FAŁSZ

"Unia Europejska zakazała powietrza w opakowaniach chipsów". Co nie zgadza się w tym przekazie

Źródło:
Konkret24
Unia Europejska chce walczyć z plastikowymi opakowaniami. Szykuje kolejne zmiany w przepisach
Unia Europejska chce walczyć z plastikowymi opakowaniami. Szykuje kolejne zmiany w przepisachMagda Łucyan/Fakty TVN
wideo 2/6
Unia Europejska chce walczyć z plastikowymi opakowaniami. Szykuje kolejne zmiany w przepisachMagda Łucyan/Fakty TVN

Powietrze w paczkach chipsów zostało zakazane przez Unię Europejską - ogłosili internauci w mediach społecznościowych. Rzekomym źródłem ma być unijne rozporządzenie, w którym nie znajdziemy takiego zakazu. Wyjaśniamy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Dużą popularność w serwisie X na początku maja zdobyły wpisy, których autorzy ostrzegli odbiorców: "Unia Europejska zakazała 'powietrza' w opakowaniach chipsów. Opakowania różnych produktów mają być teraz dostosowane do wielkości danego produktu. Oznacza to, że chociażby paczki chipsów będą zawierały mniej powietrza. Zakazane zostaną foliowe opakowania na owoce i warzywa, jednorazowe kubki, plastikowe saszetki na keczup, małe buteleczki na szampon czy inne kosmetyki". W innych wpisach użytkownicy stwierdzali: "UE wprowadza zakaz oszukiwania klientów opakowaniami znacznie większymi niż zawartość (np chipsy) i już znaleźli się zwolennicy robienia w bambuko przez przez producentów" - pisali (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Posty te zdobyły odpowiednio ponad 896 tys. i 97 tysięcy wyświetleń (do 12 maja) i wywołały dyskusję wśród internautów. "Szkoda, bo korpo wymówkę piękną miały co do stosowania powietrza"; "jestem bardzo ciekawy jak będą wyglądały czipsy. Może od razu niech zakażą pakowania telewizorów w styropian by ktoś nie pomyslał że kupuje większy ?"; "No i dobrze, nareszcie [Unia Europejska] zaczęła troszczyć się o konsumentów"; "to chipsy teraz będą przychodzić pokruszone?" - pytali (pisownia oryginalna). Inni zwracali uwagę: "A może to po prostu głupi zakaz bo to powietrze nie ma na celu oszukiwać konsumenta?"; "No ale paczka po czipsach musi mieć powietrze, żeby się zawartość nie pogniotła". To wyjaśnimy w dalszej części tekstu.

Podobny przekaz można usłyszeć było także na TikToku, gdzie jeden z użytkowników mówił na swoim nagraniu: "Unia Europejska zakazała powietrza w paczkach chipsów, ale na tym nie koniec. Parlament Europejski zakazał plastiku i w związku z tym od teraz nie będzie foliowego opakowania na warzywa, owoce, a z kolei w sklepach nie będzie już jednorazowych kubków, talerzy, nie będzie już małych saszetek na keczup oraz malutkich buteleczek na kosmetyki. A dodatkowo, od teraz, opakowania będą adekwatne do tego, co znajduje się w środku". Nagranie, które obejrzano ponad 1,2 mln razy, zebrało ponad tysiąc komentarzy. "Zakaz zakazywania zakazów"; "Super. Nie będzie dużej paczki z małą zawartością; "Biedne czipsy czym będą teraz oddychać?" " - pisali obserwatorzy (pisownia oryginalna).

Inny użytkownik tego serwisu ogłosił, że przez decyzję Parlamentu Europejskiego "opakowania mają być adekwatne do zawartości, więc nie będzie już na w pół pustej paczki z chipsami". Jego nagranie wyświetlono ponad 850 tys. razy. Informacje te powieliły także serwisy informacyjne, jak Bezprawnik.pl, a za nim np. RMF FM.

"Unia Europejska zakazała 'powietrza' w opakowaniach chipsów" - taki przekaz krąży po sieci w postach z 4 i 5 maja Konkret 24

O co chodzi w przedstawianym w sieci przekazie i ile w nim prawdy? By to zrozumieć, trzeba sięgnąć do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych (zmieniające rozporządzenie (UE) 2019/1020 i dyrektywę (UE) 2019/904 oraz uchylające dyrektywę 94/62/WE). Celem rozporządzenia jest rozwiązanie problemu rosnącej ilości odpadów opakowaniowych wytwarzanych w Unii Europejskiej, przegłosowano je w Parlamencie Europejskim 24 kwietnia 2024 roku. Przewidziano w nim między innymi, że "wszystkie opakowania wprowadzane do obrotu muszą być zdatne do recyklingu" (artykuł 6). Konsekwencją jest zaostrzenie wymagań dotyczących obiegu i recyklingu opakowań oraz wprowadzone cele ograniczające ilości opakowań na mieszkańca (w porównaniu z ilością odpadów wytworzonych w 2018 roku) o co najmniej (Sekcja 2, art. 43 rozporządzenia): a) 5 proc. do 2030 roku; b) 10 proc. do 2035 roku; c) 15 proc. do 2040 roku.

Nowe przepisy wprowadzają także ograniczenia dotyczące m.in. jednorazowych plastikowych opakowań owoców i warzyw, żywności i napojów, przypraw i sosów w sektorze hotelarsko-gastronomicznym, małych produktów kosmetycznych i toaletowych stosowanych w hotelarstwie oraz bardzo lekkich plastikowych toreb na zakupy (np. oferowanych w sklepach do towarów sprzedawanych luzem).

W komunikacie Rady Europejskiej z 4 marca 2024 - w sprawie porozumienia Rady i Parlamentu na rzecz bardziej zrównoważonych opakowań i zmniejszenia ilości odpadów opakowaniowych w UE - zwrócono uwagę, że "w ostatnim dziesięcioleciu ilość odpadów opakowaniowych wzrosła o niemal 25 proc. i przewiduje się, że jeżeli nie zostaną podjęte żadne działania, do 2030 r. wzrośnie o kolejne 19 proc.. Z prognoz wynika, że do 2030 r. ilość plastikowych odpadów opakowaniowych zwiększy się o 46 proc.".

Czy w rozporządzeniu jednak zapisano cokolwiek o "zakazie powietrza w paczce chipsów"? W punkcie 84 wstępu do rozporządzenia napisano: "Problemu wytwarzania odpadów ze zbyt dużych opakowań nie da się w pełni rozwiązać przez ustanowienie obowiązków dotyczących projektu opakowań. W przypadku niektórych rodzajów opakowań na podmioty gospodarcze, które napełniają lub w inny sposób wykorzystują takie opakowania należy nałożyć obowiązki dotyczące zmniejszenia współczynnika pustej przestrzeni. W przypadku opakowań zbiorczych, opakowań transportowych i opakowań dla handlu elektronicznego stosowanych przy dostarczaniu produktów dystrybutorom końcowym lub użytkownikom końcowym współczynnik pustej przestrzeni nie powinien przekraczać 50 proc." (pogrubienie od redakcji).

Z kolei w art. 10 rozporządzenia, mówiącym o minimalizacji opakowań, zapisano, że wytwórca lub importer będzie musiał zapewnić, "by wprowadzane do obrotu opakowanie było zaprojektowane w taki sposób, aby jego masa i objętość były ograniczone do minimum niezbędnego do zapewnienia jego funkcjonalności (pogrubienie od redakcji), z uwzględnieniem jego kształtu i z materiału, z którego jest ono wykonane". Przepisy te wejdą w życie 1 stycznia 2030 roku.

W rozporządzeniu (art. 24) możemy przeczytać zastrzeżenie, że "za pustą przestrzeń nie jest uważane powietrze między zapakowanymi środkami spożywczymi lub w obrębie tych środków ani gazy ochronne".

Przy tej okazji należy wyjaśnić, co znajduje się w paczkach chipsów, a co często określane jest po prostu jako "powietrze". W rzeczywistości to w większości azot, który pomaga zachować świeżość i chrupkość chipsów. Znalazł się tam dzięki pakowaniu w atmosferze ochronnej (MAP), czyli procesie polegającym na zastąpieniu powietrza w opakowaniu z żywnością określonym gazem lub ich mieszanką. W przypadku chipsów producenci starają się ograniczyć zawartość tlenu (w procesie MAP można go ograniczyć nawet do trzech procent lub mniej) w opakowaniu, który w kontakcie np. z olejem zawartym w chipsach skraca ich okres do spożycia.

O komentarz do tych doniesień poprosiliśmy biuro prasowe Komisji Europejskiej. Czekamy na odpowiedź. ----- Aktualizacja z 14 maja 2024. ok. godz. 12.00 14 maja otrzymaliśmy odpowiedź od Komisji Europejskiej. Publikujemy ją w całości (tłumaczenie redakcji): "Wstępnie uzgodnione rozporządzenie w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych nie zakazuje torebek z chipsami ziemniaczanymi napełnianych powietrzem. Przewiduje środki mające na celu zmniejszenie ilości odpadów opakowaniowych, w tym poprzez rozwiązanie problemu niepotrzebnych i nadmiernych opakowań.

Artykuł 24 rozporządzenia, który określa zasady dotyczące nadmiernych opakowań, stanowi, że przedsiębiorcy mają obowiązek ograniczyć pustą przestrzeń w opakowaniach handlowych do minimum niezbędnego do zapewnienia funkcjonalności opakowania, w tym ochrony produktu (mają to zrobić w ciągu trzech latach od daty wejście w życie Rozporządzenia). Artykuł ten zawiera przepisy szczególne uwzględniające specyfikę niektórych produktów, w tym chipsów ziemniaczanych. Stanowi ono na przykład, że zgodność z wymogami dotyczącymi opakowań handlowych produktów, które osiadają podczas transportu lub gdy wymagana jest wolna przestrzeń w celu ochrony produktu spożywczego, oceniana jest na podstawie poziomu wypełnienia opakowania (do miejsca napełniania) oraz tego, że powietrze pomiędzy lub w obrębie opakowania zapakowanych artykułów spożywczych, lub gazów ochronnych nie uważa się za pustą przestrzeń.

Wstępnie uzgodnione rozporządzenie w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych zawiera klauzulę przeglądową, zobowiązującą Komisję do dokonania oceny w ciągu siedmiu lat od daty wejścia w życie rozporządzenia możliwości ustalenia wskaźników pustej przestrzeni dla opakowań przeznaczonych do sprzedaży. Komisja nie ma obecnie żadnych planów wprowadzenia zakazu napełnianych powietrzem torebek z chipsami ziemniaczanymi".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/X

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24