Drugie życie świątecznego drzewka jest możliwe, ale trzeba wiedzieć, jak o nie dbać

Sprzedaż choinek w doniczkachArtur Reszko/PAP

Czy świąteczne drzewko kupione w doniczce może wiosną rosnąć np. w miejskim parku albo w ogrodzie? Tak twierdzą organizatorzy akcji zachęcających do wybierania takich choinek. Jak zauważają internauci, nie każde takie drzewko ma jednak szanse na to, by się przyjąć w gruncie. Żeby choinkę posadzić ponownie, trzeba o nią odpowiednio zadbać. Eksperci podpowiadają jak.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Żywa choinka po świętach wcale nie musi trafić do śmietnika.

"Kupujcie choinki w doniczkach! Po Świętach przesadzimy je do naszych parków i lasów", przekonuje na Twitterze Justyna Glusman, Dyrektor-Koordynator ds. Zrównoważonego Rozwoju i Zieleni Stołecznego Miasta Warszawy.

Kampania stołecznego miasta nie tylko zachęca do kupowania świątecznych drzewek w doniczkach. Obiecuje, że po świętach rośliny zostaną odebrane z miejsc zbiórki gabarytów i posadzone "tak, żeby wzbogacić miejską zieleń".

Jedni kupują, inni wypożyczają. Polacy wybierają choinki na święta
Jedni kupują, inni wypożyczają. Polacy wybierają choinki na świętaFakty po południu

"Pień wsadzony w ziemię"

Informacja o akcji pojawiła się także na Facebooku. Tam w komentarzach wielu internautów podzieliło się swoimi doświadczeniami z prób sadzenia świątecznych drzewek w gruncie. Twierdzą, że te nie zawsze się przyjmują.

"Kiedyś kupiliśmy w doniczce, okazało się, że to był pień wsadzony w ziemię. Nie dość, że drożej, to jeszcze dużo ciężej" - stwierdziła jedna z internautek."Niestety nawet w sprawdzonych miejscach sprzedawcy mówią szczerze, że jest małe prawdopodobieństwo przyjęcia się takiego drzewka i zapraszają na wiosnę po iglaki, które nadają się do sadzenia. Niestety taka prawda, z chęcią kupiłabym choinkę, która mi się przyjmie w ogrodzie, ale jest nikła szansa i uczciwy sprzedawca i hodowca powie to wprost" - skomentowała wpis kolejna użytkowniczka Facebooka. "Może mam wyjątkowo dobrą rękę, ale z moich 5 choinek doniczkowych 4 zdrowo rosną. Wszystkie, które się przyjęły pochodzą ze szkółki/centrum ogrodniczego. Ta, która padła, była od 'pana na rogu'" - napisał internauta.Profil Miasta Stołecznego Warszawy na Facebooku odpowiedział na część komentarzy pod nagraniem. Przekazał w nich kilka rad jak dbać o świąteczne drzewko, by zwiększyć szanse na to, że wiosną przyjmie się w gruncie."Choinkę doniczkową należy trzymać w mieszkaniu krótko, najlepiej nie dłużej niż siedem dni oraz nie stawiać jej w pobliżu kaloryfera. Po świętach najlepiej drzewko wystawić w chłodne miejsce, np. do garażu lub ogródka. Latem iglak wymaga pielęgnacji, jak każda inna roślina doniczkowa. Przy odrobinie opieki drzewko będzie towarzyszyło przez kilka sezonów świątecznych, a później może zostać posadzone w ogrodzie lub na działce" - radzi internautom na portalu społecznościowym oficjalny profil miasta.

Jaką choinkę wybrać?

W rozmowie z Konkret24 rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska wskazała, na co należy zwrócić uwagę wybierając świąteczne drzewko w doniczce oraz jak o nie zadbać.

- Gdy kupujemy duże drzewko w doniczce, należy sądzić, że większość z nich najprawdopodobniej została przesadzona z ziemi i ma zniszczone korzenie. W przypadku małych drzewek możemy mieć większą pewność, że korzenie są nienaruszone. Wybierając choinkę warto wyjąć ją z doniczki i sprawdzić bryłę korzeniową – ta powinna być zwarta. Przy okazji zobaczmy czy korzenie zostały przycięte – radzi rzeczniczka Lasów Państwowych.

Doniczka doniczce nierówna

Świąteczne drzewka w doniczkach były tematem jednej z zeszłorocznych audycji "Homo Science" radia TOK FM, której gościem była dr Berenika Targos-Panak, biolożka, nauczycielka w liceach z maturą międzynarodową.

- Jeśli chodzi o doniczki, to może być świetny pomysł pod warunkiem, że ta doniczka rzeczywiście zapewnia świerkowi możliwość przetrwania - zauważyła dr Targos-Panak. - A doniczka doniczce nierówna, przeciętny człowiek często o tym nie wie.

Biolożka przypomniała, że świerk - gatunek często wybierany na choinkę - ma tzw. talerzowy system korzeniowy. Oznacza to, że posiada mało korzeni sięgających w głąb - większość rozpościera się płasko i sięga szeroko. Według dr Targos-Panak, niedużej wielkości świerk powinien mieć doniczkę średnicy co najmniej ponad pół metra.

- Wiem na pewno, że są też świerki sprzedawane w szerokich pojemnikach i te rzeczywiście mogą być takimi, które potem można wykorzystać na przykład w ogrodzie – powiedziała biolożka w audycji.

Choinka w domu tylko tydzień

- By drzewko nadawało się do posadzenia wiosną, nie powinno stać w naszych domach dłużej niż siedem dni. Po tym czasie rozpocznie się proces wegetacji. Ważne, by nie stawiać go blisko kaloryfera i nie ozdabiać brokatem ani sztucznym śniegiem - doradza rzeczniczka Lasów Państwowych.

Lasy Państwowe podpowiadają co można zrobić z żywą choinką po świętach oraz jak o nią dbać jeśli chcemy przesadzić ją do gruntu.
Co można zrobić z żywą choinką po świętach? Lasy Państwowe podpowiadają co można zrobić z żywą choinką po świętach oraz jak o nią dbać jeśli chcemy przesadzić ją do gruntu. Lasy Państwowe | Lasy Państwowe

Dlaczego okres trzymania żywego drzewka wewnątrz mieszkań należy ograniczyć do minimum, wyjaśnił w rozmowie dla bloga Subiektywnie o finansach dr Wojciech Podstolski, kurator działu systematyki roślin w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego.

- W naszych domach powietrze o tej porze roku jest także suche, co nie sprzyja przyniesionym z dworu roślinom. Wysoka temperatura i niska wilgotność powietrza powodują, że rośliny odparowują dużo wody, a jeśli będą pozbawione systemu korzeniowego, po prostu zaschną. Po kilku tygodniach w wysokiej temperaturze zdrowe drzewka mogą zacząć puszczać nowe pędy i wtedy na pewno nie będziemy mogli ich wystawić z powrotem na mróz - zauważył pracownik Ogrodu Botanicznego UW.

Jak dbać o drzewko po świętach?

By drzewko miało szansę przyjąć się wiosną, nie należy narażać go na szok dużych różnic temperatur.

- Drzewko wynosimy do chłodnego miejsca – garażu lub piwnicy, a po kilku dniach może już stać na zewnątrz. Doniczkę należy osłonić słomą lub włókniną. Gdy są temperatury dodatnie, drzewko trzeba co jakiś czas podlewać. Jeśli na zewnątrz utrzymuje się mróz, to nie podlewamy - podkreśliła Anna Malinowska, rzeczniczka LP.

Zapytana o to, czy w ziemi przyjmie się drzewko np. pozbawione korzeni, rzeczniczka stwierdziła, że czasami natura może poradzić sobie nawet w takich sytuacjach. - Nie ma oczywiście na to reguły, jednak aby zminimalizować szansę uschnięcia, warto stosować się do zaleceń, o których mówiłam - dodała.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, TVN24, Tok FM, Lasy Państwowe, Subiektywnie o Finansach; Zdjęcie główne: Artur Reszko/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Artur Reszko/PAP

Pozostałe wiadomości

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

O powitaniu przez Ochotniczą Straż Pożarną w Lewiczynie na Mazowszu dwóch samochodów napisał pod koniec sierpnia marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Tyle że wozy trafiły do jednostki już jakiś czas temu.

Marszałek Struzik: "druhowie powitali dwa wozy". Tak, ale wcześniej

Marszałek Struzik: "druhowie powitali dwa wozy". Tak, ale wcześniej

Źródło:
Konkret24

Według medialnych doniesień ma się to wydarzyć już w 2026 roku: Chiny staną się pierwszym krajem, w którym roboty będą rodzić dzieci. Ma to być efekt pracy naukowców, a cena takiego robota ma sięgać 14 tysięcy dolarów. Sprawdziliśmy, o jaki projekt chodzi i co o nim wiadomo. Jak się okazuje, niewiele. W dodatku w Chinach obecnie nie można wprowadzić na rynek robota-surogatki.

W Chinach "robot urodzi dziecko". Ile w tym prawdy, ile science fiction

W Chinach "robot urodzi dziecko". Ile w tym prawdy, ile science fiction

Źródło:
TVN24+

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Nagranie, na którym brytyjscy policjanci zatrzymują nastolatkę, obejrzało miliony osób. W sieci zawrzało - internauci twierdzili, że uczennicę zatrzymano za wejście po godzinie 17 do baru fast food. Jednak przyczyna była inna.

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Źródło:
Konkret24, Reuters

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24