FAŁSZ

Tarczyński: w Niemczech "nie można wyjść do parków". Niemieckie MSW: nic o tym nie wiemy

Źródło:
Konkret24
Tarczyński: "W tamtym tygodniu powstał i zebrał się specjalny sztab kryzysowy do spraw chodzenia na spacery po parkach"
Tarczyński: "W tamtym tygodniu powstał i zebrał się specjalny sztab kryzysowy do spraw chodzenia na spacery po parkach"Zdjęcia organizatora
wideo 2/6
Tarczyński: "W tamtym tygodniu powstał i zebrał się specjalny sztab kryzysowy do spraw chodzenia na spacery po parkach"Zdjęcia organizatora

Europoseł PiS Dominik Tarczyński twierdzi, że w Niemczech powstał "specjalny sztab kryzysowy do spraw chodzenia na spacery po parkach, bo nie można wyjść do parków". Nie ma potwierdzenia takiej informacji w żadnych oficjalnych źródłach.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

1 października na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach europoseł Dominik Tarczyński wspominał swoją wizytę na włoskiej wyspie Lampedusa, dokąd w ostatnich tygodniach masowo napływali imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu. Mówił o płaczących miejscowych kobietach, które protestowały wówczas przeciw nielegalnej imigracji. Jedna z nich miała prosić Tarczyńskiego: "Ratujcie nas, powstrzymajcie to szaleństwo". "Powiedziałem: powstrzymamy, przyrzekam, powstrzymamy" - relacjonował Tarczyński, a sala zareagowała długą owacją.

"Polska jest ostatnim bastionem Europy" - przekonywał dalej Tarczyński. "Polska jest ostatnim bastionem normalności i bezpieczeństwa. Jesteśmy ostatnim bastionem, w którym po 22. można wyjść na spacer".

FAŁSZ

Ci, którzy wygenerowali ten problem, czyli Niemcy, Angela Merkel doprowadziła do tego, że w tamtym tygodniu powstał i zebrał się specjalny sztab kryzysowy do spraw chodzenia na spacery po parkach, bo nie można wyjść do parków. U nas takiej komisji nie trzeba.

Tarczyński nie powiedział tego wprost, ale z jego wypowiedzi jasno wynika, że "sztab kryzysowy do spraw chodzenia na spacery po parkach" miał powstać w Niemczech. Przeanalizowaliśmy informacje w niemieckich mediach i zapytaliśmy o tę sprawę niemieckie służby. Nie znaleźliśmy śladu informacji, która potwierdzałaby utworzenie takiego ciała. W ostatnich tygodniach w mediach głośno było o gwałcie zbiorowym w berlińskim Görlitzer Park. Między innymi w związku z tym wydarzeniem na prośbę burmistrza Berlina we wrześniu zebrał się "szczyt bezpieczeństwa". Wyjaśniamy.

Zespół do spraw bezpieczeństwa w parkach? "Nie wiemy o takiej inicjatywie"

W wiarygodnych mediach nie natrafiliśmy na doniesienia o "specjalnym sztabie kryzysowym" czy "komisji" poświęconej "chodzeniu na spacery po parkach" albo bardziej ogólnie: bezpieczeństwu w niemieckich parkach. O żadnej podobnej inicjatywie nie słyszeli niemieccy dziennikarze, z którymi się konsultowaliśmy.

Rzeczniczka niemieckiego Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Sonja Kock przekazała Konkret24: "nie wiemy o takiej inicjatywie". Podobnie Federalny Urząd Śledczy (Bundeskriminalamt, BKA), czyli federalna policyjna agencja śledcza. "Nie wiemy, czy w Niemczech odbyło się ostatnio spotkanie specjalnego komitetu lub grupy roboczej ds. bezpieczeństwa w parkach" - przekazała Sarah Steilen, rzeczniczka tej instytucji. Steilen odesłała nas również do publikacji BKA "Bezpieczeństwo i przestępczość w Niemczech 2020", w której są m.in. dane z badania ankietowego dotyczącego miejsca popełniania przestępstw. Z informacji tych wynika, że przestrzeń publiczna (jako przykłady wymieniono "na ulicy, w parku, w centrum miasta") jest najczęstszym miejscem doświadczania przestępstw z użyciem przemocy i przestępstw seksualnych. 

W żadnych rzetelnych źródłach nie znaleźliśmy również potwierdzenia informacji, jakoby w Niemczech "nie można wyjść do parków".

Latem tego roku w niemieckich, ale i polskich mediach informowano o gwałcie w Görlitzer Park w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. 27-latka została zgwałcona na oczach swojego partnera. On sam został pobity. W sprawie zatrzymano trzech podejrzanych - to imigranci z Somalii i Gwinei. Media informując o zdarzeniu, powielały m.in. zapowiedzi burmistrza Berlina Kaia Wegnera, który zapowiedział organizację spotkania poświęconego bezpieczeństwu. "Nasze parki i tereny zielone w Berlinie muszą być bezpieczne dla wszystkich" - powiedział wówczas Wegner (cytat za Dziennik.pl). Taki "Szczyt bezpieczeństwa" odbył się w Berlinie 8 września, obok lokalnych polityków wzięli w nim udział także komendant policji i dyrektor straży pożarnej. "Podczas szczytu uczestnicy uzgodnili konkretne środki koncentrujące się na bezpieczeństwie w przestrzeni publicznej, usprawnieniach dla służb ratunkowych i działaniach przeciwko przestępczości zorganizowanej. Ponadto zdecydowano o konkretnych działaniach w celu poprawy bezpieczeństwa w Görlitzer Park na Kreuzbergu i na Leopoldplatz w Mitte" - czytamy w komunikacie dla mediów.

Sam szczyt dotyczył problemów bezpieczeństwa w całym mieście - nie tylko w parkach. Wypowiedź Tarczyńskiego o Angeli Merkel, która rzekomo doprowadziła do tego, że "zebrał się specjalny sztab kryzysowy do spraw chodzenia na spacery po parkach, bo nie można wyjść do parków" sugeruje istnienie problemu bezpieczeństwa w wielu niemieckich parkach albo w parkach w dużej części kraju. Angela Merkel była niemiecką kanclerz do 8 grudnia 2021. Także prawie dwa lata temu wycofała się z polityki federalnej. Z tych powodów oceniamy wypowiedź Tarczyńskiego jako fałsz.

Prośbę o dodatkowe wyjaśnienie wysłaliśmy zarówno na adres mailowy Dominika Tarczyńskiego, jak i do biura prasowego PiS oraz biura komitetu wyborczego PiS. Przed publikacją tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Zdjęcia organizatora

Pozostałe wiadomości

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym jakoby migrant zepchnął dziecko z peronu, oburzyło internautów i stało się okazją do wyrażania nienawiści wobec obcych. Okazuje się jednak, że zdarzenie nie ma nic wspólnego z imigrantami. Wyjaśniamy, co na nim widać i gdzie zostało nagrane.

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

"Deportować na front", "uciekał przed wojną" - pisali niektórzy internauci w reakcji na doniesienia o tym, że we Wrocławiu Ukrainiec rzekomo potrącił parę z dzieckiem. Do wypadku doszło w innym miejscu, a sprawca nie był obywatelem Ukrainy.

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Źródło:
Konkret24

Władze amerykańskiego stanu Teksas rzekomo zakazały wnoszenia do szkół tęczowych flag. Taki przekaz krąży w mediach społecznościowych. Tylko że pierwotna informacja zaczęła funkcjonować w oderwaniu od swojego źródła. Wyjaśniamy.

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Źródło:
Konkret24, USA Today

"W Polsce mamy obecnie cały czas rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych" - alarmował w telewizji poseł Konfederacji Przemysław Wipler. Sprawdziliśmy: rekordu tymczasowo aresztowanych nie ma, jednak to nie oznacza, że ich sytuacja jest dobra i nie ma problemu z nadużywaniem stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiamy statystyki i zapowiedzi zmian w tym zakresie.

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych obok nagrań pokazujących skutki ataków izraelskich na Bejrut pojawiają się też takie, które nie mają z tym nic wspólnego. Materiały prawdziwe bywają też łączone z materiałami sztucznie wygenerowanymi.

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych pojawiła się historia bojkotu turnieju szachowego przez ukraińską szachistkę. Choć historia jest prawdziwa, to wydarzyła się kilka lat temu. Jednak sposób jej rozpowszechniania i profile do tego wykorzystane pokazują, że sprawa ma wiele wspólnego z bieżącą sytuacją. Wyjaśniamy, jak tą akcją rosyjskie i prorosyjskie konta chciały pokazać "ukraińską hipokryzję".

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Źródło:
Konkret24

Na pierwszy rzut oka krążący w sieci wykres rzeczywiście zastanawia, bo pokazuje, jak mała jest wciąż ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Dlatego krytycy tezy o globalnym ociepleniu chętnie go wykorzystują - na przykład, by podważać politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Zapominają, że nie zawsze liczy się ilość, ważny jest jej efekt. Wyjaśniamy.

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Źródło:
Konkret24

Pytanie "czy Unia chce zakazać kawy?", przewija się ostatnio w wielu komentarzach w mediach społecznościowych. Poseł Konfederacji straszy nawet, że "niedługo będziemy mogli napić się co najwyżej kawy zbożowej". W tle tego manipulacyjnego przekazu jest pewna zmiana regulacji w Unii Europejskiej i chęć wykorzystania jej do wzmocnienia antyunijnych nastrojów w społeczeństwie.

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozchodzi się rzekomy materiał telewizji Euronews opowiadający o ukraińskim tatuażyście, który miał zarazić ponad dwustu klientów w Polsce wirusem zapalenia wątroby typu C. Nagranie to rozpowszechniają u nas prorosyjskie konta. Przestrzegamy: to sfabrykowany materiał.

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Źródło:
Konkret24

"I nic nie można z tym zrobić?", "bandytyzm w powietrzu" - oburzają się internauci, komentując nagranie mające przedstawiać niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem. Owszem, do takiego zdarzenia doszło, lecz nie na europejskim niebie.

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Źródło:
Konkret24

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24

Jedynie 4 procent Polaków deklaruje, że niczego się nie obawia, korzystając z internetu. Większość wskazuje szereg zagrożeń – w tym mowę nienawiści, hejt, dezinformację. Do Sejmu wpłynął już poselski projekt tak zwanej ustawy antyhejterskiej, który ma być pierwszą próbą walki z tym zjawiskiem. Ale jedna ustawa problemu zagrożeń w sieci oczywiście nie rozwiąże.

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Źródło:
Konkret24

"Wypłynęło nagranie Netanyahu jak opuszczał budynek przed atakiem Iranu", "To ucieczka do bunkra" - piszą internauci, pokazując biegnącego premiera Izraela. Nagranie to zostało opublikowane kilka lat temu i nie ma nic wspólnego z najnowszymi wydarzeniami w Izraelu.

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony, a obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że "rząd Tuska rozpoczął narodowy program rozbrajania Wojska Polskiego". W opublikowanym nagraniu przedstawia rzekome dowody na to. Sprawdziliśmy najistotniejsze zarzuty. Informacje otrzymane z Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają, by Polska zrezygnowała już z czołgów K2, wyrzutni Himars czy samolotów FA-50.

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Źródło:
Konkret24