Ponad 103 tysiące nadmiarowych zgonów w Polsce w czasie pandemii. Przyczyną nie tylko COVID-19


W ciągu całego roku pandemii COVID-19 liczba nadmiarowych zgonów w Polsce wyniosła ponad 103 tysiące. W samym pierwszym kwartale tego roku nadmiarowych zgonów było ponad 26 tysięcy. Zdaniem eksperta Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny to pokazuje, "jak COVID-19 pozatykał systemy ochrony zdrowia" w naszym kraju.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Fakt, że w marcu tego roku została przekroczona w Polsce granica 100 tys. nadmiarowych zgonów, biorąc pod uwagę cały okres pandemii COVID-19, odnotował we wpisie na Twitterze Marcin Wrotniak, prawnik i doradca podatkowy. 12 kwietnia opublikował post treści: "Wobec 5-letniej średniej, Polska odnotowała w tym okresie 105.154 nadmiarowych zgonów" (pisownia oryginalna). Wyjaśnił, że swoje wyliczenie oparł na danych Głównego Urzędu Statystycznego i urzędów stanu cywilnego.

W Konkret24 o nadmiarowych zgonach, które są notowane w Polsce podczas pandemii, po raz pierwszy pisaliśmy w połowie marca. Według danych Europejskiego Urzędu Statystycznego odsetek takich zgonów - liczony jako średnia miesięcznych wzrostów - od marca 2020 roku do stycznia 2021 roku wyniósł u nas 23,5 proc. w porównaniu z latami 2016-2019. Było to najwięcej w krajach Unii Europejskiej. Eurostat opublikował dane o odsetku dodatkowych zgonów w każdym miesiącu pandemii w porównaniu do średniej z czterech lat.

Nadmiarowe zgony w 2020 roku
Nadmiarowe zgony w 2020 rokuNadmiarowe zgony w 2020 rokuKonkret24 | Eurostat

Zainspirowani postem Marcina Wrotniaka obliczyliśmy, ile było nadmiarowych zgonów w Polsce w całym roku pandemii: od marca 2020 do marca 2021. Ponadto policzyliśmy nadmiarowe zgony w pierwszym kwartale tego roku wobec tego samego okresu roku 2020.

Co pokazują nadmiarowe zgony

Najpierw wyjaśnijmy, czym są nadmiarowe zgony. To różnica między liczbą zgonów w danym okresie a średnią liczbą zgonów z analogicznych okresów w ostatnich kilku latach - zwaną poziomem odniesienia.

Marzec 2021, dyrektor szpitala w Gdańsku: na naszych oczach umierają trzydziestoletnie osoby
Marzec 2021, dyrektor szpitala w Gdańsku: na naszych oczach umierają trzydziestoletnie osobytvn24

Nadmiarowe zgony lepiej podawać jako odsetek, czyli średnią wzrostów zgonów. Wyraża on zmianę liczby zgonów (dynamikę) wobec poziomu odniesienia. Wszystko przez ograniczenia związane z porównywaniem sytuacji w różnych regionach czy krajach. - Czym innym jest 100 tysięcy nadmiarowych zgonów w małym Luksemburgu, a czym innym w Chinach. Lepiej zatem podawać wartości procentowe. Wtedy widzimy, jak sytuacja wygląda obiektywnie - tłumaczy Rafał Halik, epidemiolog z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH). Statystyki umieralności to najbardziej wiarygodne dane demograficzne i dobra miara oceny sytuacji zdrowotnej w krajach, gdzie prowadzona jest kompletna rejestracja zgonów.

Do czego wykorzystuje się obserwację nadmiarowych zgonów w epidemiologii? By ustalić, czy sytuacja zdrowotna ludności jest stabilna i czy występują zjawiska, które wpływają na umieralność. Eksperci NIZP-PZH śledzili te statystyki w okresach występowania smogu i epidemii grypy. - W niektórych miesiącach te zjawiska powodowały nadmiarowe zgony - przyznaje Rafał Halik.

Rok pandemii: ponad 103 tys. nadmiarowych zgonów

Do wyliczenia nadmiarowych zgonów wzięliśmy informacje z Rejestru Stanu Cywilnego, czyli dane o aktach zgonu sporządzonych w Polsce. Statystyki są dostępne na stronie dane.gov.pl. Baza danych jest kompletna dla lat 2016-2020. Statystyki z 2015 roku są dopiero od września. Ze względu na to ograniczenie, licząc nadmiarowe zgony w roku pandemii (marzec 2020 - marzec 2021), jako poziom odniesienia wzięliśmy dla każdego miesiąca te same miesiące w poprzednich czterech latach (to zresztą taki sam okres, jaki uwzględnił Eurostat w swoich wyliczeniach).

Liczba nadmiarowych zgonów w danym miesiącu to różnica między liczbą zgonów w danym miesiącu (w naszym wypadku: w pandemii) a średnią liczbą zgonów w tych samych miesiącach z ostatnich czterech lat. Natomiast miesięczny przyrost nadmiarowych zgonów podany w procentach to różnica (przyrost/spadek) między liczbą zgonów w danym miesiącu a średnią liczbą zgonów w tych samych miesiącach w poprzednich czterech latach. Biorąc pod uwagę przyrost rok do roku czy kwartał do kwartału, do analogicznych wyliczeń braliśmy średnie liczby za te okresy.

Dr Drygalski: młodzi ludzie prosto z SOR trafiają w ciężkim stanie na oddział intensywnej terapii
Dr Drygalski: młodzi ludzie prosto z SOR trafiają w ciężkim stanie na oddział intensywnej terapiitvn24

I tak: jeżeli chodzi o cały okres pandemii - od marca do marca - łączna liczba nadmiarowych zgonów w Polsce wyniosła 103 378. Co potwierdza treść tweeta Marcina Wrotniaka o przekroczeniu granicy 100 tys. nadmiarowych zgonów w Polsce. Różnica w danych z naszych wyliczeń i wyliczeń Marcina Wrotniaka wynika prawdopodobnie z przyjęcia przez niego pięciu lat jako poziomu odniesienia i wykorzystania dodatkowo danych GUS.

Natomiast średnia miesięcznych wzrostów zgonów, czyli odsetek tych nadmiarowych w czasie pandemii, wyniósł 23,04 proc.

Nadmiarowe zgony w Polsce w czasie pandemii COVID-19
Nadmiarowe zgony w Polsce w czasie pandemii COVID-19Nadmiarowe zgony w Polsce w czasie pandemii COVID-19Konkret24 | dane.gov.pl/Rejestr Stanu Cywilnego

Najwięcej nadmiarowych zgonów było w listopadzie 2020 roku - 31 766, co stanowiło przyrost aż o 97 proc. w porównaniu ze średnią z listopadów w latach 2016-2019. Kolejne krytyczne miesiące to październik - 15 294 nadmiarowych zgonów (wzrost o 44,9 proc.); grudzień - 17 507 nadmiarowych zgonów (wzrost o 48,6 proc.) oraz marzec tego roku - 13 587 nadmiarowych zgonów (wzrost o 36,3 proc.).

Pierwszy kwartał 2021: ponad 26 tys. nadmiarowych zgonów

Licząc sam pierwszy kwartał tego roku, również porównywaliśmy go z pierwszymi kwartałami lat 2016-2020, czyli tylko w tym ostatnim pandemia już była w Polsce. W pierwszych trzech miesiącach 2021 roku łączna liczba nadmiarowych zgonów wyniosła 26 407. Średni miesięczny wzrost - czyli odsetek nadmiarowych zgonów w tym okresie - wyniósł 23,19 proc.

"COVID-19 pozatykał systemy ochrony zdrowia"

- 100 tysięcy nadmiarowych zgonów w Polsce to bardzo dużo. Zwróćmy uwagę, że z powodu nowotworów umiera właśnie ponad 100 tysięcy Polaków rocznie - komentuje Rafał Halik. Jak interpretować te smutne statystyki?

Szczególnie istotne w czasie epidemii COVID-19 jest ustalenie, jaką część nadmiarowych zgonów stanowiły zgony z COVID-19, a jaką pozostałe. Jak tłumaczy Rafał Halik, część zgonów wynika z przejścia tej nowej choroby, ale część z zakłóceń działania systemu ochrony zdrowia. - Dane pokazują, jak COVID-19 pozatykał systemy ochrony zdrowia - uważa Halik.

"Oni jeszcze nie umierają, ale ten rachunek śmierć wystawi za dwa, trzy lata"
"Oni jeszcze nie umierają, ale ten rachunek śmierć wystawi za dwa, trzy lata"tvn24

Ekspert z NIZP-PZH tłumaczy, że na statystyki nadmiarowych zgonów wpływają też inne niekorzystne zjawiska zdrowotne w czasach epidemii, wynikające ze stresu albo gorszej samokontroli zdrowia wielu osób. Halik przytacza ustalenia amerykańskiej rządowej agencji Centra Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC, Centers for Disease Control and Prevention), według których na dodatkową umieralność poza tą związaną z COVID-19 wpływały cukrzyca, udary i zawały serca. Podobne obserwacje mieli eksperci z Wielkiej Brytanii. - Analizując nadmiarowe zgony, trzeba też pamiętać, że na statystyki wpływa starzenie się społeczeństwa - zauważa Rafał Halik.

Ministerstwo Zdrowia o nadwyżce zgonów

Z opracowania Ministerstwa Zdrowia z 9 lutego tego roku wynika, że główną przyczyną wzrostu liczby zgonów w ostatnim kwartale 2020 roku była pandemia COVID-19, której drugi szczyt zakażeń przypadł na jesień. W raporcie przedstawiono liczby zgonów w 2020 i 2019 roku z wyróżnieniem zgonów sprawozdanych jako te z powodu zakażenia SARS-CoV-2. "Zgony te wyjaśniają ponad 43 proc. nadwyżki" - podkreślili eksperci Ministerstwa Zdrowia. 94 proc. nadwyżki zgonów wywołały śmierci wśród ludzi powyżej 60. roku życia.

LICZBA ŚWIADCZEŃ MEDYCZNYCH MALEJE, CZYLI JAK ROŚNIE W POLSCE DŁUG ZDROWOTNY - CZYTAJ W KONKRET24

Według autorów opracowania 82 proc. nadwyżki zgonów w 2020 roku względem 2019 roku wygenerowały osoby obciążone chorobami współistniejącymi. O blisko 17 proc. wzrosła liczba zgonów osób, które wcześniej leczyły się na choroby układu krążenia; o 16 proc. - wśród chorujących na cukrzycę; o 15 proc. - wśród cierpiących na schorzenia neurologiczne. Wzrosty statystyk zgonów stwierdzono też wśród cierpiących na choroby układu trawiennego, choroby psychiatryczne, choroby płuc i nowotwory.

Jeden z wykresów pokazuje udział zgonów spowodowanych zakażeniem SARS-CoV-2 w nadwyżce zgonów - stanowiły 43 proc. Z kolei 27 proc. stanowiły zgony wśród osób z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa, ale śmierć nie została oznaczona jako spowodowana przez COVID-19.

Nadwyżka zgonów w roku 2020 względem roku 2019 w podziale na kategorie związane z wirusem SARS-CoV-2
Nadwyżka zgonów w roku 2020 względem roku 2019 w podziale na kategorie związane z wirusem SARS-CoV-2Nadwyżka zgonów w roku 2020 względem roku 2019 w podziale na kategorie związane z wirusem SARS-CoV-2ministerstwo zdrowia

Jak zauważa Rafał Halik, w Polsce udział COVID-19 w nadmiarowych zgonach jest mniejszy niż np. w Wielkiej Brytanii. - To może obrazować większe problemy z przeciążeniami w ochronie zdrowia w Polsce podczas pandemii niż w innych krajach - podsumowuje.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom zniszczył jeden z wystrzelonych obiektów, czuje się zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24