"Konkretne działania" i upolitycznione manifestacje. Co dla LGBT robi pełnomocnik ds. równego traktowania?

Gowin o deklaracji LGBT+: dopóki rządzi Zjednoczona Prawica to takich treści w szkołach nie będzieShutterstock

W ostatnich 18 miesiącach swojej działalności pełnomocnik ds. równego traktowania, minister Adam Lipiński tylko raz spotkał się z przedstawicielami środowisk LGBT i tylko raz - właśnie po tym spotkaniu - zajął się kwestiami tej społeczności. Tak wynika z analizy informacji i zestawień, jakie Konkret24 otrzymał z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Adam Lipiński, jednocześnie wiceprezes PiS, jest od listopada 2015 r. sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa rady Ministrów, a 5 października 2016 r. został powołany na pełnomocnika Rządu do spraw Równego Traktowania oraz Pełnomocnika Rządu do Spraw Społeczeństwa Obywatelskiego. Jego zadania, jak i jego poprzedników, wyznacza ustawa z 3 grudnia 2010 r.o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej wzakresie równego traktowania.

21.07.2019 | Marsz Równości w Białymstoku. Towarzyszyły mu akty nienawiści i przemocy
21.07.2019 | Marsz Równości w Białymstoku. Towarzyszyły mu akty nienawiści i przemocyJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Zarzuty wobec jego braku aktywności w kwestiach dyskryminacji środowisk LGBT pojawiły się po wydarzeniach z 20 lipca w Białymstoku, gdy ulicami tego miasta przeszedł Pierwszy Marsz Równości. Uczestników marszu kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, w tym przedstawiciele środowisk kibicowskich. W stronę uczestników rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa.

"Gdzie jest minister?"

- Zdecydowanie państwo polskie od kilku lat nie zdaje egzaminu, jeśli chodzi o przeciwdziałanie tego typu radykalizmom. Pytam, gdzie jest minister do spraw równości albo gdzie był minister do spraw równości w sobotę? Czy pomyślał o tym, żeby być w Białymstoku? - pytał w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krzysztof Śmiszek z Wiosny.

Krzysztof Śmiszek: gdzie jest minister do spraw równości?
Krzysztof Śmiszek: gdzie jest minister do spraw równości?tvn24

Wywołany do tablicy minister Lipiński w wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej powiedział 24 lipca, że jest przeciwny manifestacjom, które sprowadzają się do plucia, bicia i atakowania przeciwnika politycznego, "nawet jeśli jest to mój przeciwnik polityczny". I dodał: "cieszę się, że reakcja organów państwa na wydarzenia z Białegostoku była zdecydowana".

Pytany przez reporterkę programu "Polska i Świat" w TVN24 o manifestacje poparcia dla środowisk LGBT, jakie po wydarzeniach w Białymstoku odbyły się w kilku miastach, odparł: - To nic nie da, trzeba podejmować konkretne działania, a nie robić manifestacje. Te manifestacje teraz są całkowicie upolitycznione. Już jest taki grzech pierworodny, który to demontuje jako coś pozytywnego - ocenił krótko.

Głównie problem przemocy w rodzinie

Poprosiliśmy kancelarię premiera o informacje dotyczące aktywności ministra Adama Lipińskiego jako pełnomocnika ds. równego traktowania. Po dwóch tygodniach oczekiwania (taki czas daje ustawa o dostępie do informacji publicznej na udzielenie odpowiedzi) otrzymaliśmy sprawozdanie z jego działalności w 2018 r. (zatwierdza je Komitet Stały Rady Ministrów) oraz wykaz najważniejszych przedsięwzięć, spotkań i opiniowanych aktów prawnych w pierwszym półroczu 2019 r.

Z 1,5-stronicowego "wykazu najważniejszych działań, spotkań, patronatów" w pierwszym półroczu 2019 r. wynika, że działalność pełnomocnika ds. równego traktowania była skupiona na kwestiach przemocy w rodzinie. Minister Lipiński pytał m.in. Prokuratora Generalnego o wytyczne w sprawie przeciwdziałania takiej przemocy, zwracał się do ministerstwa sprawiedliwości o informacje dotyczące czasu trwania postępowań związanych z przemocą w rodzinie, prosił ministerstwo rodziny o analizę "problemu braku wystarczającej skuteczności oddziaływania programów korekcyjno-edukacyjnych na sprawców" przemocy. Wykaz informuje, że m.in. pełnomocnik razem z szefami MON i MSWiA zorganizował konferencję "Udział kobiet w misjach zagranicznych."

W tym samym czasie - w lutym - doszło do gwałtownego sporu wokół tzw. warszawskiej karty LGBT, który stał się częścią kampanii wyborczej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Małopolska kurator oświaty uznała tę deklarację za "propagowanie pedofilii".

W maju zatrzymano i przeszukano mieszkanie Ewy Podleśnej, która rozklejała w Płocku wizerunek Matki Boskiej w tęczowej aureoli, za co postawiono jej zarzut obrazy uczuć religijnych.

Wojewoda przyznał medale za ochronę przed "ideologią LGBT"
Wojewoda przyznał medale za ochronę przed "ideologią LGBT"Lubelski Urząd Wojewódzki

W tym samym miesiącu kilka gmin województwa lubelskiego przyjęło uchwały "przeciwko ideologii LGBT", za co zostały nagrodzone specjalnymi medalami przez wojewodę lubelskiego. W Warszawie, na moście Łazienkowskim, doszło do pobicia osób LGBT podczas wywieszania tęczowej flagi dla upamiętnienia transpłciowej działaczki LGBT, która popełniła samobójstwo.

Zarówno medialne doniesienia, jak i informacje o działalności pełnomocnika, publikowane na internetowej stronie rownetraktowanie.gov.pl nie wskazują na podejmowanie przez Adama Lipińskiego działań w tych tematach.

Jedno spotkanie, jedno wystąpienie

Ze sprawozdania za 2018 r., jakie Konkret24 otrzymał z Centrum Informacyjnego Rządu wynika, że minister Lipiński w ubiegłym roku odbył 19 spotkań z przedstawicielami różnych organizacji i stowarzyszeń. Dziewięć z nich to byli przedstawiciele mniejszości narodowych i etnicznych. Pełnomocnik złożył do różnego rodzaju instytucji 16 wystąpień, z czego dziewięć dotyczyło spraw mniejszości narodowych.

Tylko jedno spotkanie, i w jego efekcie jedno wystąpienie, dotyczyło środowiska LGBT. Jak wynika z zamieszczonego w sprawozdaniu wykazu wybranych spotkań pełnomocnika, 21 czerwca rozmawiał z przedstawicielami organizacji My Rodzice – Stowarzyszenie Matek, Ojców i Sojuszników Osób LGBTQIA. Rozmówcy ministra Lipińskiego mówili o "mających miejsce w szkołach przypadkach braku tolerancji i dyskryminacji osób nieheteroseksualnych, a także o braku właściwej reakcji ze strony nauczycieli oraz dyrekcji szkół".

21.02.2109 | Zdaniem małopolskiej kurator LGBT to "propagowanie pedofilii"
21.02.2109 | Zdaniem małopolskiej kurator LGBT to "propagowanie pedofilii"Renata Kijowska | Fakty TVN

Jak powiedział dla Konkret24 Marek Błaszczyk, prezes stowarzyszenia My, Rodzice, spotkanie odbyło się w uprzejmej atmosferze. – Umówiliśmy się na kolejne w sierpniu, by rozmawiać o konkretach, ale na dwa dni przed terminem sekretariat pana ministra odwołał to spotkanie. Dziś to mnie mniej dziwi, bo pan minister Lipiński jest członkiem partii, która wybrała sobie za wroga osoby LGBT, dzieci takich rodziców jak ja - komentuje.

Efektem spotkania, jak napisano w sprawozdaniu, było wystąpienie pełnomocnika do ministra edukacji, w którym minister Lipiński prosił o informacje "w jaki sposób podstawa programowa oraz programy nauczania uwzględniają aspekt równego traktowania i przeciwdziałania dyskryminacji, w tym m.in. homofobii". Pełnomocnik podkreślił w swoim wystąpieniu, iż "niezwykle ważne jest wdrażanie w placówkach oświatowych, od najmłodszych już lat, edukacji antydyskryminacyjnej polegającej m.in. na budowaniu szacunku, tolerancji, otwartości, uświadamianiu różnorodności oraz realizacja programów nauczania zmierzających do przeciwdziałania wszelkim przejawom dyskryminacji".

Ministerstwo odpowiedziało, że "stosowana od dnia 1 września 2017 r. nowa podstawa programowa wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej kładzie nacisk na kształtowanie oraz wzmacnianie kompetencji społecznych i obywatelskich uczniów, jak również wprowadzanie ich w świat wartości". Jak dodało MEN, "cele kształcenia ogólnego akcentują ponadto wzmacnianie u uczniów poczucia tożsamości indywidualnej, formowanie poczucia godności własnej osoby i szacunku dla godności innych osób, jak też kształtowanie postawy otwartej wobec świata i innych ludzi".

List rodziców osób LGBT do Jarosława Kaczyńskiego
List rodziców osób LGBT do Jarosława Kaczyńskiegotvn24

Podobnych sformułowań MEN użyło w wyjaśnieniach do Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie kontroli kuratoriów w ponad 200 szkołach, w których w październiku 2018 r. uczniowie wraz z nauczycielami zorganizowali "tęczowy piątek"– dzień solidarności z osobami LGBT+.

Jak pokazały badania Centrum Badań nad Uprzedzeniami, przeprowadzone wśród prawie 3 tys. osób homoseksualnych, biseksualnych, transpłciowych i aseksualnych - 26 proc. aktów przemocy, których osoby te doświadczyły ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową w ciągu ostatnich dwóch lat, miało miejsce w szkole.

W poprzednich latach

W sprawozdaniu z działalności pełnomocnika ds. równego traktowania za rok 2017 pojęcie "homofobia" nie pojawia się ani razu, podobnie jak skrót LGBT. Natomiast w sprawozdaniu za rok 2016, gdy urząd pełnomocnika pełnił Wojciech Kaczmarczyk, ten skrót pojawia się w kontekście sprzeciwu polskiego rządu wobec zapisów dokumentu pt. "Lista działań Komisji Europejskiej na rzecz poprawy równego traktowania osób LGBTI” (List of Actions to advance LGBTI Equality)."

Jak napisano w sprawozdaniu, na wniosek Polski z tego dokumentu usunięto:

"- odniesienia do danych zawartych w raportach Agencji Praw Podstawowych UE na temat sytuacji osób LGBTI, kwestionowane przez Polskę, jako niewiarygodne i obarczone licznymi błędami metodologicznymi oraz brakiem reprezentatywności zebranych danych;

− zapisy mogące sugerować, że istnieje jakaś szczególna kategoria praw człowieka, należna tylko osobom LGBTI; nie ma specjalnych praw należnych wyłącznie ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową. Takie wyrażenie nie jest zgodne z zasadą równości zawartą w międzynarodowych instrumentach prawnych;

− zapisy o nieograniczonych działaniach antydyskryminacyjnych w dostępie do usług, co w polskim systemie prawnym koliduje z innymi wartościami chronionymi przez Konstytucję RP (np. wolność sumienia, swoboda gospodarowania)".

Konkluzje po zmianach Rada UE ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Ochrony Konsumentów przyjęła 16 czerwca 2016.

Podobne zastrzeżenia, które znalazły się w stanowisku polskiego rządu, formułował na spotkaniu z pełnomocnikiem 23 maja 2016 r. Tymoteusz Zych z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Krytykował wówczas metodologię badań nad sytuacją osób LGBTI. Przedstawił przykłady spoza terytorium Polski, gdzie pierwszeństwo stosowania zasady równego traktowania przed zasadą swobody działalności gospodarczej doprowadziło do bankructwa przedsiębiorców.

Finał sprawy drukarza, który odmówił usługi organizacji LGBT
Finał sprawy drukarza, który odmówił usługi organizacji LGBTtvn24

To ostanie zdanie, dotyczące stosowania zasady równego traktowania przed zasadą swobody działalności gospodarczej jak i sformułowanie o usunięciu zapisów "o nieograniczonych działaniach antydyskryminacyjnych w dostępie do usług" z tekstu konkluzji można odnieść do znanej publicznie sprawy pracownika łódzkiej drukarni, który w 2015 r. odmówił organizacji LGBT druku plakatu. Za co został skazany, a ostatecznie sprawę rozstrzygnął w tym roku Trybunał Konstytucyjny.

Pełnomocnik - zło konieczne?

Dr Karolina Kędziora, prawniczka i prezeska Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego wskazuje dla Konkret24, że wśród zadań, jakie ma pełnomocnik, znajdujemy chociażby zapis, który wprost zobowiązuje go do realizowania polityki rządu w zakresie zasady równego traktowania, w tym przeciwdziałania dyskryminacji, m.in. ze względu na orientację seksualną. Zadanie to powinien realizować poprzez podejmowanie działań zmierzających do eliminacji lub ograniczenia skutków powstałych w wyniku naruszenia zasady równego traktowania, czy współpracę z krajowymi organizacjami społecznymi.

- Przyglądając się działalności obecnego Pełnomocnika, odnoszę wrażenie, że przesłanka orientacji seksualnej jest przez niego ignorowana jako możliwa przyczyna dyskryminacji i wykluczenia, a w swoich wypowiedziach zrównuje wręcz działania agresywne i nienawistne z walką o równouprawnienie środowisk osób LGBT+ w Polsce - komentuje dr Kędziora. - To szczególnie zatrważające z racji sprawowanej przez niego funkcji. Zobowiązanie do współpracy z organizacjami również realizuje niezwykle wąsko - dodaje dr Kędziora.

Kaczyński o LGBT
Kaczyński o LGBTFakty TVN

Prawniczka z PTPA podkreśla, że wśród nielicznych organizacji, z którymi minister Lipiński ma kontakt, brakuje reprezentacji wielu środowisk społecznych, które według ogólnodostępnych badań i statystyk, są szczególnie narażone na agresję, dyskryminację i wykluczenie. - Pytanie, czyje interesy reprezentuje Pan Pełnomocnik i w jaki sposób. Enigmatyczne informacje na temat jego działalności, pozwalają na kwestionowanie efektywności sprawowanego przez Adama Lipińskiego urzędu - stwierdza dr Kędziora.

Enigmatyczne informacje na temat działalności pełnomocnika, pozwalają na kwestionowanie efektywności sprawowanego przez Adama Lipińskiego urzędu. dr Karolina Kędziora

Pod koniec 2016 r. dr Natalia Klejdysz z Instytutu Kultury Politycznej UAM w Poznaniu napisała, że "urząd ten zdaje się być ‘złem koniecznym’, wymuszonym poprzez zobowiązania międzynarodowe".

W opracowaniu "Urząd pełnomocnika ds. równego traktowania jako element walki politycznej w Polsce" stwierdziła, że "obecna koncepcja sprawowania tej funkcji, realizowana przez A. Lipińskiego, wydaje się potwierdzać tę tezę".

Pełnomocnik nie zajmuje stanowiska w istotnych, z punktu widzenia jego obowiązków, kwestiach. Nie jest kontrowersyjny, ale też nie wykazuje determinacji w podejmowanych działaniach." dr Natalia Klejdysz

Krytyczna ocena nie dotyczy tylko i wyłącznie ministra Lipińskiego. "Wprawdzie w Polsce urząd ten ma ponad trzydziestoletnią historię, to jego pozycja i siła oddziaływania na prawodawstwo i życie społeczne – są niezadowalające. Jest to konsekwencją upolitycznienia urzędu i nadania jego funkcjonowaniu kontekstu ideologicznego" - konkluduje dr Klejdasz.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24