Rządowe narracje o koronawirusie. Co chcą udowodnić światu Rosja, Chiny, Iran i Turcja?

Rządowe narracje o koronawirusieShutterstock

Badacze z Uniwersytetu Oksfordzkiego przeanalizowali majową aktywność redakcji mediów wspieranych przez rządy Rosji, Chin, Iranu i Turcji. Wybrali przekazy w językach francuskim, niemieckim i hiszpańskim. Dominowały trzy narracje: podkreślanie słabości demokracji w walce z epidemią, wychwalanie własnych dokonań, teorie spiskowe.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Dobór krajów do badania realizowanego przez Computational Propaganda Project na Uniwersytecie Oksfordzkim nie był przypadkowy. Jak tłumaczą w raporcie analitycy: Rosja, Chiny, Iran i Turcja to "kraje, gdzie wolność prasy jest ograniczana i gdzie rządy są bardziej skłonne do ingerencji w działalność mediów".

Ponadto te cztery państwa nie ograniczają się do działań na własnym terytorium, tylko starają się poszerzać strefę wpływów. Ważnym narzędziem do tego są obcojęzyczne oddziały wspieranych i finansowanych przez rządy mediów, działające poza granicami kraju. W swoim raporcie badacze skupili się na przekazach w językach francuskim, niemieckim i hiszpańskim. Miało to umożliwić dokładniejsze pokazanie, jakie cele informacyjne realizują dane redakcje - a tym samym te kraje w konkretnych regionach świata.

Jak się nie nabrać na fake newsy o koronawirusie - radzi Beata Biel z Konkret24
Jak się nie nabrać na fake newsy o koronawirusie - radzi Beata Biel z Konkret24 tvn24

Lista wspieranych przez rządy oddziałów mediów tworzących materiały nie w ojczystym języku i nie w angielskim jest całkiem długa. Prym wiodą Chińczycy, których państwowa agencja Xinhua i China Radio International (CRI) nadają po francusku, niemiecku i hiszpańsku, a stacja telewizyjna China Global Television Network (CGTN) po francusku i hiszpańsku.

Wszystkie trzy języki obsługują zarówno rosyjska stacja RT (dawniej Russia Today), jak i portal Sputnik. Irańczycy są aktywni na rynkach: francuskim - gdzie mają stację Press TV, i hiszpańskim - gdzie nadaje kanał HispanTV. Natomiast Turcy mają tylko jeden zagraniczny, wspierany przez rząd kanał radiowy i telewizyjny - to Türkiye Radyo Televizyo (TRT), który należy do rządu i nadaje we wszystkich trzech analizowanych językach.

Zasięg mniejszy, ale więcej interakcji

Badanie prowadzono od 18 maja do 5 czerwca. Na początku starano się ustalić, jakie realne zasięgi w mediach społecznościowych mogą zdobyć treści produkowane przez rządowe lub częściowo rządowe media. Porównywano je z artykułami i materiałami największych tytułów danego kraju, np. z "Le Monde" we Francji czy z "El Pais" w Hiszpanii.

Wnioski są następujące: mimo że treści z finansowanych zza granicy mediów docierają do mniejszej internetowej publiczności niż te z największych krajowych redakcji, to średnio bardziej angażują użytkowników. Najlepiej widać to na przykładzie Francji i Hiszpanii. Mediana interakcji użytkowników z francuskojęzycznymi materiałami rosyjskiego RT i chińskiego Xinhua wyniosła odpowiednio 528 i 374 użytkowników, podczas gdy dla "Le Monde" - 105.

Łączne liczby obserwujących strony i konta, gdzie udostępniano analizowane materiały oraz mediana reakcji na nieOxford Institute

W Hiszpanii czterokrotnie więcej osób reagowało w sieci na artykuły chińskich CGTN i Xinhua oraz irańskiego HispanTV niż krajowych "El Pais" lub "El Mundo".

Fenomenem jest hiszpańskojęzyczny oddział RT: profile rosyjskiej telewizji i portalu w hiszpańskiej sieci śledziło dwa razy więcej osób niż konta dziennika "El Mundo". Mediana uzyskiwanych przez wpisy reakcji (polubień, komentarzy, udostępnień, kliknięć) wyniosła 442, podczas gdy na treści na profilach "El Pais" i "El Mundo" reagowało zwykle 25-27 użytkowników.

Temat nr 1: Słabe demokracje

W maju wszystkie redakcje skupiały się na temacie koronawirusa. Wykorzystywały go jednak do realizacji swoich celów. Zdaniem autorów raportu głównym miało być "stworzenie chaosu na Zachodzie i podważenie zaufania do instytucji publicznych".

Największy udział w takim przekazie miały rosyjskie RT i Sputnik. Francusko- i niemieckojęzyczne oddziały RT nagłaśniały wszelkie przejawy strajków, protestów i obywatelskiego nieposłuszeństwa w krajach europejskich. Szeroko relacjonowano "cichy protest", w którym przedstawiciele belgijskiej służby zdrowia odwrócili się plecami do samochodu premiera, gdy przyjechał wizytować stołeczny szpital.

Był i polski wątek. RT Deutsch dużo miejsca poświęcała na relacje z protestu przedsiębiorców w Warszawie. Opisywała je np. tytułem "Ostre starcia i ranni w proteście przeciw lockdownowi", a ilustrowała zdjęciami tłumu walczącego z policją.

Artykuł z niemieckojęzycznej wersji RT o polskich protestachdeutsch.rt.com

RT France zapowiadała natomiast, że kryzys wywołany pandemią może doprowadzić do nowego powstania w tym kraju, przypominając wcześniejsze niepokoje podczas protestów tzw. żółtych kamizelek.

Wspierane przez rządy Rosji, Chin i Iranu media zgodnie przekazywały za granicami, że jedna z największych światowych demokracji – Stany Zjednoczone – "nie radzi sobie z epidemią". Niemiecki oddział chińskiego radia CRI informował nawet o "porażce amerykańskiej demokracji". Badacze podkreślają, że ten przekaz szczególnie mocny był w mediach hiszpańskojęzycznych, które nie miały trafić bezpośrednio do Amerykanów, lecz np. do Meksykanów czy Wenezuelczyków, by podgrzewać napięcie w regionie.

Temat nr 2: Krajowe sukcesy

Obraz nieradzących sobie z epidemią demokracji miał być kontrastem do przekazów o sukcesach we własnym kraju. Jak wyjaśniają badacze, "ta narracja była szczególnie propagowana w chińskich i tureckich mediach nadających po francusku, niemiecku i hiszpańsku".

Chińczycy przedstawiali swój kraj nie tylko jako wzór do naśladowania w zwalczaniu epidemii, ale opisywali także przywódczą rolę Chińskiej Republiki Ludowej w promowaniu współpracy międzynarodowej i ułatwianiu całemu światu powrotu do normalności, także gospodarczej. Chińskie obcojęzyczne media chwaliły swój rząd za pomoc finansową m.in. dla Bangladeszu czy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), co przeciwstawiano wycofaniu się USA z tej organizacji. Hiszpańskojęzyczne wersje Xinhua i CGTN szeroko komentowały chińskie prace nad szczepionką. Agencja Xingua podkreślała artykuł w naukowym piśmie "The Lancet", w którym postępy w opracowywaniu szczepionki przez chińskich naukowców określono jako "obiecujące".

Także tureckie media wychwalały władzę w swoim kraju. Stacja TRT Español podkreślała rekord Turcji w udanej identyfikacji, izolowaniu i leczeniu chorych na COVID-19. Otwarty w Stambule szpital, zbudowany we współpracy z Japończykami, stacja ta w swoim francuskim, niemieckim i hiszpańskim wydaniu nazywała "międzynarodowym centrum opieki zdrowotnej".

Narracja o własnym sukcesie była natomiast mniej zauważalna lub nawet nieobecna w mediach finansowanych przez rządy Rosji i Iranu. Autorzy raportu przypuszczają, że ma to związek z kryzysami w służbie zdrowia, jakie - szczególnie na początku - epidemia wywołała w obu krajach.

Temat nr 3: Teorie spiskowe

Na koniec raportu badacze z uniwersytetu w Oksfordzie stwierdzają, że w mediach Rosji, Chin i Iranu pojawiały się wątki popularnych teorii spiskowych związanych z koronawirusem.

Zarówno chińska telewizja, jak i radio skupiły się na zwalczaniu narracji o celowym wytworzeniu wirusa w Państwie Środka. I tak niemiecki oddział CRI informował, że "Stany Zjednoczone winne są światu wyjaśnienia odnośnie swoich laboratoriów biologicznych za granicami". CGTN Español podkreślał fakt istnienia ponad 200 amerykańskich wojskowych laboratoriów biologicznych na świecie, gdzie rozwijane są broń biologiczna i śmiertelne wirusy. Takie przekazy miały wskazać Stany Zjednoczone jako odpowiedzialne za celowe wywołanie epidemii.

Podobne teorie spiskowe pojawiały się także m.in. w niemieckojęzycznych mediach rosyjskich i hiszpańskojęzycznych irańskich. RT Deutsch forsował narrację o śmiertelnie groźnych laboratoriach amerykańskich zlokalizowanych na terenie sojuszniczej Gruzji.

W listopadzie 2018 roku pisaliśmy w Konkret24, że w rosyjskich mediach państwowych czy na polskojęzycznym portalu Sputnik News sugerowano, że w laboratoriach na przedmieściach Tbilisi Amerykanie przeprowadzają eksperymenty na ludziach. W maju tego roku narracja wróciła, tylko z odniesieniami do koronawirusa.

Telewizja RT w analizowanym okresie sporo miejsca poświęcała kojarzeniu amerykańskiego przedsiębiorcy i filantropa Billa Gatesa z wywołaniem epidemii. Aktywny w tym był oddział RT Deutsch, który informował o "szkodliwych kampaniach szczepień" finansowanych przez Fundację Billa i Melindy Gatesów, które miały doprowadzić do "sterylizacji milionów kobiet w Afryce". Stacja skrytykowała niemiecki rząd, który pochwalił fundację Gatesów za jej działania wspierające walkę z koronawirusem i dążące do wynalezienia szczepionki.

Top 10 fake newsów o Billu Gatesie w czasach pandemii >

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego przekazu kanclerz Niemiec Olaf Scholz rzekomo "kazał Tuskowi przyjmować niechcianych migrantów w Polsce", a polski premier się na to rzekomo zgodził. Ma chodzić nawet o 200 tysięcy cudzoziemców przesłanych z Niemiec do Polski. To fałszywa, zmanipulowana interpretacja fragmentu debaty przedwyborczej w Niemczech, którą w Polsce nagłaśniają politycy opozycji.

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24