FAŁSZ

Wideo z ataku na Sulejmaniego? Nie, to fragment gry

Internauci pisali, że to wideo z ataku dronów na irackiego generałaIRAQ'S SECURITY MEDIA CELL HANDOUT/PAP/EPA

Po amerykańskim ataku na irańskiego generała, w sieci popularność zdobywało nagranie, które miało to udokumentować. To jednak fragment wersji demonstracyjnej jednej z gier, opublikowany w sieci niemal pięć lat temu. Użyty nie po raz pierwszy, bo także w 2017 roku rosyjski MON twierdził, że popularne dziś wideo pokazuje rzekomą amerykańską pomoc dla bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego w Iraku.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W piątkowym nalocie amerykańskich dronów zginęło w Bagdadzie osiem osób, w tym dowódca elitarnej irańskiej jednostki Al Kuds generał Kasem Sulejmani. Bywał nazywanym "generałem cieniem" i otoczony w Iranie uwielbieniem godnym celebrytów.

Rakiety spadły na należący do milicji konwój samochodów w rejonie terminala towarowego lotniska w stolicy Iraku. Atak wywołał wzrost napięcia między Iranem, Irakiem a Stanami Zjednoczonymi.

CZYTAJ WIĘCEJ O ATAKU, W KTÓRYM ZGINĄŁ SULEJMANI >

Po ataku w sieci krąży filmik

Po amerykańskim ataku w mediach społecznościowych pojawiło się krótkie wideo. Jest to pokazany z lecącego samolotu nocny atak rakietowy na konwój kilku pojazdów. Widać celownik. W konsekwencji ataku wozy wybuchają, a grad pocisków spada na widoczne na wideo uciekające postacie.

"Sulejmani zabity. Nieprawdopodobny akt terroryzmu amerykańskiego, łamiący wszelkie normy międzynarodowe" - skomentował to nagranie jeden z użytkowników Twittera o nazwie profilu @Ian56789. W swoim bio opisał siebie jako "analityka geopolityki". Stwierdził również, że zajmuje się "identyfikowaniem dezinformacji w mediach".

Jego wpis zanotował 2,7 tysiąca polubień. Podało go dalej 2,3 tysiąca osób. Wideo wyświetlono prawie 230 tys. razy.

Inny użytkownik Twittera również do swojego wpisu dołączył wideo, podkreślając, że "będzie publikowane więcej nagrań". Wpis podało dalej ponad pół tysiąca osób.

Także brazylijski polityk Carlos Zarratini umieścił ten krótki filmik na swoim Twitterze. "Brutalna masakra. Zobacz, jak amerykańskie drony zabiły iranskiego Generała Sulejmaniego" - napisał.

fałsz

Wpis brazylijskiego polityka

Turecka organizacja fact-checkigowa Teyit podała, że tamtejsza stacja telewizyjna tv100 w jednym z serwisów informacyjnych również opublikowała to wideo jako dokumentujące piątkowy, amerykański atak.

Z kolei indyjski portal fact-checkingowy BOOM napisał, że wideo krążyło także na WhatsApp.

To fragment gry

Za pomocą odwróconego wyszukiwania obrazem Google można ustalić, że krążące w sieci po amerykańskim ataku wideo, to tak naprawdę fragment demonstracyjnej wersji gry na urządzenia mobilne, którą zaczęła tworzyć kilka lat temu jedna z argentyńskich firm.

Jak pisali o grze '"AC-130 Gunship Simulator: Special Ops Squadron" jej twórcy, miała dać możliwość kierowania ogniem z amerykańskich samolotów AC-130 nad szlakiem Ho Chi Minha podczas wojny w Wietnamie.

Twórcy gry umieścili w internecie kilka jej wersji demonstracyjnych.

Filmik popularny teraz w sieci to dokładnie to samo wideo, które pojawiło się w marcu 2015 roku - a więc na niemal pięć lat przed zabiciem irańskiego generała - na kanale producenta na YouTube.

To samo wideo umieściła ona wtedy na swojej stronie internetowej, a także w mediach społecznościowych.

"Samoloty AC-130 były regularnie wysyłane do przeprowadzania zbrojnego rozpoznania nad szlakiem Ho Chi Minh, łączącym północny Wietnam, Laos i Kambodżę z południowym Wietnamem. Miały za cel niszczenie wietnamskich łańcuchów zaopatrzenia. Robiły to bardzo skutecznie. Zniszczyły dziesiątki tysięcy zmierzających na front wrogich pojazdów" - napisali twórcy gry na Facebooku w marcu 2015 roku.

Gra koniec końców nie powstała. Założyciel firmy Diego Wasser tłumaczył to brakiem pieniędzy, związanym między innymi z trudną sytuacją ekonomiczną Argentyny.

"Czy to oznacza koniec gry? Może. Nie wiem. Będę próbował kontynuować nad nią prace" - zapowiedział w listopadzie 2017.

Rosyjski resort obrony: to niezbity dowód

To nie pierwszy raz, gdy ten fragment wersji demonstracyjnej gry staje się bardzo popularny. W listopadzie 2017 roku rosyjskie ministerstwo obrony zarzuciło Stanom Zjednoczonym, że zamiast walczyć z islamistami z tak zwanego Państwa Islamskiego, w rzeczywistości ich wspierają.

"Pokazujemy niezbite dowody, że USA tak naprawdę osłaniają jednostki bojowe Państwa Islamskiego, aby te mogły zregenerować możliwości bojowe, by wykorzystać je do walki o amerykańskie interesy na Bliskim Wschodzie" - napisali na w mediach społecznościowych Rosjanie.

Załączyli kilka kadrów przedstawiających działania wojenne, na których miały być widoczne samoloty lub drony. Rozpowszechniały je potem rządowe rosyjskie media.

We wpisach widać kadr właśnie z wersji demonstracyjnej gry '"AC-130 Gunship Simulator: Special Ops Squadron". Rosjanie twierdzili, że dokumentuje on konwój tak zwanego Państwa Islamskiego, zmierzający 9 listopada 2017 roku do granicy syryjsko-irackiej.

Fack-checkingowy portal Bellingcat szczegółowo wówczas opisał tę sprawę. Zwrócił uwagę, że Rosjanie nawet nie usunęli z oryginalnego wideo napisu po angielsku producenta gry, mówiącego o tym, że jest to "wersja deweloperska, nad która trwają prace". Jego fragment jest widoczny w kadrze zamieszczonym przez rosyjski MON.

Bellingcat wskazał również, że pozostałe kadry pokazane przez Rosjan, dokumentują tak naprawdę ataki lotnictwa USA oraz wojska irackiego na pozycje tak zwanego Państwa Islamskiego w 2016 roku.

Po kilku godzinach rosyjski MON skasował swój wpis z portali społecznościowych, ale potem opublikował następny - identyczny w treści, ale już z innymi ujęciami.

- Błędy się zdarzają i nie są tak straszne, jeśli szybko się je naprawi, co uczynił MON. Nie przeceniałbym znaczenia tego błędu - stwierdził wówczas rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez rosyjski dziennik "Kommersant".

Założyciel firmy Diego Wasser komentował wtedy, że takie zainteresowanie mediów to "marzenie każdego dewelopera" i że "śmiał się razem z całym internetem".

"Wideo pochodzi z gry, ale..."

Jeden z internautów, który po piątkowym ataku opublikował fragment wersji demonstracyjnej argentyńskiej gry - po zwróceniu uwagi przez innych użytkowników Twittera - przyznał, że wideo nie jest autentyczne. Wcześniejszego wpisu jednak nie usunął. Stwierdził, że wideo "ilustruje horror ataków lotniczych i za pomocą dronów" i że sednem jest to, że - jak napisał - amerykański atak był "pogwałceniem wszelkich międzynarodowych norm".

Brazylijski polityk skasował swój wpis na Twitterze. W kolejnym, stwierdził, że popełnił "błąd".

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: IRAQ'S SECURITY MEDIA CELL HANDOUT/PAP/EPA

Źródło zdjęcia głównego: IRAQ'S SECURITY MEDIA CELL HANDOUT/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24