Obietnice minus. Gdzie te gabinety dentystyczne w szkołach, które miały powstać?

Źródło:
Konkret24
10.08.2017 | Wrocław nie czeka na rząd i przywraca gabinety stomatologiczne w szkołach
10.08.2017 | Wrocław nie czeka na rząd i przywraca gabinety stomatologiczne w szkołachtvn24
wideo 2/6
10.08.2017 | Wrocław nie czeka na rząd i przywraca gabinety stomatologiczne w szkołachtvn24

W 2015 roku Beata Szydło obiecywała, że jak PiS wygra wybory, do szkół wrócą  gabinety lekarskie i stomatologiczne. Te zapowiedzi prysły jak bańka mydlana już niecałe półtora roku po wyborach. Skończyło się na zakupie dentobusów.

Podczas kampanii wyborczej w 2015 roku politycy Prawa i Sprawiedliwości - mówiąc o złym stanie opieki stomatologicznej najmłodszych - przytaczali alarmujące statystyki na temat rozpowszechniania się próchnicy wśród dzieci i młodzieży. Punktowali rządzącą wtedy koalicję Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego za niedostateczne starania na rzecz dostępności świadczeń czy profilaktyki. Jedną z zapowiedzi wyborczych PiS było przywrócenie gabinetów lekarskich i dentystycznych do szkół.

Diagnozę PiS potwierdził raport Najwyższej Izby Kontroli z 2018 roku dotyczący okresu 2015-2017. Kontrolerzy oceniali, że funkcjonujący model profilaktycznej opieki zdrowotnej nie gwarantuje dostępności świadczeń - w tym do gabinetów profilaktyki zdrowotnej. "Rozproszenie opieki zdrowotnej nad uczniami, która jest sprawowana przez różne podmioty, a także brak opieki lekarskiej i dentystycznej w przeważającej większości szkół, uniemożliwia zapewnienie kompleksowej opieki nad uczniami" - ocenił NIK.

Powrót szkolnych gabinetów stomatologicznych "niezwykle ważnym zadaniem"

Szczególną uwagę zwrócimy na rozszerzenie programu profilaktyki i opieki stomatologicznej. Badania epidemiologiczne wykazują, że około 90 proc. dzieci 7-letnich, i zbliżony odsetek dzieci 12-letnich ma próchnicę zębów. Stan taki dowodzi absolutnego lekceważenia zdrowia dzieci. Stąd niezwykle ważnym zadaniem będzie powrót szkolnych gabinetów stomatologicznych dla dzieci i młodzieży.

W krótkiej wideoprezentacji programu PiS opublikowanej 15 lutego 2014 roku w serwisie YouTube podkreślono, że gabinety medyczne i stomatologiczne mają powstać w każdej szkole.

Materiał opublikowany 15 lutego 2014 roku na profilu Prawa i Sprawiedliwości w YouTubeYouTube

W kampanii przed wyborami parlamentarnymi politycy PiS podtrzymywali ten postulat. 13 października 2015 roku w TVP1 Beata Szydło, kandydatka PiS na premiera, przekonywała: "Trzeba rozwiązać problem medycyny szkolnej. Pieniądze mają być przekazane z budżetu państwa. Gmina będzie dawała lokal i wyposażenie". Dopytywana o planowane koszty przedsięwzięcia, nie odpowiedziała konkretnie. Przekonywała, że nie byłyby duże. Przywołała przykład gminy Pcim, gdzie w szkołach funkcjonowały gabinety dentystyczne finansowane przez gminę. Wójtem Pcimia był wówczas Daniel Obajtek. "Około 150 tysięcy złotych rocznie kosztuje utrzymanie takiego gabinetu, z wyposażeniem i utrzymaniem" – mówiła Szydło. Wyborcze deklaracje potwierdziła potem w swoim expose.

Jak wielokrotnie zapowiadaliśmy, będziemy realizować program tworzenia gabinetów stomatologicznych i lekarskich w szkołach.

Stan realizacji: NIEZREALIZOWANE

Wiosna 2017. Gabinety w szkołach? Pieniędzy po prostu nie ma

Po wyborach w Ministerstwie Zdrowia rozpoczęły się prace nad ustawą o zdrowiu dzieci i młodzieży w wieku szkolnym. Eksperci zaczęli liczyć. 19 kwietnia 2017 roku na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu do spraw Pielęgniarek i Położnych Wanda Szelachowska z Departamentu Matki i Dziecka Ministerstwa Zdrowia podała, że koszt utworzenia i wyposażenia gabinetów stomatologicznych w szkołach oceniono na około 7 mld zł. Bez kosztów późniejszej eksploatacji. "Były takie propozycje, żeby przywrócić lekarza i dentystę do szkoły. Założenia [do ustawy] przyjmują, że tam, gdzie potrzeby i warunki lokalne na to pozwalają, będzie to możliwe. Natomiast nie przyjmujemy generalnie zasady, że w każdej szkole jest lekarz i w każdej szkole jest lekarz dentysta z dwóch bardzo prozaicznych przyczyn: ze względów kadrowych i również ze względów finansowych" - tłumaczyła Szelachowska.

Jesień 2017. Prace nie nad powstaniem nowych gabinetów, tylko nad "poprawą dostępności"

W kolejnych miesiącach o postępy prac nad ustawą i realizację przedwyborczych obietnic dotyczących tworzenia gabinetów dentystycznych w szkołach dopytywała posłanka Joanna Mucha. 1 czerwca 2017 roku sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko w odpowiedzi na jej interpelację poselską informowała o "fazie wstępnej" prac nad ustawą i braku jednoznacznych rozstrzygnięć.

28 listopada 2017 roku minister Józefa Szczurek-Żelazko, znowu w odpowiedzi na interpelację posłanki Muchy, pisała o dalszych pracach nad projektem. "Elementem proponowanych rozwiązań jest poprawa dostępności uczniów do świadczeń stomatologicznych w gabinetach zlokalizowanych w szkołach, a jeśli nie ma gabinetu w szkole, w gabinetach współpracujących ze szkołą oraz w gabinetach mobilnych (dentobusach)" - czytamy w odpowiedzi. Minister Szczurek-Żelazko wspomniała również o planowanym doposażaniu gabinetów stomatologicznych w niektórych szkołach. W grudniu 2017 roku Ministerstwo Zdrowia poinformowało o zakupie 16 dentobusów.

Projekt założeń projektu ustawy o zdrowiu dzieci i młodzieży w wieku szkolnym dotarł do etapu konsultacji publicznych. Ostatnie uwagi zgłoszone w konsultacjach pochodzą ze stycznia 2018 roku.

Ustawa z 2019 roku. Gabinety dentystyczne mają zorganizować samorządy. Niekoniecznie w szkołach

Nieco sprawniej poszły prace nad ustawą o opiece zdrowotnej nad uczniami. Jednym z jej założeń było zapewnienie każdemu dziecku profilaktyki zdrowotnej i opieki stomatologicznej w szkole. Projekt skierowano do uzgodnień już w kwietniu 2018 roku. Sejm uchwalił ustawę 12 kwietnia 2019 roku, a prezydent podpisał ją 27 maja 2019 roku. Na mocy nowego prawa, które weszło w życie 12 września 2019 roku, dyrektor szkoły i organy prowadzące szkołę zostały zobowiązane do zorganizowania opieki zdrowotnej i dentystycznej nad uczniami. Ustawa nie zobowiązywała jednak do tworzenia gabinetów szkolnych - pielęgniarka lub higienistka szkolna oraz lekarz dentysta mogą udzielać świadczeń albo w szkole, albo w poradni poza szkołą. Także w dentobusie.

"My dofinansowujemy wyposażenie gabinetów stomatologicznych. Szkoła i samorząd, który prowadzi daną szkołę, ten gabinet po prostu powinien znaleźć. I oczywiście kontraktują ze stomatologami z Narodowym Funduszem Zdrowia" - mówił w Polskim Radiu we wrześniu 2019 roku ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Lecz lekarze i samorządowcy rozkładali ręce. "Zasady kontraktowania są zupełnie niejasne. Nie wiemy w tej chwili, jak to wygląda. Lekarze przyglądają się temu" - mówił cytowany w "Polska i świat" w TVN24 Dariusz Paluszek, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie do spraw lekarzy dentystów. "Ustawa narzuca dodatkowe obowiązki na samorządy, ale nie podaje źródeł ich finansowania, dlatego te przepisy zostaną martwe" - tak jeszcze w sierpniu 2019 roku komentował tę sprawę dla serwisu Prawo.pl Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich.

I – jak wynika z cytowanych poniżej danych – raczej miał rację. Ponieważ programu tworzenia gabinetów lekarskich i dentystycznych w szkołach nie zrealizowano (zakup dentobusów trudno uznać za takowy), tę obietnicę PiS uznajemy za niezrealizowaną. 

30.03.2023 | Fakty po południu. Rząd nie wydaje 6 proc. PKB na ochronę zdrowia
30.03.2023 | Fakty po południu. Rząd nie wydaje 6 proc. PKB na ochronę zdrowiaMartyna Olkowicz/TVN24

Opieka zdrowotna nad uczniami w liczbach

Według NIK w 2015 roku opiekę nad 4,8 mln dzieci i młodzieży w wieku szkolnym sprawowało 7,1 tys. pielęgniarek lub higienistek szkolnych. Z kolei z danych opublikowanych w listopadzie 2022 roku przez serwis RynekZdrowia.pl wynika, że wówczas opiekę nad 4,2 mln dzieci i młodzieży sprawowało 8 tys. pielęgniarek lub higienistek.

1 czerwca 2017 roku w odpowiedzi na interpelację poselską wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko poinformowała, że w szkołach w całej Polsce działają 664 gabinety dentystyczne. "[Liczba] nie uległa zmniejszeniu w porównaniu do roku 2015" - zaznaczyła. 

28 listopada 2017 roku, odpowiadając na interpelację poselską Joanny Muchy z Platformy Obywatelskiej Szczurek-Żelazko pisała, że takich gabinetów jest 675. 

W sierpniu 2020 roku, także w odpowiedzi na interpelację poselską, wiceminister zdrowia Waldemar Kraska informował, że w 2018 roku utworzono 41 gabinetów dentystycznych w szkołach. 

Natomiast 4 kwietnia 2023 roku na pytanie Konkret24 o obecną liczbę gabinetów dentystycznych w szkołach rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia odpowiedział, że na koniec grudnia 2022 roku działały 721 gabinety dentystyczne w szkołach. Przypomnijmy: samych publicznych szkół podstawowych i liceów ogólnokształcących jest w Polsce ponad 14 tys.

Obietnice minus. Piotr Jaźwiński o tym, jak PiS zapowiadał "słuchanie obywateli"
Obietnice minus. Piotr Jaźwiński mówi o tym, jak PiS zapowiadał "słuchanie obywateli"TVN24

Jak powstał cykl "Obietnice minus"

Zespół Konkret 24 zebrał i zweryfikował zapowiedzi obozu Zjednoczonej Prawicy, które pod koniec drugiej kadencji pozostają niespełnione. Poszukiwanie obietnic zaczęliśmy od początków 2015 roku - to wtedy, wraz z rozpędzającą się kampanią prezydencką Andrzeja Dudy, zaczął się marsz prawicy po władzę. Przejrzeliśmy obietnice z dwóch kampanii prezydenckich, dwóch kampanii parlamentarnych, wyborów samorządowych i do Parlamentu Europejskiego – bo to przed elekcjami politycy najczęściej wiele obiecują. Sprawdzaliśmy, czy w okresie pomiędzy wyborami rzucane publicznie przez rządzących zapowiedzi się zmaterializowały. Tak powstał zbiór kilkudziesięciu obietnic, które Zjednoczona Prawica złożyła w ostatnich latach, ale ich "nie dowiozła". Kolejne części cyklu będziemy publikować na stronie Konkret24.tvn24.pl i na stronie głównej Tvn24.pl. 

Lista jest otwarta – na bieżąco sprawdzamy wystąpienia prezydenta, polityków PiS, Solidarnej Polski, Partii Republikańskiej. Zachęcamy czytelników do kontaktu z nami i zgłaszania propozycji do weryfikacji. Można to zrobić zarówno przez formularz na stronie, jak i mailem na adres konkret24@tvn.pl.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Ground Picture/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24