Zdjęcie z pogrzebu zmarłego na COVID-19 to "bez wątpienia fejk"? Nie, jest prawdziwe


Opublikowane przez rosyjską agencję informacyjną zdjęcie pogrzebu pacjenta zakażonego koronawirusem spotkało się z niedowierzaniem u większości komentujących Rosjan. Sugerowali, że tak nie wyglądają rosyjskie cmentarze, że fotografia to fotomontaż oraz że agencja kłamie. Pogrzeb jednak rzeczywiście odbył się na jednym z cmentarzy Sankt Petersburga.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

We wtorek 5 maja na oficjalnym facebookowym profilu rosyjskiej państwowej agencji TASS pojawiło się zdjęcie wykonane przez fotografa brytyjskiej agencji Reuters.

Na fotografii, oznaczonej dodatkowo znakiem wodnym Reutersa, przedstawiono scenę z pogrzebu. Grupa sześciu osób w białych kombinezonach ochronnych zasypuje nowo powstały grób. Wszystkiemu przygląda się druga grupa, prawdopodobnie bliscy zmarłego, która jednak musi pozostać w odpowiedniej odległości od miejsca pochówku. Powód stosowania takich zabezpieczeń wyjaśniono w podpisie zdjęcia: "Pogrzeb pacjenta zmarłego na infekcję koronawirusową w Sankt Petersburgu". Pod fotografią dodano także hasztagi ze słowem "koronawirus" w języku angielskim i rosyjskim.

Ten niczym niewyróżniający się wpis wywołał jednak niemałe kontrowersje wśród komentujących. Na jego temat wypowiedziało się ponad 550 internautów, więcej niż zareagowało na wpis. Mimo że za wykonaniem i opublikowaniem fotografii stają dwie duże i znane agencje prasowe, dla wielu osób było to za mało, żeby uwierzyć w autentyczność zdjęcia.

"Photoshop", "Wstyd", "Bez wątpienia fejk"

Dwa pierwsze komentarze, które Facebook oznacza jako "najtrafniejsze" to: "Widać wyraźnie, że to photoshop, dlaczego agencja bezkarnie to publikuje? Wstyd" i "Przyjrzyjcie się uważnie, to zdjęcie jest zmontowane – photoshop".

Dalej niedowierzających komentarzy jest jeszcze więcej. Dla wielu osób argumentem na fałszywkę miał być m.in. fakt, że "tak nie wyglądają cmentarze w Rosji". "Co to za cmentarz? Nie bardzo wierzę w to zdjęcie. Przepraszam, ale cmentarze u nas wyglądają inaczej", "Nie ma takiego cmentarza w Sankt Petersburgu", "Bez wątpienia fejk. Jakoś wysoko, na górze to kopią?... A ziemia nie przypomina reszty cmentarza…" – pisali internauci.

Autor potwierdza

Wpis agencji TASS zawiera na tyle dużo informacji o fotografii, że ustalenie, skąd pochodzi, zajmuje niewiele więcej czasu niż napisanie komentarza o tym, że jest fotomontażem. Zgodnie z opisem, autorem jest fotograf agencji Reuters – Anton Waganow.

Na tej podstawie można znaleźć jego zdjęcia na stronie agencji, gdzie wywołujące dyskusję fotografia została opublikowana m.in. w fotorelacji zatytułowanej "grzebanie ofiar koronawirusa". Fotografia Waganowa otrzymała podpis: "Żałobnicy zbierają się w pobliżu grabarzy z założonymi środkami ochrony osobistej, gdy ci grzebią ofiarę infekcji koronawirusowej w specjalnej części cmentarza na obrzeżach Sankt Petersburga".

Zgodnie z opisem została wykonana 5 maja, a więc w ten sam dzień, w którym opublikował ją TASS.

prawda

Zdjęcie zamieszczone na stronie agencji Reutersuk.reuters.com

Tę samą fotografię można także znaleźć na profilu Waganowa na Instagramie, gdzie przedstawia się on jako "niezależny fotograf z Sankt Petersburga" i gdzie śledzi go ponad 11 tysięcy osób.

Opis zdjęcia jest taki sam, jak ten użyty przez Reutersa. W komentarzach niektóre osoby wskazywały autorowi, że jego zdjęcie wywołało kontrowersje dotyczące autentyczności. "Zdjęcie trafiło do mediów społecznościowych, komentarze – koszmar i autora także opisywano różnymi niemiłymi słowami! To znaczy, że zdjęcie wykonane prawidłowo, a to znaczy, jest wciąż dziennikarstwo w kraju. Dziękuję" – skierował swoje słowa do fotografa internauta Władimir.

Również tam, u źródła, autora pytano, z jakiego dokładnie cmentarza pochodzi zdjęcie. Zanim zdążył odpowiedzieć, na pomoc przyszli inni internauci. "To albo Nowoje Kołpinskoje, albo cmentarz ‘Iliki’ w rejonie Łomonosowskim" – wskazał jeden z nich.

Jego domysły były pewnie oparte na fakcie, że zgodnie z informacjami rosyjskiego portalu "Bumaga", petersburskie ofiary COVID-19 grzebane są właśnie na tych dwóch cmentarzach.

Portal opublikował także rozmowę z jednym z fotografów, który na potrzeby TASS dokumentował pogrzeby dzień po Waganowie – 6 maja.

Powiedział on, że cmentarz jest zamknięty dla zwiedzających, a on dostał się tam na specjalnej przepustce. Opisał także szczegóły samego pogrzebu. – Po przyjeździe specjalnego samochodu ludzie w maskach i kombinezonach wyjęli trumnę i zaczęli grzebać kobietę. Byli tam tylko ksiądz i jej syn – relacjonował Piotr Kowaliow. - Pogrzeb był bardzo szybki, nie było żadnych pożegnań albo czegoś takiego. Wykopanie grobu zajęło 20 minut, a po opuszczeniu trumny grabarze spryskali dół mieszaniną pachnącą chlorem. Potem postawili krzyż – wspominał.

Bezimienne groby w rejonie kołpińskim

Autor komentarza o dwóch cmentarzach pod zdjęciem opublikowanym przez TASS trafił z pierwszą swoją sugestią. Fotografia została wykonana na Nowym Cmentarzu Kołpińskim w rejonie kołpińskim, należącym do aglomeracji petersburskiej. Znajdują się tam dwa cmentarze. Rzeczywiście starszy cmentarz, zbudowany w klasycznym stylu, nie przypomina tego uwiecznionego na zdjęciu. Na nowym znajdują się natomiast m.in. nietypowe niskie płyty "wbite" w ziemię, które zdaniem wielu osób miały wskazywać na nieautentyczność zdjęcia.

O tych właśnie nagrobkach w rosyjskiej sieci napisano jednak całkiem sporo. Zgodnie z licznymi relacjami są to bezimienne groby nieznanych osób. Takie niedopowiedzenia prowadziły autorów różnych tekstów do snucia domysłów na temat tego, kto mógł zostać pochowany w tym oddalonym od miasta i otoczonym ze wszystkim stron lasem miejscu.

Tożsamość pochowanych chciał poznać m.in. dziennikarz moskiewskiego tygodnika "Nasza Wersja". W swoim śledztwie wskazywał, że mogą to być żołnierze zmarli w działaniach wojennych prowadzonych na wschodzie Ukrainy i w Syrii. Przedstawiciele administracji cmentarza zaprzeczali takim informacjom.

Koronawirus w Rosji

W Federacji Rosyjskiej sytuacja związana z epidemią koronawirusa jest coraz poważniejsza. Głównymi ogniskami są dwa największe miasta w kraju – Moskwa i Sankt Petersburg. W stolicy liczba zgonów spowodowanych zachorowaniem na COVID-19 w piątek 8 maja przekroczyła 1000. Dzień wcześniej Rosja zanotowała największy dzienny wzrost przypadków zakażeń – nowych chorych tylko tego dnia było ponad 11 tysięcy.

Łącznie w Rosji jest już prawie 200 tysięcy oficjalnie zaraportowanych zachorowań, co oznacza, że jest to piąty najbardziej dotknięty epidemią kraj na świecie.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Anton Vaganov/Reuters/Forum

Pozostałe wiadomości

Wicepremier i szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekonywał, że związki partnerskie powinny być zawierane przed notariuszami, nie w urzędach stanu cywilnego. Argumentował, że "wielu krajach europejskich też taki model wprowadzania był związków partnerskich". Zweryfikowaliśmy słowa ministra obrony.

Kosiniak-Kamysz o związkach partnerskich: w wielu krajach wprowadzano je u notariusza. Sprawdzamy

Kosiniak-Kamysz o związkach partnerskich: w wielu krajach wprowadzano je u notariusza. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Da się tak?", "A dlaczego tego nie widać u nas?" - dopytywali internauci w reakcji na nagranie z nietypowym zachodem słońca. Niektórzy sądzili, że takie zjawisko jest niemożliwe, a wideo powstało przy użyciu sztucznej inteligencji. Ekspert rozwiewa wątpliwości.

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

Źródło:
Konkret24

W ostatnich tygodniach w sieci krążą różne liczby, rzekomo pokazujące, ilu obcokrajowców niemieckie służby odesłały do Polski. Padają wartości między setkami a kilkoma tysiącami. Część komentujących pisze, że zostali przez Niemców "przerzuceni", "dostarczeni", "wepchnięci" do Polski. Wyjaśniamy, co to za liczby i procedury, które stosują służby graniczne.

300? 3500? 7500 migrantów odesłano z Niemiec do Polski? Tłumaczymy krążące liczby i procedury

300? 3500? 7500 migrantów odesłano z Niemiec do Polski? Tłumaczymy krążące liczby i procedury

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk rzekomo "potwierdził plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Taki przekaz - ze wskazaniem na źródło w wywiadzie sprzed kilku lat - rozpowszechniany jest w sieci. To dezinformacja.

"Plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Nie, Donald Tusk tego nie powiedział

"Plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Nie, Donald Tusk tego nie powiedział

Źródło:
Konkret24

Ministra rodziny powiedziała, że świadczenie 800 plus "właśnie po rozpoczęciu rządów przez koalicję 15 października zostało zwaloryzowane". Tyle że licytacja o jego podniesienie miała miejsce jeszcze w prekampanii. Przypominamy, jak je podnoszono.

Dziemianowicz-Bąk: 800 plus podniesiono po rozpoczęciu naszych rządów. Ale decyzja zapadła wcześniej

Dziemianowicz-Bąk: 800 plus podniesiono po rozpoczęciu naszych rządów. Ale decyzja zapadła wcześniej

Źródło:
Konkret24

Na przełomie sierpnia i września Polska zamierza składać wnioski o płatności z drugiej i trzeciej transzy KPO. By dostać niemal 50 mld zł, Polska musi między innymi zobowiązać się do kupowania ekologicznych autobusów, zmienić Regulamin Sejmu, produkować w kraju więcej leków czy energii ze źródeł odnawialnych. Sprawdzamy, co zapisano w kamieniach milowych.

Kupno ekologicznych autobusów, zmiany Regulaminu Sejmu, produkcja leków. Co musi robić Polska, by dostać kolejne środki z KPO?

Kupno ekologicznych autobusów, zmiany Regulaminu Sejmu, produkcja leków. Co musi robić Polska, by dostać kolejne środki z KPO?

Źródło:
Konkret24

Według części internautów większość Polaków nie pojedzie na wakacje z powodu braku pieniędzy. Ma to być spowodowane "efektem Tuska", czyli rządami koalicji 15 października, bo "jeszcze rok temu wszystkich było stać". Tyle że to błędne wnioski z badań.

Ponad połowa Polaków nie pojedzie na wakacje przez "efekt Tuska"? Nie, to źle przytoczone dane

Ponad połowa Polaków nie pojedzie na wakacje przez "efekt Tuska"? Nie, to źle przytoczone dane

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji rozpowszechniają przekaz, jakoby Rada Unii Europejskiej "chciała zalania 400 tysięcy hektarów jednych z najlepszych ziem w Polsce", przez co "ucierpi 35 tysięcy gospodarstw rolnych". To nieprawda. Fałszywy przekaz dotyczy niedawno przyjętego rozporządzenia o odbudowie zasobów przyrodniczych. Sprawdziliśmy jego zapisy.

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

Źródło:
Konkret24

Do sieci wróciło nagranie, na którym prezydent Wołodymyr Zełenski jakoby potwierdza, że masakry w Buczy dokonali Ukraińcy. Przekaz jest zmanipulowany. I to podwójnie.

Zełenski na nagraniu: "strzelajmy w nocy, tak jak to zrobiliśmy w Buczy"? Wyjaśniamy manipulację

Zełenski na nagraniu: "strzelajmy w nocy, tak jak to zrobiliśmy w Buczy"? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

Premier Albanii Edi Rama rzekomo stwierdził w obecności amerykańskiego sekretarza stanu Antony'ego Blinkena, że Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata, obok Rosji i Izraela. Dowodem na to miało być krótkie nagranie. Słowa szefa rządu Albanii zostały wyjęte z kontekstu.

Premier Albanii: Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata. Słowa wyrwane z kontekstu

Premier Albanii: Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata. Słowa wyrwane z kontekstu

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda przedstawił swoją wizję: w Polsce będzie coraz więcej bogatych ludzi, którzy będą mieli swoje samoloty. Według danych ULC z ostatnich dziesięciu lat w rejestrze cywilnych samolotów przyrost nie był duży, choć systematyczny. Polacy najchętniej inwestują w samoloty ultralekkie.

Prezydent: "coraz więcej ludzi będzie miało swoje samoloty". Ilu już ma? Sprawdziliśmy

Prezydent: "coraz więcej ludzi będzie miało swoje samoloty". Ilu już ma? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, które zamieszczono na TikToku, a potem w innych mediach społecznościowych sugeruje, że w województwie lubelskim powstaje obóz dla migrantów, którzy rzekomo zostaną relokowani z innych państw. Przeznaczenie obiektu jest inne. Wyjaśniamy.

"Czyżby tu powstawał obóz dla nielegalnych migrantów Tuska?" Nie. Wyjaśniamy, co wybudowano w pobliżu granicy

"Czyżby tu powstawał obóz dla nielegalnych migrantów Tuska?" Nie. Wyjaśniamy, co wybudowano w pobliżu granicy

Źródło:
Konkret24

W ramach rosyjskich działań dezinformacyjnych przed wyborami do Parlamentu Europejskiego stworzono strony internetowe, które były bliźniaczo podobne do stron uznanych serwisów medialnych. W Polsce podszyto się pod strony tygodnika "Polityka" i Polskiego Radia. Opisujemy szczegóły rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej wymierzonej w eurowybory.

Rosyjski "Sobowtór" kontratakuje. Jak podszyto się pod "Politykę" i Polskie Radio

Rosyjski "Sobowtór" kontratakuje. Jak podszyto się pod "Politykę" i Polskie Radio

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Witolda Tumanowicza fermy futerkowe to "naprawdę duża część polskiej gospodarki". Przeanalizowaliśmy dane. Poseł się myli.

Poseł Konfederacji: fermy futerkowe dużą częścią polskiej gospodarki. Nieprawda

Poseł Konfederacji: fermy futerkowe dużą częścią polskiej gospodarki. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Oszczędności Karola Karskiego podczas pracy w Parlamencie Europejskim wzrosły 20-krotnie. Ma też więcej mieszkań. Ryszard Czarnecki stał się milionerem. Również majątek Róży Thun znacząco urósł. Byli europosłami co najmniej dekadę - teraz już nie zostali wybrani. Sprawdzamy, z jakimi majątkami kończą przygodę w Brukseli.

Miliony na kontach, mieszkania, domy. Wieloletni europosłowie wracają z Brukseli

Miliony na kontach, mieszkania, domy. Wieloletni europosłowie wracają z Brukseli

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci nagrania i wpisów w mediach społecznościowych na mecz Ukrainy ze Słowacją podczas Euro 2024 kibice nie będą mogli wnieść słowackich flag. To dlatego, że te przypominają flagi innego państwa. To nieprawda. Wyjaśniamy, jakie są zasady dotyczące flag na meczach i gdzie jest przekłamanie.

Słowackie flagi będą konfiskowane, "bo są podobne do rosyjskich"? To fake news

Słowackie flagi będą konfiskowane, "bo są podobne do rosyjskich"? To fake news

Źródło:
Konkret24

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha pochwalił się w serwisie X listą kwestii zrealizowanych po "pół roku rządów". Część z nich pokrywa się ze 100 konkretami - obietnicami przedwyborczymi Koalicji Obywatelskiej. Sprawdziliśmy, czy lista przedstawiana przez polityka ma potwierdzenie w rzeczywistości.

Minister Myrcha chwali się dokonaniami rządu. Sprawdzamy

Minister Myrcha chwali się dokonaniami rządu. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Posłanka Lewicy Wanda Nowicka zapytana, czy w ochronę naszej wschodniej granicy powinien się włączyć Frontex, stwierdziła, że ta unijna agencja zaangażuje się tylko wtedy, "gdybyśmy sobie rzeczywiście nie radzili z tymi problemami". Tak jednak nie jest. Frontex regularnie współpracuje z Polską - również w tym roku.

Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Niemal 60 polityków Prawa i Sprawiedliwości, Suwerennej Polski oraz Konfederacji w ciągu dwóch dni rozsyłało w mediach społecznościowych zdjęcia czarnoskórych osób przebywających w Polsce. To wywołało efekt "zalania internetu", który teraz ci sami politycy wskazują jako… skutek działań rządu. Towarzyszący tej akcji manipulacyjny przekaz miał generować negatywne emocje. 

"Zalewają internet". Jak politycy skoordynowali akcję ze zdjęciami czarnoskórych osób

"Zalewają internet". Jak politycy skoordynowali akcję ze zdjęciami czarnoskórych osób

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci cytatu prezydent Andrzej Duda miał na szczycie w Szwajcarii wzywać do "dekolonizacji" Rosji, a konkretnie: do jej podziału "na 200 państw etnicznych". To dezinformacja, szerzona także na prorosyjskich stronach. Słowa polskiego prezydenta zostały przeinaczone.

Duda zaproponował "podział Rosji na 200 państw etnicznych"? Co dokładnie powiedział

Duda zaproponował "podział Rosji na 200 państw etnicznych"? Co dokładnie powiedział

Źródło:
Konkret24

"Przyszłym pokoleniom zabrano lekarzy", "rząd nie chce, żeby w Polsce było więcej lekarzy" - piszą w sieci internauci, krytykując likwidację kierunków lekarskich na niektórych uczelniach. Takie decyzje jeszcze jednak nie zapadły. Trwa audyt. Naczelna Rada Lekarska tłumaczy, że bardziej niż ilość liczy się jakość kształcenia.

"Likwidują kierunki lekarskie"? Jaki problem ma dziewięć uczelni

"Likwidują kierunki lekarskie"? Jaki problem ma dziewięć uczelni

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Wałbrzychu miał się pojawić jakiś autokar z uchodźcami z Afryki, od kilku dni jest rozpowszechniana w mediach społecznościowych - w różnej formie. Nie jest prawdziwa. Wygląda to na skoordynowaną akcję, której celem jest wywołanie negatywnych emocji wobec migrantów i uchodźców w Polsce.

"Zaczęło się", "autokar z uchodźcami w Wałbrzychu". Uwaga na fałszywkę

"Zaczęło się", "autokar z uchodźcami w Wałbrzychu". Uwaga na fałszywkę

Źródło:
Konkret24

"A czy państwo otrzymali już powołanie na ćwiczenia wojskowe..." - tego typu komentarze krążą w mediach społecznościowych w reakcji na publikowane w sieci karty powołań do wojska. Według nagłaśnianego przekazu wojsko ma teraz wysyłać więcej takich kart i to do osób "z łapanki". Uspokajamy i wyjaśniamy.

"Zapukało do mnie wojsko". Co wiemy o kartach powołań

"Zapukało do mnie wojsko". Co wiemy o kartach powołań

Źródło:
Konkret24

Krążąca w mediach społecznościowych zbitka zdjęć ma dowodzić, że podczas trwającej teraz wojny Palestyńczycy namalowali na ośle flagę Izraela, a potem go zabili. Jednak te fotografie nie są ze sobą powiązane i nie mają nic wspólnego z tym, co obecnie się dzieje w Gazie. To fake news.

Osioł z namalowaną flagą Izraela zamęczony przez "dzieci z Gazy"? To nieprawda

Osioł z namalowaną flagą Izraela zamęczony przez "dzieci z Gazy"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się opowieść o tym, jak to prezydent Wołodymyr Zełenski rzekomo kupił kasyno i hotel na Cyprze - posty o tym wrzucane są przy okazji różnych wypowiedzi dotyczących Ukrainy. To kolejny przykład historii stworzonej przez rosyjską propagandę po to, by zdyskredytować ukraińskiego prezydenta - ale też tych, którzy pomagają Ukrainie. W tym między innymi polski rząd.

Zełenski, hotel i kasyno na Cyprze. Jak rosyjska propaganda tworzy napięcia dyplomatyczne

Zełenski, hotel i kasyno na Cyprze. Jak rosyjska propaganda tworzy napięcia dyplomatyczne

Źródło:
Konkret24