Niby lokalne "expressy" informacyjne, a tak naprawdę siatka promująca prorosyjski portal

Źródło:
Konkret24
Akcja przeciwko siatce rosyjskich szpiegów. "To jest kilka spraw, które łączą się w jedną całość"
Akcja przeciwko siatce rosyjskich szpiegów. "To jest kilka spraw, które łączą się w jedną całość"TVN24
wideo 2/6
Akcja przeciwko siatce rosyjskich szpiegów. "To jest kilka spraw, które łączą się w jedną całość"TVN24

Kiedyś była to facebookowa strona lokalnego serwisu z Lublina - dziś związana jest z portalem, który publikuje teksty zgodne z prokremlowską narracją. Zaś wokół tej strony wyrosła siatka innych facebookowych kont promujących treści tego samego portalu. - Schemat działania jest bardzo charakterystyczny dla sieci dezinformacyjnych - przestrzega ekspert.

Bloger Adam Sokołowski, współautor Podcastu Dezinformacyjnego, prowadzący stronę Doniesienia z putinowskiej Polski na Facebooku i konto o tej nazwie na platformie X, opublikował 8 marca na obu profilach obszerny post na temat portalu Polityka Realna i jego aktywności na Facebooku. Opisał, że facebookowa strona Polityki Realnej kiedyś należała do lokalnego serwisu informacyjnego o nazwie Express Lubelski. Tłumaczył: "To 2137 przykład, jak podstępnie podchodzi pod nas rosyjska propaganda. Mamy lokalny portal newsowy o ograniczonych zasięgach, który pewnego dnia cudownie zmienia się w skarpetosceptyczną publicystykę. Ktoś, kto polajkował Express Lubelski w 2020 roku, by wygrać karnet na siłownię, nagle ma na wallu 'analizę', z której niezmiennie wynika, że w Rosji jest super, a tak naprawdę zagrażają nam Amerykanie. Użytkownik nie na to się pisał, ale skoro już jest na wallu, to może przeczyta".

Autor bloga Doniesienia z putinowskiej Polski opublikował 8 marca 2024 roku swoje ustalenia o przemianie strony Polityka Realna x.com

Uwagę blogera zwróciła nie tylko zmiana nazwy facebookowej strony. "Patrzę na nowe posty Polityki Realnej. Polubione przez kolejne trzy 'Expressy'. Każdy utworzony w kwietniu 2020 roku, te same logotypy (inne regiony tylko), wszystkie trzy od kwietnia 2020 nie robiły prawie nic. Potem wszystkie wykazały aktywność niemal tego samego dnia w sierpniu 2022. Po czym zaczęły podawać dalej artykuły Polityki Realnej. Wszystkie trzy, jak na zawołanie, dokładnie od 8 i 9 stycznia tego roku" - pisał.

Idąc tym tropem, przeanalizowaliśmy historię facebookowej strony Polityka Realna. Sokołowski znalazł na Facebooku pięć "expressów" - stron wyglądających identycznie jak kiedyś ta Expressu Lubelskiego. Jest ich jednak więcej. Publikują wręcz identyczne posty, w tym m.in. promujące teksty Leszka Sykulskiego znanego z szerzenia przekazów zbieżnych z propagandą Rosji przeciwko Polsce.

Znani propagandyści Rosji autorami profilu Polityka Realna

Strona Polityka Realna ma podtytuł: "Prawda za Fasadą Wydarzeń". Prezentuje się jako "nowoczesny portal informacyjny, który skupia się na dostarczaniu rzetelnych, dogłębnych analiz i komentarzy na temat bieżących wydarzeń politycznych". Tylko że w wielu z nich krytykuje się NATO czy Ukrainę, a promuje przekaz prorosyjski. Są więc tam np. teksty pt.: "Gavrilov ostrzega przed konsekwencjami agresywnej polityki NATO wobec Rosji"; "Skandal Korupcyjny w Ukraińskiej Armii: Defraudacja 40 Milionów Dolarów na Zakupie Pocisków"; "Zwrot Akcji! Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości Podważa Oskarżenia Ukrainy przeciwko Rosji"; "Odkrycie składu zachodniej amunicji w Ługańskiej Republice Ludowej!"; "Wyżyny polskiej dyplomacji – nietaktowne apele o pakiet pomocowy". Ten ostatni ma autora (Tomasz Blaut), ale inne podpisane są tylko "Redakcja". W zakładce "Kontakt" jest zachęta do przesyłania propozycji czy sugestii, pisząc, że "wszystkie wiadomości są dla nas ważne i każda z nich będzie dokładnie przeczytana oraz rozważona przez nasz zespół redakcyjny" - ale składu redakcji nie podano.

Wśród autorów publikujących na tej stronie pod nazwiskiem jest m.in. Leszek Sykulski. To założyciel prorosyjskiego Polskiego Ruchu Antywojennego i partii Bezpieczna Polska. Do postulatów tej ostatniej należą: normalizacja relacji z Rosją i Białorusią, wystąpienie Polski z NATO i Unii Europejskiej.  Na portalu Polityka Realna Sykulski opublikował kilkanaście tekstów poświęconych geopolityce. "Przykładem harmonijnego współżycia różnych modeli cywilizacyjnych jest współczesna Rosja, która nie narzuca żadnego 'standardu rozwoju kulturowego'" - przekonywał w jednym z nich. "Stop amerykanizacji Polski" - apelował w kolejnym. W innym tekście stwierdził, że "Polska powinna być orędownikiem nowego systemu bezpieczeństwa" w Europie i "włączyć się w tworzenie regionalnego układu o bezpieczeństwie zbiorowym", który byłby otwarty na Rosję i Białoruś.

To Sykulski w kwietniu 2022 roku przeprowadził prawie godzinny wywiad z ambasadorem Rosji w Polsce Siergiejem Andriejewem - kilka tygodni wcześniej Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę. "Leszek Sykulski szerzy tezy wpisujące się w propagandę Rosji przeciwko PL" - przestrzegał wówczas Stanisław Żaryn, ówczesny pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej. W poście opublikowanym w serwisie X wymienił te tezy Sykulskiego: "podważanie gwarancji sojuszniczych, straszenie skutkami pomocy Ukrainie, szerzenie insynuacji dot. 'haków' na władze RP, manipulowanie faktami nt. ataku Rosji na UA oraz promowanie kłamstw Kremla ws wojny". W październiku 2022 roku pełnomocnik rządu znowu przestrzegał: "Leszek Sykulski, znany z promowania rosyjskich tez dot. sytuacji międzynarodowej, kontynuuje swoją aktywność szkodliwą dla Polski". A w styczniu 2023 roku Żaryn pisał: "Leszek Sykulski jest jednym z komentatorów infekujących polską przestrzeń informacyjną tezami zbieżnymi z przekazem rosyjskiej propagandy przeciwko Polsce". Była to reakcja na wpis na profilu Telewizji Trwam, gdzie zachęcano do obejrzenia programu z udziałem Sykulskiego. O tezach Sykulskiego, które powielają rosyjskie narracje, pisaliśmy w Konkret24 w styczniu 2023 roku.

Leszek Sykulski czy Piotr Panasiuk na portalu Polityka Realna uprawiają publicystykę zgodną w przekazie z polityką RosjiKonkret 24

Autorem portalu Realna Polska publikującym pod nazwiskiem jest też Piotr Panasiuk, wiceprezes partii Bezpieczna Polska, wiceprzewodniczący Polskiego Ruchu Antywojennego. On również znany jest z szerzenia treści zbieżnych z rosyjską dezinformacją. Wprowadzające w błąd prorosyjskie lub antyukraińskie informacje publikowane przez Panasiuka w mediach społecznościowych wielokrotnie weryfikowaliśmy w Konkret24.

Panasiuk na stronie Polityka Realna opublikował teksty: "Straszliwa Cena Za Atlantyzm"; "Centralny Port Komunikacyjny - fałszywy mit modernizacji" i swoją relację z Międzynarodowego Forum Wielobiegunowości w Moskwie w lutym 2024 roku. Panasiuk przyznaje, że wydarzenie zorganizował "Międzynarodowy Ruch Przyjaciół Rosji (rusofilski) przy wsparciu Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji i Administracji Prezydenta Rosji", a na wydarzeniu byli obecni minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, rzeczniczka tego resortu Maria Zacharowa i znany ideolog Aleksander Dugin - rosyjski filozof i wpływowy ideolog Kremla.

Dziś fanpage Polityki Realnej, kiedyś strona lokalnego portalu

Jak zauważył Adam Sokołowski, strona na Facebooku mająca teraz nazwę Polityka Realna powstała pod inną nazwą: Express Lubelski. Założono ją 24 września 2018 roku. Jako Express Lubelski działała ponad pięć lat, nazwę zmieniła 15 listopada 2023 roku, wynika z informacji w zakładce "Transparentność strony".

Zakładka "Transparentność strony" facebookowej strony Polityka Realna.Facebook.com

Express Lubelski na Facebooku działał najprawdopodobniej jako fanpage lokalnego portalu informacyjnego expresslubelski.pl. Teraz ta strona internetowa już nie działa, zachowały się jej zarchiwizowane wersje. Wynika z nich, że publikowano tam głównie informacje lokalne z Lublina i Lubelszczyzny. Pojawiały się też newsy z kraju i świata. "Express Lubelski to najszybciej rozwijający się portal w województwie lubelskim. Nie boimy się pisać o sprawach trudnych i kontrowersyjnych. Znajdziecie u nas newsy, tematy rozrywkowe, zapowiedzi wydarzeń, ciekawostki z miasta i regionu" - czytamy w stopce redakcyjnej strony.

Tak np. na expresslubelski.pl były m.in. teksty: "Wiemy, ile zarabia Andrzej Duda"; "Lublin. Startuje Festiwal Renesansu [Program]"; "Nastolatek topił się na niestrzeżonym kąpielisku! Nie udało się go uratować!"; "Apel Komendy Miejskiej - w Lublinie grasują oszuści!"; "Kamil Wroński - geniusz z Lublina kończy studia!". Jedna ze zarchiwizowanych wersji strony pokazuje, że materiały ukazywały się na Expresslubelski.pl co najmniej do końca października 2021 roku.

Z zakładki "Redakcja" na tej stronie wiemy, że siedziba redakcji znajdowała się w Lublinie, a redaktorem naczelnym portalu expresslubelski.pl był Dawid Książek. Co ciekawe, osoba o tym samym imieniu i nazwisku jest teraz redaktorem naczelnym portalu Polityka Realna. Poza Książkiem redakcję expresslubelski.pl tworzyła jeszcze trójka redaktorów.

Redaktorem naczelnym expresslubelski.pl i politykarealna.pl jest osoba o tym samym imieniu i nazwisku: Dawid Książek expresslubelski.pl, politykarealna.pl

Wracając do facebookowej strony - kiedyś Expressu Lubelskiego, a dziś Polityki Realnej: gdy jeszcze działała pod pierwszą nazwą, pojawiały się na niej posty promujące artykuły serwisu expresslubelski.pl. Te posty są nadal dostępne na facebookowej stronie mimo zmiany jej nazwy na Polityka Realna. Jeden z pierwszych opublikowano 23 marca 2019 roku - promował tekst pt. "Znamy termin oddania drogi ekspresowej do Garwolina". Ostatni taki post opublikowano przed zmianą nazwy, 21 października 2021 roku: "Szokujący billboard razi mieszkańców Lublina!". Dołączono do niego link do artykułu o tym samym tytule (zachowała się jego archiwalna wersja).

Stare posty to nie jedyna pozostałość dawnej działalności facebookowej strony obecnie znanej jako Polityka Realna. W folderze "Zdjęcia profilowe" są fotografie z logiem Expressu Lubelskiego. W folderze "Zdjęcia w tle" wciąż są zdjęcia z Lublina - m.in. Lubelskiego Centrum Konferencyjnego, Grand Hotelu, Bramy Grodzkiej, Muzeum Narodowego w Lublinie.

Zdjęcia opublikowane na facebookowej stronie Polityka Realna po i przed zmianą nazwy stronyfacebook.com/PolitykaRealnaPL

Dziś facebookowa strona Polityka Realna ma 23 tys. obserwujących. Nie wiemy, ilu obserwatorów miała w momencie zmiany nazwy.

13 "klonów" Expressu Lubelskiego: kiedyś wspierały treści lokalnego portalu, dziś Polityki Realnej

Jak ustaliliśmy, oprócz Expressu Lubelskiego (dziś Polityki Realnej), istnieje jeszcze co najmniej 13 facebookowych stron, które wykorzystują ten sam schemat nazwy i szablon logo. Wyglądają na strony lokalnych mediów informacyjnych (np. Express Małopolski, Express Podlaski, Express Łódzki); jest też profil skierowany do Polaków mieszkających za granicą (Express Polonia), a jeden wygląda na konto serwisu ogólnopolskiego (Express Krajowy). Są to:

11 z tych 13 facebookowych stron założono tego samego dnia: 13 kwietnia 2020 roku. Dwa powstały w nieodległych terminach: Express Krajowy - 22 marca 2020 roku, Express Polonia - 26 kwietnia 2020 roku. Każda ze stron przedstawiona jest jako "witryna informacyjna". Żadna nie zmieniła nazwy od początku istnienia. Najpopularniejszą jest Express Krajowy - ma 5,3 tys. obserwujących. Pozostałe strony mają od 111 (Express Polonia) do 801 obserwujących (Express Suwalski).

13 facebookowych stron z takim samym logo sugerującym, że to strony lokalnych serwisów informacyjnychFacebook

Mimo że wyglądają na fanpage serwisów internetowych, większość nie ma odpowiednika w postaci lokalnej witryny. Wyjątkiem jest Express Krajowy - na tym fan page'u jest link do strony expresskrajowy.pl. Teraz jednak nie działa. Nie wiemy, czy witryna działała jako portal informacyjny, jej zarchiwizowane wersje tego nie potwierdzają.

Internauci, którzy obserwowali te facebookowe strony, spodziewali się zapewne, że będą tam publikowane lokalne informacje z danego regionu czy miasta. Tymczasem wszystkie w 2020 roku promowały teksty serwisu expresslubelski.pl. Na przykład 20 sierpnia na każdej pojawił się post tej samej treści: "Dziennikarz TVP3 Lublin zwolniony!! Rozrzucał śmieci żeby nagrać materiał" (pisownia oryginalna); był w nim link do tekstu na expresslubelski.pl. Wcześniej takich identycznych postów, publikowanych w tym samym czasie na 13 facebookowych stronach, było więcej - a to wskazuje na skoordynowane działania.

Ekspert: "schemat działania jest bardzo charakterystyczny dla sieci dezinformacyjnych"

Po 20 sierpnia 2020 roku na 12 z tych 13 facebookowych stron przestano publikować posty - tylko na stronie Express Krajowy post promujące teksty z expresslubelski.pl ukazywały się do końca października 2021 roku.

Po czym ni stąd ni zowąd, po latach ciszy, na 13 facebookowych stronach z "express" w nazwie znowu zaczęły się pojawiać treści - na początku 2024 roku. Ale promowały już artykuły publikowane na portalu Polityka Realna Tak np. post Polityki Realnej z 24 marca promujący tekst "Wyżyny polskiej dyplomacji – nietaktowne apele o pakiet pomocowy" udostępniono na każdej z 13 owych facebookowych stron. Podobnie było w poście z 22 marca - wtedy promowano artykuł o ataku terrorystycznym w Moskwie.

9 stycznia na czterech z 13 facebookowych stron mających "express" w nazwie (Małopolski, Mazowiecki, Polonia, Krajowy) udostępniono post Polityki Realnej promujący tekst pt. "Leszek Sykulski: Rosja i postczłowiek. Rosyjski transhumanizm i idea nieśmiertelności". Z kolei 2 lutego każda z 13 stron udostępniła post Leszka Sykulskiego, w którym zachęcał do przeczytania swojego artykułu "Stop amerykanizacji Polski" opublikowanego na stronie Polityki Realnej.

Tekst z portalu Polityka Realna promowany na facebookowych stronach z "express" w nazwie Facebook

"Tego typu schemat działania jest bardzo charakterystyczny dla sieci dezinformacyjnych. Często powstają adresy www o nazwach podobnych lub z drobnymi literówkami, udające poważne serwisy informacyjne i analogicznie - grupy służące czy to dezinformacji, czy to marketingowi" - wyjaśnia w komentarzu dla Konkret24 profesor Dariusz Jemielniak, socjolog z Akademii Leona Koźmińskiego. 

Dopytywany o niewielki jednak zasięg facebookowych "expressów" promujących Politykę Realną, stwierdza: "Same niskie zasięgi nie oznaczają, że problemu nie ma - zarówno koordynacja działań i podbijanie sobie nawzajem newsów, jak i po prostu wolne tworzenie społeczności koniec końców przekładają się na możliwość wpływu, a warto pamiętać, że te wykryte grupy to margines - tego typu stron jest dużo więcej. Zazwyczaj jednak zwyczajnie lepiej się maskują".

Profesor przytacza przykład podobnej grupy stron ze Stanów Zjednoczonej o nazwie: Boston Marathon 2024. "Nazywa się tak samo, jak faktycznie istniejąca i działająca grupa, ale w przeciwieństwie do niej zajmuje się wyłącznie promowaniem odzieży sportowej. To pokazuje, jak łakomym kąskiem jest nasza uwaga i uzyskanie jej tanim kosztem" - przestrzega prof. Jemielniak. 

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24