FAŁSZ

Mentzen tłumaczy, "dlaczego nie należy inwestować w ZUS". Ekonomiści: bzdura, nadużycie

Źródło:
Konkret24
Premier Morawiecki o zmianach w emeryturach rolniczych (wypowiedź z 20 grudnia 2022)
Premier Morawiecki o zmianach w emeryturach rolniczych (wypowiedź z 20 grudnia 2022)TVN24
wideo 2/6
Premier Morawiecki o zmianach w emeryturach rolniczychTVN24

Płacenie składek ZUS - czy picie piwa i sprzedaż butelek? Zdaniem Sławomira Mentzena, szefa Nowej Nadziei, bardziej opłaca się w życiu to drugie. Swoje wyliczenia zaprezentował w nagraniu na TikToku. Sprawdziliśmy je.

Sławomir Mentzen, szef partii Nowa Nadzieja (poprzednio KORWiN), był w grudniu 2022 roku najpopularniejszym politykiem na TikToku - jego filmiki wyświetlono 42 mln razy, podczas np. Donalda Tuska, który był drugi w zestawieniu polityków - 8,3 mln razy. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia Mentzen opublikował wideo, w którym wykonuje obliczenia przy tablicy, przekonując, że "nie należy inwestować w ZUS". Ten filmik ma 2,4 mln wyświetleń.

"Jeżeli jako przedsiębiorca przez 35 lat po 12 razy w roku płacicie składkę na ZUS w wysokości tysiąc dwieście złotych miesięcznie, to łącznie zainwestujecie w ZUS 504 tysięcy złotych. Jako mężczyzna przeciętnie umrzecie w wieku 73 lat, więc emeryturę będziecie pobierać przez 8 lat - razy 12 miesięcy, razy minimalna emerytura netto 1274 złotych, czyli będziecie mieli zwrot z tej inwestycji w wysokości 122 304 złotych. Dla porównania: jeżeli te same pieniądze zainwestujecie w tanie piwo po 2,59 złotego za sztukę, wypijecie piwo i sprzedacie butelki po 35 groszy, to z tej inwestycji uzyskacie 68 108 złotych" - wylicza przy tablicy Mentzen.

Następnie podsumowuje: "Na pierwszy rzut oka wydaje się to gorszą inwestycją niż w ZUS, ale zwróćcie uwagę na to, że piwo pije się znacznie przyjemniej, niż płaci składki na ZUS. Niesprzedane butelki odziedziczą po was wasze dzieci, a kasy z ZUS-u się nie dziedziczy oraz dużo lepiej jest móc zbudować swoją własną piramidę z butelek, niż uczestniczyć w piramidzie finansowej organizowanej przez ZUS".

Wielu internautom podobało się nagranie Mentzena i chwalili go w komentarzach. Niektórzy jednak zwracali uwagę na błędy w jego wyliczeniach. "Te bzdury robią milionowe wyświetlenia" - skomentował anonimowy użytkownik Twittera, którego post z tym wideo ma ponad 461 tys. wyświetleń. "Dlaczego ten filmik to bzdura? Jedynie minuta a udało mi się wyłapać aż 4 manipulacje" - napisał z kolei Radosław Ditrich z portalu ObserwatorGospodarczy.pl. W kolejnych postach wskazał, kiedy - jego zdaniem - Mentzen manipuluje.

Sprawdziliśmy więc i my wyliczenia przedstawione przez Sławomira Mentzena. Rzeczywiście, mija się z prawdą.

Co się w obliczeniach Mentzena nie zgadza

Składka na ZUS

Sławomir Mentzen mówi o składce ZUS w wysokości 1,2 tys. zł i mnoży ją przez 35 lat pracy. Trzeba jednak zauważyć, że ta składka nie ma stałej wartości - zależy od kwoty prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia, którą ogłasza GUS. 60 proc. tej kwoty to podstawa składek ZUS. Nie ma zatem możliwości, by przedsiębiorca przez 35 lat płacił taką samą stawkę, co można zresztą zobaczyć na tablicy z archiwalnymi stawkami ZUS. Na przykład w 2010 roku wynosiła ona 839,06 zł; trzy lata później - 1026,98 zł; w 2016 roku - 1121,52 zł, a w 2021 roku już 1 457,49 zł.

W grudniu 2022 roku, gdy Mentzen nagrywał ten filmik, rzeczywiście suma wszystkich składek ZUS wynosiła w zaokrągleniu 1,2, tys. zł, a dokładnie: 1211,28 zł. Tyle że jest to suma wszystkich składek ZUS - czyli emerytalnej, rentowej, chorobowej (dobrowolnej), wypadkowej, składki na Fundusz Pracy i ubezpieczenie zdrowotne. A to, co w teorii odkładamy na nasze emerytury, to składka emerytalna, która w 2022 roku wynosiła 693,58 zł.

W 2023 roku suma składek ZUS do zapłaty wynosi 1418,48 zł, z czego składka emerytalna to 812,23 zł. Trzeba pamiętać jeszcze, że inne stawki ZUS obowiązują dla części mikroprzedsiębiorców i zakładających firmy. Przedsiębiorcy też, jeśli chcą, mogą płacić większy ZUS.

Długość życia mężczyzn

Mentzen podaje, że mężczyźni żyją średnio 73 lata. Według ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego (z lipca 2022 roku) nieco mniej - 71,8 roku. Natomiast z publikowanej przez GUS najnowszej tablicy średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn wynika, że typowy mężczyzna będący teraz w wieku Mentzena - czyli mający 37 lat - powinien dożyć 76 lat.

Minimalna emerytura jako jedyna wypłacana

Polityk do swoich obliczeń wykorzystał kwotę minimalnej emerytury netto: 1274 zł. W momencie nagrywania filmu wynosiła ona nieco mniej: 1217,98 zł. Warto podkreślić, że podobnie jak składka na ZUS wysokość tej emerytury nie jest stała i jest co roku waloryzowana. Od marca 2023 roku ma wynosić 1445,48 zł.

Lecz przede wszystkim: emerytury minimalnej nie otrzymują wszyscy - tylko osoby, których wyliczone przez ZUS świadczenie jest niższe niż minimalna emerytura; które osiągnęły wiek emerytalny i wykażą odpowiednią liczbę przepracowanych lat. W grudniu 2022 roku prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS, podczas debaty "Kobieta w XXI wieku: demografia, edukacja, zdrowie, rynek pracy i ubezpieczenia społeczne" podkreślała, że "system emerytalny opiera się na założeniu, że im później przejdziemy na emeryturę, tym świadczenie będzie wyższe". Podała, że obecnie 6,41 mln osób pobiera w Polsce emeryturę. Zaś według najnowszego "Podsumowania sytuacji finansowej Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w trzech kwartałach 2022 r." przeciętna wypłata emerytury i renty w okresie styczeń–wrzesień 2022 roku wyniosła 2767,47 zł i była wyższa od wypłacanej w analogicznym okresie ubiegłego roku o 9,0 proc.

Mentzen jako "zwrot z inwestycji" w ZUS podaje tylko łączną kwotę pobranej emerytury - w dodatku minimalnej. A przecież ZUS nie wypłaca nam tylko emerytur. Przekazuje pieniądze także w przypadku chorób (składka dobrowolna), wypadków. Wypłaca także renty. Tego polityk w swoich wyliczeniach nie uwzględnił.

Wysokość kaucji za butelki

Mentzen obliczył potencjalny zysk ze sprzedaży butelek po piwie, licząc kaucję w wysokości 0,35 zł. Tymczasem w 2017 roku wiele browarów podniosło kaucję zwrotną do 0,50 zł. W kolejnym nagraniu umieszczonym na Tik Toku polityk przyznał się do pomyłki.

Ekonomiści: "porównanie nie ma sensu"; "nadużycie"; "bzdura"

O przedstawione w filmie Mentzena wyliczenia Konkret24 zapytał Marka Zubera, ekonomistę. - Bzdura - ocenił. - Choćby dlatego, że ze składki 1200 złotych tylko część to składka emerytalna, a nie całe 1200 złotych. Poza tym takie myślenie miałoby sens, gdybyśmy odkładali na swój rachunek i tylko on decydował o naszej emeryturze. Ale u nas jest system repartycyjny. Równie dobrze można powiedzieć: nie płać VAT za paliwa, tylko kupuj piwo. Tu i tu jest podatek de facto. Mamy więc nie płacić podatków? - pyta retorycznie ekspert.

Marcin Zieliński, ekonomista fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju, także zwraca uwagę na podaną przez Mentzena wysokość stawki emerytalnej. "1200 zł to koszt wszystkich składek na ubezpieczenia społeczne" - pisze w przesłanej nam opinii. Ponadto zauważa, że obliczenia zostały podane tylko dla mężczyzn. "Przeciętna 30-letnia Polka umrze w wieku 80 lat. Wiek emerytalny dla kobiet wynosi 60 lat. Zatem przeciętna 30-letnia Polka będzie pobierać emeryturę przez 20 lat" - analizuje Zieliński. "Rozumiem, że Sławomirowi Mentzenowi chodziło o pokazanie tego, że można osiągnąć emeryturę o zaledwie mniej niż połowę niższą, a przy tym przez całe życie zawodowe pić codziennie litrami tanie piwo. W rzeczywistości, jeśli uwzględnić to, że składka emerytalna jest niższa od podanej przez niego, otrzymujemy 'emeryturę' z butelek na poziomie ok. 400 zł miesięcznie, czyli 1/3 emerytury ZUS-owskiej (a nie ponad połowę). I trzeba zadać podstawowe pytanie: gdzie składować ponad 100 tys. butelek po piwie? Porównanie nie ma sensu, gdyż koszt składowania butelek przewyższyłby 'butelkową' emeryturę" - podsumowuje.

- Nazywanie ubezpieczenia inwestycją to nadużycie - ocenia w rozmowie z Konkret24 Piotr Leonarski, adwokat i doradca podatkowy. - Instytucje ubezpieczeniowe żyją z tego, że ludzie się ubezpieczają, a nieszczęśliwe wypadki się nie zdarzają. Statystycznie zatem dokładamy do systemu, ale przecież możemy również wygrać, jeżeli będziemy będziemy żyć dłużej niż przewiduje statystyka ZUS - dodaje.

Autorka/Autor:Jan Kunert

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24