FAŁSZ

Morawiecki: oskarżą Dworczyka o to, że "ruscy hakerzy włamali się na skrzynkę". Nie, o coś innego

Źródło:
Konkret24
Bodnar: w najbliższym czasie skierujemy do europarlamentu wniosek o uchylenie immunitetu Dworczykowi
Bodnar: w najbliższym czasie skierujemy do europarlamentu wniosek o uchylenie immunitetu DworczykowiTVN24
wideo 2/5
Bodnar: w najbliższym czasie skierujemy do europarlamentu wniosek o uchylenie immunitetu DworczykowiTVN24

Były premier Mateusz Morawiecki skomentował zapowiedź prokuratury dotyczącą wystosowania wniosku do Parlamentu Europejskiego o uchylenie immunitetu Michałowi Dworczykowi. Tylko że jego komentarz sprowadza sprawę do absurdu i wprowadza opinię publiczną w błąd.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar na konferencji prasowej 17 lipca 2024 roku zapowiedział, że w najbliższym czasie do Parlamentu Europejskiego zostanie skierowany wniosek o uchylenie immunitetu byłemu szefowi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a obecnie europosłowi PiS Michałowi Dworczykowi. "To jest wniosek związany, można powiedzieć, z manipulacją jego skrzynką mailową" - mówił Bodnar. Przypomniał, że pierwszy taki wniosek został skierowany do polskiego Sejmu w czerwcu tego roku, ale zanim ten zdążył go rozpatrzyć, Dworczyk został wybrany do Parlamentu Europejskiego - więc tam należy teraz kierować wnioski o uchylenie mu immunitetu europosła.

Niedługo po tej zapowiedzi były premier Mateusz Morawiecki napisał na swoim koncie w serwisie X: "Chcą oskarżyć Michała Dworczyka o to, że... ruscy hakerzy włamali się na jego skrzynkę. Desperacka próba odwrócenia uwagi od farsy z nielegalnym zatrzymaniem posła". Dzień później post miał ponad 100 tysięcy wyświetleń, ponad 500 razy podano go dalej - wśród szerujących był m.in. sam Michał Dworczyk.

FAŁSZ
Wpis byłego premiera podany dalej przez Michała Dworczykax.com

Jednak w komentarzach pod postem Morawieckiego wielu internautów od razu prostowało, że Michał Dworczyk wcale nie ma być oskarżony o to, że hakerzy włamali się na jego skrzynkę mailową. "Nie, panie były premierze. To nie jest to śledztwo w sprawie włamania"; "Jesteś pewny że chodzi tu o włamanie? Czy jednak coś innego?"; "Dlaczego kłamiesz? Dobrze wiesz czego dotyczą zarzuty" - pisali komentujący (pisownia postów oryginalna).

Przedstawiamy, jakie zarzuty prokuratura chce postawić Michałowi Dworczykowi po ewentualnym uchyleniu mu immunitetu.

Afera mailowa rządu PiS

Zarzuty wiążą się z aferą mailową, która wybuchła w 2021 roku, czyli w czasie, gdy Dworczyk był szefem kancelarii premiera. Od połowy 2021 roku na anonimowych kanałach i stronach w internecie (różne warianty nazwy strony Poufna Rozmowa) publikowano prywatną korespondencję mailową, która miała pochodzić między innymi z włamania do prywatnej skrzynki pocztowej Michała Dworczyka, którą ten miał w serwisie wp.pl. W ujawnianej korespondencji były maile mające pochodzić m.in. od premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jacka Sasina, wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego, innych członków rządu, wysokich urzędników państwowych. Z czasem Poufna Rozmowa zaczęła zamieszczać korespondencję innych polityków, np. europosła Joachima Brudzińskiego czy Daniela Obajtka (wtedy prezesa Orlenu, obecnie europosła PiS).

Przedstawiciele rządu Zjednoczonej Prawicy kwestionowali prawdziwość tych maili - ale nie pokazali żadnych dowodów na ich nieprawdziwość. Z drugiej strony, autentyczność kilku wiadomości została publicznie potwierdzona przez osoby uczestniczące w korespondencji, w tym przez Jacka Sasina i Patryka Jakiego. Prokuratura twierdzi, że w tej sprawie doszło do ujawnienia tajemnic państwowych, w tym chronionych najwyższą klauzulą "ściśle tajne".

CZYTAJ WIĘCEJ: Dwa lata afery mailowej rządu PiS

Amerykańscy analitycy z Mandiant Threat Intelligence zauważyli w 2021 roku, że "bezpośrednie tropy cyberszpiegowskiej operacji, której częścią jest wyciek maili m.in. Michała Dworczyka, wiodą do Mińska i białoruskich służb". Akcję mieli realizować członkowie grupy UNC1151 działającej z Mińska, lecz analitycy nie wykluczyli rosyjskiego wkładu w działalność tej grupy. Te doniesienia były w dużej mierze zgodne z ustaleniami dziennikarek Fundacji Reporterów opublikowanymi w 2021 roku na łamach tvn24.pl i vsquare.org.

To najprawdopodobniej miał na myśli Mateusz Morawiecki, pisząc o "ruskich hakerach", którzy włamali się na skrzynkę Michała Dworczyka. Tylko że prokuratorskie zarzuty dla byłego szefa KPRM mają dotyczyć zachowania Dworczyka już po uzyskaniu nieuprawnionego dostępu do jego korespondencji.

Zarzut kierowania utrudnianiem postępowania

Szczegóły zarzutów, które prokuratura chce postawić Michałowi Dworczykowi, podano w komunikacie Prokuratury Krajowej z 7 czerwca, gdy Adam Bodnar wysłał pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu, jeszcze do polskiego Sejmu. Napisano w nim, że "w toku postępowania przygotowawczego nadzorowanego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie zgromadzono materiał dowodowy uzasadniający dostatecznie podejrzenie popełnienia przez Michała Dworczyka przestępstwa kierowania utrudnianiem postępowania karnego" w śledztwie dotyczącym nieuprawnionego dostępu do jego skrzynki mailowej.

Na czym polegało owo "kierowanie utrudnianiem postępowania"? W jednym z postępowań prokuratura bada, jak doszło do pozyskania loginu i hasła umożliwiających nieuprawniony dostęp do prywatnej skrzynki Michała Dworczyka. W celu zabezpieczenia dowodów prokuratorzy zwrócili się do Dworczyka z prośbą o wydanie kopii zapasowej jego skrzynki. Okazało się jednak, że wiadomości zostały trwale usunięte.

"Jak ustalono, zawartość skrzynki została częściowo usunięta w sposób uniemożliwiający odzyskanie wykasowanych wiadomości. Skutkiem takiego działania było zniszczenie danych stanowiących istotny dowód dla ustalenia okoliczności ataku hakerskiego" - pisze prokuratura. Utrudnianie postępowania polegało więc na "udzieleniu dostępu do użytkowanej przez siebie prywatnej skrzynki mailowej ustalonym osobom i nakazanie im dokonania trwałego usunięcia wiadomości e-mail wysyłanych z tej skrzynki we wskazanych przedziałach czasowych".

Tym samym Dworczyk ma usłyszeć zarzuty z art. 18 ust. 1 Kodeksu karnego: "Odpowiada za sprawstwo (...) także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu" w powiązaniu z art. 239 ust. 1 Kodeksu karnego: "Kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego uniknąć odpowiedzialności karnej, w szczególności kto sprawcę ukrywa, tworzy fałszywe dowody, zaciera ślady przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego, albo odbywa za skazanego karę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

Dworczyk: "mam zostać oskarżony o to, że utrudniam poszukiwania hakerów". Nieprawda

Do zapowiedzi wysłania wniosku o uchylenie immunitetu odniósł się sam Michał Dworczyk. W rozmowie z dziennikarzami 17 lipca 2024 roku europoseł mówił m.in. o swoich potencjalnych zarzutach: "Jak rozumiem, mam zostać oskarżony o to, że utrudniam prokuraturze poszukiwania hakerów, którzy włamali się na moją skrzynkę mailową oraz skrzynki mailowe kilkudziesięciu innych polskich polityków". Według niego to "kuriozalna informacja".

Dworczyk odpowiada Bodnarowi na zapowiedź wniosku do PE o uchylenie mu immunitetu
Dworczyk odpowiada Bodnarowi na zapowiedź wniosku do PE o uchylenie mu immunitetuTVN24

"Jeżeli rzeczywiście taki wniosek wpłynie do Parlamentu Europejskiego, będę naprawdę z zainteresowaniem patrzył, jak posłowie z różnych krajów patrzą na zarzuty prokuratury, że człowiek, który jest poszkodowany, utrudnia polskiej prokuraturze odnalezienie hakerów, którzy włamali się na jego skrzynkę i kilkadziesiąt skrzynek mailowych polskich polityków" - dodawał Dworczyk.

Były szef kancelarii premiera jest więc świadomy, że zarzuty prokuratury mają dotyczyć utrudniania śledztwa w jednym z wątków afery mailowej, a nie tego, że "ruscy hakerzy włamali się na jego skrzynkę".

Odwracanie kota ogonem, czyli polityczna dezinformacja

Wpis Morawieckiego, który sprowadza w swoim poście sprawę do absurdu, jest zabiegiem stosowanym przez polityków PiS czy Suwerennej Polski w sytuacji, gdy mowa jest o oskarżeniach wobec nich. Pod postem Morawieckiego zwrócił na to uwagę np. Krzysztof Sałek z PO ze Stalowej Woli. "Podejrzenie przestępstwa dotyczy utrudniania przez Pana podwładnego postępowania karnego - a nie włamania na konto. Ale Pan to wie, również to że elektorat PiS uwierzy i nie będzie dopytywał" - napisał.

Podobny zabieg, mający na celu wprowadzić opinię publiczną w błąd, stosuje europoseł PiS Patryk Jaki, komentując uchylenie jego immunitetu przez PE w listopadzie 2023 roku. Twierdzi, że "grozi mu trzy lata więzienia za to, że polubił jakiś spot w internecie" (ostatnio mówił tak np. 15 lipca w Polsat News), co ironicznie nazywa "lajkozbrodnią". Również on zamienia w ten sposób rzeczywisty zarzut w absurd, podając odbiorcom nieprawdę. Jak tłumaczyliśmy w Konkret24, w przypadku Patryka Jakiego chodzi o promowanie materiału, który może nosić znamiona nawoływania do nienawiści, ponieważ spot PiS z 2018 roku w negatywnym świetle przedstawiał imigrantów.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Stracili immunitet "za lajka"? Nie. Manipulacja PiS

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz/PAP

Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24