Osoby z grupą krwi A bardziej narażone na COVID-19? Nie ma takich ustaleń

Na COVID-19 najczęściej chorują osoby z grupą krwi A? Nie ma takich ustaleńShutterstock

Chińscy naukowcy szukali zależności między grupą krwi a podatnością na zachorowanie na COVID-19. Choć stwierdzili częstsze występowanie grupy krwi A wśród wybranych chorych - nie sformułowali ostatecznych wniosków. Natomiast media i internauci to robią.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Komentarze na temat badania chińskich naukowców, którzy próbowali ustalić, czy osoby o określonej grupie krwi są bardziej narażone na zachorowanie na COVID-19, obiegły media społecznościowe. O wynikach badania przeprowadzonego m.in. przez naukowców z wydziału medycyny Południowego Uniwersytetu Nauki i Technologii w Shenzhen poinformowały też polskie redakcje.

"Ludzie z grupą krwi A chorowali sporo częściej, z grupą AB częściej, a ci z grupą B nieznacznie częściej niż przeciętna. Natomiast ludzie z grupą 0 chorowali rzadziej, co wskazuje, że są odporniejsi na zarażenie" - informowała jedna z użytkowniczek Twittera.

"Nie strasz mnie, mam AB" - napisała na to inna internautka. "O, pierwszy good news dnia" - skomentował kolejny użytkownik Twittera. "Zależy dla kogo" – zareagował inny. Również na Facebooku kwestia zależności między grupami krwi a podatnością na zachorowanie na COVID-19 wywołała żywą dyskusję.

O badaniach chińskich naukowców informowały też m.in. portale internetowe. Portal Pomorska.pl na końcu swojego tekstu dał informację, że doniesienia o korelacji są wstępne i niepotwierdzone oraz nie mogą stanowić rekomendacji dla szpitali. Jednak tytuł i lead zapowiadały konkretną tezę. "Zdaniem naukowców grupa krwi ma wpływ na zakażenie koronawirusem. Te grupy krwi są najbardziej narażone" – napisano w tytule. Zaś w leadzie powołano się na informację RMF FM dotyczącą ustaleń badaczy z Chin: "Chińscy naukowcy mają dowody na to, że ryzyko zakażenia koronawirusem może mieć związek z grupą krwi. Badania pokazały, które grupy krwi są bardziej narażone na zakażenie wirusem choroby Covid-19 - informuje RMF FM". A wybicie w tekście portalu brzmiało: "Według naukowców najczęściej chorują osoby z grupą krwi A".

Serwis Rmf.fm w dziale Magazyn swój tekst zatytułował: "Koronawirus. Grupa krwi ma wpływ na ryzyko zarażenia koronawirusem? Tak twierdzą chińscy naukowcy!". Dopiero w leadzie jest informacja, że wyniki badań są wstępne i niepotwierdzone.

To tylko preprint

Wyniki opisywanego badania opublikowano 16 marca w portalu Medrxiv.com.

W wyeksponowanej sekcji portalu podkreślono, że artykuł ten jest preprintem – czyli wstępną wersją tekstu naukowego, nieopublikowaną jeszcze w czasopiśmie naukowym. "Ten artykuł jest preprintem i nie został zrecenzowany. Przedstawiono w nim nowe badania medyczne, które nie zostały jeszcze poddane ocenie, a więc nie powinny być wykorzystywane do kierowania praktyką kliniczną" - informuje Medrxiv.com.

Badanie omówił w portalu The Conversation dr Sakthivel Vaiyapuri z wydziału farmacji Uniwersytetu w Reading. Podkreślił, że wnioski o zależności między grupą krwi a podatnością na chorobę COVID-19 należy uznać za wstępne i wymagające dalszych analiz.

Co ustalili autorzy badania

Badacze poddali analizie 2173 osób ze zdiagnozowaną chorobą COVID-19. Byli to pacjenci dwóch szpitali w Wuhanie i jednego w Shenzhen.

1) Największą grupę chorych na COVID-19 przebadano w Wuhan Jinyintan Hospital. Spośród 1775 osób 38 proc. miało grupę krwi A, 26 proc. - grupę krwi 0.

2) W szpitalu Renmin Hospital of Wuhan University zanalizowano dane 113 chorych. 40 proc. miało grupę krwi A, 25 proc. - grupę krwi 0.

3) W Shenzhen Third People's Hospital poddano analizie dane 285 chorujących. 28,8 proc. miało grupę krwi A, natomiast 28,4 proc. - grupę krwi 0.

By odnieść te obserwacje do występowania różnych grup krwi w analizowanych populacjach, badacze skorzystali z dostępnych danych. W grupie kontrolnej mieszkańców Wuhan 32 proc. miało grupę krwi A, 34 proc. - grupę krwi 0. W grupie kontrolnej mieszkańców Shenzhen 29 proc. miało grupę A, a 39 proc. - grupę krwi 0.

Według eksperta Uniwersytetu w Reading nie ma solidnych dowodów naukowych na to, że grupa krwi ma bezpośredni związek z zachorowaniem na COVID-19. "Chociaż istniała znacząca różnica między pacjentami z COVID-19 z grupami krwi A i 0 w szpitalach w Wuhanie, w szpitalu w Shenzhen nie było znaczącej różnicy" - podkreśla dr Sakthivel Vaiyapuri.

Zwraca uwagę, że wnioski z badania obserwacyjnego mogłyby być inne przy uwzględnieniu kilku innych parametrów, takich jak wcześniejsze występowanie innych chorób - szczególnie układu odpornościowego lub oddechowego. Podkreśla, że w badaniu nie wyjaśniono, dlaczego w szpitalu w Shenzhen nie stwierdzono istotnej różnicy między pacjentami z różnymi grupami krwi. "Biorąc pod uwagę, że COVID-19 jest pandemią, wielkość próby, którą przeanalizowali, nie jest wystarczająca do wyciągnięcia jednoznacznych wniosków" - podkreśla dr Vaiyapuri. Jego zdaniem potrzeba bardziej szczegółowych badań naukowych, by ustalić związek między grupami krwi a podatnością na COVID-19 i ewentualnie inne infekcje wirusowe.

25.03.2020 | Mieli COVID-19 i wyzdrowieli. W ciągu doby sześciu polskich pacjentów opuściło szpitale
25.03.2020 | Mieli COVID-19 i wyzdrowieli. W ciągu doby sześciu polskich pacjentów opuściło szpitaleFakty TVN

Grupa krwi a podatność na choroby o podłożu wirusowym

Wyniki badania chińskich uczonych ze sceptycyzmem przyjmuje też dr Tara Moriarty, ekspertka chorób zakaźnych i immunopatologii z Uniwersytetu w Toronto. W wypowiedzi dla portalu Snopes nazywa je "interesującą obserwacją", ale podkreśla, że przed wykonaniem dodatkowych analiz nie należy formułować wniosków o relacjach między grupami krwi a skłonnością do zachorowania na COVID-19.

Ekspertka Uniwersytetu w Toronto podkreśla jednocześnie, że grupa krwi może wpływać na podatność na zakażenie wieloma wirusami i dotkliwość przebiegu choroby. "Przykłady obejmują HIV, wirusy powodujące choroby układu pokarmowego (norowirusy, rotawirusy), jak również koronawirus SARS, który spowodował wybuch epidemii SARS w latach 2002-2003" – powiedziała dr Moriarty portalowi Snopes. Dodała, że dokładny mechanizm różnicy w reakcji wirusów na grupy krwi nie został dobrze poznany.

Dziennikarze o nauce? Ostrożnie

O ostrożność przy lekturze tekstów niemających naukowego charakteru, a omawiających profesjonalne badania, apeluje dr Agnieszka Pawełczyk z Zakładu Immunopatologii Chorób Zakaźnych i Pasożytniczych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - Dla mnie jako naukowca jednak to publikacje naukowe stanowią rzetelne źródło wiedzy – podkreśla badaczka. Zwraca uwagę na specyfikę badań uwzględniających małą, niereprezentatywną grupę pacjentów. Podkreśla, że tego rodzaju analizy nie zawsze uwzględniają czynniki mogące mieć istotny wpływ na końcowy wynik.

- Badania nie poddane krytycznej ocenie ekspertów, jak to się dzieje podczas oceny wartości naukowej manuskryptu przesłanego do recenzji przed opublikowaniem w czasopiśmie naukowym, wymagają zwykle jeszcze sporo pracy i nie zawsze udaje się potwierdzić wstępnie uzyskane wyniki – podsumowuje dr Agnieszka Pawełczyk.

W Konkret 24 pisaliśmy już o fałszywych interpretacjach badań naukowych przez dziennikarzy. Przedstawiliśmy zestaw porad, jako rozpoznawać teksty paranaukowe.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: źródło: Konkret24, The Conversation; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24