Sasin: tania benzyna w Polsce jest od dawna. Ale "cuda na Orlenie" zaczęły się dopiero we wrześniu

Źródło:
Konkret24
"Awarie dystrybutorów" na stacjach paliw Orlenu
"Awarie dystrybutorów" na stacjach paliw OrlenuTVN24
wideo 2/7
"Awarie dystrybutorów" na stacjach paliw OrlenuTVN24

Według ministra aktywów państwowych Jacka Sasina nie ma nic dziwnego w tym, że benzyna w Polsce "jest najtańsza w Europie", bo stoi za tym "decyzja rynkowa" Orlenu. Co więcej, taka sytuacja ma się utrzymywać od dawna. Przeczą temu dane i droga ropa naftowa na światowych rynkach.

Przed wyborami ceny paliw w Polsce mocno spadły, co wywołało taki popyt, że na niektórych stacjach pojawiły się informacje o braku paliwa, a na dystrybutorach karteczki z napisem "awaria". Według danych serwisu E-petrol.pl, 27 września 2023 roku średnie ceny benzyny Pb95 i oleju napędowego wyniosły 5,99 zł. Przed miesiącem, 28 sierpnia, za litr Pb95 trzeba było płacić 6,64 zł, a za olej napędowy 6,47 zł - czyli o 0,65 zł i 0,48 zł więcej. Jak zauważyli eksperci E-petrol.pl - ostatni raz ceny paliw poniżej 6 zł kierowcy widzieli w Polsce na początku marca 2022 roku. A wszystko to w sytuacji wysokich cen ropy naftowej i słabego złotego.

O tę sytuację był pytany 2 października na antenie Radia Zet Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, który odpowiedzialny jest m.in. za nadzór nad Orlenem. Prowadzący rozmowę zapytał go: "Jak to jest możliwe, że ceny ropy na świecie drożeją, a na Orlenie benzyna jest najtańsza w Europie?". Jacek Sasin odpowiedział: "To jest nic dziwnego, że jest najtańsza w Europie" i dodał:

Tania benzyna w Polsce jest od dawna, właściwie od czasu, kiedy Orlen uzyskał możliwość pozyskiwania ropy naftowej z innych kierunków, kiedy wzmocnił się poprzez fuzję Lotosem, PGNiG i potem z Energą, stał się poważnym graczem na rynku paliw.

W dalszej części rozmowy minister stwierdził ponownie: "Powtórzę to jeszcze raz: tanie paliwo na stajach Orlenu to nie jest coś, co się wydarzyło w ostatnich dniach, czy ostatnich tygodniach. To jest fakt, który trwa od dawna. Najtańsze paliwo czy jedno z najtańszych w Europie, ale również w naszym regionie, bo przecież już nieraz o tym była mowa. To jest fakt po prostu. Zamiast się z tego cieszyć, mamy taką tendencję jako Polacy, żeby szukać tutaj drugiego dna".

Przekonywał również, że obniżenie cen paliw na stajach "to jest decyzja rynkowa". "Wielokrotnie to było mówione, mówił o tym również prezes Obajtek (szef Orlenu - red.), to jest decyzja rynkowa" - mówił. Podkreślał role spółek Skarbu Państwa w tym procesie: "Po prostu Orlen tak skalkulował te ceny, żeby uzyskać godziwy zysk, a jednocześnie nie łupić Polaków. No właśnie dlatego mamy spółki Skarbu Państwa, żebyśmy mogli rzeczywiście w ten sposób prowadzić naszą politykę cenową i tak się dzieje w wielu obszarach, nie tylko przy paliwie".

Już dzień wcześniej, 1 października, w podobnym tonie o roli spółek Skarbu Państwa wypowiadał się w "Kawie na ławę" w TVN24 doradca prezydenta RP Andrzej Zybertowicz. "Dlatego zachowywane są, zwane strategicznymi, spółki Skarbu Państwa, żeby poza aspektem ekonomicznym było brane to, co jest modne skądinąd w innych kontekstach, społeczna odpowiedzialność biznesu. Za stabilność i za bezpieczeństwo kraju, które może w pewnych warunkach kolidować z czystym rachunkiem ekonomicznym" - stwierdził.

Zybertowicz: spółki strategiczne są zachowywane po to, by odpowiadać za stabilność i bezpieczeństwo kraju
Zybertowicz: spółki strategiczne są zachowywane po to, by odpowiadać za stabilność i bezpieczeństwo krajuFragment "Kawy na ławę" z 1 października 2023 roku; profesor Andrzej Zybertowicz opowiada o roli Orlenu.TVN24

Pokazujemy więc, że nagły spadek cen benzyny to trend, który zaczął się dopiero we wrześniu tego roku - na półtora miesiąca przed wyborami do Sejmu i Senatu. Co więcej, ceny paliw w Polsce spadały w sytuacji, gdy ceny ropy na rynku rosły.

Od fuzji Orlenu z Lotosem nie było tak tanio

Jacek Sasin mówił, że "tania benzyna w Polsce jest od dawna", m.in. od fuzji Orlenu z Lotosem, do której oficjalnie doszło 1 sierpnia 2022. Na wykresach cen benzyny Pb95 widać jednak wyraźnie, że obniżki, które wywołały obecną dyskusję o działaniach Orlenu, zaczęły się dopiero na początku września tego roku. Według serwisu E-petrol.pl jeszcze 30 sierpnia 2023 litr benzyny Pb95 kosztował średnio 6,68 zł. Od tego momentu cena zaczęła mocno spadać. Niecały miesiąc później - 27 września - benzyna kosztowała już średnio poniżej 6 zł, dokładnie 5,99 zł.

Dynamiczną zmianę ceny benzyny widać na wykresie z E-petrol.pl: w lipcu i sierpniu tego roku cena wahała się między 6,50 a 6,70 zł, natomiast nagły spadek zaczął się na początku września 2023. To dopiero wtedy eksperci i ekonomiści zaczęli pisać o anomalii lub o "cudach na Orlenie".

Na wykresie widać, że nagły spadek cen benzyny zaczął się na początku września 2023E-petrol.pl

Co więcej, Jacek Sasin mówił, że tania benzyna jest w Polsce od czasów fuzji Orlenu z Lotosem, czyli od sierpnia 2022. Jak pokazują archiwalne dane portalu E-petrol.pl, od tamtego czasu nie zdarzyło się jednak, żeby benzyna kosztowała średnio poniżej 6 zł. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia dopiero w ostatnim tygodniu września 2023. Ostatni raz w Polsce za benzynę płaciło się mniej niż 6 zł na początku marca 2022, a więc zaraz po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Pokazuje to, że tak tanie paliwo w Polsce to, wbrew słowom Jacka Sasina, jednak "coś, co się wydarzyło w ostatnich dniach czy ostatnich tygodniach".

Średnie ceny benzyny Pb95 od sierpnia 2022, kiedy doszło do fuzji Lotosu z OrlenemEwgt.com.pl (dane za E-petrol.pl)

Cena ropy w górę, paliwa w dół

Minister aktywów państwowych w tym samym wywiadzie stwierdził również, że "nie ma żadnego sztucznego zaniżania cen", a obecna sytuacja "to są działania rynkowe Orlenu". Cena ropy Brent na rynku rosła jednak od początku września, podczas gdy w tym samym czasie ceny paliw w Polsce spadały.

Stopniowy wzrost cen ropy naftowej zaczął się już w czerwcu tego roku: na koniec tamtego miesiąca baryłka ropy (niemal 159 litrów - red. ) kosztowała nieco ponad 75 dolarów. Na koniec lipca było to już prawie 86 dolarów, a na koniec sierpnia - prawie 89 dolarów. Wrzesień to dalsze wzrosty: 18 września baryłka ropy osiągnęła najwyższą cenę w tym roku: 94,62 dolara. Na koniec miesiąca ta cena spadła do nieco ponad 92 dolarów. We wrześniu średnia cena baryłki ropy wzrosła więc o 3,7 proc. W tym samym czasie średnia cena benzyny Pb95 w Polsce spadła o 10,3 proc. (z 6,68 zł 30 sierpnia do 5,99 zł 27 września - ceny za E-petrol.pl).

Polskie odchylenie od dynamiki zmian cen paliw w innych krajach Unii Europejskiej widać też w danych Komisji Europejskiej. Według ostatniego sierpniowego pomiaru z 28 sierpnia 2023 średnia cena litra benzyny w Polsce (1,49 euro) stanowiła 81,2 proc. średniej unijnej. Miesiąc później, 25 września 2023, benzyna kosztowała już średnio 1,31 euro i było to 71,4 proc. średniej unijnej.

Co więcej, według ostatniego notowania z 25 września 2023 Polska ma obecnie najtańszą benzynę w Unii Europejskiej. To również nie jest "fakt, który trwa od dawna", jak mówił o niskich cenach Jacek Sasin, ponieważ miesiąc wcześniej, 28 sierpnia, tańszą benzynę niż Polacy (1,49 euro) mieli Rumuni (1,45 euro), Bułgarzy (1,40 euro) i Maltańczycy (1,34 euro). Nagły spadek cen paliw w Polsce to więc kwestia ostatnich 30 dni.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

O powitaniu przez Ochotniczą Straż Pożarną w Lewiczynie na Mazowszu dwóch samochodów napisał pod koniec sierpnia marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Tyle że wozy trafiły do jednostki już jakiś czas temu.

Marszałek Struzik: "druhowie powitali dwa wozy". Tak, ale wcześniej

Marszałek Struzik: "druhowie powitali dwa wozy". Tak, ale wcześniej

Źródło:
Konkret24

Według medialnych doniesień ma się to wydarzyć już w 2026 roku: Chiny staną się pierwszym krajem, w którym roboty będą rodzić dzieci. Ma to być efekt pracy naukowców, a cena takiego robota ma sięgać 14 tysięcy dolarów. Sprawdziliśmy, o jaki projekt chodzi i co o nim wiadomo. Jak się okazuje, niewiele. W dodatku w Chinach obecnie nie można wprowadzić na rynek robota-surogatki.

W Chinach "robot urodzi dziecko". Ile w tym prawdy, ile science fiction

W Chinach "robot urodzi dziecko". Ile w tym prawdy, ile science fiction

Źródło:
TVN24+

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Nagranie, na którym brytyjscy policjanci zatrzymują nastolatkę, obejrzało miliony osób. W sieci zawrzało - internauci twierdzili, że uczennicę zatrzymano za wejście po godzinie 17 do baru fast food. Jednak przyczyna była inna.

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Źródło:
Konkret24, Reuters

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24