Fałszywe wiadomości o "radioaktywnej chmurze znad Czarnobyla". PAA: "Nie ma żadnego zagrożenia"


Zgodnie z treścią masowo rozpowszechnianych wiadomości, w sobotę i niedzielę nad Polskę miała dotrzeć "radioaktywna chmura ze wschodu" lub "radioaktywny pył znad Czarnobyla". Dodatkowo w sieci krąży filmik z jej rzekomą wizualizacją. Państwowa Agencja Atomistyki stanowczo zaprzecza, że istnieje jakiekolwiek zagrożenie. "Sytuacja radiacyjna pozostaje w normie" – uspokajają eksperci.

Walka z pożarami lasów w strefie czarnobylskiej trwa od 4 kwietnia. Od początku pożarów w przestrzeni publicznej pojawiały się pytania o ewentualne zagrożenie radiacyjne, które mogłoby spowodować zajęcie się budynków samej Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej czy jej składów odpadów radioaktywnych.

Niestety cała sytuacja sprzyja także rozprzestrzenianiu się dezinformujących, nieprawdziwych informacji powodujących strach i dezorientację. W ostatnich dniach masowo rozpowszechniano i udostępniano wiadomości o rzekomej radioaktywnej chmurze, która miała nadciągać nad terytorium Polski, niesiona wiatrami znad Ukrainy.

Podobnie jak w przypadku wielu nieprawdziwych informacji dotyczących koronawirusa, teraz również elementem wspólnym dla takich wiadomości było ich rzekome, bliżej niezidentyfikowane źródło: "znajomy rodziny pracujący w elektrowni", "wujek super profesor naukowiec", "koledzy z Danii" czy nawet "znajomy z sanepidu", mimo że Główny Inspektorat Sanitarny nie zajmuje się kwestią zagrożenia radiacyjnego.

Przykładowe wiadomości, m.in. wysłane nam przez czytelników do weryfikacji prawdziwości, miały zbliżoną treść:

"Wiadomość od znajomych mojej rodziny pracujących w elektrowni w Swierku: Idzie chmura radioaktywna ze wschodu. Do soboty należy ograniczyć wychodzenie z domu i nie wietrzyc mieszkania" sms

"Kochani jutro i w Nd ma być największe stężenie dymu nad Polską z tych lasów spod Czarnobyla i naukowcy radzą nie wychodzić zwłaszcza z dziećmi na dwór. Zadzwoniła w tej sprawie do mojej mamy koleżanka której wujek jest takim super profesorem naukowcem i ostrzega kogo może" wiadomość na messengerze

"Informacja z wiarygodnego źródła: pozamykać okna i nie wychodzić w najbliższej dobie. Z Danii dostali informację o przetaczającym się nad Polską pyle radioaktywnym znad Czarnobyla w związku z pożarami lasów wokół dawnej elektrowni. Proszę powiadomcie, kogo możecie…" wiadomość z mediów społecznościowych

fałsz

Przykładowe wiadomości o ostrzegające przed chmurą, przesłane do sprawdzenia przez czytelnikówKonkret24

Ogień nie dotarł do elektrowni

Krążące w Polsce wiadomości o nadciągającej chmurze najintensywniej rozchodziły się w czwartek i piątek, 16 i 17 kwietnia. W tym czasie pożar czarnobylskich lasów został już ugaszony.

We wtorek, 14 kwietnia, szef ukraińskiej służby ds. sytuacji nadzwyczajnych Mykoła Czeczotkin na pytanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o to, kiedy przestanie się palić w strefie wykluczenia, odpowiedział, że "pożaru już nie ma". Dodał, że na ugaszenie żaru, który po nim pozostał, potrzeba kilku dni.

Co szczególnie istotne, Czeczotkin przekazał również w oficjalnym komunikacie, że ogień nie dotarł ani do Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, ani do składów odpadów radioaktywnych. Zapewnił jednocześnie, że "tło promieniowania w strefie wykluczenia pozostaje w normie i nie wzrasta".

W piątek informacje o braku skażenia radiacyjnego w Kijowie potwierdził mer stolicy Ukrainy – Witalij Kliczko. Nad miasto dotarła co prawda chmura pyłów, ale nie pochodziła ona wyłącznie znad Czarnobyla, gdyż dodatkowo została wzmocniona pożarami lasów i traw w obwodach żytomierskim i kijowskim.

Mieszkańcom stolicy zalecono pozostanie w domach i nieotwieranie okien, ale powodem takich apeli nie był poziom radiacji, a niebezpiecznie przekroczone normy zanieczyszczenia powietrza.

"Pożary nie wpływają na sytuację w Polsce"

Podobne apele o niewychodzenie z domów i nieotwieranie okien w związku z chmurą w Polsce nie miały jednak żadnych podstaw.

Już 13 kwietnia zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świszcz zapewnił na Twitterze, że "trwające od 4 kwietnia pożary lasów wokół elektrowni w Czarnobylu na Ukrainie nie mają wpływu na sytuację radiacyjną w Polsce". "Wskazania ze stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych nie odbiegają od normy i nie wskazują na pojawienie się izotopów promieniotwórczych" – dodał Świszcz.

Dzień później własne zaprzeczenie opublikował Prezes Państwowej Agencji Atomistyki, która na bieżąco zajmuje się monitorowanie sytuacji radiacyjnej w Polsce. "Poziomy skażeń promieniotwórczych powietrza wynikające z pożarów lasów w otoczeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie mają obecnie wpływu na sytuację radiacyjną na terenie Polski"– zapewniono w oficjalnym komunikacie.

Dementi ws. nieprawdziwych informacji

Polska Agencja Atomistyki zareagowała także na falę fałszywych informacji, które zaczęły masowo rozchodzić się przed weekendem. W piątek na jej stronie opublikowano komunikat, w którym eksperci PAA informują, że "w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami na temat rzekomego wystąpienia skażenia promieniotwórczego na terenie Polski Państwowa Agencja Atomistyki stanowczo zaprzecza tego rodzaju informacjom".

Agencja potwierdziła informacje strony ukraińskiej, że obecnie w strefie "trwa dogaszanie tlącej się ściółki", choć miejscami występuje jeszcze "zagrożenie pojawieniem się otwartego ognia". "W dalszym ciągu nie ma zagrożenia dla kluczowych obiektów znajdujących się w strefie, tj. czarnobylskiej elektrowni jądrowej oraz miejsca przechowywania wypalonego paliwa jądrowego" – dodano.

Na stronie PAA można znaleźć także stale aktualizowaną mapę sytuacji radiacyjnej na terenie Polski z podziałem na województwa. Zgodnie z prezentowanymi na niej danymi według pomiarów na godzinę 8 rano 18 kwietnia na terenie Polski notowano "brak jakichkolwiek zagrożeń radiologicznych”.

Aktualna mapa sytuacji radiacyjnej w Polsce PAA

"Sytuacja radiacyjna na terenie Polski pozostaje w normie" – zapewniło także Ministerstwo Klimatu, zaprzeczając jednocześnie "pojawiającym się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami w tym zakresie".

Jedna dziesięciotysięczna Bekerela

Argumentem za realnym zagrożeniem nadciągającym nad Polskę miał być filmik, który - podobnie jak wiadomości o "chmurze" - zaczął intensywnie rozchodzić się w sieci przed weekendem. Pod wskazującym na tłumaczenie z języka obcego tytułem "radioaktywna chmura poleciała w wyniku pożaru w Czarnobylu 2020" zamieszczono wideo, na którym widać mapę Europy z animowaną "chmurą" oznaczoną różnymi kolorami.

Legenda mapy opisana jest w języku ukraińskim. Tytuł wizualizacji to "chwilowe stężenie w powietrzu". Kolory chmury mają odpowiadać jednostce "bekerel na metr sześcienny" - Bq/m3, która jest używana do określania radioaktywności.

Zrzut ekranu z filmu o radioaktywnej chmurzeYoutube

Oryginalną wizualizację stworzyło ukraińskie Państwowe Naukowo-Techniczne Centrum Bezpieczeństwa Jądrowego. Podobne nagrania ze specjalistycznego programu zamieszcza ono na swojej stronie i profilach w mediach społecznościowych co kilka dni. Specjaliści z Centrum podkreślają, że są to jedynie symulacje oparte o zaawansowane wyliczenia biorące pod uwagę m.in. prognozy pogody, a nie zapisy prawdziwej trasy rozchodzenia się chmury.

Najnowsze pochodzi z 15 kwietnia. Eksperci uspokajają, że stężenie radioaktywnego pierwiastka Cez-137 "nie stanowi zagrożenia dla zdrowia publicznego". "Według zaktualizowanych wyników, potencjalne najwyższe stężenia Cs-137 w warstwie przyziemnej powietrza w Kijowie były niższe niż 0,1 mBq/m3 i ponad 1000 razy niższe niż dopuszczalne normy" – wyjaśniono.

Także autorzy facebookowego wpisu ze specjalistycznego portalu napromieniowani.pl zwracali uwagę, żeby odpowiednio odczytać jednostki z legendy filmiku. "Do zrozumienia tego filmu kluczowe jest zrozumienie liczb, które podane są w jednostce Bekerel (Bq). W bekerelach podajemy radioaktywność: 1 bekerel oznacza jeden rozpad promieniotwórczy na sekundę" – wyjaśniono we wpisie.

Kolor niebieski, jaki osiąga chmura nad terytorium Polski, oznacza maksymalnie jedną dziesięciotysięczną bekerela na metr sześcienny (1.0E-4 = 0,0001 Bq/m3). Dopuszczalna roczna dawka pochłoniętego izotopu cezu-137, określona przez amerykańską Agencję Ochrony Środowiska, to 3,7 miliona Bq. Dla porównania według raportu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w 2016 roku w polskiej glebie występowało średnio 1,5 tysiąca Bq/m3, a więc ponad 15 milionów razy więcej niż obecnie mogłoby docierać do Polski w ramach "chmury ze wschodu".

Francuzi potwierdzają

Swoje własne symulacje dotyczące chmury z czarnobylskich pożarów przeprowadził także francuski Instytut Ochrony Radiologicznej i Bezpieczeństwa Jądrowego. Na zamieszczonym przez instytut nagraniu widać, że część kolorowej chmury dociera nad terytorium Polski jedynie między 6 a 10 kwietnia. Kolor żółty potwierdza jednak, że maksymalny poziom promieniowania nie przekroczył 0,1 Bq/m3.

Mimo że masowo przesyłane komunikaty dotyczące radioaktywnej chmury nie mają potwierdzenia w danych o radiacji, jeden apel można w nich uznać za prawdziwy. W ten weekend, jak i przez kilka poprzednich tygodni, rzeczywiście w Polsce zaleca się pozostawanie w domu. Powodem nie jest jednak promieniowanie, a inne niewidzialne zagrożenie – koronawirus – który w przeciwieństwie do "chmury ze wschodu", realnie może wpłynąć na nasze zdrowie.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie główne: YAROSLAV YEMELIANENKO/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Trzy miliony, pięć milionów złotych czy jednak więcej? Kancelaria premiera nie ujawnia, ile z publicznych środków zapłacono za "profrekwencyjną akcję informacyjną" związaną z referendum zorganizowanym przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Z szacunkowych danych wynika, że koszty promocji mogły wynieść sporo ponad pięć milionów.

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

"Nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała" - taki fałszywy przekaz o "turbo raku" wywołanym rzekomo przez szczepionki na COVID-19 przebił się do mediów. Wyjaśniamy, skąd pochodzi i dlaczego jest nieprawdziwy.

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie, które według internautów pokazuje moment zniszczenia budynku parlamentu w Gazie. Jednak choć do tej eksplozji doszło na tamtym terenie, przekaz rozsyłany z filmem jest fake newsem.

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Obywatelski projekt ustawy "Tak dla in vitro" budzi duże dyskusje. Poseł PiS Henryk Kowalczyk przekonuje, że naprotechnologia jest skuteczniejszą metodą niż in vitro. Eksperci pytani przez Konkret24 wyjaśniają: tych dwóch metod nie można porównywać. - Za wypowiedzą pana posła stoi niewiedza - stwierdza profesor Rafał Kurzawa.

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta RP w dyskusji o przyszłych komisjach śledczych przekonywała, że politycy Trzeciej Drogi szli do wyborów pod hasłem "Zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu" i nie planowali rozliczać rządu poprzedników. To nieprawda.

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W pierwszym wystąpieniu w Sejmie nowej kadencji prezydent Andrzej Duda podkreślał swoje konstytucyjne uprawnienia i przestrzegał, że "porządek konstytucyjny musi zostać zachowany". Te słowa zaprzeczają decyzjom, które wcześniej sam podejmował, a które według ekspertów prawa naruszały Konstytucję RP. Przypominamy.

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości powtarzają, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia blokuje rozpatrywanie projektów uchwał i ustaw, mimo że obiecał zlikwidować tak zwaną sejmową zamrażarkę. Mówią nieprawdę, używając tego potocznego określenia pewnego etapu procesu legislacyjnego niezgodnie z tym, co ono oznacza. Wyjaśniamy.

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Cztery razy więcej protestów wyborczych niż w 2019 roku wpłynęło do Sądu Najwyższego w związku z wyborami parlamentarnymi. To najwięcej w ciągu ostatnich 30 lat. Protestów w sprawie referendum wpłynęło ponad dwa tysiące. O ważności referendum Sąd Najwyższy zdecyduje już 7 grudnia. 

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Suski prezentuje listę zarzutów wobec nowych władz Sejmu. Mówi o "łamaniu demokracji" i "PRL-u". A pytany o niezrealizowaną przez PiS obietnicę wprowadzenia pakietu demokratycznego, przekonuje, że takiej nie było. Przypominamy, dlaczego nie ma racji.

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski,
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz chciałby postawić marszałka Sejmu Szymona Hołownię przed Trybunałem Stanu za to, że nie dopuścił do debaty na uchwałą autorstwa PiS. Wyjaśniamy, dlaczego poseł PiS nie ma racji.

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Ponad jedna trzecia fake newsów i manipulacji rozpowszechnianych w internecie w krajach europejskich w ciągu miesiąca dotyczyła konfliktu Izraela z Hamasem. Od półtora roku żaden temat nie angażował tak bardzo twórców dezinformacji. W rozmowie z Konkret24 ekspert wyjaśnia, dlaczego właśnie ten konflikt interesuje ludzi niedotkniętych bezpośrednio jego skutkami.

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych spowodowały, że politycy mówią o postawieniu przed Trybunałem Stanu ówczesnego ministra Jacka Sasina. Rzeczywiście, był on twarzą nieudanych wyborów prezydenckich z 2020 roku, ale czy to on podjął bezprawne decyzje? Przypominamy, o co chodziło w sprawie tych wyborów i którzy politycy za co odpowiadają.  

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Według byłego premiera można skrócić okres rządów Mateusza Morawieckiego i nowej Rady Ministrów i w to miejsce szybciej powołać Donalda Tuska i jego rząd - wystarczy zastosować procedurę konstruktywnego wotum nieufności. Konstytucjonaliści mają bardzo duże wątpliwości w tej sprawie.

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Źródło:
Konkret24

"We Wrocławiu pan ze wschodu latał z klamką grożąc Polakom" - ostrzegali w miniony weekend internauci i publikowali nagranie przedstawiające rzekomo takie zdarzenie. To fałszywy przekaz. Wyjaśniamy, co naprawdę się wydarzyło, kogo mężczyzna próbował odstraszyć i czy miał pistolet.

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Wyjęcie z sejmowej zamrażarki obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla in vitro" wznowiło dyskusję na temat metody in vitro. W jej ramach europoseł PiS profesor Zdzisław Krasnodębski oświadczył, że "in vitro nie leczy bezpłodności". Ekspert tłumaczy, dlaczego ta wypowiedź jest "niedojrzała i jest pewną formą manipulacji".

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przywrócenie praworządności po okresie rządów Zjednoczonej Prawicy to jedno z najważniejszych zadań, jakie postawiła sobie po wyborach demokratyczna większość. Zmiany miałyby dotyczyć też kierownictwa prokuratury, w tym stanowiska prokuratora krajowego. Czy jednak po nowelizacji ustawy nie zostało ono "zabetonowane"? Prawnicy zgodnie wskazują na pewien wadliwy przepis, ale co do jego obejścia już są podzieleni.

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Bartosz Kownacki z Prawa i Sprawiedliwości twierdzi, że po ewentualnej zmianie traktatów to Unia Europejska zdecyduje o tym, czy w Polsce będzie obowiązywać wspólna europejska waluta euro. Nie ma racji. To kolejna odsłona manipulacyjnej narracji PiS, według której zmiany w traktatach pozbawią Polskę suwerenności.

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Autor:
Piotr
Jaźwiński,
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według ministra edukacji Przemysława Czarnka to prezydenci dużych miast w 2020 roku uniemożliwili przeprowadzenie wyborów prezydenckich, tzw. wyborów kopertowych. Samorządowcy mieli nie przekazać baz danych wyborców. Tyle że sądy administracyjny i powszechny oraz NIK uznały, że takie polecenia premiera dla samorządowców były niezgodne z prawem.

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według posłanki Joanny Muchy kierowanie resortem zdrowia to "misja samobójcza" politycznie, ale też "w sensie zupełnie fizycznym". I przypominała, że dwóch ministrów zdrowia zmarło w trakcie pełnienia tej funkcji. Nadużyciem jest sugerowanie, że kierowanie tym ministerstwem wiąże się z ryzykiem.

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Zdaniem polityków prawicy marszałek Sejmu Szymon Hołownia mógł inaczej zachować się w przypadku zwolnienia Włodzimierza Karpińskiego z aresztu lub chociaż dłużej się zastanawiać. Porównują tę sytuację do historii z aresztowanym katalońskim politykiem, również wybranym do Parlamentu Europejskiego, którego jednak nie chronił immunitet. Jednak te sytuacje tylko pozornie są podobne.

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Stanisław Tyszka stwierdził, że już od 2024 roku każdy polski obywatel będzie musiał zapłacić podatek za posiadanie samochodu spalinowego. Nie ma to potwierdzenia w faktach.

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

28 poprawek do traktatów unijnych wskazał premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Sejmie. Wszystkie mają coś wspólnego, a przekaz o nich jest zmanipulowany. Premier zapewniał, że to "gra o suwerenność, gra o polską niepodległość", lecz zdaniem ekspertów to "cyniczna gra polityczna". O co chodzi?

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według krakowskiej kurator oświaty "w szwedzkich przedszkolach są specjalne pokoje, do których nauczycielka idzie z dzieckiem i go masturbuje". Nie znaleźliśmy potwierdzenia tych informacji, a zdementowała je ambasada Szwecji w Warszawie. Być może Barbarze Nowak chodziło o sytuację z Niemiec.

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Autor:
Jan
Kunert,
współpraca
Michał Istel
Źródło:
Konkret24

Wykres pokazujący, że liczba zachorowań na COVID-19 jest już rzekomo tak duża, iż "przebiliśmy właśnie prawie wszystkie poprzednie fale pandemii oprócz pierwszej", wywołał komentarze internatów, a także lekarzy. Rzeczywiście, zachorowań przybywa. Tłumaczymy, dlaczego jednak trudno teraz szacować wysokość fali zakażeń koronawirusem.

"Przebiliśmy prawie wszystkie fale COVID-19"? Jaki jest problem z tym wykresem

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

W czasie rządów Zjednoczonej Prawicy sądy częściej niż za rządów PO-PSL odmawiały prokuratorom, by zastosować tymczasowe aresztowanie – przekonuje poseł PiS Paweł Jabłoński. Jednak z porównań statystyk wynika, że w czasach PO-PSL liczba wniosków o tymczasowy areszt malała, podczas gdy za Zjednoczonej Prawicy wzrosła. Więcej odmów wcale więc nie oznacza, że sytuacja się poprawiła.    

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Najbardziej brutalna", "agresywna", "łamiąca reguły przyzwoitości" - tak politolodzy i publicyści oceniali tegoroczną kampanię wyborczą do parlamentu. Znalazło to odzwierciedlenie w liczbie procesów prowadzonych w sądach w trybie wyborczym. Jak sprawdził Konkret24, było ich ponad 120 - o ponad jedną trzecią więcej niż cztery lata wcześniej.

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Uczeń w Kanadzie - według małopolskiej kurator Barbary Nowak - miał zostać aresztowany, bo "powiedział, że są dwie płcie". Zaś nauczyciel w Irlandii miał zostać uwięziony, bo nie chciał się zwracać do uczniów "wedle płci". Obie opowieści są nieprawdziwe.

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W dyskusji o pomysłach na skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów poseł PiS Radosław Fogiel przypominał, że rząd Zjednoczonej Prawicy zniósł limity do lekarzy. A jego zdaniem Koalicja Obywatelska nie proponuje nic nowego, jeśli chodzi o kolejki do lekarzy. To prawda, PiS limity zniósł - ale mimo tego kolejki są jeszcze dłuższe. Eksperci wyjaśniają ten paradoks.

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Politycy Zjednoczonej Prawicy oskarżają Szymona Hołownię, że "wypuścił na wolność" Włodzimierza Karpińskiego, "realizując politykę bezkarności". Tylko że marszałek Sejmu nie może zwalniać z aresztu i nie dzięki niemu Karpiński został wypuszczony. Prawnicy wyjaśniają, o co chodziło z pismem marszałka.

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Po wielu miesiącach zwłoki Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało dane dotyczące długości postępowań sądowych w 2022 roku. Wobec 2021 roku wyglądają optymistycznie, ale porównanie to zaciemnia okres pandemii, gdy sądy miały ograniczone możliwości pracy. Jeśli spojrzeć na cały okres rządów Zjednoczonej Prawicy, to po siedmiu latach sprawy w polskich sądach każdego szczebla trwają dłużej, w niektórych kategoriach nawet o ponad cztery miesiące.

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci osiąga nagranie z relacji polskiej telewizji, które rzekomo pokazuje, jak prezydent USA Joe Biden upadł ze schodów, wychodząc w Warszawie z samolotu. Film jest prawdziwy, ale nie przedstawia sytuacji z udziałem prezydenta.

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Publicysta tygodnika "Sieci" Michał Karnowski oburzył się, gdy w serwisie X opublikowano fotografię sprzed lat, na której pozuje on z chorągiewką z napisem www.tusk.pl. Nie ma jednak wątpliwości: zdjęcie jest autentyczne.

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Pierwszym krokiem w przywracaniu praworządności w Polsce po rządach PiS była wymiana polityków w Krajowej Radzie Sądownictwa. Nowy Sejm na pierwszym posiedzeniu wybrał czterech nowych posłów do zasiadania w tej instytucji. Ale problem do rozwiązania jest dużo trudniejszy. Prawnicy tłumaczą, czy i jak da się neo-KRS naprawić.

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Ktoś wie i mi wytłumaczy?", "co on daje w łapkę?" - pytali internauci, komentując nagranie z obchodów Święta Niepodległości, na którym widać prezydenta wręczającego coś żołnierzom. Jak się okazuje, sposób wręczania tego przedmiotu nie jest przypadkowy i jest on cenną pamiątką dla żołnierza.

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Minister rodziny Marlena Maląg przekonuje, że "główną przyczyną spadku liczby urodzeń jest spadek liczby kobiet w wieku rozrodczym". Badacze - także ci, na których pracach oparto rządową strategię demograficzną - zwracają uwagę, że czynników decydujących o tym, iż Polki odkładają decyzję o posiadaniu dziecka, jest jednak dużo więcej.

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

"Czy zdajecie sobie państwo sprawę, że po zmianie prawa Unii będzie możliwość nałożenia nowych podatków?" - mówił Mateusz Morawiecki w Sejmie 13 listopada. Ostrzegał przed planowanymi zmianami traktatów Unii Europejskiej, bo te zmiany mają rzekomo pozbawić Polskę suwerenności. Wyjaśniamy, o co chodzi z podatkami.

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24