Nansi Pelosi pojechała w region Indo-Pacyfiku z eskortą marynarki wojennej? To nie jest aktualny film


Wideo przedstawiające rzekomo amerykańskie siły marynarki wojennej w pobliżu Tajwanu towarzyszące delegacji Nansi Pelosi internauci łączą z eskalacją napięć amerykańsko-chińskich. Nie mają racji, bo nagranie nie jest aktualne.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Nagranie mające pokazywać amerykańskie siły marynarki wojennej w pobliżu Tajwanu rozpowszechniane jest na polskim Twitterze. Na prawie 40-sekundowym filmie widać okręty wojenne na spokojnym morzu, a nad nimi, w trzech formacjach na niskim pułapie leci 17 samolotów. Wideo jest wertykalne, mogło więc zostać nagrane smartfonem. Osoba nagrywająca była prawdopodobnie na jednym z okrętów i śledziła przelatujące nad nią samoloty.

"Samoloty bojowe US ​​Navy lecą w pobliżu Tajwanu. Przed wizytą Pelosi na Tajwanie nadal napływają bardzo ostre oświadczenie ze strony Chin. Napięcie w regionie wzrosło do najwyższego poziomu. Ma być wojna i koniec" - napisał 30 lipca anonimowy użytkownik Twittera, udostępniając filmik. "Mocne! @SpeakerPelosi w ochronie samolotów wojennych #USNavy przelatuje w pobliżu Tajwanu... Napięcie sięga zenitu" - stwierdził kolejny, udostępniając to samo nagranie tego samego dnia.

fałsz

Wprowadzające w błąd tweety opublikowane 30 lipca Konkret24 | Twitter.com

Niektórzy internauci pisali, że na filmie widać amerykańskie jednostki, które miały się pojawić w pobliżu Tajwanu w odpowiedzi na chińskie ćwiczenia przeprowadzone w Cieśninie Tajwańskiej w miniony weekend. Jak sprawdziliśmy, w ostatnich dniach lipca podobne tweety pojawiły się także w językach angielskim, tureckim, arabskim. Wideo opisane tym samym kontekstem znaleźliśmy też na rosyjskim komunikatorze Telegram i koreańskim portalu arca.live.

Napięcia wokół wizyty Pelosi w regionie Azji i Pacyfiku

Komentarze do filmu sugerują, że to aktualny film. Tweety nawiązują bowiem do napięć wokół doniesień o możliwej wizycie przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na Tajwanie. 31 lipca Biuro Nancy Pelosi poinformowało, że przewodnicząca Izby Reprezentantów USA wraz z delegacją Kongresu udaje się w poniedziałek 1 sierpnia w region Azji i Pacyfiku, gdzie odwiedzi Singapur, Malezję, Koreę Południową i Japonię. W komunikacie nie wspomniano, czy delegacja odwiedzi Tajwan - według nieoficjalnych doniesień Pelosi miałaby się pojawić się na Tajwanie we wtorek 2 sierpnia popołudniu albo w środę rano.

Informacja o jej prawdopodobnej wizycie sprawiła, że na linii Pekin-Waszyngton wzrosło napięcie. Tajwan to demokratyczny kraj u wybrzeży Chin. Jednak Pekin uważa Tajwan za swoją zbuntowaną prowincję i może uznać wizytę wysokiej urzędniczki USA na wyspie za prowokację.

Szefowa Izby Reprezentantów jest "urzędnikiem numer trzy w amerykańskiej administracji" i jej wizyta w Tajwanie byłaby "rażącą ingerencją w wewnętrzne sprawy Chin" oraz doprowadziłaby do "bardzo poważnych wydarzeń i konsekwencji" - tłumaczył w poniedziałek rzecznik resortu spraw zagranicznych Chin Zhao Lijian, cytowany przez Reutersa. "Chcemy jeszcze raz przekazać Stanom Zjednoczonym, że (...) chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza nigdy nie będzie bezczynnie siedziała, a Chiny podejmą stanowcze odpowiedzi i silne środki odwetowe, by chronić swoją suwerenność i integralność terytorialną" - dodał rzecznik MSZ (za: tvn24.pl).

Chińskie okręty w Cieśninie Tajwańskiej. Wideo archiwalne
Chińskie okręty w Cieśninie Tajwańskiej. Wideo archiwalnetvn24

Już w piątek 29 lipca Chiny zapowiedziały, że przeprowadzą w sobotę ćwiczenia wojskowe z użyciem ostrej amunicji w Cieśninie Tajwańskiej w związku ze spodziewaną wizytą przewodniczącej amerykańskiej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi w Tajwanie. Według relacji chińskich mediów ćwiczenia się odbyły.

2 sierpnia Reuters podał, że w pobliżu Tajwanu znajdują się cztery okręty USA - jednak filmik rozsyłany w sieci wcale tego nie pokazuje.

Film w internecie co najmniej od kwietnia 2021 roku

Nagranie rozsyłane w sieci sprawdziła redakcja fact-checkingowa Verificador działająca przy portalu peruwiańskiej gazety "La Republica". Verificador opisała post sugerujący, że film przedstawia wojskową eskortę Nancy Pelosi podczas jej obecnej wizyty w regionie Indo-Pacyfiku. Jak ustalili dziennikarze Verificadora, nagranie nie jest aktualne i nie ma nic wspólnego z ostatnimi napięciami wokół Tajwanu. Dzięki odwróconemu wyszukiwaniu obrazem fact-checkerzy dotarli do starszych wersji tego samego filmu. Dostępne są na YouTube (datowane: 27 czerwca 2021 roku, 19 sierpnia 2021 roku, 21 października 2021 roku), na Facebooku (1 września 2021 roku) i TikToku (22 stycznia 2022 roku).

Najstarsza wersja została opublikowana na YouTube 15 kwietnia 2021 roku - czyli ponad rok temu. Trwa prawie minutę; od 37. sekundy widać fragment wykorzystany w popularnych dziś postach. W tytule nagrania czytamy, że to okręty marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych. Wideo oznaczono hasztagami #MorzeZachodniofilipińskie #MorzePołudniowochińskie #ChińskaStrażPrzybrzeżna.

prawda

Dłuższa wersja nagrania opublikowana 15 kwietnia 2021 roku na YouTubeKonkret24 | Youtube

Redakcji Verificador nie udało się jednak potwierdzić, czyje okręty widać na tym filmie. Błędne opisy do tego nagrania wpisują się w atmosferę napięcia wokół Tajwanu - od początku inwazji Rosji na Ukrainę politycy powtarzają, że Chiny mogą chcieć podobnie zaatakować demokratyczny Tajwan.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Michael Reynolds/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24