Odwołane imprezy masowe - czyli jakie?

Pusty stadionShutterstock

Po decyzji premiera o odwołaniu wszystkich imprez masowych nie będzie można pójść na mecz, ale do kina czy teatru - już tak. Wynika to z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Organizatorzy mniejszych wydarzeń powinni się kierować powszechnym bezpieczeństwem, decydując się na ich przeprowadzenie.

Na art. 3 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych powołał się we wtorek premier Mateusz Morawiecki, ogłaszając decyzję o odwołaniu w kraju wszystkich imprez masowych. "Obserwując wszystko wokół i czytając zalecenia WHO, a także w dyskusjach z naszymi partnerami podejmujemy decyzje, które mają na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronawirusa, ograniczanie jego skutków społecznych, przede wszystkim dla zdrowia społecznego. Podjęliśmy decyzję o odwołaniu wszystkich imprez masowych, których szczegółowa definicja znajduje się w ustawie - powiedział na specjalnej konferencji prasowej.

Co jest imprezą masową

- W Polsce imprezę masową definiuje się poprzez określoną w ustawie liczbę udostępnianych przez organizatora miejsc dla publiczności. W przypadku stadionów i terenów otwartych jest to tysiąc miejsc, w przypadku zamkniętych pomieszczeń i imprez kulturalno-rozrywkowych - pięćset miejsc, a sportowych - trzysta - mówi Konkret24 Marcin Samsel, ekspert do spraw bezpieczeństwa.

Definicję imprezy masowej podaje art. 3 ustawy o bezpieczeństwie ustaw masowych. Wyszczególnia kilka kategorii takich imprez:

1) impreza artystyczno-rozrywkowa, czyli impreza o charakterze artystycznym, rozrywkowych lub zorganizowane publiczne oglądanie przekazu telewizyjnego na ekranach lub urządzeniach umożliwiających uzyskanie obrazu o przekątnej przekraczającej 3 m, która ma się odbyć:

- na stadionie, w innym obiekcie niebędącym budynkiem lub w terenie, gdzie liczba udostępnionych przez organizatora miejsc dla osób wynosi nie mniej niż 1000;

- w hali sportowej lub w innym budynku, w których liczba udostępnionych przez organizatora miejsc wynosi nie mniej niż 500;

2) masowa impreza sportowa - ma na celu współzawodnictwo sportowe lub popularyzowanie kultury fizycznej, jest organizowana na stadionie lub w innym obiekcie niebędącym budynkiem, w którym liczba udostępnionych przez organizatora miejsc wynosi nie mniej niż 1000, a w przypadku hali sportowej lub innego budynku umożliwiającego przeprowadzenie imprezy masowej – nie mniej niż 300. To także impreza na terenie umożliwiającym przeprowadzenie imprezy masowej, na którym liczba udostępnionych przez organizatora miejsc dla osób wynosi nie mniej niż 1000.

Zgodnie z ustawową definicją masową imprezą sportową jest też każdy mecz piłki nożnej, jeśli organizator udostępni nie mniej niż 1000 miejsc dla publiczności.

Przełożone imprezy i mecze bez kibiców. Koronawirus paraliżuje świat sportu
Przełożone imprezy i mecze bez kibiców. Koronawirus paraliżuje świat sportuFakty po południu

W sytuacji odwołania imprez masowych mecze mogłyby się odbyć pod warunkiem, że na widowni na stadionie zasiądzie mniej niż 1000 widzów, a w hali mniej niż 300. Jak dotychczas najważniejsze organizacje sportowe w Polsce zdecydowały, że mecze piłki nożnej, siatkówki czy koszykówki odbywać się będą bez udziału publiczności.

- Każdy organizator zgłasza swoje wydarzenie do odpowiedniego urzędu: w mieście czy powiecie. Musi uzyskać odpowiednie opinie poszczególnych instytucji takich jak policja, straż pożarna czy pogotowie. Jeżeli zgłoszona impreza wypełnia definicję imprezy masowej zawartej w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych, w obecnej sytuacji żadna z takich imprez nie może się odbyć - tłumaczy Konkret24 dr Mariusz Sokołowski z Katedry Nauk o Bezpieczeństwie na Uniwersytecie Warszawskim, były rzecznik Komendanta Głównego Policji.

- Zakaz organizowania imprez masowych trzeba traktować jako wytyczne albo rekomendacje także dla organizatorów mniejszych imprez, którzy, kierując się powszechnym bezpieczeństwem, są zachęcani do odwoływania swoich imprez - dodaje.

Co nie jest imprezą masową

Spod definicji imprezy masowej wyłączone są:

- wydarzenia organizowane w teatrach, operach, operetkach, filharmoniach, kinach, muzeach, bibliotekach, domach kultury i galeriach sztuki lub w innych podobnych obiektach;

- wydarzenia w szkołach i placówkach oświatowych przez zarządzających tymi szkołami i placówkami;

- zawody sportowe dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych;

- imprezy rekreacyjne na wolnym powietrzu, ogólnodostępne i nieodpłatne;

- imprezy organizowane przez pracodawców dla pracowników.

Przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych nie stosuje się także do tych imprez masowych, które są organizowane na terenach zamkniętych, zarządzanych przez jednostki podległe ministrom obrony, sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, edukacji i szkolnictwa wyższego.

- Piknik szkolny nie jest imprezą masową. Od dyrekcji szkoły lub rodziców zależy, czy daną imprezę odwołać, czy nie - mówi dr Mariusz Sokołowski. - Wycieczka szkolna czy impreza kościelna - przy okazji każdej z nich trzeba liczyć na zdroworozsądkowe podejście organizatorów. Proszę zwrócić uwagę na potencjalne ryzyka związane z przebywaniem wielu ludzi w jednym miejscu. Spotkania ludzi w kościele, seanse w kinie czy spektakle teatralne – ich organizatorzy będą musieli podjąć decyzję o tym, czy ich organizowanie nie zagraża bezpieczeństwu uczestników - podkreśla.

- Niektórzy patrzą na Włochy: dlaczego akurat tam wirus się rozwinął. Być może jedną z przyczyn jest to, że takiego zakazu wcześniej tam nie wprowadzono - dodaje dr Sokołowski. - Imprezy masowe są doskonałym miejscem do rozprzestrzeniania się wirusów. Państwo podejmuje decyzję o odwołaniu imprez z uwagi na bezpieczeństwo, które stawia wyżej niż prawo do rozrywki czy uczestnictwa w imprezie sportowej. Wydaje się to krokiem zasadnym - uważa.

Autor: Jan Kunert, Piotr Jaźwiński, Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także czym skutkuje brak oficjalnych informacji i stosownych reakcji na fakty.

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24