Osoba karana, bez studiów mogłaby zostać wiceministrem sprawiedliwości? Teoretycznie tak

Czy wiceministrem sprawiedliwości może być osoba karane i bez wyższego wykształcenia?tvn24

Niemożliwość odmowy przyjęcia mandatu to niejedyny kontrowersyjny przepis w poselskim projekcie ustawy o zmianie Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Konsekwencją innego proponowanego artykułu może być objęcie stanowiska wiceministra sprawiedliwości przez osobę bez wyższego wykształcenia czy nawet karaną.

Od kiedy w piątek 8 stycznia posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, nie milkną dyskusje na temat kontrowersyjnych przepisów tam zaproponowanych. Pięć z siedmiu artykułów noweli wprowadza 10 zmian w Kodeksie wykroczeń i w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia. Najbardziej dyskutowaną i krytykowaną zmianą jest zniesienie możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego. Konsekwencje tego przepisu opisaliśmy w Konkret24.

Jednak inny przepis także budzi wątpliwości, bo rodzi możliwość, że podsekretarz stanu w resorcie sprawiedliwości nadzorujący sądy nie będzie musiał mieć wyższego wykształcenia.

Piotr Dobrowolski o projekcie zmian w przyjmowaniu mandatów: wedle tego projektu to policjant będzie nas karać
Piotr Dobrowolski o projekcie zmian w przyjmowaniu mandatów: wedle tego projektu to policjant będzie nas karaćtvn24

"Czyżby pan Ziobro chciał powołać do MS jakiegoś recydywistę?"

W poselskim projekcie jest przepis, który dotyczy zmiany w ustawie w ogóle odbiegającej od treści nowelizacji - ustawie o służbie cywilnej. Przewiduje on, że po dodaniu nowego ustępu do art. 52 tej ustawy podsekretarze stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, nadzorujący sądownictwo, nie mogą być "wyższymi urzędnikami w służbie cywilnej". Po zmianie art. 52 tej ustawy brzmiałby następująco:

Ust. 1. Wyższymi stanowiskami w służbie cywilnej są stanowiska: 1) dyrektora generalnego urzędu; 2) kierującego departamentem lub komórką równorzędną w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, urzędzie ministra, urzędzie obsługującym przewodniczącego komitetu wchodzącego w skład Rady Ministrów, urzędzie centralnego organu administracji rządowej oraz kierującego wydziałem lub komórką równorzędną w urzędzie wojewódzkim, a także zastępcy tych osób; 3) wojewódzkiego lekarza weterynarii i jego zastępcy; 3a) powiatowego lekarza weterynarii i jego zastępcy; 3b) wojewódzkiego inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych i jego zastępcy; 4) kierującego komórką organizacyjną w Biurze Nasiennictwa Leśnego, a także zastępcy tej osoby; 5) dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, dyrektora izby administracji skarbowej, naczelnika urzędu skarbowego, naczelnika urzędu celno-skarbowego, a także zastępcy tych osób. Ust. 2. Przepis ust. 1 pkt 1 nie dotyczy podsekretarzy stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, przez których Minister Sprawiedliwości sprawuje nadzór nad działalnością sądów. Przepis z projektu nowelizacji ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia

Uważni czytelnicy projektu poselskiego wychwycili treść tego przepisu i jego konsekwencje. "Zmiana art. 52 ustawy o służbie cywilnej poprzez dodanie ust. 2 doprowadzi do tego, że wyższe stanowiska bedą mogły zajmować osoby bez wyższego wykształcenia oraz karane. Czyżby pan Ziobro chciał powołać do MS jakiegoś recydywistę?" – napisał na Twitterze użytkownik Johny "Kamikaze" Brown (pisownia oryginalna).

Podobnie oceniła Ewa Siedlecka, publicystka prawna tygodnika "Polityka", i napisała na swoim blogu: "W konsekwencji podsekretarz stanu sprawujący nadzór nad sądami może być osobą karaną i nie musi mieć wyższego wykształcenia".

A wynika to z kolejnego artykułu ustawy z 21 listopada 2008 roku o służbie cywilnej. Artykuł 53 opisuje bowiem wymogi stawiane osobom na wyższych stanowiskach w Służbie Cywilnej – może je zajmować osoba, która: "1) posiada tytuł zawodowy magistra lub równorzędny; 2) nie była skazana prawomocnym wyrokiem orzekającym zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w urzędach organów władzy publicznej lub pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi".

"Mogłoby być tak, że minister powoła na tę funkcję osobę karaną"

Konkret24 skonsultował proponowany przepis z prawnikami. "Zważywszy na treść art. 53 ustawy o służbie cywilnej, która określa konkretne wymagania, również kwestię wyższego wykształcenia oraz niekaralności - uważam, iż istnieje realne ryzyko, że podsekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości mogłaby zostać osoba karana i bez wyższego wykształcenia" – napisała w opinii dla Konkret24 Eliza Rutynowska, prawniczka Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju.

"Rzeczywiście mogłoby być tak, że minister powoła na tę funkcję osobę karaną" – potwierdza sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

Chcieliśmy w tej kwestii poznać zdanie posła Solidarnej Polski Jana Kanthaka, który jest sprawozdawcą tego projektu. Do publikacji tekstu nie odpowiedział na nasze telefony ani na pytania wysłane na sejmową skrzynkę poczty elektronicznej.

Sędziowie wyszli na ulice. "Nie robimy tego dla siebie, robimy to dla państwa"
Sędziowie wyszli na ulice. "Nie robimy tego dla siebie, robimy to dla państwa"Fakty TVN

Autorzy projektu: wyeliminować sprzeczność przepisów

Jaki był cel wprowadzenia takiego przepisu o podsekretarzach stanu? Autorzy ustawy tłumaczą w uzasadnieniu, że chodzi o wyeliminowanie sprzeczności z przepisami ustawy z 27 lipca 2001 roku prawo o ustroju sądów powszechnych. A konkretnie: o sprzeczność z art. 98 par. 6, który zezwala sędziemu delegowanemu do Ministerstwa Sprawiedliwości na pełnienie stanowiska podsekretarza stanu. Bo zgodnie z tą ustawą nadzór administracyjny nad sądami sprawuje minister za pośrednictwem sędziów delegowanych do ministerstwa.

"Oczywistym jest, że sędzia nie może być jednocześnie członkiem korpusu służby cywilnej. Stąd zachodzi potrzeba wyeliminowania przedmiotowej sprzeczności poprzez wyraźne wskazanie, że stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości sprawującego nadzór nad działalnością sądów nie należy do wyższych stanowisk w służbie cywilnej".

Sędzia Bartłomiej Przymusiński tłumaczy, dlaczego nowy, proponowany przez PiS przepis "raczej nie budzi wątpliwości" środowiska: "Bo utrwalona była praktyka, że nadzór nad sądami powierzano sędziom delegowanym do pełnienia funkcji podsekretarza stanu. I chyba nigdy nie było tak, by nadzór nad sądami sprawowała osoba, która sędzią nie jest. A to się wiąże też z tym, że kryteria, standardy, jakie musi spełniać taka osoba, są równie wysokie jak w przypadku urzędników".

"Inną kwestią jest natomiast sam problem delegowania sędziów" - dodaje. "To budzi nasze duże zastrzeżenia i oczywiście stoimy na stanowisku, że Ministerstwo Sprawiedliwości nie powinno sprawować nadzoru nad sądami" - stwierdza rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia"

"Przepychanie niepopularnych pomysłów w ramach większych ustaw"

Pozostaje jednak pytanie, dlaczego zmianę ustawy o służbie cywilnej wprowadzono do nowelizacji przepisów dotyczących wykroczeń. To pytanie także zadaliśmy posłowi Kanthakowi, czekamy na odpowiedź.

Sędzia Bartłomiej Przymusiński komentuje: "Wrzucenie tej nowelizacji do przepisów o wykroczeniach to stała praktyka ministerstwa sprawiedliwości i potwierdza, że projekt ten nie jest projektem grupy posłów, lecz stoi za nim ministerstwo sprawiedliwości. To rodzaj oszustwa legislacyjnego, bo w ten sposób unika się konsultacji społecznych".

Eliza Rutynowska z FOR także zwraca uwagę na skuteczność "przepychania niepopularnych pomysłów w ramach większych ustaw - w tym przypadku jeszcze bardziej kontrowersyjnych". Jej zdaniem opinia społeczna skupia się bowiem na zmianach uderzających bezpośrednio w prawa i wolności obywatelskie. "Zostaje natomiast mniej czasu i ochoty na zajmowanie się kwestiami nieomal personalnymi resortów. Problem w tym, że brak zainteresowania takimi aspektami wpływa również na nasze bezpieczeństwo prawne jako obywateli demokratycznego państwa prawa" - stwierdza prawniczka FOR.

Pusta wokanda, odroczone rozprawy. "Walczymy o niezależne sądownictwo"
Pusta wokanda, odroczone rozprawy. "Walczymy o niezależne sądownictwo"Fakty po południu

Posła Kanthaka zapytaliśmy ponadto, dlaczego dopiero teraz dochodzi do likwidacji sprzeczności przepisów, skoro zapisy o tym, że sędziowie mogą być podsekretarzami stanu w resorcie sprawiedliwości istnieją od co najmniej 2001 roku, czyli od uchwalenia ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych (znowelizowanej w 2017 roku, a ostatnio trzykrotnie w 2020 roku), zaś ustawa o służbie cywilnej została uchwalona w 2008 roku.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Za pomocą treści reklamowych, lecz nieoznaczonych jako płatne, prorosyjska sieć propagandowa rozsyła wśród internautów w Europie treści zniechęcające do pomocy Ukrainie i podważające politykę Unii Europejskiej. W ciągu ostatniego pół roku te przekazy dotarły do co najmniej 38 milionów użytkowników internetu we Francji i Niemczech. 

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński, motywując członków Prawa i Sprawiedliwości do pracy przed drugą turą wyborów samorządowych, przekonywał ich, że partia ma teraz więcej kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast niż w 2018 roku. Nie ma jednak racji.

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa Polaków wie, że celem fake newsów i teorii spiskowych jest manipulowanie opinią publiczną i realizowanie politycznych interesów. Mimo to ulegają tym manipulacjom. Jak wynika z najnowszego raportu "Dezinformacja oczami Polaków", co trzeci Polak wierzy, że zaplanowano już kolejną pandemię. Niemal co trzeci - że w Smoleńsku doszło do zamachu. Jedna piąta uważa, że skoro pada śnieg, to żadnego ocieplenia klimatu nie ma.

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Źródło:
Konkret24

Już po wyborach samorządowych nowa krakowska rada miejska przedstawi kolejny projekt strefy czystego transportu. Poprzednią uchwałę uchylił sąd administracyjny. W przekazie Konfederacji takie strefy są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Źródło:
Konkret24

Patrzeć na ręce politykom i nie lekceważyć roli sztucznej inteligencji. Fact-checkerzy i eksperci opisujący dezinformację dyskutują o największych wyzwaniach mediów i edukacji. Komentują również drugą edycję raportu "Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024". Do serwisów fact-checkingowych apelują o lepszą komunikację, a do całego społeczeństwa o stawianie na edukację medialną.

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

Źródło:
Konkret24

Po wyborach samorządowych politycy podają różne dane o tym, w ilu miastach kandydaci poszczególnych partii zostali burmistrzami lub prezydentami. Sprawdziliśmy więc, jak poradzili sobie w I turze w dużych i średnich miastach przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

"Zazdrość", "czas na nas" - użytkownicy serwisu X entuzjastycznie reagują na wpisy o rzekomym odrzuceniu konkordatu przez czeski parlament. Tyle że, przynajmniej w ostatnim czasie, nikt w Czechach nie usiłował doprowadzić do podpisania umowy z Watykanem. Wyjaśniamy.

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

Źródło:
Konkret24

Nie sądzę, żeby prokuratura mogła tak bezczelnie kłamać - to reakcja Antoniego Macierewicza na informacje, że prokuratura nie znalazła dowodów na wybuch w polskim samolocie, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Bo na rzekomym wybuchu, do którego miało dojść w tupolewie, Macierewicz i PiS budowali przez lata swoje kłamstwo smoleńskie. Oto jego główne założenia.

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

Źródło:
Konkret24, "Czarno na białym" TVN24

Kobiety czekają na zmianę prawa, a koalicja rządząca dyskutuje zarówno o terminie procedowania czterech projektów ustaw w sprawie aborcji, jak też jego formie. Wyjaśniamy, o jakich projektach mowa, co w nich zaproponowano, jaka musi być ścieżka legislacyjna i dlaczego różna.

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

Źródło:
Konkret24

Według prezydenta Warszawy dla wszystkich mieszkańców stolicy znalazłyby się miejsca schronienia na wypadek zagrożenia. Ale wcześniejszy raport NIK mówił o miejscach ukrycia dla dwóch trzecich warszawiaków. Poza tym nie ma przepisów, jak te miejsca powinny wyglądać.

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Źródło:
Konkret24

Czy to prezydent Andrzej Duda "zablokował" ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej, czy to rząd Donalda Tuska "opóźnia leczenie" w ramach tej sieci? W tym sporze politycznym padają ostre słowa typu "podłość", "kłamstwo", "manipulacja". Wyjaśniamy, kto ma rację.

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Źródło:
Konkret24