Rząd pełen pełnomocników. Wzrost prawie trzykrotny

Prezydent powołał nowy rząd tvn24

Rząd premiera Mateusza Morawieckiego jest nie tylko jednym z najliczniejszych w historii Polski, ale ma też imponującą liczbę pełnomocników do różnych spraw. Takich stanowisk jest 46, z czego 36 obsadzonych. To prawie trzykrotnie więcej niż na początku pierwszej kadencji rządów PiS i ponad dwukrotnie więcej niż w końcu urzędowania gabinetu koalicji PO-PSL.

Kiedy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zdecydował 15 maja o powołaniu swojego pełnomocnika ds. przestrzeni kosmicznej, postanowiliśmy sprawdzić, ilu jest w sumie pełnomocników na najwyższym, rządowym poziomie. Bo w ostatnich miesiącach powołano też np. pełnomocnika premiera ds. govtech - została nim Justyna Orłowska, a Bartosz Grodecki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, został pełnomocnikiem rządu ds. repatriacji.

Pełnomocnikiem szefa MON ds. przestrzeni kosmicznej został pułkownik Marcin Górka, były wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej ds. Obronnych. Ma odpowiadać za "negocjacje i przygotowywanie umów wynikających z decyzji o osiąganiu satelitarnych zdolności operacyjnych w ramach współpracy lub programów międzynarodowych", za pozyskiwanie zdjęć satelitarnych ziemi, usług nawigacji satelitarnej, ale też za wynoszenie obiektów na orbitę okołoziemską.

Rząd powołał pełnomocnika do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkoły
Rząd powołał pełnomocnika do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkołyFakty TVN

Pełnomocnikami rządu są z reguły wiceministrowie w określonych resortach, pełnomocnikami premiera – osoby spoza administracji publicznej jak np. pełnomocnik ds. ustanowienia Centralnego Ośrodka Sportu w Ustrzykach Dolnych, która jest radną sejmiku wojewódzkiego. Swoich pełnomocników mogą mieć i mają ministrowie - np. minister środowiska ma pełnomocnika ds. przeciwdziałania skutkom suszy oraz niedoborowi zasobów wodnych w środowisku.

Listę stanowisk pełnomocników premiera i pełnomocników rządu zamieszcza Biuletyn Informacji Publicznej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – jest ich w tej chwili 46: 9 pełnomocników premiera i 37 pełnomocników rządu. Na podstawie danych z Centrum Informacyjnego Rządu, które uzyskaliśmy 2 czerwca, 10 stanowisk pełnomocników jest nieobsadzonych, m.in. pełnomocnik ds. przygotowania reformy publicznej radiofonii i telewizji, ds. wspierania reform na Ukrainie, ds. infrastruktury drogowej. Jak wyjaśnia CIR, te stanowiska "nie zostały obsadzone w wyniku zmian w składzie Rady Ministrów oraz na stanowiskach wiceministrów". Czyli obecnie 36 osób pełni funkcję pełnomocnika na szczeblu rządowym.

I choć za stanowisko pełnomocnika nie przysługuje wynagrodzenie, to działalność jego i obsługującego go biura rodzi koszty.

Nie wszyscy składają sprawozdania

Zakres spraw, jakimi mają się zajmować pełnomocnicy, obejmuje kwestie od polityki surowcowej państwa, poprzez strategiczne rezerwy medyczne, po infrastrukturę sportową. Tworzenie takich stanowisk przewiduje ustawa z 8 sierpnia 1996 roku o Radzie Ministrów. Zgodnie z art. 10 tej ustawy:

Rada Ministrów może ustanowić pełnomocnika Rządu do określonych spraw, których przekazanie członkom Rady Ministrów nie jest celowe. Pełnomocnikiem Rządu może być sekretarz stanu lub podsekretarz stanu, a w szczególnie uzasadnionych wypadkach, w zakresie zadań o zasięgu regionalnym – wojewoda. Pełnomocnika Rządu powołuje i odwołuje Prezes Rady Ministrów ustawa z 8 sierpnia 1996 roku o Radzie Ministrów

Na podstawie innego przepisów tej ustawy premier może tworzyć tzw. organy pomocnicze premiera – m.in. stanowiska pełnomocników prezesa Rady Ministrów, wyznaczając im zakres działalności. Obecnie takich pełnomocników jest dziewięcioro.

Wśród 36 działających pełnomocnikówjest np. pełnomocnik rządu ds. obchodów 100-lecia Niepodległości (trwają do 2021 roku); pełnomocnik ds. afrykańskiego pomoru świń; ds. infrastruktury sportowej, a powołany w połowie maja szef Agencji Rezerw Materiałowych jest jednocześnie pełnomocnikiem premiera ds. rezerwy strategicznej w obszarze ochrony zdrowia.

Lista pełnomocników rządu i premiera
Lista pełnomocników rządu i premierapremier.gov.pl

Zakresy działań pełnomocników rządu niekiedy pokrywają się z zakresem obowiązków sekretarza stanu w danym resorcie albo są zbliżone do zadań innych pełnomocników. Na przykład jest pełnomocnik ds. polityki surowcowej państwa i pełnomocnik ds. restrukturyzacji węgla kamiennego; pełnomocnik ds. Polonii i Polaków za granicą oraz pełnomocnik ds. repatriacji; pełnomocnik ds. społeczeństwa obywatelskiego i pełnomocnik ds. lokalnych inicjatyw społecznych. A obok pełnomocnika ds. równego traktowania powołano pełnomocnika rządu ds. praw człowieka.

Pełnomocnicy rządu są powoływani na mocy rozporządzenia Rady Ministrów, pełnomocnicy premiera - na mocy zarządzenia premiera. Akty te określają zadania pełnomocników, umożliwiają im formułowanie zaleceń dla administracji państwowej oraz przedkładanie np. projektów ustaw. Niektórzy, jak np. pełnomocnik ds. strategicznych rezerw w obszarze zdrowia czy ds. Polonii, są zobowiązani do przedstawiania sprawozdań ze swojej działalności, inni - np. pełnomocnik ds. promocji polskiej marki -takich sprawozdań nie muszą przedstawiać.

Trzy motywy

Każdy z 67 polskich rządów od 1918 roku miał swoich pełnomocników. Różna była ich liczba, ale zwłaszcza po zmianie ustrojowej w 1989 roku tworzenie stanowisk pełnomocników było stałą praktyką. Profesor Grzegorz Rydlewski, politolog z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, w przeszłości szef Urzędu Rady Ministrów, w wypowiedzi dla Konkret24 wyróżnia trzy powody tworzenia tego typu stanowisk:

1. Wizerunkowy – chodzi o wysłanie sygnału publicznego, że jest jakiś problem, sprawa, którą należy rozwiązać i temu ma służyć powołanie pełnomocnika;

2. Merytoryczny – gdy pojawia się zadanie do wykonania, wyzwanie, reforma; wtedy powołuje się dedykowaną strukturę w postaci pełnomocnika dla skoncentrowania działań, monitorowania realizacji i środków;

3. Pragmatyczno-polityczny – chodzi o to, by wciągnąć w obszar władzy wykonawczej posłów czy senatorów, o związanie ich z działaniem podmiotów, które mają rozliczać; stąd tak wielu pełnomocników w randze sekretarzy stanu jest jednocześnie parlamentarzystami. To łamie systemowy porządek rozdziału władzy wykonawczej od ustawodawczej.

Rzecznik Praw Obywatelskich o pełnomocniku ds. praw człowieka
Rzecznik Praw Obywatelskich o pełnomocniku ds. praw człowiekatvn24

- Mam podejrzenie, że ten ostatni aspekt jest dziś dominujący, jeśli chodzi o kwestię powoływania pełnomocników - ocenia prof. Rydlewski. - Pozwala to na obejście przepisu z ustawy o Radzie Ministrów, który ogranicza liczbę sekretarzy stanu w resortach do jednego - dodaje.

Ustawa o Radzie Ministrów mówi, że ministra danego resortu może wspierać tylko jeden zastępca w randzie sekretarza stanu. Zapis ten można jednak pominąć, powołując kolejnych sekretarzy, będących już jednocześnie pełnomocnikami rządu. Na przykład w ministerstwie aktywów państwowych jest trzech sekretarzy stanu, w tym dwóch pełnomocników rządu. W ich przypadku stosuje się interpretacyjny wybieg, że skoro są pełnomocnikami rządu, choć w randze sekretarzy stanu, to nie dotyczy ich ustawowe ograniczenie.

Dlatego, zdaniem prof. Rydlewskiego, powoływanie pełnomocników komplikuje proces decyzyjny i odpowiedzialność konstytucyjną ministra w zakresie jego działania.

Forma nagrody

Według ekspertów jest też inny powód ustanawiania pełnomocników. Były szef polskiego oddziału Transparency International prof. Antoni Kamiński stwierdził w "Rzeczpospolitej", że "pełnomocników powołuje się po to, żeby - podobnie jak w agencjach rządowych i radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa - nagradzać przyjaciół, partyjnych działaczy czy koalicjanta".

Za przykład do tej tezy o "nagradzaniu koalicjantów" poprzez wzmacnianie politycznego znaczenia może posłużyć pełnomocniczka premiera ds. budowy COS w Ustrzykach Dolnych Dorota Łukaszyk - radna sejmiku podkarpackiego i szefowa bieszczadzkich struktur Porozumienia Jarosława Gowina - czy sekretarz stanu w ministerstwie rozwoju, a jednocześnie pełnomocnik premiera ds. promocji polskiej marki Andrzej Gut-Mostowy. Bliski współpracownik ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, wiceminister Marcin Warchoł, polityk Solidarnej Polski, został pełnomocnikiem rządu ds. praw człowieka.

Marcin Warchoł pełnomocnikiem rządu do spraw praw człowieka
Marcin Warchoł pełnomocnikiem rządu do spraw praw człowiekaFakty po południu

Profesor Kamiński swoją opinię o stanowisku pełnomocnika jako o politycznej nagrodzie wypowiedział w 2015 roku, gdy dziennik "Rzeczpospolita" opisał odpowiedź rządu Ewy Kopacz na interpelację ówczesnego posła PiS Jarosława Zielińskiego z 3 września 2015 roku. Poseł Zieliński pytał o rosnącą liczbę ministrów i wiceministrów, a także o koszty działalności pełnomocników rządu. Wówczas – jak odpowiadał trzy tygodnie później ówczesny szef KPRM Marcin Kierwiński - pełnomocników było 16 .

I tak np. Paweł Machcewicz był pełnomocnikiem ds. budowy Muzeum II Wojny Światowej, a poprzednio szefem gabinetu politycznego Donalda Tuska; poseł PO Paweł Olszewski został pełnomocnikiem ds. regulacji i harmonizacji obszaru bezpieczeństwa transportu i ruchu drogowego, którego zakres pokrywał się z działalnością Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Pensje - nie, koszty - tak

Pięć miesięcy później w interpelacji z 15 lutego 2016 roku o liczbę pełnomocników w nowym rządzie PiS zapytał poseł Platformy Obywatelskiej Norbert Obrycki. W odpowiedzi sekretarz stanu w kancelarii premiera Adam Lipiński przekazał, że według stanu na 9 marca 2016 roku w rządzie było 13 pełnomocników, czyli prawie trzykrotnie mniej niż obecnie.

Zarówno w interpelacji posła Zielińskiego, jak i posła Obryckiego padały pytania o roczne koszty działalności pełnomocników.

Pełnomocnicy nie otrzymują osobnej pensji. Ale każdy z nich ma do dyspozycji biuro, które zapewnia obsługę merytoryczną, organizacyjno-prawną, techniczną i kancelaryjno-biurową. Z reguły biura te funkcjonują w strukturach ministerstw, które też ze swoich budżetów pokrywają wydatki "swojego" pełnomocnika.

W 2015 roku, na pytanie o koszty działalności pełnomocników, kancelaria premiera odpowiedziała jedynie: "Z tytułu pełnienia funkcji pełnomocnika nie przysługuje żadne wynagrodzenie. Osoby powołane do pełnienia funkcji pełnomocnika otrzymują wynagrodzenie jedynie z tytułu zajmowania stanowiska sekretarza bądź podsekretarza stanu".

25.11.2019 | Marcin Horała pełnomocnikiem rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego
25.11.2019 | Marcin Horała pełnomocnikiem rządu do spraw Centralnego Portu KomunikacyjnegoFakty TVN

Jedyną kwotę, która może dać wyobrażenie o kosztach działalności pełnomocników, podał minister Adam Lipiński w odpowiedzi na interpelację posła Obryckiego. Poinformował, że "od 01.01.2016 r. do 29.02.2016 r. pracownikom zatrudnionym w byłym Biurze Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania wypłacono łącznie wynagrodzenie oraz dodatkowe wynagrodzenie roczne brutto wraz z pochodnymi pracodawcy w wysokości 338,8 tys. zł". Minister Lipiński nie podał łącznej kwoty kosztów działania wszystkich pełnomocników.

Konkret24 również zapytał CIR o roczny koszt funkcjonowania biur pełnomocników prezesa Rady Ministrów i rządu. "Z wykonywaniem funkcji pełnomocnika nie wiąże się dodatkowe wynagrodzenie. Wiceministrowie pełniący funkcję pełnomocnika otrzymują wynagrodzenie na zajmowanym stanowisku sekretarza czy podsekretarza stanu. Rozporządzenie dotyczące ustanowienia danego pełnomocnika określa m.in. z jakiej części budżetowej finansowane są koszty związane z jego funkcjonowaniem" – odpowiedziało nam tylko Centrum Informacyjne Rządu.

CZYTAJ TEŻ: Rząd Mateusza Morawieckiego najliczniejszy w Unii Europejskiej

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, rp.pl; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24