszy materiał o tym cyrku który jest z nami od marca!"; "To leciało live więc nie mieli możliwości edycji" - komentowali internauci (pisownia wszystkich postów w tekście oryginalna).

Wpis z fragmentem nagrania włoskiej telewizji
Post mający dowodzić, że włoska telewizja pokazała aktorów, a nie chorych na COVID-19 pacjentów Wpis z fragmentem nagrania włoskiej telewizjifacebook

Prawda była taka, zgodnie z włoskimi przepisami pacjenci przebywający na oddziałach covidowych wcale nie musieli nosić masek ułatwiających oddychanie. Były zalecane tylko pacjentom z objawami oddechowymi COVID-19 (duszność, kaszel).

Inna narracja o inscenizacji z udziałem aktorów krążyła po pojawieniu się pierwszej szczepionki na COVID-19 - w grudniu 2020 roku opisaliśmy, jak internauci przekonywali, że podanie dwóm pierwszym pacjentom w Wielkiej Brytanii szczepionki na COVID-19 było ustawką, bo para wcale nie została zaszczepiona, a kobieta była aktorką. Ten fałszywy przekaz z anglojęzycznego internetu szybko przeniknął do polskiej sieci. Internauci twierdzili, że jedna z zaszczepionych kobiet w rzeczywistości nie żyje, a jej rolę odgrywała Lizz Scott przedstawiającą się jako londyńska aktorka. "Margaret Keenan, rzekoma 90-latka, która się zaszczepiła przeciwko COVID-19, to tak naprawdę kryzysowa aktorka liz Scott" - brzmiał jeden z polskich komentarzy w sieci.

Kolejne przekazy o ustawkach czy inscenizacjach dotyczących chorych na COVID-19 konsekwentnie krążyły w sieci w kolejnych miesiącach pandemii COVID-19 - o czym pisaliśmy w Konkret24.

"Dziecięcy aktoryści" jako aktywiści klimatyczni

Fałszywą narrację o aktorach wykorzystują też twórcy dezinformacji wymierzonej w aktywistów klimatycznych. We wrześniu 2019 roku unijny zespół EUvsDisinfo zwracał uwagę na narracje rosyjskich mediów w artykułach negujących bądź wyrażających wątpliwości wobec zjawisk zmian klimatu. Oczywiście głównym negatywnym bohaterem była szwedzka aktywistka klimatyczna Greta Thunberg. EUvsDisinfo opisał, jak think-tank Rosyjska Rada Spraw Międzynarodowych (Russian International Affairs Council) prowadził kampanię przeciwko niej. "Jeśli poglądy Thunberg nie są wyrazem zachodniego liberalnego rasizmu, co nim jest?" - pisał autor artykułu na stronie think-tanku. Przekonywał, że neoliberałowie i neokonserwatyści uważają się za uprawnionych do zarządzania interesami innych państw i są gotowi "armię dziecięcych aktorystów" (termin powstały z połączenia słów "aktor" i "terrorysta" - red.). Czym różnią się takie działania od wykorzystania dzieci-żołnierzy i żywych tarcz przez brutalnych bandytów i dżihadystów?" - czytamy w artykule.

Artykuł na stronie Russian International Affairs Council
Artykuł na stronie Russian International Affairs CouncilArtykuł na stronie Russian International Affairs Councilrussiancouncil.ru

Innym przykładem na "odgrywanie" aktywistki przez Thunberg było rozsyłane w sieci wideo, na którym Thunberg podczas publicznego wystąpienia niepewnie zawiesza głos i zachęca do wypowiedzi inne osoby. Zdaniem internautów było to dowodem, że aktywistka potrafi mówić tylko wyuczone przekazy. "Nie ma skryptu, nie ma jazdy" - brzmiał jeden z komentarzy. Pełna wersja nagrania pokazywał jednak, że Thunberg chciała tylko przekazać głos innym obecnym na sali aktywistom.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą Jacka Nicholsona, oglądając filmik rzekomo pokazujący scenę, jak aktor ten solidaryzuje się z Ukrainą. Lecz nie jest to ani nowy film, ani znany aktor.

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Niemcy będą zwozić imigrantów autobusami", "już w tym tygodniu pierwszy transport nielegalnych migrantów" - alarmują internauci, twierdząc, że takie są ustalenia międzyrządowe. Przekaz ten jest szeroko rozpowszechniany w sieci, między innymi przez Konfederację. Nie jest prawdziwy. To manipulacja stworzona na bazie tekstu niemieckiego serwisu.

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Toronto wstrzymało dopłaty dla kierowców samochodów marki Tesla, a internauci rozpowszechniają przekaz, jakoby w ogóle wprowadzono zakaz wjazdu tych aut do Kanady. Służby graniczne uspokajają: Kanadyjczycy posiadający tesle mogą spokojnie wracać do kraju.

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Po kłótni w Białym Domu w sieci pojawiają się teorie dotyczące umów podpisywanych przez Ukrainę z innymi państwami za plecami Donalda Trumpa. Według jednej Ukraina zawarła wcześniej porozumienie z Wielką Brytanią także co do złóż surowców. Wyjaśniamy.

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki mówił, że rezygnacja z dotacji do aut elektrycznych to sposób na niższe ceny prądu. "My wszyscy płacimy za kilkadziesiąt tysięcy samochodów elektrycznych" - twierdził. Pokazujemy, na ile dokładnie pojazdów wypłacono dotacje i jakie to były kwoty.

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Źródło:
Konkret24

Joe Biden miał specjalnie doprowadzić do wzrostu cen jaj, miliony osób powyżej 100. roku życia miały pobierać emerytury, a przy budowie Kanału Panamskiego miało umrzeć tysiące Amerykanów - takie rewelacje wygłaszał prezydent Donald Trump w Kongresie USA. Mijał się też z prawdą, opowiadając o migrantach czy o pomocy dla Ukrainy.

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Źródło:
Konkret24, CNN

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Norwegia w ramach solidarności z Ukrainą miała zaprzestać dostarczania paliwa dla okrętów amerykańskiej marynarki wojennej. To nieprawda - choć faktem jest, że jedna z firm postanowiła okazać Ukraińcom "moralne wsparcie". Wyjaśniamy.

Norwegia "odmawia paliwa okrętom USA"? Kto naprawdę odmówił

Norwegia "odmawia paliwa okrętom USA"? Kto naprawdę odmówił

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

Po kłótni z Donaldem Trumpem w Gabinecie Owalnym prezydent Ukrainy ma teraz stawiać na współpracę z Chinami - przekonują internauci. Jako dowód publikują wypowiedź Andrija Jermaka, szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Nagranie jest prawdziwe, lecz towarzyszący mu przekaz - już nie.

Ukraiński polityk: czas na budowanie relacji z Chinami. Kiedy padły te słowa?

Ukraiński polityk: czas na budowanie relacji z Chinami. Kiedy padły te słowa?

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda przed wylotem do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotka się z Polonią, powiedział, że "ponad 80 procent polskiej społeczności i ludzi o polskim pochodzeniu" zagłosowało na Donalda Trumpa" w ostatnich wyborach. Tylko że nie ma danych, które by potwierdzały tę tezę.

Andrzej Duda: ponad 80 procent Polonii głosowało na Trumpa. Brak takich danych

Andrzej Duda: ponad 80 procent Polonii głosowało na Trumpa. Brak takich danych

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w sieci film pokazujący scenę, jak policjant goni złodzieja. Ale pościg jest niecodzienny. Wyjaśniamy, co naprawdę widać na nagraniu.

Policjant na rolkach próbuje gonić złodzieja. Upada. Co to jest?

Policjant na rolkach próbuje gonić złodzieja. Upada. Co to jest?

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen, walcząc o wyborcze głosy, uderza w Ukrainę i Ukraińców. Kremlowska propaganda szybko zrobiła z tego użytek. Eksperci tłumaczą, dlaczego to także może uderzyć w Polskę.

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniane w mediach społecznościowych zdjęcie czterech samochodów niemieckiej policji stojących pod hotelem w Pruszkowie wzbudziły wiele dyskusji wśród internautów. Widok ten zaniepokoił między innymi kandydującego na prezydenta Marka Jakubiaka. Bo zdaniem części komentujących niemieckimi wozami przerzucono imigrantów z Niemiec do Polski. To nieprawda.

"Czy ktoś wie, co robią cztery niemieckie radiowozy pod hotelem"? Mamy odpowiedź

"Czy ktoś wie, co robią cztery niemieckie radiowozy pod hotelem"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

"Komisja Europejska przyspiesza", "decyzja o relokacji migrantów już w marcu" - takie informacje można przeczytać w niektórych internetowych serwisach oraz w mediach społecznościowych. To manipulacja, do której wykorzystano jeden z dokumentów paktu migracyjnego. Zawiłość unijnych przepisów powoduje, że często stają się tematem fake newsów.

Decyzja o relokacji migrantów już w marcu? Co "przyspiesza" Komisja Europejska

Decyzja o relokacji migrantów już w marcu? Co "przyspiesza" Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen walczą o podobnego wyborcę, więc sięgają po podobne metody: niekoniecznie etyczne, ale pragmatyczne. Kandydaci PiS i Konfederacji głoszą tezy o Ukraińcach bez pokrycia w faktach i wzbudzają negatywne emocje - tym samym powielając działania rosyjskiej propagandy.

Nawrocki i Mentzen: Ukraińcy wydłużają kolejki do lekarza. To "operowanie strachem"

Nawrocki i Mentzen: Ukraińcy wydłużają kolejki do lekarza. To "operowanie strachem"

Źródło:
Konkret24

"Trochę się tłuką, trochę ubijają interesy" - komentują internauci rozpowszechnianą w internecie informację, jakoby Ukraina kupiła od Rosji reaktory jądrowe. Rzeczywiście, Ukraina zdecydowała o zakupie dwóch reaktorów dla Chmielnickiej Elektrowni Atomowej, ale Rosja na tym nie zarobi. Wyjaśniamy.

Ukraina "kupiła od Rosji" reaktory jądrowe? "Zarobi na tym jeden kraj"

Ukraina "kupiła od Rosji" reaktory jądrowe? "Zarobi na tym jeden kraj"

Źródło:
Konkret24

Najstarszy syn prezydenta USA Donald Trump Jr. rzekomo powiedział, że "Stany Zjednoczone powinny wysyłać broń do Rosji" a nie do Ukrainy. Ostrzegamy przed tym fałszywym przekazem.

"Syn Trumpa powiedział, że USA powinny wysłać broń Rosji"? To fałszywy przekaz

"Syn Trumpa powiedział, że USA powinny wysłać broń Rosji"? To fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24