FAŁSZ

Bosak: PiS zlikwidował egzamin z historii Polski dla wnioskujących o obywatelstwo. Nie, nigdy go nie było

Źródło:
Konkret24
Liczba cudzoziemców zgłoszonych do ZUS i zezwolenia na pracę wydane w 2022 roku. Analiza danych
Liczba cudzoziemców zgłoszonych do ZUS i zezwolenia na pracę wydane w 2022 roku. Analiza danychTVN24
wideo 2/5
Liczba cudzoziemców zgłoszonych do ZUS i zezwolenia na pracę wydane w 2022 roku. Analiza danychTVN24

Według lidera Konfederacji Krzysztofa Bosaka Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło ułatwienia dla obcokrajowców starających się o polskie obywatelstwo - skasowało egzamin z historii i znajomości państwa polskiego. Tyle że nigdy nie musieli takiego testu zdawać.

W środę, 5 lipca, Konfederacja przedstawiła 12 pomysłów zmian w polityce migracyjnej pod hasłem "Po pierwsze Polacy!". Na konferencji w Sejmie lider partii Krzysztof Bosak mówił, że odpowiedzialna polityka migracyjna według Konfederacji to m.in. "likwidacja socjalu dla imigrantów", czyli możliwość skorzystania z programów socjalnych jedynie przez polskich obywateli; "limit napływu imigrantów", czyli "ustalenie rocznego limitu pozwoleń na wjazd z konkretnych krajów". Konfederacja chce również zdelegalizować szariat czy wprowadzić dziesięcioletnie moratorium na przyznawanie cudzoziemcom obywatelstwa polskiego.

Sam temat migracji pojawił się w debacie publicznej po tym, jak Unia Europejska przedstawiła swój pakiet migracyjny, mający pomagać państwom, do których przybywa duża liczba uchodźców. Krzysztof Bosak komentował obecną politykę migracyjną rządu PiS już wcześniej tego dnia na antenie Polsat News, gdzie mówił, że "w tej chwili to, co mamy, to politykę prowadzoną absolutnie bez żadnej strategii", a ponadto "rząd nie różnicuje polityki wobec Polaków i migrantów, i niczego w zamian nie wymaga". "Na przykład Niemcy mają prawo, że ci, którzy wchodzą na rynek pracy, mają znać niemiecki. My nie mamy takiego prawa" - kontynuował poseł, po czym dodał:

FAŁSZ

Co więcej, PiS nawet zlikwidował egzamin z historii i znajomości państwa polskiego, jeżeli ktoś chce dostać obywatelstwo.

To zdanie zostało potem zacytowane w depeszy Polskiej Agencji Prasowej, a tym samym powielone przez inne media, więc sprawdzamy, czy rzeczywiście PiS zmieniał wymagania dla cudzoziemców wnioskujących o obywatelstwo w zakresie wiedzy o historii Polski czy znajomości państwa polskiego.

Obecnie jedynie znajomość języka

Obcokrajowcy mogą uzyskać polskie obywatelstwo dzięki nadaniu go przez prezydenta lub uznaniu za obywatela polskiego przez wojewodę właściwego ze względu na ich miejsce zamieszkania. Nadanie obywatelstwa może nastąpić w dowolnym momencie, podczas gdy o uznanie za obywatela polskiego mogą wnioskować obcokrajowcy, którzy np.: - mieszkają legalnie w Polsce od trzech lat; - mieszkają w Polsce od dwóch lat, ale od trzech są w związku małżeńskim z Polką lub Polakiem; - mieszkają w Polsce rok na podstawie Karty Polaka. Wszelkie możliwości wnioskowania o uznanie za obywatela polskiego wraz z procedurą opisano na stronach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Warunki uzyskania obywatelstwa w obu drogach są określone w Ustawie z 2 kwietnia 2009 o obywatelstwie polskim, która weszła w życie w sierpniu 2012 roku. Nie ma w niej ani słowa o konieczności zdawania egzaminu z historii Polski lub znajomości państwa polskiego. Obcokrajowcy muszą jedynie poświadczyć swoją znajomość języka polskiego.

Do wniosku o nadanie obywatelstwa polskiego przez prezydenta dodaje się "informację o znajomości przez cudzoziemca języka polskiego". Natomiast cudzoziemiec wnioskujący o uznanie za obywatela polskiego przez wojewodę, "jest obowiązany posiadać znajomość języka polskiego potwierdzoną urzędowym poświadczeniem (...) na poziomie biegłości językowej co najmniej B1, świadectwem ukończenia szkoły w Rzeczypospolitej Polskiej lub świadectwem ukończenia szkoły za granicą z wykładowym językiem polskim".

Co więcej, wymóg poświadczenia znajomości polskiego na poziomie B1 (średnio zaawansowany) został wprowadzony do ustawy już za rządów PiS: Sejm przegłosował nowelizację w listopadzie 2017 roku, a weszła ona w życie w 2018 roku. W tym sensie PiS zaostrzył, a nie zliberalizował warunki uzyskiwania polskiego obywatelstwa przez obcokrajowców.

Egzaminu z historii lub znajomości Polski nigdy nie było

Czy jednak, jak twierdzi Krzysztof Bosak, konieczności zdawania egzaminu z historii Polski nie ma w ustawie o obywatelstwie polskim, ponieważ usunął ją PiS? Nie, ponieważ nigdy nie było takiego wymogu.

Jak przekazało w odpowiedzi na nasze pytania Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji:

Zarówno ustawa z 2 kwietnia 2009 r. o obywatelstwie polskim, jak również poprzednia ustawa z 1962 r. nie przewidywały jako przesłanki nabycia obywatelstwa polskiego "zdania egzaminu z historii i znajomości państwa polskiego". Nie było takiego wymogu. Tym samym fałszywe jest twierdzenie, jakoby rząd po 2015 r. zlikwidował taki egzamin.

Również rzeczniczka wojewody mazowieckiego Dagmara Zalewska w rozmowie z Konkret24 stwierdziła, że nie pamięta, aby taki wymóg pojawiał się kiedykolwiek w procedurze wnioskowania o uznanie za obywatela polskiego u wojewody, a wszystkie wymagania są zamieszczone na stronie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie.

Tak jak przekazało MSWiA, w obowiązującej od 2012 roku ustawie od początku nie było wymogu zdawania egzaminu z historii Polski. Podobnie w poprzedniej ustawie z 1962 roku, w której nie tylko nie wymagano zdawania takiego egzaminu, ale także poświadczenia znajomości języka polskiego.

W dwóch poprzednich ustawach, niewymienionych przez MSWiA, z 1920 roku i 1951 roku również nie ma zapisów o ewentualnym egzaminie z historii Polski czy znajomości państwa polskiego. Na tej podstawie można więc stwierdzić, że PiS nie mógł zlikwidować takiego egzaminu dla obcokrajowców ubiegających się o polskie obywatelstwo, ponieważ nigdy go nie wymagano.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24